Śluby Stefana Starzyńskiego

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Śluby Stefana Starzyńskiego

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Dzięki pracy Pawła Zawadzkiego można będzie uzupełnić zestaw


https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 5&zoom=1.5

https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 80-081.jpg

rzymskokatolickim ASC-kiem pary opisanej ww

Literatura błędnie podaje rok (1937, w rzeczywistości to 11 X 1938 ), prawidłowo było miejsce i fakt występowania St St jako wdowca. Fałsz, więc nie tylko bigamia chyba, ale nieważny co do okoliczności? danych?

a może wyrok? skazana i to case śmierci cywilnej?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Ano tak to mniej więcej literatura podaje.
Wiedział, nie wiedział..spekulacje. Istotne chyba, że do ślubu coś więcej niż domysły o zgonie małżonka było wymagane.
Jeśli fizycznie żyła w 1938, to jedną z możliwości zapisu "wdowiec" jest śmierć cywilna żony. Wojewódzki chyba przez polski sąd skazany nie był (ale nie jestem tego pewny). Rola, życiorysy partnerek życiowych wielu politycznych działaczy na styku Polska-kacapia nie doczekały się chyba nigdy głębokiej analizy. Ot czasem ktoś coś.
W tym podlinkowanym trochę nieścisłości jest. Wnioski jedna rzecz (do dyskusji), ale warstwa faktograficzna i dokumenty to już takie w miarę na twardo do wykazywania.
Ślub był parę miesięcy po faktycznym zgonie Wojewódzkiego.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Dawniej w takich sprawach miała zastosowanie bulla Sacrosanctae universalis Ecclesiae z 1515 r.:
https://books.google.pl/books?id=myEAAA ... &q&f=false
Powoływano się na nią jeszcze w XIX w.:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 083#534083
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 444#441444
Natomiast w 1868 r. Św. Oficjum wydało instrukcję Matrimonii vinculo, regulującą kwestie uznawania czyjegoś małżonka za zmarłego:
https://www.vatican.va/archive/aas/docu ... 10-ocr.pdf (ss. 199–203).

Ciekawe więc, co jest w akcie ślubu i w alegatach; czy powołano się na jakąś deklarację ordynariusza co do stwierdzenia zgonu Józefy z Wróblewskich Starzyńskiej.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Tak, warto byłoby aneksy (a jeszcze bardziej protokół przedślubny) poznać.
W treści AM brak informacji o zmarłych małżonkach, tylko "wdowiec" "wdowa" - nie ma "po kim".
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Tomasz_Lenczewski

Sympatyk
Posty: 2238
Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomasz_Lenczewski »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Ano tak to mniej więcej literatura podaje.
Wiedział, nie wiedział..spekulacje. Istotne chyba, że do ślubu coś więcej niż domysły o zgonie małżonka było wymagane.
Jeśli fizycznie żyła w 1938, to jedną z możliwości zapisu "wdowiec" jest śmierć cywilna żony. Wojewódzki chyba przez polski sąd skazany nie był (ale nie jestem tego pewny). Rola, życiorysy partnerek życiowych wielu politycznych działaczy na styku Polska-kacapia nie doczekały się chyba nigdy głębokiej analizy. Ot czasem ktoś coś.
W tym podlinkowanym trochę nieścisłości jest. Wnioski jedna rzecz (do dyskusji), ale warstwa faktograficzna i dokumenty to już takie w miarę na twardo do wykazywania.
Ślub był parę miesięcy po faktycznym zgonie Wojewódzkiego.
Sylwester Wojewódzki zawarł z Józefą z Wróblewskich Starzyńską w roku 1921 lub 1922 ślub w Parafii Ewangelicko Reformowanej w Wilnie. Jak tylko sprawdzę, jaka jest tam adnotacja, co do zmiany wyznania jednego z nupturientów i rozwodu to uzupełnię. Pozdrawiam
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Czyli jeśli faktycznie zmarła w latach 50 czy 60 to pod może nazwiskiem Wróblewska.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Paweł_Zawadzki

Członek PTG
Legenda
Posty: 311
Rejestracja: sob 02 lis 2019, 20:11

Re: Śluby Stefana Starzyńskiego

Post autor: Paweł_Zawadzki »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Dzięki pracy Pawła Zawadzkiego można będzie uzupełnić zestaw


https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 5&zoom=1.5

https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 80-081.jpg

rzymskokatolickim ASC-kiem pary opisanej ww

Literatura błędnie podaje rok (1937, w rzeczywistości to 11 X 1938 ), prawidłowo było miejsce i fakt występowania St St jako wdowca. Fałsz, więc nie tylko bigamia chyba, ale nieważny co do okoliczności? danych?

