Brak dat moich pradziadków

[KomandosekUV]

Po skontaktowaniu się z proboszczem w Koszarawie powiedział mi, że Rozalia zmarła 29.10.1954 roku w wieku 58 lat, co by się zgadzało. Jednakże data zgonu Wincentego nie pasuje, bowiem zmarł on 23.06.1964 w wieku 75 lat. Babcia zawsze opowiadała, że jej ojciec zmarł w wieku 60 lat.

P.S.
Oznaczało by to, że Rozalia urodziłaby się około 1896 roku, a Wincenty około 1889 roku

Cyprian

[Irena_Skuła]

Cyprianie
Myślę , że w Archiwum Państwowym Katowice oddział w Bielsku Białej są już akta metrykalne z Koszarawy z lat około 1900 i możesz zamówić kwerendę . jeśli znasz przybliżone daty urodzin. Nie jest to takie drogie i dostaniesz skany aktów a nie odpisy jak w USC . Może będzie tez już akt ślubu. Skontaktuj się z archiwum i wszystkiego się dowiesz. Wiek zmarłego zapisany w akcie zgonu bywał często niezgodny z faktycznym
Powodzenia Irena

[KomandosekUV]

Cyprianie
Myślę , że w Archiwum Państwowym Katowice oddział w Bielsku Białej są już akta metrykalne z Koszarawy z lat około 1900 i możesz zamówić kwerendę . jeśli znasz przybliżone daty urodzin. Nie jest to takie drogie i dostaniesz skany aktów a nie odpisy jak w USC . Może będzie tez już akt ślubu. Skontaktuj się z archiwum i wszystkiego się dowiesz. Wiek zmarłego zapisany w akcie zgonu bywał często niezgodny z faktycznym
Powodzenia Irena

AP w Bielsku-Białej powiedziało mi, że akta są przechowywane w Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie, które nie wykonuje kwerend genealogicznych.

https://archiwum.diecezja.pl/metryka/koszarawa/

Cyprian

[ADrazyk]

Po skontaktowaniu się z proboszczem w Koszarawie powiedział mi, że Rozalia zmarła 29.10.1954 roku w wieku 58 lat, co by się zgadzało. Jednakże data zgonu Wincentego nie pasuje, bowiem zmarł on 23.06.1964 w wieku 75 lat. Babcia zawsze opowiadała, że jej ojciec zmarł w wieku 60 lat.

P.S.
Oznaczało by to, że Rozalia urodziłaby się około 1896 roku, a Wincenty około 1889 roku

Cyprian

Myślę, że ta data zgonu dotyczy innego Wincentego Lach. Po prostu zbieżność imienia i nazwiska. Nazwisko Lach chyba było dość popularne w Koszarawie. Zakładam, że ksiądz sprawdzał daty zgonów wstecz i ten zmarły Wincenty Lach z 1964 pojawił się jako pierwszy i ksiądz zaprzestał dalszej kwerendy uznając, że odszukał metrykę zgonu Twojego pradziadka.
Ale to tylko moja własna teoria. We wcześniejszym poście napisałeś, że gdy Babcia wychodziła za mąż w 1956 roku to jej rodzice już nie żyli i tego bym się trzymał. Twój krewny, który prowadzi drzewo genealogiczne na MH miał rację odnośnie roku śmierci prababci Rozalii Lach podając rok 1954 i może też ma rację odnośnie roku śmierci Wincentego Lach. Ja bym szukał daty tego zgonu +/- 1940. Może warto jeszcze raz poprosić księdza z Koszarawy o sprawdzenie wcześniejszych roczników metryk zgonów.

Poproś też księdza o przesłanie zdjęcia odnalezionej metryki zgonu Rozalii Lach z 29.10.1954 roku i wtedy zobaczysz czy zapisano ją jako żonę Wincentego Lach, czy wdowę po Wincentym. Łacinskie uxor- żona, vidua- wdowa. Na podstawie jej metryki zgonu dojdziesz do tego, który/a z pradziadków zmarł/a pierwszy/a.

Warto też sprawdzić cmentarz w Koszarawie, czy jest parafialny czy komunalny ? Może zachował się grób pradziadka i jeśli cmentarz jest komunalny to gmina powinna mieć rejestr zmarłych pochowanych na tym cmentarzu.

Antoni.

[KomandosekUV]

Po skontaktowaniu się z proboszczem w Koszarawie powiedział mi, że Rozalia zmarła 29.10.1954 roku w wieku 58 lat, co by się zgadzało. Jednakże data zgonu Wincentego nie pasuje, bowiem zmarł on 23.06.1964 w wieku 75 lat. Babcia zawsze opowiadała, że jej ojciec zmarł w wieku 60 lat.

P.S.
Oznaczało by to, że Rozalia urodziłaby się około 1896 roku, a Wincenty około 1889 roku

Cyprian

Myślę, że ta data zgonu dotyczy innego Wincentego Lach. Po prostu zbieżność imienia i nazwiska. Nazwisko Lach chyba było dość popularne w Koszarawie. Zakładam, że ksiądz sprawdzał daty zgonów wstecz i ten zmarły Wincenty Lach z 1964 pojawił się jako pierwszy i ksiądz zaprzestał dalszej kwerendy uznając, że odszukał metrykę zgonu Twojego pradziadka.
Ale to tylko moja własna teoria. We wcześniejszym poście napisałeś, że gdy Babcia wychodziła za mąż w 1956 roku to jej rodzice już nie żyli i tego bym się trzymał. Twój krewny, który prowadzi drzewo genealogiczne na MH miał rację odnośnie roku śmierci prababci Rozalii Lach podając rok 1954 i może też ma rację odnośnie roku śmierci Wincentego Lach. Ja bym szukał daty tego zgonu +/- 1940. Może warto jeszcze raz poprosić księdza z Koszarawy o sprawdzenie wcześniejszych roczników metryk zgonów.

