Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Zwracam się z prośbą o pomoc w pociągnięciu dalej mojej linii Głowackich z Ostrowca Świętokrzyskiego - moją najbliższą przodkinią o tym nazwisku jest Salomea Chodynko z domu Głowacka. Była córką nieznanego ojca i Katarzyny Głowackiej. Problem w tym, że... akurat w tym czasie żyły trzy Katarzyny Głowackie, które mogłyby być matką Salomei:
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... =&to_date=
Jedna miała ok. 36 lat, druga 32 lata, trzecia 19 lat w chwili urodzenia Salomei, wszystkie trzy są więc możliwe (choć ja delikatnie skłaniam się ku najmłodszej, ale to tak tylko przeczuciem). Przy okazji, środkowa jest ciotką najmłodszej - Stanisław, który ożenił się z Antoniną Cichocińską to również syn Franciszka i Teresy Witkowskiej. Pewnie zastanawiacie się, w czym jest problem, wystarczy akt urodzenia Salomei, tam będzie informacja ile lat miała matka i po sprawie. No właśnie... Aktu prawdopodobnie nie ma. Według zasobów parafii brakuje księgi/ksiąg od lat 1857-1871, Salomea urodziła się w 1864:
https://parafie.genealodzy.pl/index.php?op=pr&pid=5955
Pomyślałam, że spróbuję inaczej, może któraś z Katarzyn wyszła wcześniej za mąż, więc nie mogłaby mieć nieślubnego dziecka, w Genetece nie znalazłam ślubu żadnej z nich. Pomyślałam, to może chociaż któraś wcześniej zmarła, ale zgony w ogóle nie są zindeksowane, a ksiąg z tamtych lat nie ma w sieci (AP nie ma ich w zasobach). W akcie ślubu moich prapradziadków była wzmianka, że matka Salomei nie żyje (akt 11):
https://i.imgur.com/vjl0rGn.jpeg
Tłum. tutaj:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 997#453997
Jeśli dobrze rozumiem, matka Salomei do końca życia nie wyszła za mąż. Świadek Jan Głowacki to najprawdopodobniej syn Leona i Marianny Soińskiej (wyciągałam kiedyś z AP akt ślubu Jana Głowackiego z Józefą Parką, wiek Jana w obu aktach by się zgadzał), Leon to syn Stanisława i Katarzyny Flakowicz (to akurat informacja z indeksów, ale przy dwóch ślubach podano dokładnie te nazwiska). Nie wiem czy Jan jest jakoś spokrewniony (pewnie tak), czy to tylko zbieżność nazwisk (to byłby chyba zbyt duży przypadek).
W Genbazie zgony mamy od 1870 roku, ale... Od 1870 do 1887 (czyli ślubu Salomei) nie znalazłam zgonu żadnej Katarzyny Głowackiej, musiała więc umrzeć jeszcze wcześniej, we wczesnym dzieciństwie Salomei. Pomyślałam więc, że akt zgonu będzie między 1864 a 1869, ale na razie nie mam możliwości tego sprawdzić (byłam we wrześniu u proboszcza, ale nie miał dla mnie czasu, mam się odezwać pod koniec listopada, ale teraz z kolei w najbliższym czasie ja nie będę za bardzo czasowa). Miałam początkowo też z tyłu głowy, że Katarzyna mogła wyjść za mąż już po urodzeniu dziecka, choć wskazującego na to indeksu nie znalazłam a i akt ślubu Salomei wskazywał, że matka była niezamężna. Znalazłam też Salomeę w KLS Ostrowca, prosiłam nawet na forum o przetłumaczenie określenia wpisanego w rubrykę dotyczącą źródeł otrzymania ale nie dostałam odpowiedzi:
https://i.imgur.com/Vgmh6x2.jpeg
Katarzyny Głowackiej w KLS nie ma (sprawdzałam w spisie), zapewne już nie żyła. Nie wiem dokładnie z którego roku pochodził ten zapis, ale jak widać Salomea była jeszcze panną. Nie mam pojęcia kim są ci ludzie, z którymi mieszkała, bo jak rozumiem - jedna strona to jedno mieszkanie/dom? Jak widać mieszkały tam same kobiety i nie wiem co to mogło być - sierociniec nie bardzo, bo Salomea była tam najmłodsza, nie było więcej osób w jej wieku, trzy z nich wiekiem mogłyby być jej matką, a jedna babką. Nie wiem, czy były jakkolwiek spokrewnione z Katarzyną, może z nieznanym ojcem? Czy po prostu były "współlokatorkami"?
