Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienie)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
Witam
Ostatnio znalazłem Rodowód Familii Trzetrzewińskich
https://crispa.uw.edu.pl/object/files/7 ... ay/Default
Ostatnio znalazłem Rodowód Familii Trzetrzewińskich
https://crispa.uw.edu.pl/object/files/7 ... ay/Default
Ryszard Drąg
-
Wladzislaw

- Posty: 344
- Rejestracja: wt 01 sie 2017, 18:41
- Kontakt:
Dekret 1834.10.24 to jest dolaczenie do dekretu wywoda z dnia 1805.09.21. O 1836 nie wiem.Marokino pisze:Dzien dobry Panstwu,
czy moze ktos posiada lub natknal sie na wywody szlachectwa rodziny Fiedorowicz/Fedorowicz w Guberni Wilenskiej z 24.10.1834 i 28.02.1836 roku? Bardzo bym byl wdzieczny za informacje.
Dziekuje i pozdrawiam. Marek
Tez nie znam o zachowaniu wywodow 1805 i 1834. Ale ta rodzina mieszkala w pow. Wilenskim i Szawelskim. Nazwali swoim herb Slepowron. Mozliwe ich wyszukac w powiatowych spisach szlachy, no i w tekach rodowych w Wilnie i Petersburgu; tam i kopje dekretow wywodowych. Ten rod zostal zatwerdzony w dworzanstwie rossyjskim w 1851.
Związek Szlachty Białoruskiej. Forum Szlachecki: http://www.nobility.by/forum/
Dobry wieczor panie Wladzislawie,
to ciekawe co Pan pisze o wywozie z 1834 roku. To wywod mojego 3krotnego prawujka. Wywod z 1805 roku posiadam jak rowniez akta wilenskie (LVIA 391-4-761), ktore z checia udostepnie. Duzo aktow chrztu i malzenstwa moich przodkow znalazlem rowniez przez Genoteke. Wywod szlachectwa z 1836 roku podaje juz Boniecki, posrednio laczac ich z herben Oginiec, co sie nie zgadza. Myslalem, ze znajde tam nowe informacje odnosnie bezposrednich przodkow. W tym wywodzie wymienieni sa moj prapradziadek i 3-krotny pradziadek. Andrzej podany w wywodzie z 1805 byl bratem mojego 5-krotnego pradziadka.
Dziekuje Panu bardzo i pozdrawiam serdecznie. Marek
to ciekawe co Pan pisze o wywozie z 1834 roku. To wywod mojego 3krotnego prawujka. Wywod z 1805 roku posiadam jak rowniez akta wilenskie (LVIA 391-4-761), ktore z checia udostepnie. Duzo aktow chrztu i malzenstwa moich przodkow znalazlem rowniez przez Genoteke. Wywod szlachectwa z 1836 roku podaje juz Boniecki, posrednio laczac ich z herben Oginiec, co sie nie zgadza. Myslalem, ze znajde tam nowe informacje odnosnie bezposrednich przodkow. W tym wywodzie wymienieni sa moj prapradziadek i 3-krotny pradziadek. Andrzej podany w wywodzie z 1805 byl bratem mojego 5-krotnego pradziadka.
Dziekuje Panu bardzo i pozdrawiam serdecznie. Marek
-
Wladzislaw

- Posty: 344
- Rejestracja: wt 01 sie 2017, 18:41
- Kontakt:
Jak w tej tecy niema dolaczenia z 1834, potrzebnie ogladac rodowu teku w archiwum Heroldji w Petersburgu.Marokino pisze:Wywod z 1805 roku posiadam jak rowniez akta wilenskie (LVIA 391-4-761), ktore z checia udostepnie.
Związek Szlachty Białoruskiej. Forum Szlachecki: http://www.nobility.by/forum/
-
Prusak_Mariusz

