"Śp. N." na grobie - co znaczy?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Maciej092023

- Posty: 15
- Rejestracja: śr 06 wrz 2023, 14:35
"Śp. N." na grobie - co znaczy?
Dzień dobry,
na tej mogile jest napisane: "Tu spoczywa Śp. N. Paweł [...]".
http://wyszukiwarkapochowanych.pl/brdow ... 82_1249941
Co znaczy "N."?
Zmarły był w chwili śmierci kanonikiem honorowym kolegiaty i proboszczem Brdowa.
Pozdrawiam
Maciej
na tej mogile jest napisane: "Tu spoczywa Śp. N. Paweł [...]".
http://wyszukiwarkapochowanych.pl/brdow ... 82_1249941
Co znaczy "N."?
Zmarły był w chwili śmierci kanonikiem honorowym kolegiaty i proboszczem Brdowa.
Pozdrawiam
Maciej
-
Janiszewska_Janka

- Posty: 1123
- Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34
"Śp. N." na grobie - co znaczy?
Sądzę, że to N oznacza Nobilis zapisane skrótem jaki czasami stosowano także w metrykach.
Oznaczało to szlacheckie pochodzenie tego proboszcza Brdowa.
Pozdrawiam
Janka
Oznaczało to szlacheckie pochodzenie tego proboszcza Brdowa.
Pozdrawiam
Janka
"Śp. N." na grobie - co znaczy?
Może N. to skrót od pierwszego, nieużywanego imienia, a Paweł to używane imię (drugie albo przyjęte po święceniach)?
Adam
Poszukuję informacji o "urodzonych" Wasilewskich z terenów obecnej Litwy i północnej Białorusi oraz o rodzinie Frost z Pińska.
Poszukuję informacji o "urodzonych" Wasilewskich z terenów obecnej Litwy i północnej Białorusi oraz o rodzinie Frost z Pińska.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Paweł Franciszek syn sławetnego Wincentego ur 12 stycznia 1813
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=5652
rozwinięcie może w AD we Włocławku
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=5652
rozwinięcie może w AD we Włocławku
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: "Śp. N." na grobie - co znaczy?
Najprzewielebniejszy?Maciej092023 pisze:Co znaczy "N."?
Zmarły był w chwili śmierci kanonikiem honorowym kolegiaty i proboszczem Brdowa.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
-
Maciej092023