Sprawdziłam akt zgonu osoby pod numerem czwartym, była to panna, która "mieszkała przy rodzinie". Salomea zmarła jakieś dwa miesiące później. Nie mam pojęcia, czy Salomea nadal tam mieszkała, bo już od dawna była mężatką, ale już jej mąż ani dzieci w KLS w ogóle nie występują (sprawdziłam skorowidz, dla pewności zarówno pod Ch jak i H), choć w rodzinie zawsze słyszałam, że to mąż sprowadził się do Salomei bo on pochodził z innej miejscowości, a ona była ostrowczanką.
Czy istnieje w ogóle możliwość ustalenia, gdzie był ten dom? Czy słusznie podejrzewam, że numeracja domów w KLS była według kolejności domów (a nie jakaś przypadkowa)? Pytam dlatego, że ten dom jest pod numerem 96, a pod numerem 99 zapisany jest drugi mąż mojej praprababki najpierw ze swoją rodziną, potem z moją praprababką i jej dziećmi (w tym moim pradziadkiem), a potem wciąż pod numerem 99 (tylko zapisany na innej stronie) mieszkał... Ten sam pradziadek z prababcią i dziećmi (prababcia to córka Salomei):
https://i.imgur.com/c5Rm7S1.jpg
Udało mi się kiedyś nawiązać kontakt z osobą z rodziny tego drugiego męża mojej praprababki, powiedziała mi, gdzie był dom jej przodków z tej linii i... była to ta sama okolica, w której z kolei w dzieciństwie mieszkała moja prababcia (córka Salomei) - dziadek zawsze pokazywał mi miejsce, w którym wychowała się jego matka (córka Salomei) i było to dokładnie to samo miejsce, więc pasowałoby, gdyby to miało być te trzy domy dalej. Z jego historii wiem też, że po śmierci Salomei moją prababcią i jedną z jej sióstr zajęła się jej najstarsza siostra z mężem i nadal mieszkali w tym samym miejscu, ojciec zaś ożenił się ponownie i zostawił dzieci. W każdym razie wracając jeszcze do tego zapisu w KLS dotyczącego Salomei, zdziwiło mnie to, że była na pierwszym miejscu - kojarzyłam, że na pierwszym miejscu była zawsze głowa rodziny i najmłodsza osoba średnio mi tu pasuje - czy może po prostu była pierwszą, która tam zamieszkała, a reszta dołączyła? Czy może jednak nie ma to znaczenia?
Podsumowując:
1. Czy istnieje jakakolwiek szansa na pewne ustalenie matki Salomei? Chodzi mi o to, że nawet jak pójdę do księdza, sprawdzę zgony... I na przykład wszystkie umrą akurat w tym okresie 64-69? A w akcie nie będzie adnotacji o osieroceniu dziecka? Biorę też pod uwagę to, że to nie musiała być żadna z tych trzech Katarzyn, może była przyjezdna, oczywiście jest też opcja, że mogła być starsza - wygląda na to, że urodzenia w parafii są od 1826, wystarczy, że byłaby z 1825, w chwili urodzenia Salomei miałaby 39 lat, co wciąż byłoby realne. Jak już będę miała możliwość odwiedzić parafię, to czy sprawdzić coś jeszcze, oprócz:
a) zgonów 1864-69
b) ślubów - raczej nie, skoro matka Salomei została określona jako niezamężna?
c) urodzeń - wszystkich Głowackich?
2. Na jakiej zasadzie Salomea mieszkała z pozostałymi czterema kobietami? Czy jest szansa, że mogły być jej krewnymi? Czy po prostu ktoś ją przygarnął po śmierci matki?
3. Czy da się ustalić, gdzie był położony dom nr 96, w którym mieszkała Salomea?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wskazówki.