Poproś też księdza o przesłanie zdjęcia odnalezionej metryki zgonu Rozalii Lach z 29.10.1954 roku i wtedy zobaczysz czy zapisano ją jako żonę Wincentego Lach, czy wdowę po Wincentym. Łacinskie uxor- żona, vidua- wdowa. Na podstawie jej metryki zgonu dojdziesz do tego, który/a z pradziadków zmarł/a pierwszy/a.

Warto też sprawdzić cmentarz w Koszarawie, czy jest parafialny czy komunalny ? Może zachował się grób pradziadka i jeśli cmentarz jest komunalny to gmina powinna mieć rejestr zmarłych pochowanych na tym cmentarzu.

Antoni.

Też mi się wydaje, że może to być tylko zbieżność imienia i nazwiska. W najbliższym czasie pojadę do babci i spytam się, który z rodziców wcześniej zmarł i wtedy będę miał pewność. Ksiądz pisał, że w polu stan cywilny postawiona jest kreska i to w obu przypadkach. Powiedział mi również, że stan cywilny czy wykonywany zawód nie był często zapisywany. Co do cmentarza wiem, że należy do parafii.

Cyprian

[ADrazyk]

Teraz już znasz dokładną datę śmierci prababci Rozalii Lach (29.10.1954) i możesz wystąpić do USC o wydanie odpisu zupełnego jej aktu zgonu. Może będzie tam też data ślubu z Wincentym Lach. Probować warto, a koszt znowu nie tak wielki, bo to tylko 30 parę złotych. Jak będzie tam data ślubu, to wtedy możesz wystąpić o wydanie odpisu tego aktu małżeństwa i wtedy tam powinny być daty urodzenia pradziadków oraz imiona ich rodziców. Krok po kroku i dojedziesz do poszukiwanych dat.

Antoni.,

[KomandosekUV]

Po skontaktowaniu się z babcią dowiedziałem się, że Wikta to zdrobnienie imienia Wiktoria. Babcia pomyliła się i zamiast Wiktorii wskazała imię Bronisława. Pradziadek zmarł przed prababcią, więc nie może on być Wincentym Lachem zmarłym w 1964 roku. Dowiedziałem się również, że był on na wojnie w trakcie I wojny światowej. Koszarawa była pod zaborem austriackim, więc na 99% służył w wojsku austro-węgierskim.

Cyprian

[ADrazyk]

Na austriackiej stronie z listą poległych, rannych lub wziętych do niewoli żołnierzy CK Armii znalazłem wpis, który może dotyczyć Twojego pradziadka. Imiona żołnierzy zapisywano po niemiecku.

Lach Vinzenz, Inft., k. k. LIR. Nr. 13, 11. Komp., Galizien, Żywiec, Koszarawa, 1890, kriegsgef. (Nolinsk, Gouvernement Wjatka, Rußland.)

Podana nazwa i numer jednostki wojskowej, miejsce i rok urodzenia,
Kriegsgefangener - to jeniec wojenny
Najwidoczniej ten Wincenty Lach dostał się do niewoli rosyjskiej w Nolińsku w 1915 roku.

A poniżej link do zdjęcia z tej strony:

http://foto-hosting.pl/img/82/08/24/820 ... 79ae9f.png

Oraz

https://digi.landesbibliothek.at/viewer ... /LOG_0019/


Myślę, że warto sprawdzić ten trop i przeszukać rok 1890 w księdze urodzeń w parafii Koszarawa dla Wincentego Lach. Najlepiej będzie, jeśli ksiądz wyśle Ci zdjęcie tej metryki urodzenia i chrztu.

Życzę powodzenia.

Antoni.

[KomandosekUV]

Na austriackiej stronie z listą poległych, rannych lub wziętych do niewoli żołnierzy CK Armii znalazłem wpis, który może dotyczyć Twojego pradziadka. Imiona żołnierzy zapisywano po niemiecku.

Lach Vinzenz, Inft., k. k. LIR. Nr. 13, 11. Komp., Galizien, Żywiec, Koszarawa, 1890, kriegsgef. (Nolinsk, Gouvernement Wjatka, Rußland.)

Podana nazwa i numer jednostki wojskowej, miejsce i rok urodzenia,
Kriegsgefangener - to jeniec wojenny
Najwidoczniej ten Wincenty Lach dostał się do niewoli rosyjskiej w Nolińsku w 1915 roku.

A poniżej link do zdjęcia z tej strony:

http://foto-hosting.pl/img/82/08/24/820 ... 79ae9f.png

Oraz

https://digi.landesbibliothek.at/viewer ... /LOG_0019/


Myślę, że warto sprawdzić ten trop i przeszukać rok 1890 w księdze urodzeń w parafii Koszarawa dla Wincentego Lach. Najlepiej będzie, jeśli ksiądz wyśle Ci zdjęcie tej metryki urodzenia i chrztu.

Życzę powodzenia.

Antoni.

Bardzo dziękuję za pomoc ! Po skontaktowaniu się z księdzem z Koszarawy dowiedziałem się, że Wincenty Lach urodził się 23.09.1889 roku a zmarł 31.08.1940 roku. Z Rozalią pobrali się w 2 lutego 1919 roku, a po kilku miesiącach urodziła się Wiktoria.

Pozdrawiam
Cyprian

P.S.
Czy podana jednostka to 13 Pułk Piechoty Obrony Krajowej Ołomuniec ?