- Posty: 15
- Rejestracja: śr 06 wrz 2023, 14:35
Dzień dobry,
serdecznie dziękuję wszystkim za odpowiedź!
1. Wątpię, że N. = nobilis. Napis jest w języku polskim. Czyż nie napisano by raczej "Ur.", "JW", itp.? Mniemam, że umieszczono by również herb.
2. Paweł nosił 2 imiona: Paweł Franciszek. Używał tylko Paweł. Nie wiadomo mi, aby przyjął jakiekolwiek inne - używał stale tylko Pawła. Jak słusznie zauważa Włodzimierz, urodził się w 1813 w mieście Grzegorzew. Zmarł w 1885.
Słowo więcej o nim: ojciec Wincenty był młynarzem. Dziadek Eliasz Pierczyński - mieszczaninem grzegorzewskim. Pradziadek Marcin Piercz - mieszczaninem i ławnikiem grzegorzewskim. Matka pochodziła z Piaseckich - oni również występują w księgach miejskich tegoż miasta. Więc najprawdopodobniej pochodzenie czysto mieszczańskie (choć może trochę schłopiałe, jako że Grzegorzew był niewielkim miasteczkiem, część mieszczan po prostu uprawiała rolę).
Święcenia kapłańskie 1836. Później był wikarym w Malanowie, komendarzem w Tokarach, proboszczem w Kościelcu (co najmniej od 1846 do ok. 1860), Kole (ok. 1861-1867) i Brdowie (1868-1885).
W 1860 r. tytułowany kanonikiem honorowym kolegiaty kaliskiej. Wcześniej tytułowany też wicedziekanem.
Książka P. Kubickiego "Bojownicy kapłani za sprawę Kościoła i ojczyzny w latach 1861-1915" wymienia go: w 1864 r. miał sprzeciwić się nakazowi burmistrza, aby uczcić w kościele cara, za co ukarano go grzywną.
Wciąż nie mam pojęcia, co może oznaczać N... Może "Najprzewielebniejszy" (jaki predykat stosowano wobec kanonika?)? Może po prostu "Nasz" (wszak był proboszczem Brdowa i pochowano go w tymże Brdowie)?
//Edycja:
Gdy ja pisałem tę odpowiedź, wypowiedział się Andrzej. Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź! Ja również skłonny jestem sądzić, że "Najprzewielebniejszy", ale nie jestem pewien na 100%. Musiałbym dowiedzieć się, jak tytułowano kanoników.
serdecznie dziękuję wszystkim za odpowiedź!
1. Wątpię, że N. = nobilis. Napis jest w języku polskim. Czyż nie napisano by raczej "Ur.", "JW", itp.? Mniemam, że umieszczono by również herb.
2. Paweł nosił 2 imiona: Paweł Franciszek. Używał tylko Paweł. Nie wiadomo mi, aby przyjął jakiekolwiek inne - używał stale tylko Pawła. Jak słusznie zauważa Włodzimierz, urodził się w 1813 w mieście Grzegorzew. Zmarł w 1885.
Słowo więcej o nim: ojciec Wincenty był młynarzem. Dziadek Eliasz Pierczyński - mieszczaninem grzegorzewskim. Pradziadek Marcin Piercz - mieszczaninem i ławnikiem grzegorzewskim. Matka pochodziła z Piaseckich - oni również występują w księgach miejskich tegoż miasta. Więc najprawdopodobniej pochodzenie czysto mieszczańskie (choć może trochę schłopiałe, jako że Grzegorzew był niewielkim miasteczkiem, część mieszczan po prostu uprawiała rolę).
Święcenia kapłańskie 1836. Później był wikarym w Malanowie, komendarzem w Tokarach, proboszczem w Kościelcu (co najmniej od 1846 do ok. 1860), Kole (ok. 1861-1867) i Brdowie (1868-1885).
W 1860 r. tytułowany kanonikiem honorowym kolegiaty kaliskiej. Wcześniej tytułowany też wicedziekanem.
Książka P. Kubickiego "Bojownicy kapłani za sprawę Kościoła i ojczyzny w latach 1861-1915" wymienia go: w 1864 r. miał sprzeciwić się nakazowi burmistrza, aby uczcić w kościele cara, za co ukarano go grzywną.
Wciąż nie mam pojęcia, co może oznaczać N... Może "Najprzewielebniejszy" (jaki predykat stosowano wobec kanonika?)? Może po prostu "Nasz" (wszak był proboszczem Brdowa i pochowano go w tymże Brdowie)?
//Edycja:
Gdy ja pisałem tę odpowiedź, wypowiedział się Andrzej. Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź! Ja również skłonny jestem sądzić, że "Najprzewielebniejszy", ale nie jestem pewien na 100%. Musiałbym dowiedzieć się, jak tytułowano kanoników.
-
Buzderewicz_Tomasz

- Posty: 30
- Rejestracja: pn 18 sty 2021, 17:16
-
Maciej092023

- Posty: 15
- Rejestracja: śr 06 wrz 2023, 14:35
Dla mnie Niegdyś w ogóle nie pasuje. Dlaczego miało by tak być? Uzasadnienie?
Po pierwsze na pomniku jest już używany skrót łaciński DOM, więc czemuż by nie tytuł też łaciński przed nazwiskiem?
N najbardziej pasuje jako skrót tytułu dla księdza, nigdy nie spotykany wśród normalnych pochówków. Chociaż musze przyznać, nie spotkałem się dotąd z Najprzewielebnym. Ja bym jednak na to stawiał.
Ten link chyba wyjaśni. Do kanonika w piśmie zwracamy się Przewielebny. Choć to Najprzewielebnym zaczynamy pisac od pozycji biskupa. Ale może pasuje do osoby zasłuzonej albo na grobie własnie, kamieniarz tez mógł swoje dodać:
https://www.msze.info/informator/jak-ty ... y-duchowne
Po pierwsze na pomniku jest już używany skrót łaciński DOM, więc czemuż by nie tytuł też łaciński przed nazwiskiem?
N najbardziej pasuje jako skrót tytułu dla księdza, nigdy nie spotykany wśród normalnych pochówków. Chociaż musze przyznać, nie spotkałem się dotąd z Najprzewielebnym. Ja bym jednak na to stawiał.
Ten link chyba wyjaśni. Do kanonika w piśmie zwracamy się Przewielebny. Choć to Najprzewielebnym zaczynamy pisac od pozycji biskupa. Ale może pasuje do osoby zasłuzonej albo na grobie własnie, kamieniarz tez mógł swoje dodać:
https://www.msze.info/informator/jak-ty ... y-duchowne
-
Maciej092023