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... =&to_date=
Jedna miała ok. 36 lat, druga 32 lata, trzecia 19 lat w chwili urodzenia Salomei, wszystkie trzy są więc możliwe (choć ja delikatnie skłaniam się ku najmłodszej, ale to tak tylko przeczuciem). Przy okazji, środkowa jest ciotką najmłodszej - Stanisław, który ożenił się z Antoniną Cichocińską to również syn Franciszka i Teresy Witkowskiej. Pewnie zastanawiacie się, w czym jest problem, wystarczy akt urodzenia Salomei, tam będzie informacja ile lat miała matka i po sprawie. No właśnie... Aktu prawdopodobnie nie ma. Według zasobów parafii brakuje księgi/ksiąg od lat 1857-1871, Salomea urodziła się w 1864:
https://parafie.genealodzy.pl/index.php?op=pr&pid=5955
Pomyślałam, że spróbuję inaczej, może któraś z Katarzyn wyszła wcześniej za mąż, więc nie mogłaby mieć nieślubnego dziecka, w Genetece nie znalazłam ślubu żadnej z nich. Pomyślałam, to może chociaż któraś wcześniej zmarła, ale zgony w ogóle nie są zindeksowane, a ksiąg z tamtych lat nie ma w sieci (AP nie ma ich w zasobach). W akcie ślubu moich prapradziadków była wzmianka, że matka Salomei nie żyje (akt 11):
https://i.imgur.com/vjl0rGn.jpeg
Tłum. tutaj:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 997#453997
Jeśli dobrze rozumiem, matka Salomei do końca życia nie wyszła za mąż. Świadek Jan Głowacki to najprawdopodobniej syn Leona i Marianny Soińskiej (wyciągałam kiedyś z AP akt ślubu Jana Głowackiego z Józefą Parką, wiek Jana w obu aktach by się zgadzał), Leon to syn Stanisława i Katarzyny Flakowicz (to akurat informacja z indeksów, ale przy dwóch ślubach podano dokładnie te nazwiska). Nie wiem czy Jan jest jakoś spokrewniony (pewnie tak), czy to tylko zbieżność nazwisk (to byłby chyba zbyt duży przypadek).
W Genbazie zgony mamy od 1870 roku, ale... Od 1870 do 1887 (czyli ślubu Salomei) nie znalazłam zgonu żadnej Katarzyny Głowackiej, musiała więc umrzeć jeszcze wcześniej, we wczesnym dzieciństwie Salomei. Pomyślałam więc, że akt zgonu będzie między 1864 a 1869, ale na razie nie mam możliwości tego sprawdzić (byłam we wrześniu u proboszcza, ale nie miał dla mnie czasu, mam się odezwać pod koniec listopada, ale teraz z kolei w najbliższym czasie ja nie będę za bardzo czasowa). Miałam początkowo też z tyłu głowy, że Katarzyna mogła wyjść za mąż już po urodzeniu dziecka, choć wskazującego na to indeksu nie znalazłam a i akt ślubu Salomei wskazywał, że matka była niezamężna. Znalazłam też Salomeę w KLS Ostrowca, prosiłam nawet na forum o przetłumaczenie określenia wpisanego w rubrykę dotyczącą źródeł otrzymania ale nie dostałam odpowiedzi:
https://i.imgur.com/Vgmh6x2.jpeg
Katarzyny Głowackiej w KLS nie ma (sprawdzałam w spisie), zapewne już nie żyła. Nie wiem dokładnie z którego roku pochodził ten zapis, ale jak widać Salomea była jeszcze panną. Nie mam pojęcia kim są ci ludzie, z którymi mieszkała, bo jak rozumiem - jedna strona to jedno mieszkanie/dom? Jak widać mieszkały tam same kobiety i nie wiem co to mogło być - sierociniec nie bardzo, bo Salomea była tam najmłodsza, nie było więcej osób w jej wieku, trzy z nich wiekiem mogłyby być jej matką, a jedna babką. Nie wiem, czy były jakkolwiek spokrewnione z Katarzyną, może z nieznanym ojcem? Czy po prostu były "współlokatorkami"?
Sprawdziłam akt zgonu osoby pod numerem czwartym, była to panna, która "mieszkała przy rodzinie". Salomea zmarła jakieś dwa miesiące później. Nie mam pojęcia, czy Salomea nadal tam mieszkała, bo już od dawna była mężatką, ale już jej mąż ani dzieci w KLS w ogóle nie występują (sprawdziłam skorowidz, dla pewności zarówno pod Ch jak i H), choć w rodzinie zawsze słyszałam, że to mąż sprowadził się do Salomei bo on pochodził z innej miejscowości, a ona była ostrowczanką.