a może wyrok? skazana i to case śmierci cywilnej?
Parafia MB Częstochowskiej rok 1938 akt 139

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75

Paweł
Marekos

Sympatyk
Posty: 15
Rejestracja: pt 12 lip 2019, 20:50

Re: Śluby Stefana Starzyńskiego

Post autor: Marekos »

Z artykułu Mariana Marka Drozdowskiego "Kobiety w życiu Stefana Starzyńskiego": "Starzyński na wieść o masowych egzekucjach stalinowskich dokonywanych na polskich komunistach w latach trzydziestych, w tym na wieść o zamordowaniu Sylwestra Wojewódzkiego, był przekonany, że podobny los spotkał jego byłą żonę „Zazę” - Józefę Wróblewską-Wojewódzką. W związku z tym po stanowił powrócić w 1937 r. na łono kościoła katolickiego i wziąć ślub katolicki w kościele Matki Boskiej Częstochowskiej. Starzyński nie wiedział, że jego była małżonka żyje. Została ona po straceniu Wojewódzkiego w 1933 r. wywieziona do Kazachstanu i wyrzucona przez funkcjonariusza GPU z wagonu. Po trudnym okresie adaptacyjnym otrzymała pracę wykwalifikowanej pielęgniarki. Przeżyła trudne lata wojenne i powojenne wśród licznej rzeszy rodaków deportowanych do Kazachstanu. Zmarła w 1956 r. na rękach swojej siostry przy byłej z kraju Marii Gulińskiej, która powiadomiła ją, że z inspiracji prof. Stanisława Lorentza, Adama Słomczyńskiego i Juliana Kulskiego powstał Obywatelski Komitet Uczczenia Pamięci Starzyńskiego"
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Zofia już linkowała.

Traktowałbym to jako opowieść z kręgów towarzysko-rodzinnych (także w pewnym sensie autora). Daty (1937) - jak widać - zdecydowanie do weryfikacji.
Konwersja 1937 nie jest zupełnie wykluczona, ale podczas procesu sądowego z roku 1937 listopad? Starzyński podawał "ewangelik".
Poza tym "przeświadczenie" to ciut mało, dlatego interesowały mnie aneksy do M 1938.
Może pozycja społeczno-polityczna przełożyła się na lekkie potraktowanie tematu przez władze kościelne? Może świadomość stanu zdrowia małżonki. To hipotezy robocze.

Ale jakby się ktoś pokusił o analizę prawną sytuacji tej bigamii (?), cywilno-prawną nie wg kanonicznego (tu chyba nie ma wątpliwości), to byłoby interesujące.
A może są wątpliwości..
Nie tyle dla życiorysu, opisu postaci co raczej case study: postać może kogoś skusi, same zdarzenia ciekawe niezależnie Starzyński czy Iksiński. Czy raczej może Starzyńska /Iksińska?

Moskiewska konwersja też jest ciekawa, raczej nietypowa,
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Daty (1937) - jak widać - zdecydowanie do weryfikacji.
No właśnie. Np. w książce G. Piątka pt. „Sanator: Kariera Stefana Starzyńskiego” data śmierci Józefy to nie 1956, ale 1962 r.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

m.in. stąd "60" moje w "jeśli faktycznie zmarła w latach 50 czy 60 to pod może nazwiskiem Wróblewska."

Tak czy inaczej - treść aktu małżeństwa z 1938 jest chyba nietypowa i warto byłoby ją zinterpretować. Umieścić w ówczesnym prawie te wygibasy "dziś [tj w 1938] pobłogosławiony związek zawarty w 1922"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

To sformułowanie o błogosławieństwie małżeństwa już zawartego jest (moim zdaniem) co najmniej dziwne, ponieważ (zgodnie z kan. 1137 KPK z 1917 r.) „uważnienie małżeństwa nieważnego na skutek braku formy musi zostać dokonane przez ponowne zawarcie według formy prawnej”. A tymczasem sytuację opisano tak, jakby chodziło tylko o uważnienie małżeństwa, kiedy ustała przeszkoda zrywająca (kan. 1133), tj. związanie węzłem poprzedniego małżeństwa (kan. 1069).
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Co prawda Studnicki za podobne sformułowanie został skazany, ale zaryzykuję:
"sprawa nie jest całkowicie jasna i pozostawia osad niepewności":)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”