- Posty: 15
- Rejestracja: śr 06 wrz 2023, 14:35
Dziękuję za odpowiedź.
"Śp. N." widywałem np. w odniesieniu do monarchów.
1. "śp. n. monarcha Franciszek I" [1]
2. "śp. N. cesarz Aleksander" [2]
3. "śp. n. kr. jm. Jana trzeciego" [3]
4. "Śp. N. KJM polskiego Zygmunta" [4]
Najpierw myślałem, że czym innym miałoby być "n.", jeżeli nie "niegdyś". Teraz jednak myślę, że mogło oznaczać "Najjaśniejszy" i już sam nie wiem.
D.O.M. = Deo Optimo Maximo, coś jak R.I.P.
Dalej tekst jest w j. polskim, więc wątpię, że "n." oznacza coś z łaciny.
A już na pewno "nobilis" odpada, był mieszczańskiego pochodzenia, jego pradziadek zwał się jeszcze "Piercz".
Widzę tylko 2 opcje.
1) niegdyś
2) najprzewielebniejszy
Ad 1.
Najlepiej byłoby, gdyby Tomasz wskazał nam przypadki "śp. N." = "świętej pamięci niegdyś".
Ad 2.
Wpisałem w Google Books frazę "najprzewielebniejszy kanonik", "najprzewielebniejszy X. kanonik" itd. Są wyniki - pisma z XIX w.
To co wysłałeś odnosi się do XXI w. Możliwe, że w XIX w. używanie tytułów było regulowane w inny sposób. A choćby nawet było uregulowane tak samo, kto wie jaka była codzienna praktyka.
Zobaczymy więc, co odpowie Tomasz. Ja skłonny jestem przyjąć każdą z opcji.
[1] https://www.google.pl/books/edition/Ma% ... frontcover
[2] https://www.google.pl/books/edition/Pis ... frontcover
[3] https://www.google.pl/books/edition/Dzi ... frontcover
[4] https://pbc.biaman.pl/Content/39933/Pra ... C3%B3w.pdf
"Śp. N." widywałem np. w odniesieniu do monarchów.
1. "śp. n. monarcha Franciszek I" [1]
2. "śp. N. cesarz Aleksander" [2]
3. "śp. n. kr. jm. Jana trzeciego" [3]
4. "Śp. N. KJM polskiego Zygmunta" [4]
Najpierw myślałem, że czym innym miałoby być "n.", jeżeli nie "niegdyś". Teraz jednak myślę, że mogło oznaczać "Najjaśniejszy" i już sam nie wiem.
D.O.M. = Deo Optimo Maximo, coś jak R.I.P.
Dalej tekst jest w j. polskim, więc wątpię, że "n." oznacza coś z łaciny.
A już na pewno "nobilis" odpada, był mieszczańskiego pochodzenia, jego pradziadek zwał się jeszcze "Piercz".
Widzę tylko 2 opcje.
1) niegdyś
2) najprzewielebniejszy
Ad 1.
Najlepiej byłoby, gdyby Tomasz wskazał nam przypadki "śp. N." = "świętej pamięci niegdyś".
Ad 2.
Wpisałem w Google Books frazę "najprzewielebniejszy kanonik", "najprzewielebniejszy X. kanonik" itd. Są wyniki - pisma z XIX w.
To co wysłałeś odnosi się do XXI w. Możliwe, że w XIX w. używanie tytułów było regulowane w inny sposób. A choćby nawet było uregulowane tak samo, kto wie jaka była codzienna praktyka.
Zobaczymy więc, co odpowie Tomasz. Ja skłonny jestem przyjąć każdą z opcji.
[1] https://www.google.pl/books/edition/Ma% ... frontcover
[2] https://www.google.pl/books/edition/Pis ... frontcover
[3] https://www.google.pl/books/edition/Dzi ... frontcover
[4] https://pbc.biaman.pl/Content/39933/Pra ... C3%B3w.pdf
-
Buzderewicz_Tomasz

- Posty: 30
- Rejestracja: pn 18 sty 2021, 17:16
Ad2.Najprzewielebniejsi duchowni to księża np.:
N.ks. Jan Kowalski a nie N. Jan Kowalski.
Ad1. Staropolskie słowo niegdy jeśli występuje przed imieniem, nazwiskiem w tekście oznacza, że mowa jest o osobie zmarłeji. Wystarczy wpisać w Google: śp. niegdy i pojawią się przykłady.
Co autor napisu miał na myśli tego raczej się nie dowiemy.
Tomasz
N.ks. Jan Kowalski a nie N. Jan Kowalski.
Ad1. Staropolskie słowo niegdy jeśli występuje przed imieniem, nazwiskiem w tekście oznacza, że mowa jest o osobie zmarłeji. Wystarczy wpisać w Google: śp. niegdy i pojawią się przykłady.
Co autor napisu miał na myśli tego raczej się nie dowiemy.
Tomasz
Tylko że mi internet podpowiada, słowo niegdy przed ś.p. a nie po. Więc zapis nie jest jednoznaczny.
Po co pisać ks. jak dana osoba ma być Najprzelwiebieńszym, co księdzu nie wypada miec, więc opisano kanonik ho więc pełny tytuł.
Tak, zdaję sobie sprawę, że to są aktualne zasady. jak najbardziej mogły być inne zasady w XIX wieku, bardziej uznaniowe, więc na koniec życia dostał na nagrobku nagrode i tyle.To co wysłałeś odnosi się do XXI w. Możliwe, że w XIX w. używanie tytułów było regulowane w inny sposób. A choćby nawet było uregulowane tak samo, kto wie jaka była codzienna praktyka.
Po co pisać ks. jak dana osoba ma być Najprzelwiebieńszym, co księdzu nie wypada miec, więc opisano kanonik ho więc pełny tytuł.
- Adam_Kalemba

- Posty: 94
- Rejestracja: czw 16 lis 2006, 20:53
- Lokalizacja: Kraków/Tenczynek
Re: "Śp. N." na grobie - co znaczy?
Zgadzam się z Janką.Janiszewska_Janka pisze:Sądzę, że to N oznacza Nobilis zapisane skrótem jaki czasami stosowano także w metrykach.
Oznaczało to szlacheckie pochodzenie tego proboszcza Brdowa.
Pozdrawiam
Janka
Według Słownika Wyrazów Obcych PWN nobil (łac. nobilis = szlachetny) a) w starożytnym Rzymie: członek najwyższej warstwy społeczeństwa, ukształtowanej w III w. p.n.e., obejmującej potomków rodów patrycjuszowskich i najznakomitszych rodów plebejskich, sprawujących najwyższe urzędy. b) w Sredniowieczu: członek szlacheckiego rodu; szlachcic.
Pozdrawiam
Adam
Kalemba
Adam
Kalemba
-
Maciej092023

