Bardzo proszę o pomoc w sprawie pewnej dyspensy od pokrewieństwa, której wyjaśnienie przyczyn mnie przerosło. Nie potrafię ustalić tego pierwotnie zakazanego pokrewieństwa, mimo że wszystkie potrzebne dokumenty wydają się być dostępne. Ale po kolei.
W roku 1900 w Łukowie ślub wzięli Andrzej Jóźwiak i Zofia Żądełek. Akt nr 128, link poniżej, był przetłumaczony na forum (jeszcze raz dziękuję Elu). Młodym udzielono dyspensy od 4 stopnia pokrewieństwa.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... 692185d6af
Andrzej był synem Bartłomieja Jóźwiaka i Agnieszki z domu Lemiech, a Zofia była córką Józefa Żądełka i Katarzyny Salomończyk, to wszystko zapisane jest w akcie, a dane rodziców zgadzają się z danymi z aktów narodzin nowożeńców.
4 stopień pokrewieństwa jest jak rozumiem w najprostszym przypadku wtedy, gdy narzeczeni są rodzeństwem ciotecznym, czyli ich rodzice powinni być rodzeństwem (nie wygląda na to aby mogło tu chodzić o relację typu małżeństwo kobiety z bratem jej dziadka). No więc próbowałam szukać relacji typu brat-brat, siostra-siostra, brat-siostra między rodzicami państwa młodych. Na pierwszy rzut oka ich nazwiska na takową nie wskazują.
Ale głębszy przegląd aktów również nic nie wniósł. Oto dokumenty:
1. Narodziny Andrzeja - akt 449
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... 7f66ac39a0
2. Narodziny Zofii – akt 112
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... 5f4e965341
3. Ślub rodziców Andrzeja – akt 6
https://photos.szukajwarchiwach.gov.pl/ ... 89190e_max
4. Ślub rodziców Zofii – akt 47
https://photos.szukajwarchiwach.gov.pl/ ... 60a766_max
Dziadkowie Andrzeja od strony ojca to Józef Jóźwiak i Zofia Bogusz, a ze strony mamy – Tomasz Lemiech i Małgorzata z domu Bieniek. Z kolei dziadkowie Zofii ze strony ojca to Antoni Żądełek i Zofia Bogusz, a ze strony matki Jan Salomończyk i Katarzyna z domu Matryba.
Przez chwilę wydawało mi się, że już jestem w domu, że Andrzej i Zofia mieli wspólną babcię Zofię z domu Bogusz. Założyłam, że pewnie ojcowie Andrzeja i Zofii mieli wspólną matkę, byli rodzeństwem przyrodnim. Ale niestety, dalsze drążenie tego nie potwierdza:
5. Akt ślubu Józefa Jóźwiaka i Zofii Bogusz – akt 34 w 1840
https://photos.szukajwarchiwach.gov.pl/ ... 78f5d5_max
6. Akt ślubu Antoniego Żądełka i Zofii Bogusz – akt 3 w 1844
https://photos.szukajwarchiwach.gov.pl/ ... 6cbf97_max
Jak widać obie Zofie Bogusz miały całkiem innych rodziców, odpowiednio w zestawach a) Szymon i Antonina oraz b) Stanisław i Marianna Przybysz.
I rzeczywiście – są akty narodzin obu takich Zofii Bogusz w latach 1821 i 1822.
7. Akt urodzenia Zofii Bogusz, córki Szymona i Antoniny – akt 72
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... 02c37ee52b
8. Akt urodzenia Zofii Bogusz, córki Stanisława i Marianny – akt 110
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... 5e7d48eb97
Tym samym wydaje mi się że udowodniłam, że narzeczeni Andrzej Jóżwiak i Zofia Żądełek nie mieli wspólnych dziadków. Czy to jest wystarczające aby twierdzić, że nie było pokrewieństwa 4 stopnia? No ale przecież chyba musiało ono być skoro była ta dyspensa… Czy powinnam szukać pokrewieństwa w kolejnych pokoleniach? Czy to jeszcze wymagałoby dyspensy, gdyby okazało się że np. ojcowie obu Zofii Bogusz byli braćmi? No tylko ze to już chyba nie byłby 4 stopień? Niestety te wcześniejsze pokolenia są już problematyczne do precyzyjnego ustalenia ze względu na dostępność/zawartość aktów.
Może jednak przeoczyłam coś wcześniej, zafiksowałam się na tych Zofiach, a na co innego powinnam zwrócić uwagę… Podpowiecie coś?
Dodam, że alegatów do przedmiotowego małżeństwa nie widzę, pytałam też o dokument dot. dyspensy w lubelskim AD, ale nie póki co nie udało mi się uzyskać informacji.
Z góry serdecznie dziękuję.
Ola W.
Zagadkowa dyspensa
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Serotoninka

- Posty: 493
- Rejestracja: ndz 05 gru 2021, 09:34
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Zagadkowa dyspensa
"4 stopień pokrewieństwa jest jak rozumiem w najprostszym przypadku wtedy, gdy narzeczeni są rodzeństwem ciotecznym"
może licz dla kanonicznej komputacji?
nawet dla rzymskiej przy przesunięciu pokoleń czwarty stopień to nie musi być wspólny dziadek - może być pradziadek dłuższej linii
Może być błąd typu "oni popełnili " tzn od dwóch różnych Zofii sklejonych w jedną się uwalniali
może licz dla kanonicznej komputacji?
nawet dla rzymskiej przy przesunięciu pokoleń czwarty stopień to nie musi być wspólny dziadek - może być pradziadek dłuższej linii
Może być błąd typu "oni popełnili " tzn od dwóch różnych Zofii sklejonych w jedną się uwalniali
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: Zagadkowa dyspensa
IV stopień pokrewieństwa oznacza, że mieli wspólnego prapradziadka/babkę.Sroczyński_Włodzimierz pisze:"4 stopień pokrewieństwa jest jak rozumiem w najprostszym przypadku wtedy, gdy narzeczeni są rodzeństwem ciotecznym"
może licz dla kanonicznej komputacji?
Rodzeństwo cioteczne to dopiero II stopień pokrewieństwa.
Komputację rzymską wprowadzono w prawie kanonicznym dopiero w 1983 r., wcześniej używano kanonicznej.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml