"Hołd" do cara
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
"Hołd" do cara
Witam,
Pytanie nie związane z genealogią, może bardziej z historią. Przed Pierwszą Wojną Światową, dzieci każdego dnia z ranka mówiły coś w rodzaju hołdu czy oddania carowi. Tekst zaczynał się słowami: Jego Imperator Car Mikołaj...
Czy ktoś zna cały tekst wymawiany każdego dnia przez uczniów?
Pozdrawiam,
Maciej
Pytanie nie związane z genealogią, może bardziej z historią. Przed Pierwszą Wojną Światową, dzieci każdego dnia z ranka mówiły coś w rodzaju hołdu czy oddania carowi. Tekst zaczynał się słowami: Jego Imperator Car Mikołaj...
Czy ktoś zna cały tekst wymawiany każdego dnia przez uczniów?
Pozdrawiam,
Maciej
-
Officinalis_Paeonia

- Posty: 1195
- Rejestracja: wt 26 mar 2019, 20:28
"Hold" do cara
Na pewno w szkołach obowiązywała znajomość hymnu: Боже, Царя храни!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bo%C5%BCe,_zachowaj_Cara!
Pozdrawiam.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bo%C5%BCe,_zachowaj_Cara!
Pozdrawiam.
Elża
"Hold" do cara
Moja babcia odmawiała w latach 1911-14 taki hołd w wiejskiej szkółce . I było tam o carze , jego małżonce i dzieciach. Większość uczniów to były dzieci rosyjskich urzędników granicznych . Nauczycielka była Rosjanką i to był najważniejszy punkt dnia odmawiany koło południa oczywiście po rosyjsku (za odzywanie się po polsku można było wylecieć ze szkoły). Tyle pamiętam z opowieści.
Pozdrawiam
Janusz
Pozdrawiam
Janusz
-
Irena_Powiśle

- Posty: 2432
- Rejestracja: sob 22 paź 2016, 23:36
"Hold" do cara
Moim zdaniem to była modlitwa za zdrowie cara i jego rodziny, z której zaczynały się zajęcia w szkołach przed IWS.
Pozdrawiam,
Irena
Irena
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"Hold" do cara
coś a la
https://onebid.pl/pl/ksiazki-i-starodru ... 3497#img-4
? ..literówka czy złośliwość?:)
do odszukania na forum post Zofii Brzeskiej, może napisze więcej - tekst z 1899.
Był jakiś jeden, oficjalny? Pewnie nie po polsku w szkołach rządowych. Nawet po 1907 chyba w prywatnych w KP nie było takiego zwyczaju.
Tak mi się zdaje. I żeby Żeromski nie skorzystał..nono
https://onebid.pl/pl/ksiazki-i-starodru ... 3497#img-4
? ..literówka czy złośliwość?:)
do odszukania na forum post Zofii Brzeskiej, może napisze więcej - tekst z 1899.
Był jakiś jeden, oficjalny? Pewnie nie po polsku w szkołach rządowych. Nawet po 1907 chyba w prywatnych w KP nie było takiego zwyczaju.
Tak mi się zdaje. I żeby Żeromski nie skorzystał..nono
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
"Hold" do cara
Widząc tę książeczkę z hymnem "Ciebie Boga chwalimy" i modlitwą za cara, wrzucę link do takiej ciekawostki, o której nie wszyscy wiedzą:
https://veritasdehistoria.wordpress.com ... os-polske/
A tu link do Wikipedii:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bo%C5%B ... olsk%C4%99
Tomasz.
https://veritasdehistoria.wordpress.com ... os-polske/
A tu link do Wikipedii:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bo%C5%B ... olsk%C4%99
Tomasz.
-
bożena_jasiak

- Posty: 17
- Rejestracja: wt 29 paź 2019, 09:03
Re: "Hołd" do cara
Minie ciekawi skąd takie pytanie o Carze ?
Bozena
Bozena
Re: "Hołd" do cara
Wielu przodków Polaków było pochodzenia rosyjskiego. Stąd może wynikać zainteresowanie. A może po prostu nie każdemu wystarcza obraz zaborów pozostawiony przez Prusa czy Dąbrowską.bożena_jasiak pisze:Minie ciekawi skąd takie pytanie o Carze ?
Bozena
Z Poważaniem Maciej Piotrowski
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2238
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: "Hołd" do cara
Chyba raczej cesarza niż cara zgodnie z przepisami prawa
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"Wielu"? Rozciągliwe, więc trudno obalić.
