Jaka to miejscowość?

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1126
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Re: Jaka to miejscowość?

Post autor: Janiszewska_Janka »

Makowski_Cezary pisze:
Janiszewska_Janka pisze: A gdzie urodził się Jędrzej (Andrzej) Makowski ojciec Wincentego ?

Pozdrawiam
Janka
Mam akt zgonu nr 84 z 1832 Jędrzeja, lub Andrzeja, bo różnie go zapisywali. Niestety nie ma wzmianki o jego pochodzeniu. Niestety nie ma też wzmianki o jego rodzicach.
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,57348,85

Poniżej chyba wspominany wcześniej raptularz. Ciekawi mnie zapis w ostatniej rubryce przy Andrzeju.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 355&zoom=1
No to problem. Ze względu na moje doświadczenie przy indeksowaniu i odczytywaniu znacznej ilości metryk zgonu zakładam, iż ten wiek 90 lat nie odpowiada rzeczywistości o co najmniej kilkanaście lat. Raczej miał 70 + niż 90 lat, czyli urodził się ok 1760 roku. Bardzo potrzebny jest zatem akt zgonu Rajmunda i warto go szukać od 1815 roku czyli po śmierci Moniki Makowskiej.
Raptularze zawierają zwykle przyczynę zgonu jaką podawali zgłaszający i dlatego są cenną informacją. W akcie zgonu zapisano Jędrzejowi "dziad" , a w zapisie łacińskim określono wprost "żebrak" i umarł śmiercią naturalną.
W Jarząbkach byli zagrodnikami, czyli dość ubogimi wieśniakami co zapewne nie wystarczało na utrzymanie całej rodziny.
Okres wojen przed rozbiorami i po rozbiorach zmuszał rodziny do szukania jakiegoś nowego miejsca zamieszkania i dlatego tak wędrowali.
Mam podobny problem z moim pra...który przemieszczał się w tę i we tę między obecnymi województwami łódzkim i mazowieckim w II połowie XVIII wieku więc miejsca ich wyjścia nadal nie znam.

Życzę powodzenia w poszukiwaniach
Janka
Makowski_Cezary
Posty: 9
Rejestracja: pt 05 sty 2024, 17:06

Re: Jaka to miejscowość?

Post autor: Makowski_Cezary »

Jeśli chodzi o deklarowany wiek życia, to faktem jest, że w wielu przypadkach trzeba do tego podchodzić z dużym przymrużeniem oka. Chociaż są pewne okresy, gdzie zgadza się wszystko co do roku.
Muszę odnaleźć zatem akt zgonu Rajmunda. Wprawdzie XIX wiek przeglądałem już kilka razy, ale zdarzało się już odnaleźć coś, co przeoczyłem wcześniej.
Przydatne też byłyby jakieś informacje o żonie Jędrzeja. Tu nawet nie mam pewności co do jej nazwiska. Przy wielu okazjach jest nazywana różnie, raz jako Konstancja Dąbrowska, innym razem Suchecka a jeszcze innym razem jako Kozłowianka.
Majętność tych przodków była raczej mizerna. Aż do 1897 zapisywani byli jako zagrodnicy (Jędrzej i Konstancja zmarli jako żebracy), do czasu pewnego ożenku, który nieco poprawił sytuacje. Zresztą w tamtych czasach byli tu sami komornicy i zagrodnicy. Jedynie dwie lub trzy rodziny były półrolnikami. Jednak to już nieco inny temat, dość ciekawy zresztą. Jarząbki w jeszcze odleglejszych czasach, zamieszkiwała tzw. szlachta zagrodowa, czyli w zasadzie chłopi wolni od pańszczyzny. Wprawdzie nie dotyczy to moich przodków, jednak temat też dość ciekawy, mianowicie skąd taki stan się wziął?
Pozdrawiam
Cezary M.
Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1126
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Re: Jaka to miejscowość?

Post autor: Janiszewska_Janka »

Makowski_Cezary pisze:Jeśli chodzi o deklarowany wiek życia, to faktem jest, że w wielu przypadkach trzeba do tego podchodzić z dużym przymrużeniem oka. Chociaż są pewne okresy, gdzie zgadza się wszystko co do roku.
Muszę odnaleźć zatem akt zgonu Rajmunda. Wprawdzie XIX wiek przeglądałem już kilka razy, ale zdarzało się już odnaleźć coś, co przeoczyłem wcześniej.
Przydatne też byłyby jakieś informacje o żonie Jędrzeja. Tu nawet nie mam pewności co do jej nazwiska. Przy wielu okazjach jest nazywana różnie, raz jako Konstancja Dąbrowska, innym razem Suchecka a jeszcze innym razem jako Kozłowianka.
Majętność tych przodków była raczej mizerna. Aż do 1897 zapisywani byli jako zagrodnicy (Jędrzej i Konstancja zmarli jako żebracy), do czasu pewnego ożenku, który nieco poprawił sytuacje. Zresztą w tamtych czasach byli tu sami komornicy i zagrodnicy. Jedynie dwie lub trzy rodziny były półrolnikami. Jednak to już nieco inny temat, dość ciekawy zresztą. Jarząbki w jeszcze odleglejszych czasach, zamieszkiwała tzw. szlachta zagrodowa, czyli w zasadzie chłopi wolni od pańszczyzny. Wprawdzie nie dotyczy to moich przodków, jednak temat też dość ciekawy, mianowicie skąd taki stan się wziął?
Tak, czasami ten wiek był dość wiarygodny, ale raczej już w połowie XIX wieku. Wiek Wincentego w akcie zgonu jest chyba tylko o kilka lat zawyżony. Oczywiście trudne warunki życia powodowały zawyżanie wieku takiej zmarłej osoby i to jest zrozumiałe.
Nazwiska kobiet nie odgrywały znaczącej roli w dawnych latach i zapisywano je często od imienia męża, np w mojej rodzinie jako Grzegorzowa, bo była żoną Grzegorza. Trafiły mi się przypadki podawania nazwiska rodowego matki zamiast rodowego danej osoby i to powodowało zamęt z nazwiskami.
Trzeba to głęboko analizować jeśli tylko jest dostęp do akt lub raptularzy.
Szlachta zagrodowa ma swoje wyjaśnienie w dostępnej literaturze.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach Rajmunda
Janka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”