- Posty: 23
- Rejestracja: pn 31 lip 2023, 18:21
Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Mam pytanie. Czy ktoś posiada sumariusz, rejestrujący wszystkich forumowiczów, którzy spuchli z dumy ze szlachectwa swych przodków ?
Pozdrawiam - potomek chłopów ( agricolae ) Mariusz
Pozdrawiam - potomek chłopów ( agricolae ) Mariusz
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2237
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Pańskie pytanie jest z „przysłowiowej czapy”, bo motywy jakimi kierują się ludzie szukający swoich przodków, w tym również szlacheckich są różne. Generalnie ludzie, którzy mają swoich przodków po mieczu szlacheckich raczej nie są zainteresowani odtwarzaniem swoich korzeni (nikły procent). Natomiast raczej zasadne byłoby pytanie czy wśród pięciu pokoleń przodków po kądzieli są osoby rzeczywiście pochodzenia szlacheckiego? Bo jak ktoś szuka na siłę przodków szlacheckich dalej niż te pięć pokoleń to sens tego jest dla mnie mało zasadny. Aby nie było niedomówień. Uważam, że budowanie drzew przodków udokumentowanych źródłowo bez herbarzy itp. ma sens jeśli tworzy jeśli tworzy je dla siebie w układzie co najwyżej 32/64 i takoż dla swoich ojców czy dziadków, o ile jest tak potrzeba. Wywody szlacheckie w przeszłości służyły do dokumentowania pochodzenia, ale niekoniecznie odzwierciedlają rzeczywistą genealogię, ale to tak na marginesie.Prusak_Mariusz pisze:Mam pytanie. Czy ktoś posiada sumariusz, rejestrujący wszystkich forumowiczów, którzy spuchli z dumy ze szlachectwa swych przodków ?
Pozdrawiam - potomek chłopów ( agricolae ) Mariusz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Oj tam od czapy. Czekam na twist a la "cud purymowy", typu natknięcie się na informację, że wśród "agricolae" znaleźli się schłopieni, czy odkrycie "wolnych" - mocno odbiegających od wciskanego obrazu "klasa gnębiona przez szlachtę i kler":)
Taki prztyczek w zideologizowaną prezentowaną postawę. Bardzo często na pograniczu (lub poza granicą) trollingu.
Taki prztyczek w zideologizowaną prezentowaną postawę. Bardzo często na pograniczu (lub poza granicą) trollingu.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2237
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Ale to pytanie raczej forum dotyczące fałszywej szlachty itp., a nie wśród zbieraczy genealogii i wywodów. Ileż ja znam takich działających poza forum w tych „poszukiwaniach”. A jeśli już jesteśmy przy „cudzie purymowym” to zacytuję wierszyk z XIX w.: „Nadęty baronie, wyznaj mi szczerze: Czy kuzyn czy dziad Twój kiwał się chederze?”
- Kostkowski

- Posty: 1244
- Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Witam serdecznie.
Szukam wywodów: Kostkowskich herbu Dołęga.
Szukam urodzonych Kostkowskich z Galicji.
Szukam wywodów: Kostkowskich herbu Dołęga.
Szukam urodzonych Kostkowskich z Galicji.
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Władysław Edward Kostkowski
-
Krzyżanowski

- Posty: 26
- Rejestracja: czw 07 wrz 2017, 07:41
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Witam,
Szukam wywodów Krzyżanowskich z Litwy (h. Swinka, Mora i Nowina)
Leszek Krzyżanowski
Szukam wywodów Krzyżanowskich z Litwy (h. Swinka, Mora i Nowina)
Leszek Krzyżanowski
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Dobry wieczór,
Ja szukam tylko prawdy.
Co wpadnie do koszyczka i jest potwierdzone metrykami, to zbieram.
Resztę wyrzucam do kosza bez różnicy, czy chłopskie, czy szlacheckie,
Serdeczności,
Bożenna
Ja szukam tylko prawdy.
Co wpadnie do koszyczka i jest potwierdzone metrykami, to zbieram.
Resztę wyrzucam do kosza bez różnicy, czy chłopskie, czy szlacheckie,
Serdeczności,
Bożenna
Re: Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Fajnie, ze jest jeszcze czas na zarty.
A niesamowite jest to, jak duzo jeszcze mozna odkryc; mnie cieszy kazda nowa osoba. Ale rowniez i to, ze sa tak otwarci i pomocni ludzie, ktorzy sa wsparciem w poszukiwaniach. Niezaleznie od stanu, ktory to stal sie bardziej juz ciekawym hobby niz stylem zycia.
Spokojnej nocy.
A niesamowite jest to, jak duzo jeszcze mozna odkryc; mnie cieszy kazda nowa osoba. Ale rowniez i to, ze sa tak otwarci i pomocni ludzie, ktorzy sa wsparciem w poszukiwaniach. Niezaleznie od stanu, ktory to stal sie bardziej juz ciekawym hobby niz stylem zycia.
Spokojnej nocy.
-
Prusak_Mariusz

- Posty: 23
- Rejestracja: pn 31 lip 2023, 18:21
Wywody Szlacheckie (posiadam, szukam, wymienię)
Szanowni forumowicze ! To co napisałem o sumariuszu to raczej forma żartu a nie trollowanie, chociaż niektóre osoby mogły to tak odebrać. Czy to pytanie "od czapy" ? Może trochę tak, ale bawią mnie osoby, które z wypiekami na twarzy poszukują swych wątpliwych szlacheckich przodków. odnajdują gdzieś praprapradziadka wujka stryjecznej cioci szwagra, radośnie krzyczą "jest !" i biegną do złotnika-jubilera obstalować złoty sygnet rodowy z herbem. Trzeba sie pogodzić z faktem, że w gigantycznej większości jesteśmy potomkami różnych kategorii chłopów i żadne wywody szlacheckie tego nie zmienią. Dla mnie tworzenie drzewa genealogicznego i poszukiwanie przodków w linii prostej i innych krewnych to pasja, hobby, różnie to można nazwać. Nie jestem zawodowcem, lecz po prostu amatorem-pasjonatem. Interesując się genealogią, interesuję sie zarazem historią i poznaję mój Heimat tzn. Kujawy zarówno Zachodnie jak i Wschodnie. Pozdrawiam Mariusz
Ostatnio zmieniony czw 21 gru 2023, 19:05 przez Prusak_Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.