Zgadzam się, że powody różne, pewnie szersza wiązka niż przyczyny pisania "Car" nie "car" :)
Zgadzam się, że powody różne, pewnie szersza wiązka niż przyczyny pisania "Car" nie "car" :)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Piszę "wielu" ponieważ "często" natykam się na akty zmieniające nazwiska z "rosyjskobrzmiących" na "polskobrzmiące" (Trojanow na Trojan), albo na akty potwierdzające ślub prawosławny, w kościele katolickim zawierany przez Polaków (Rosjan?) "nawróconych" na katolicyzm. A pisząc "często" czy "wielu" daję wyraz zdziwieniu, że jest ich więcej niż kilka - parafie warszawskie i kieleckie. poza tym, sama arytmetyka: literatura, dość uboga, podaje, że po 1920 r. w Polsce "zostało" ponad 80 tys. "białych" żołnierzy rosyjskich. Tylko niewielu stać było na emigrację do Francji czy Wielkiej Brytanii. Najprawdopodobniej za częścią przybyły rodziny. Sami też się jakoś urządzali, żenili się z polkami. Zostają jeszcze Rosjanie, którzy tu się po prostu urodzili w czasie zaborów, i ich "małą ojczyzną" była 'Gubernia Warszawska". Nie podam przykładów, ale z "bieżaństwa" to gdzie mieli wracać?Sroczyński_Włodzimierz pisze:"Wielu"? Rozciągliwe, więc trudno obalić.
Zgadzam się, że powody różne, pewnie szersza wiązka niż przyczyny pisania "Car" nie "car"
Z poważaniem Maciej Piotrowski
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Wydaje mi się, że bardzo niewielka część faktycznych "białych Rosjan" była dłużej w Polsce. Wiele opracowań tak to opisuje, Polska jako miejsce krótkiego pobytu.
Ja raczej myślałem szerzej niż "po 1920", czyli głębiej niż 3-4 pokolenia (tyle nas mniej więcej dzieli od migracji sprzed 100 lat).
Jeśli "wiele" bo więcej niż kilka, to nie ma żadnego sporu, jest różnica w opisie i postrzeganiu. Skala (nawet przy 80 tysiącach, w które powątpiewam) porównywalna do Szkotów:)
Ciekawie to się zaczyna, gdy poszerzymy "Rosjanie" na poddani cara i sięgniemy głębiej niż ta modlitwa -wprowadzona chyba za Piotra I. Nie dużo głębiej, kilka dekad. W czas masowego przysięgania carowi w okolicach 1655*; ale to w klimacie zainteresowania SAABem by było tj gdyby ciągnąć analogię:)
Prawosławie..w okolicach 1830 , ciut przed roku zdaje się, że w całym Królestwie Polskim było mniej niż 500 osób tego wyznania. A ostatnio przeczytałem na forum opinię Tomasza Lenczewskiego dot. częstości konwersji na prawosławie w Międzywojniu- zaskakującą. Hipoteza taka, że konwersje dla uzyskania rozwodu i rozpoczęcia nowego związku były częstsze na prawosławie niż na wyznania ewangelickie. Dla mnie zaskakujące, ale możliwe.
Materiałów mało, ale faktycznie - na wyrywkowych...coś w tym może być.
Jeśli tak by się okazało, to tym bardziej skojarzenie prawosławia z jakimiś rosyjskimi korzeniami "w Warszawie i Kielcach" nie jest poprawne. Tzn nawet pomijając najbardziej istotne rozróżnienie na białoruskich prawosławnych i rosyjskich prawosławnych.
Mi osobiście (choć niekoniecznie poprawnie) migracja z "Rosji" (ze wstydem - tak kojarzę również Ziemie Zabrane / I zabór) - oprócz powrotu Polaków, to kojarzy się z tzw Litwakami, osobami niezwiązanymi z Polską, ale nie rodowitymi Rosjanami, a ludnością wyznania mojżeszowego, wypychaną do "strefy osiedlenia" i przemieszczaną w zachodnie rejony opanowane przez Moskwę w XVIII wieku
*list nie widziałem, ale nie zdziwię się jeśli gdzieś w Petersburgu leżą dziesiątki/setki tysięcy podpisów. Leżą i czekają na zapotrzebowanie publikacji.
Ja raczej myślałem szerzej niż "po 1920", czyli głębiej niż 3-4 pokolenia (tyle nas mniej więcej dzieli od migracji sprzed 100 lat).
Jeśli "wiele" bo więcej niż kilka, to nie ma żadnego sporu, jest różnica w opisie i postrzeganiu. Skala (nawet przy 80 tysiącach, w które powątpiewam) porównywalna do Szkotów:)
Ciekawie to się zaczyna, gdy poszerzymy "Rosjanie" na poddani cara i sięgniemy głębiej niż ta modlitwa -wprowadzona chyba za Piotra I. Nie dużo głębiej, kilka dekad. W czas masowego przysięgania carowi w okolicach 1655*; ale to w klimacie zainteresowania SAABem by było tj gdyby ciągnąć analogię:)
Prawosławie..w okolicach 1830 , ciut przed roku zdaje się, że w całym Królestwie Polskim było mniej niż 500 osób tego wyznania. A ostatnio przeczytałem na forum opinię Tomasza Lenczewskiego dot. częstości konwersji na prawosławie w Międzywojniu- zaskakującą. Hipoteza taka, że konwersje dla uzyskania rozwodu i rozpoczęcia nowego związku były częstsze na prawosławie niż na wyznania ewangelickie. Dla mnie zaskakujące, ale możliwe.