- Posty: 15
- Rejestracja: śr 06 wrz 2023, 14:35
Re: "Śp. N." na grobie - co znaczy?
Dziękuję Wam za odpowiedzi!
Po rozważeniu za i przeciw, wybieram "najprzewielebniejszy".
1. "N." jest z dużej. Jaki miałby być sens pisania "Niegdyś" z dużej? Sens pisania "Najprzewielebniejszy" z dużej jest jasny.
2. Zdarzało się, że kanoników tytułowano "najprzewielebniejszymi". [1]
3. "Niegdyś ś.p." jest częściej używane aniżeli "ś.p. niegdyś". [2] [3]
4. Jaki był sens pisania "niegdyś" na nagrobku? Przecież wiadomo, że nie żyje. Sens pisania "Najprzewielebniejszy" jest jasny.
5. Zmarłego darzono szacunkiem. Zmarły był kanonikiem honorowym kolegiaty kaliskiej (już w 1860 r.), proboszczem Brdowa, niegdyś proboszczem Kościelca i Koła. W latach 50-tych pełnił funkcję wicedziekana dekanatu stawiszyńskiego. Jako student seminarium uzyskiwał pochwały za postępy w nauce. Proboszczem został mając zaledwie 33 lata, wcześniej był już komendarzem w innej parafii. Jego kariera została zahamowana po powstaniu styczniowym. Jak pisałem, został wówczas ukarany grzywną za odmowę uczczenia w kościele jakiejś rocznicy związanej z carem. Tyle wiadomo - pewnie było coś więcej. Z ówczesnej prasy wiadomo mi również, że prowadził zbiórki na rzecz Polaków z innych zaborów, dotkniętych powodzią.
Będę badał jego życiorys głębiej.
Adamie, jak pisałem, ksiądz nie był pochodzenia szlacheckiego, lecz mieszczańskiego. Syn młynarza.
Pozdrawiam
Maciej
A, i jeszcze, bo zapomniałbym: "kanonik ho" = kanonik honorowy.
[1] https://www.google.pl/books/edition/Pie ... frontcover
[2] https://crispa.uw.edu.pl/objects/full-t ... B.%20p.%22
[3] https://crispa.uw.edu.pl/objects/full-t ... y%C5%9B%22
Po rozważeniu za i przeciw, wybieram "najprzewielebniejszy".
1. "N." jest z dużej. Jaki miałby być sens pisania "Niegdyś" z dużej? Sens pisania "Najprzewielebniejszy" z dużej jest jasny.
2. Zdarzało się, że kanoników tytułowano "najprzewielebniejszymi". [1]
3. "Niegdyś ś.p." jest częściej używane aniżeli "ś.p. niegdyś". [2] [3]
4. Jaki był sens pisania "niegdyś" na nagrobku? Przecież wiadomo, że nie żyje. Sens pisania "Najprzewielebniejszy" jest jasny.
5. Zmarłego darzono szacunkiem. Zmarły był kanonikiem honorowym kolegiaty kaliskiej (już w 1860 r.), proboszczem Brdowa, niegdyś proboszczem Kościelca i Koła. W latach 50-tych pełnił funkcję wicedziekana dekanatu stawiszyńskiego. Jako student seminarium uzyskiwał pochwały za postępy w nauce. Proboszczem został mając zaledwie 33 lata, wcześniej był już komendarzem w innej parafii. Jego kariera została zahamowana po powstaniu styczniowym. Jak pisałem, został wówczas ukarany grzywną za odmowę uczczenia w kościele jakiejś rocznicy związanej z carem. Tyle wiadomo - pewnie było coś więcej. Z ówczesnej prasy wiadomo mi również, że prowadził zbiórki na rzecz Polaków z innych zaborów, dotkniętych powodzią.
Będę badał jego życiorys głębiej.
Adamie, jak pisałem, ksiądz nie był pochodzenia szlacheckiego, lecz mieszczańskiego. Syn młynarza.
Pozdrawiam
Maciej
A, i jeszcze, bo zapomniałbym: "kanonik ho" = kanonik honorowy.
[1] https://www.google.pl/books/edition/Pie ... frontcover
[2] https://crispa.uw.edu.pl/objects/full-t ... B.%20p.%22
[3] https://crispa.uw.edu.pl/objects/full-t ... y%C5%9B%22
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6296
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Re: "Śp. N." na grobie - co znaczy?
Dzień dobry,
wg mnie skrót N. oznacza po prostu "Nasz".
Charakter inskrypcji, która podkreśla z dumą, że duchowny był proboszczem Brdowa, był "naszym" proboszczem może o tym świadczyć.
Skrót z kolei mógł wziąć się z ograniczonej przestrzeni na płycie, na której miała być zamieszczona inskrypcja (stąd również skrót od "honorowy").
Pozdrawiam
Aneta
wg mnie skrót N. oznacza po prostu "Nasz".
Charakter inskrypcji, która podkreśla z dumą, że duchowny był proboszczem Brdowa, był "naszym" proboszczem może o tym świadczyć.
Skrót z kolei mógł wziąć się z ograniczonej przestrzeni na płycie, na której miała być zamieszczona inskrypcja (stąd również skrót od "honorowy").
Pozdrawiam
Aneta