Czy istnieje w ogóle możliwość ustalenia, gdzie był ten dom? Czy słusznie podejrzewam, że numeracja domów w KLS była według kolejności domów (a nie jakaś przypadkowa)? Pytam dlatego, że ten dom jest pod numerem 96, a pod numerem 99 zapisany jest drugi mąż mojej praprababki najpierw ze swoją rodziną, potem z moją praprababką i jej dziećmi (w tym moim pradziadkiem), a potem wciąż pod numerem 99 (tylko zapisany na innej stronie) mieszkał... Ten sam pradziadek z prababcią i dziećmi (prababcia to córka Salomei):
https://i.imgur.com/c5Rm7S1.jpg
Udało mi się kiedyś nawiązać kontakt z osobą z rodziny tego drugiego męża mojej praprababki, powiedziała mi, gdzie był dom jej przodków z tej linii i... była to ta sama okolica, w której z kolei w dzieciństwie mieszkała moja prababcia (córka Salomei) - dziadek zawsze pokazywał mi miejsce, w którym wychowała się jego matka (córka Salomei) i było to dokładnie to samo miejsce, więc pasowałoby, gdyby to miało być te trzy domy dalej. Z jego historii wiem też, że po śmierci Salomei moją prababcią i jedną z jej sióstr zajęła się jej najstarsza siostra z mężem i nadal mieszkali w tym samym miejscu, ojciec zaś ożenił się ponownie i zostawił dzieci. W każdym razie wracając jeszcze do tego zapisu w KLS dotyczącego Salomei, zdziwiło mnie to, że była na pierwszym miejscu - kojarzyłam, że na pierwszym miejscu była zawsze głowa rodziny i najmłodsza osoba średnio mi tu pasuje - czy może po prostu była pierwszą, która tam zamieszkała, a reszta dołączyła? Czy może jednak nie ma to znaczenia?
Podsumowując:
1. Czy istnieje jakakolwiek szansa na pewne ustalenie matki Salomei? Chodzi mi o to, że nawet jak pójdę do księdza, sprawdzę zgony... I na przykład wszystkie umrą akurat w tym okresie 64-69? A w akcie nie będzie adnotacji o osieroceniu dziecka? Biorę też pod uwagę to, że to nie musiała być żadna z tych trzech Katarzyn, może była przyjezdna, oczywiście jest też opcja, że mogła być starsza - wygląda na to, że urodzenia w parafii są od 1826, wystarczy, że byłaby z 1825, w chwili urodzenia Salomei miałaby 39 lat, co wciąż byłoby realne. Jak już będę miała możliwość odwiedzić parafię, to czy sprawdzić coś jeszcze, oprócz:
a) zgonów 1864-69
b) ślubów - raczej nie, skoro matka Salomei została określona jako niezamężna?
c) urodzeń - wszystkich Głowackich?
2. Na jakiej zasadzie Salomea mieszkała z pozostałymi czterema kobietami? Czy jest szansa, że mogły być jej krewnymi? Czy po prostu ktoś ją przygarnął po śmierci matki?
3. Czy da się ustalić, gdzie był położony dom nr 96, w którym mieszkała Salomea?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wskazówki.
Izabela
- Bialas_Malgorzata

- Posty: 1848
- Rejestracja: czw 31 lip 2014, 13:18
- Lokalizacja: Wrocław
Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
tu jest akt ślubu Salomei 1887 Ostrowiec Św. akt 11
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,413272,42
są imiona rodziców
1887 11 Leon Hadynka Salomea Głowacka Ostrowiec Świętokrzyski
Leon syn Ignacego i Magdaleny z Sitków
Salomea córka Katarzyny Głowackiej
spis Ostrowiec Głowacka Salomea
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,487543,262
no rzeczywiście nie wczytałam się w post
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,413272,42
są imiona rodziców
1887 11 Leon Hadynka Salomea Głowacka Ostrowiec Świętokrzyski
Leon syn Ignacego i Magdaleny z Sitków
Salomea córka Katarzyny Głowackiej
spis Ostrowiec Głowacka Salomea
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,487543,262
no rzeczywiście nie wczytałam się w post
Ostatnio zmieniony czw 16 lis 2023, 22:23 przez Bialas_Malgorzata, łącznie zmieniany 1 raz.
Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Tak, mam te dokumenty, sama o nich wspominałam w swoim poście i je zamieściłam, a sporo miejsca poświęciłam rozważaniom na temat osób zapisanym razem z Salomeą w Księdze Ludności Stałej
Chodzi mi o poprzednie pokolenia - wiem, że matką była Katarzyna, pytanie czyją ona była córką.
Izabela
-
Cuervez805

- Posty: 71
- Rejestracja: śr 06 maja 2020, 17:29
Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Bez wizyty na parafii się nie obejdzie. Obecność na ślubie Jana Głowackiego, którego rodzina wywodzi się z Ostrowca uprawdopodabnia, że jedna z trzech Katarzyn urodzonych w Ostrowcu jest matką. Podejrzewam, że dwie Katarzyny zmarły w dzieciństwie (brak małżeństw kobiet z tym imieniem), a więc trzecia, zmarła w latach 64-70 będzie matką. 100% pewności, jak to się zdarza przy aktach dzieci nieznanego ojca może jednak nie być.
