Do pobrania - spis fondu 1343 (szlachta) z archiwum RGIA
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
-
Robert_Kostecki

- Posty: 1940
- Rejestracja: pn 14 wrz 2015, 18:33
Najbardziej smutne było to, że dysponenci konkretnej wiedzy, np. o legitymacjach szlacheckich, zarówno w Królestwie Polskim jak i Cesarstwie Rosyjskim, nie chcieli się nią podzielić z gawiedzią. Cedzili tą wiedzę na różnych forach, najczęściej robiąc wpisy bardzo ogólnikowe. Tu nie wchodzę z jakich powodów i w jakim celu, ale w paru przypadkach przekonałem się, że w komercyjnym. No cóż, za niewiedzę podobno trzeba płacić, a tylko część badaczy to "frajerzy", którzy z dobrego serca uświadamiają innych. Natomiast, jeżeli ktoś bardzo dobrze porusza się po opracowaniach tematycznych dostępnych w bibliotekach i Internecie (on-line) i wyczuwa, że o kwerendę zwraca się do niego laik, to powinien uczciwie wziąć za swoją pracę godziwą stawkę. Ale, jeżeli zdziera z frajera kasę nieadekwatną do rangi zdobytego materiału i poświęconego czasu, to już nie O.K. To, takie dywagacje na marginesie tematu.
"Wolałbym raczej merytoryczną wiedzę na temat inwentarza Królestwa Polskiego po 1867 r., co zawiera i czego się spodziewać".
Otóż śp. prof. dr hab. S. K. Kuczyński w swoim artykule Polonica heraldyczne i sfragistyczne w zbiorach leningradzkich (Archeion, Tom 66, 1978, s. 194) podaje:
"Akta legitymacyjne [dot. Królestwa Polskiego z lat 1870-1916] mają formę poszytów zatytułowanych nazwiskiem legitymowanego. Poszyty zawierają własnoręczne prośby petentów (opatrzone wpłatą stemplową) o przeprowadzenie postępowania legitymacyjnego oraz szereg załączników w postaci dokumentów pochodzenia i służby, tj. aktów stanu cywilnego, zaświadczeń urzędów gubernialnych, miejskich, powiatowych i gminnych o miejscu zamieszkania i ewentualnie zatrudnienia oraz dokumentów stwierdzających formalną przynależność przodków petenta do stanu szlacheckiego. Akta mają układ alfabetyczny w kolejności nazwisk nazwisk według alfabetu rosyjskiego. Inwentarz rękopiśmienny, książkowy, ma również układ alfabetyczny i wykazuje aktualną sygnaturę poszytu, nazwisko (często z pominięciem imienia) legitymowanego., datę złożenia wniosku lub zatwierdzenia tytułu szlacheckiego oraz gubernię , z której petent wnosił podanie".
Prawdopodobnie aktywny plik pdf, który jest zamieszczony na stronie archiwum petersburskiego https://fgurgia.ru/object/439271 (tu z rozwinięcia trzeba wybrać opis 38, to właśnie inwentarz, o jakim wspominał prof. Kuczyński. Na stronie archiwum są też zamieszone odnośniki do poszczególnych spraw, ale są one zablokowane (chyba!). Stąd wniosek, że poszczególne sprawy mogą być już skopiowane. Jeżeli tak jest, to dotarcie do nich w archiwum nie wymaga jakiegoś niesamowitego wysiłku czasowego, a co za tym idzie, pobrania bardzo wysokiego honorarium za poszukiwania.
Niedawno na forum zadałem 3 razy pytanie odnośnie wyżej wymienionego pliku zawierającego inwentarz. Czy jest to pełny wykaz nazwisk do spraw. Cisza. Ponieważ odniesienia inwentarza zaczynają się od 1870 roku, więc domyśliłem się, że jest to "pełny" przewodnik do 2514-2765 spraw, o jakich wspomina prof. Kuczyński. Czy jednak pełny? A, co ze sprawami legitymacji z lat 1868-1869. Czy podobnie jak protokoły z posiedzeń (III) Rady Stanu Królestwa Polskiego, były publikowane w Dziennikach Urzędowych? Może teraz, ktoś się odezwie?!