Materiałów mało, ale faktycznie - na wyrywkowych...coś w tym może być.
Jeśli tak by się okazało, to tym bardziej skojarzenie prawosławia z jakimiś rosyjskimi korzeniami "w Warszawie i Kielcach" nie jest poprawne. Tzn nawet pomijając najbardziej istotne rozróżnienie na białoruskich prawosławnych i rosyjskich prawosławnych.
Mi osobiście (choć niekoniecznie poprawnie) migracja z "Rosji" (ze wstydem - tak kojarzę również Ziemie Zabrane / I zabór) - oprócz powrotu Polaków, to kojarzy się z tzw Litwakami, osobami niezwiązanymi z Polską, ale nie rodowitymi Rosjanami, a ludnością wyznania mojżeszowego, wypychaną do "strefy osiedlenia" i przemieszczaną w zachodnie rejony opanowane przez Moskwę w XVIII wieku
*list nie widziałem, ale nie zdziwię się jeśli gdzieś w Petersburgu leżą dziesiątki/setki tysięcy podpisów. Leżą i czekają na zapotrzebowanie publikacji.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: "Hołd" do cara
Ale czy tam na pewno chodziło o hołd? Może to po prostu była banalna recytacja tytulatury cesarza i jego rodziny?lechia44 pisze:Przed Pierwszą Wojną Światową, dzieci każdego dnia z ranka mówiły coś w rodzaju hołdu czy oddania carowi. Tekst zaczynał się słowami: Jego Imperator Car Mikołaj...
Np. coś takiego:
ЕГО ИМПЕРАТОРСКОЕ ВЕЛИЧЕСТВО, ГОСУДАРЬ ИМПЕРАТОРЪ НИКОЛАЙ АЛЕКСАНДРОВИЧЪ. САМОДЕРЖЕЦЪ ВСЕРОССІЙСКІЙ.
ЕЯ ИМПЕРАТОРСКОЕ ВЕЛИЧЕСТВО, ГОСУДАРЫНЯ ИМПЕРАТРИЦА АЛЕКСАНДРА ѲЕОДОРОВНА.
Матерь ЕГО, ЕЯ ИМПЕРАТОРСКОЕ ВЕЛИЧЕСТВО, ГОСУДАРЫНЯ ИМПЕРАТРИЦА МАРІЯ ѲЕОДОРОВНА.
ЕГО ИМПЕРАТОРСКОЕ ВЫСОЧЕСТВО, ГОСУДАРЬ НАСЛѢДНИКЪ, и ВЕЛИКІЙ КНЯ3Ь МИХАИЛЪ АЛЕКСАНДРОВИЧЪ.
https://db.rgub.ru/youthlib/4/Vasnecov_ ... %60nik.pdf (skan 27, s. 21)
Wprawdzie była modlitwa za cara i ojczyznę (Молитва за Царя и Отечество), ale brzmiała inaczej:
Спаси, Господи, люди Твоя, и благослови достояніе Твое, побѣды благовѣрному ИМПЕРАТОРУ нашему НИКОЛАЮ АЛЕКСАНДРОВИЧУ на сопротивныя даруя и Твое сохраняя Крестомъ Твоимъ жительство.
(jw., skan 20, s. 14)
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
Re: "Hold" do cara
Naszego Króla zachoway nam Panie!Syriusz pisze:Widząc tę książeczkę z hymnem "Ciebie Boga chwalimy" i modlitwą za cara, wrzucę link do takiej ciekawostki, o której nie wszyscy wiedzą:
https://veritasdehistoria.wordpress.com ... os-polske/
Nie wiedziałam. Dziękuję.
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
-
Zofia_Brzeska

- Posty: 382
- Rejestracja: wt 11 lis 2014, 15:13
Re: "Hold" do cara
W książeczce do nabożeństwa wydanej w Warszawie w 1899 roku jest "Modlitwa za Monarchę". Przepisuję dosłownie:Sroczyński_Włodzimierz pisze:do odszukania na forum post Zofii Brzeskiej, może napisze więcej - tekst z 1899
Prosimy Cię wszechmogący Boże aby sługa Twój MIKOŁAJ II, Monarcha nasz, który z łaski Twojej objął rządy Państwa, nabył także wszystkich cnót pomnożenia, któremiby wysoce ozdobiony i skazy grzechów uniknął i do Ciebie, który jesteś drogą, prawdą i życiem, pełen łaski przyjść zasłużył.
To nie ten tekst, o który Maciejowi (lechia44) chodziło.