Monografia parafii z 2016 wykazuje, że akta urodzeń 1857-1871 powinny jednak być na plebanii.
Akta zgonów 1858-1899 (być może raptularze?) są też w Bibliotece Diecezjalnej w Sandomierzu.
BDS, sygn., R 2056, [Archiwum parafii Ostrowiec] 3. Akta małżeństw i zgonów
wiernych kościoła w Ostrowcu z lat 1858-1899
KLS Ostrowca obejmują lata gdzieś ok. 1900-1932 i są nich wpisani tylko przynależni do magistratu miasta Ostrowca żyjący w tych latach. Jeśli jest w nich wpisana jako panna, najwyraźniej doszło do niedopatrzenia i nie została wykreślona po zawarciu małżeństwa. Powinna być dopisana przy mężu w KLS gminy Sadowie (które chyba nie zachowały się).
W KLS sposób utrzymania Salomei chyba robotnica dniówkowa.
Niekoniecznie musiała zamieszkiwać lub nawet znać się z osobami, z którymi była zapisana, choć to możliwe.
KLS to nie księgi meldunkowe. Osoba wpisana pod konkretnym numerem domu wcale nie musi w nim mieszkać. Może mieszkać w innej miejscowości nawet tysiąc kilometrów dalej ale będzie zapisywana (z całą rodziną) w KLS jako stały mieszkaniec tej miejscowości pod danym numerem domu, dopóki nie zostanie "oficjalnie" przesiedlona. (przykład- Głowacki Wacław wyprowadził się z Ostrowca, ale jego dzieci, które rodzą się w Kielcach, Radomiu czy Zamościu dalej są zapisywane w KLS Ostrowca). https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,487543,44
Monografia parafii z 2016 wykazuje, że akta urodzeń 1857-1871 powinny jednak być na plebanii.
Akta zgonów 1858-1899 (być może raptularze?) są też w Bibliotece Diecezjalnej w Sandomierzu.
BDS, sygn., R 2056, [Archiwum parafii Ostrowiec] 3. Akta małżeństw i zgonów
wiernych kościoła w Ostrowcu z lat 1858-1899
KLS Ostrowca obejmują lata gdzieś ok. 1900-1932 i są nich wpisani tylko przynależni do magistratu miasta Ostrowca żyjący w tych latach. Jeśli jest w nich wpisana jako panna, najwyraźniej doszło do niedopatrzenia i nie została wykreślona po zawarciu małżeństwa. Powinna być dopisana przy mężu w KLS gminy Sadowie (które chyba nie zachowały się).
W KLS sposób utrzymania Salomei chyba robotnica dniówkowa.
Niekoniecznie musiała zamieszkiwać lub nawet znać się z osobami, z którymi była zapisana, choć to możliwe.
KLS to nie księgi meldunkowe. Osoba wpisana pod konkretnym numerem domu wcale nie musi w nim mieszkać. Może mieszkać w innej miejscowości nawet tysiąc kilometrów dalej ale będzie zapisywana (z całą rodziną) w KLS jako stały mieszkaniec tej miejscowości pod danym numerem domu, dopóki nie zostanie "oficjalnie" przesiedlona. (przykład- Głowacki Wacław wyprowadził się z Ostrowca, ale jego dzieci, które rodzą się w Kielcach, Radomiu czy Zamościu dalej są zapisywane w KLS Ostrowca). https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,487543,44
Paweł
Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Dziękuję bardzo za wyjaśnienia! No właśnie nurtowało mnie jak to było, że tu wyszła za mąż, tu mieszkali, tu urodziły się ich wszystkie dzieci, które z kolei też tu zakładały swoje rodziny, a nie są nigdzie odnotowani... Czyli niezależnie od miejsca zamieszkania, żonę i dzieci z automatu dopisywano do męża (jeśli ten nie przeniósł się oficjalnie)?
Izabela
- Kostkowski

- Posty: 1244
- Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Czy interesujący Cię Głowaccy pochodzą z Ostrowca czy przyjezdni, późniejsi właściciele Cegielni?Emerald pisze:Zwracam się z prośbą o pomoc w pociągnięciu dalej mojej linii Głowackich z Ostrowca Świętokrzyskiego...
...Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wskazówki.
Czy o spokrewnionych z Głowackimi Cichocińskich i Witkowskich wiesz coś więcej?
Czy chcesz do zindeksowania skany pokładnego cmentarza ostrowieckiego z interesujących Cię lat?
Czy chcesz do zindeksowania skany akt zgonów od roku 1866? Jeślibyś nie chciała ich indeksować to możesz je zakupić w AD w Sandomierzu.
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Władysław Edward Kostkowski
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Podejrzewam, że Głowaccy tutejsi, ale pewności jeszcze nie mam, przekonam się pewnie po wizycie na parafii 
O Cichocińskich i Witkowskich nie wiem jeszcze nic.
Co do zindeksowania - zgony jak najbardziej chętnie, miałam już okazję indeksować Ostrowiec, tylko urodzenia.
Pokładnego tak naprawdę nie widziałam, nie wiem jakie tam są informacje i według jakiego klucza się je indeksuje (jest jakaś wzorcowa tabela do tego?), ale również chętnie się tym zajmę po podesłaniu jakiejś instrukcji
O Cichocińskich i Witkowskich nie wiem jeszcze nic.
Co do zindeksowania - zgony jak najbardziej chętnie, miałam już okazję indeksować Ostrowiec, tylko urodzenia.
Pokładnego tak naprawdę nie widziałam, nie wiem jakie tam są informacje i według jakiego klucza się je indeksuje (jest jakaś wzorcowa tabela do tego?), ale również chętnie się tym zajmę po podesłaniu jakiejś instrukcji
Izabela
-
Cuervez805

- Posty: 71
- Rejestracja: śr 06 maja 2020, 17:29
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Przeważnie tak. Podejrzewam, że w wielu przypadkach miejsce zapisu jest powiązane z miejscem zamieszkania rodzin w czasie reformy administracyjnej Królestwa Polskiego z 13 stycznia 1867. Pewnie w tym czasie miejsca zapisu i miejsca rzeczywistego zamieszkania były tożsame, a w późniejszych latach po stopniowych migracjach zaczęły się "rozjeżdżać". KLS zamknięto w 1932 roku, a wprowadzono rejestry i kartoteki mieszkańców, które są już bardziej oczywiste. Tylko czy takie zachowały się dla Ostrowca? W archiwum nie ma...Emerald pisze:Dziękuję bardzo za wyjaśnienia! No właśnie nurtowało mnie jak to było, że tu wyszła za mąż, tu mieszkali, tu urodziły się ich wszystkie dzieci, które z kolei też tu zakładały swoje rodziny, a nie są nigdzie odnotowani... Czyli niezależnie od miejsca zamieszkania, żonę i dzieci z automatu dopisywano do męża (jeśli ten nie przeniósł się oficjalnie)?
Paweł
- Kostkowski

- Posty: 1244
- Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
To bardzo cenne wyjaśnienie nie tylko dla zainteresowanych tym wątkiem, ale dla wszystkich korzystających (dotychczas i w przyszłości) z Ksiąg Ludności Stałej.Cuervez805 pisze:...Podejrzewam, że w wielu przypadkach miejsce zapisu jest powiązane z miejscem zamieszkania rodzin w czasie reformy administracyjnej Królestwa Polskiego z 13 stycznia 1867. Pewnie w tym czasie miejsca zapisu i miejsca rzeczywistego zamieszkania były tożsame, a w późniejszych latach po stopniowych migracjach zaczęły się "rozjeżdżać". KLS zamknięto w 1932 roku, a wprowadzono rejestry i kartoteki mieszkańców, które są już bardziej oczywiste. Tylko czy takie zachowały się dla Ostrowca? W archiwum nie ma...
W dzieciństwie bawiłem się pieczątką o treści: "Prowadzący książkę meldunkową ..." W takiej książce zapisy mogły być aktualniejsze, choćby pod presją kar finansowych, że ktoś (dzielnicowy, urzędnik) może sprawdzić.
W KLS miasta Ostrowca i Denkowa (bo innych nie przeglądałem) są cenne informacje przy niektórych osobach, a przy innych nic, nawet przesiedlenia i zgony są tylko przy nielicznych. Są nawet błędne wpisy dotyczące innej osoby wynikające z niedbalstwa urzędnika.
To kiedy powstały KLS i kiedy je zakończono to bardzo cenne informacje. W AP w Kielcach, kiedy jeszcze był oddział w Starachowicach tego nie wiedzieli i obecnie też tego nie wiedzą.