"Wolałbym raczej merytoryczną wiedzę na temat inwentarza Królestwa Polskiego po 1867 r., co zawiera i czego się spodziewać".
Otóż śp. prof. dr hab. S. K. Kuczyński w swoim artykule Polonica heraldyczne i sfragistyczne w zbiorach leningradzkich (Archeion, Tom 66, 1978, s. 194) podaje:
"Akta legitymacyjne [dot. Królestwa Polskiego z lat 1870-1916] mają formę poszytów zatytułowanych nazwiskiem legitymowanego. Poszyty zawierają własnoręczne prośby petentów (opatrzone wpłatą stemplową) o przeprowadzenie postępowania legitymacyjnego oraz szereg załączników w postaci dokumentów pochodzenia i służby, tj. aktów stanu cywilnego, zaświadczeń urzędów gubernialnych, miejskich, powiatowych i gminnych o miejscu zamieszkania i ewentualnie zatrudnienia oraz dokumentów stwierdzających formalną przynależność przodków petenta do stanu szlacheckiego. Akta mają układ alfabetyczny w kolejności nazwisk nazwisk według alfabetu rosyjskiego. Inwentarz rękopiśmienny, książkowy, ma również układ alfabetyczny i wykazuje aktualną sygnaturę poszytu, nazwisko (często z pominięciem imienia) legitymowanego., datę złożenia wniosku lub zatwierdzenia tytułu szlacheckiego oraz gubernię , z której petent wnosił podanie".
Prawdopodobnie aktywny plik pdf, który jest zamieszczony na stronie archiwum petersburskiego https://fgurgia.ru/object/439271 (tu z rozwinięcia trzeba wybrać opis 38, to właśnie inwentarz, o jakim wspominał prof. Kuczyński. Na stronie archiwum są też zamieszone odnośniki do poszczególnych spraw, ale są one zablokowane (chyba!). Stąd wniosek, że poszczególne sprawy mogą być już skopiowane. Jeżeli tak jest, to dotarcie do nich w archiwum nie wymaga jakiegoś niesamowitego wysiłku czasowego, a co za tym idzie, pobrania bardzo wysokiego honorarium za poszukiwania.
Niedawno na forum zadałem 3 razy pytanie odnośnie wyżej wymienionego pliku zawierającego inwentarz. Czy jest to pełny wykaz nazwisk do spraw. Cisza. Ponieważ odniesienia inwentarza zaczynają się od 1870 roku, więc domyśliłem się, że jest to "pełny" przewodnik do 2514-2765 spraw, o jakich wspomina prof. Kuczyński. Czy jednak pełny? A, co ze sprawami legitymacji z lat 1868-1869. Czy podobnie jak protokoły z posiedzeń (III) Rady Stanu Królestwa Polskiego, były publikowane w Dziennikach Urzędowych? Może teraz, ktoś się odezwie?!
-
Wladzislaw

- Posty: 344
- Rejestracja: wt 01 sie 2017, 18:41
- Kontakt:
Niema takich zeskanowanych, jeszcze do sciagniecia
. Tylko platne zlecenie kopijowania.
Związek Szlachty Białoruskiej. Forum Szlachecki: http://www.nobility.by/forum/
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2237
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Myślę, źe sposób nowego rozpisania poszczególnych opisów fondu z występującym pdf zawierającym stary opis rękopiśmienny wprowadził niektóre osoby w taki sposób rozumowania. Generalnie, jak ma sie kogoś znajomego w Rosji np. po linii naukowej to można teczkę ściągnąć z czego ja niejednokrotnie wcześniej korzystałem głównie na zasadzie wymiany. Były również inne osoby jeszcze przed ubiegłym rokiem, które mieszkając w St. Petersburgu pomagały. To dużo nie kosztowało. Może w zależności od grubości teczki. Bo za skan płaciłem osobno zdaje się 6 złotych. Problem stał się z niemoźliwością transferu pieniędzy.
-
Robert_Kostecki

- Posty: 1940
- Rejestracja: pn 14 wrz 2015, 18:33