Widywałem daty w księgach, ale nie wiedziałem skąd taki zakres lat, ani co dalej. Tu dowiaduję się, że od reformy administracyjnej KP w 1867, i dlaczego zamknięto je około 1932 (piszę około, bo nie wszystkie z tą samą datą).
Skoro trafiłem na znawcę tematyki KLS to poproszę o wyjaśnienie występującej w KLS numeracji domów. Czy są to tzw. "numery policyjne"? Skąd taka nazwa? Czy nie było jeszcze nazw ulic? Jak te numery "szły"?
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Władysław Edward Kostkowski
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"W AP w Kielcach, kiedy jeszcze był oddział w Starachowicach tego nie wiedzieli i obecnie też tego nie wiedzą."
no nie sądzę - choćby patrząc ze wstępów do inwentarzy
Nie dowiadujesz się, że od 1867!
Sugestia była , że w 1867 zaktualizowano, nie zaprowadzono!
Ja zmiany raczej nie z reformą wiążę, a z odtworzeniem/zaprowadzeniem nowych - po zniszczeniu wielu ksiąg ludności w czasie Powstania Styczniowego.
no nie sądzę - choćby patrząc ze wstępów do inwentarzy
Nie dowiadujesz się, że od 1867!
Sugestia była , że w 1867 zaktualizowano, nie zaprowadzono!
Ja zmiany raczej nie z reformą wiążę, a z odtworzeniem/zaprowadzeniem nowych - po zniszczeniu wielu ksiąg ludności w czasie Powstania Styczniowego.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Kostkowski

- Posty: 1244
- Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41
Dziękuję za uściślenie. Więc kiedy powstały księgi ludności, poprzedniczki tych, które obecnie są w AP?Sroczyński_Włodzimierz pisze:"W AP w Kielcach, kiedy jeszcze był oddział w Starachowicach tego nie wiedzieli i obecnie też tego nie wiedzą."
no nie sądzę - choćby patrząc ze wstępów do inwentarzy
Nie dowiadujesz się, że od 1867!
Sugestia była , że w 1867 zaktualizowano, nie zaprowadzono!
Ja zmiany raczej nie z reformą wiążę, a z odtworzeniem/zaprowadzeniem nowych - po zniszczeniu wielu ksiąg ludności w czasie Powstania Styczniowego.
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Władysław Edward Kostkowski
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Jakie poprzedniczki?
Zachowane księgi ludności są w APach. Rzadko kiedy poza.
Są wątki (w tym jeden duży) o księgach ludności, ewidencji ludności -także tej poza Królestwem Polskim. Poczytaj. Także wstępy do inwentarzy.
Są w naszym serwisie kopie wybranych ksiąg ludności, więcej jest w szukajwarchiwach od (relatywnie) niedawna. Na dziś to są setki tysięcy stron dostępnych.
Mniej dostępne są kopie późniejszych "narzędzi" ewidencji ludności, ale też się zdarzają.
Warto byłoby zrobić zestawienie - w tym z tych w miarę świeżych (typu Kartotek Mieszkańca, Kart Osobowych Mieszkańca), ale egzemplarzy niechronionych albo je zanonimizować, usunąć fragmenty. Zestawić ponad dwieście lat zapisów z podziałem na systemy prawne i wyjątki/ciekawostki (mundurowe, więźniowie etc)
Zachowane księgi ludności są w APach. Rzadko kiedy poza.
Są wątki (w tym jeden duży) o księgach ludności, ewidencji ludności -także tej poza Królestwem Polskim. Poczytaj. Także wstępy do inwentarzy.
Są w naszym serwisie kopie wybranych ksiąg ludności, więcej jest w szukajwarchiwach od (relatywnie) niedawna. Na dziś to są setki tysięcy stron dostępnych.
Mniej dostępne są kopie późniejszych "narzędzi" ewidencji ludności, ale też się zdarzają.
Warto byłoby zrobić zestawienie - w tym z tych w miarę świeżych (typu Kartotek Mieszkańca, Kart Osobowych Mieszkańca), ale egzemplarzy niechronionych albo je zanonimizować, usunąć fragmenty. Zestawić ponad dwieście lat zapisów z podziałem na systemy prawne i wyjątki/ciekawostki (mundurowe, więźniowie etc)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Kostkowski

- Posty: 1244
- Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41
Miałem na myśli te sprzed 1867.Sroczyński_Włodzimierz pisze:Jakie poprzedniczki?
Ponieważ nie znam innych KLS niż Ostrowca i Denkowa to już nie drążę dalej. Tylko z ciekawości zapytałem czy starsze także są. Zakończmy więc ten temat, ale jeśli zechcesz podać przykład najstarszych zachowanych to bardzo proszę.
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Władysław Edward Kostkowski
-
Cuervez805

- Posty: 71
- Rejestracja: śr 06 maja 2020, 17:29
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
Nazwy ulic były. To chyba numery hipoteczne. Trzeba byłoby sprawdzić w przedwojennych planach miasta gdzie dany dom się znajdował.Kostkowski pisze: Skoro trafiłem na znawcę tematyki KLS to poproszę o wyjaśnienie występującej w KLS numeracji domów. Czy są to tzw. "numery policyjne"? Skąd taka nazwa? Czy nie było jeszcze nazw ulic? Jak te numery "szły"?
Istniały także zwykłe książki meldunkowe. W AP Kielce w "Aktach Miasta Ostrowca" jest trochę meldunkowych z lat 1923-1932, ale pewnie już o nich wiesz.
Paweł
Re: Głowaccy - Ostrowiec Świętokrzyski
W skrócie wygląda to tak :
Salomea była córką Katarzyny Głowackiej i nieznanego ojca. Urodziła się 01 listopada 1864 (jest zapis w raptularzu dostępnym w AD Sandomierz. W 1887 roku poślubiła Leona Chodynkę (Chadynkę), syna Ignacego i Magdaleny Sitek, urodzonego 07.04.1862 w Sadowiu, par Ruszków.
Katarzyna nie żyła już w 1887 roku, ale kiedy i gdzie zmarła nie wiadomo, w każdym razie nie w Ostrowcu.
Ta Katarzyna była córką Franciszka Głowackiego (29.03.1798-19.10.1862 i Teresy Witkowskiej (ok. 1794-zm przed 1862), jest wymieniona w akcie zgonu, jako pozostała córka Franciszka. Urodziła się 23.03.1832 roku.
Te inne Katarzyny, to córka Antoniego Głowackiego, brata Franciszka (1828-1836) oraz Katarzyna, córka Stanisława, brata naszej Katarzyny (10.04.1845-05.10.1845)
Dziadkiem Katarzyny był Stanisław Głowacki zmarły 15.07.1817, żonaty z Katarzyną z Flakowiczów, zmarłą 18.01.1836 roku
Jan Głowacki świadek, jest synem Leona, (wnukiem Stanisława) i jego trzeciej żony Marianny Soińskiej.
Metryki zgonów z lat 1797-1869 są na parafii, późniejsze dostępne w Genetece
Urodzenia z lat 1797- 1856 na parafii, podobno nie ma lat 1857-1871, ale jest też raptularz z lat 1857-1882 w AD Sandomierz, późniejsze roczniki dostępne
Darek
Salomea była córką Katarzyny Głowackiej i nieznanego ojca. Urodziła się 01 listopada 1864 (jest zapis w raptularzu dostępnym w AD Sandomierz. W 1887 roku poślubiła Leona Chodynkę (Chadynkę), syna Ignacego i Magdaleny Sitek, urodzonego 07.04.1862 w Sadowiu, par Ruszków.
Katarzyna nie żyła już w 1887 roku, ale kiedy i gdzie zmarła nie wiadomo, w każdym razie nie w Ostrowcu.
Ta Katarzyna była córką Franciszka Głowackiego (29.03.1798-19.10.1862 i Teresy Witkowskiej (ok. 1794-zm przed 1862), jest wymieniona w akcie zgonu, jako pozostała córka Franciszka. Urodziła się 23.03.1832 roku.
Te inne Katarzyny, to córka Antoniego Głowackiego, brata Franciszka (1828-1836) oraz Katarzyna, córka Stanisława, brata naszej Katarzyny (10.04.1845-05.10.1845)
Dziadkiem Katarzyny był Stanisław Głowacki zmarły 15.07.1817, żonaty z Katarzyną z Flakowiczów, zmarłą 18.01.1836 roku
Jan Głowacki świadek, jest synem Leona, (wnukiem Stanisława) i jego trzeciej żony Marianny Soińskiej.
Metryki zgonów z lat 1797-1869 są na parafii, późniejsze dostępne w Genetece
Urodzenia z lat 1797- 1856 na parafii, podobno nie ma lat 1857-1871, ale jest też raptularz z lat 1857-1882 w AD Sandomierz, późniejsze roczniki dostępne
Darek