W Częstochowie o Monografiach Szkolnych (komentarz)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Komentarze
- Posty: 4721
- Rejestracja: ndz 02 lip 2006, 14:34
W Częstochowie o Monografiach Szkolnych (komentarz)
Skomentuj <A HREF="modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=353&ez=2 target=_top">ten artykuł</A> w tym wątku
W Częstochowie o Monografiach Szkolnych (komentarz)
Witam!!
Mam nadzieje, ze Jacek nie poczuje sie urazony, jezeli wykorzystam jego artykul do rozpoczecia nowego (ale pokrewnego) watku.
Na podstawie jakich materialow opracowano te monografie szkolne, o ktorych pisze Jacek?
Ja zastanawialam sie juz od dluzszego czasu co stalo sie z kronikami szkolnymi.
Oprocz kronik szkolnych byly jeszcze kroniki szkolnych druzyn harcerskich, do ktorych prawie wszyscy nalezeli. Przeciez byly tam wpisywane najrozniejsze wydarzenia z zycia szkoly, zdjecia.
Czy te kroniki jeszcze istnieja? Czy moze przy porzadkowaniu pakamer szkolnych wyrzucono je z braku miejsca, albo gnija gdzies w piwnicach? Co stalo sie z kronikami i dokumentacja szkolna szkol, ktore juz nie istnieja?
Nie chodzi mi tutaj tylko o licea ze stuletnia tradycja, ale o "normalne" szkoly podstawowe, zawodowe, licea i technika. Ja sama juz nie pamietam, kto dokladnie zajmowal sie wpisami do kroniki szkolnej, gdzie byla ona przechowywana?
Mam na mysli i moje szkolne czasy i czasy moich rodzicow i przedwojenne czasy moich dziadkow.
Czy istnieje mozliwosc dotarcia do kronik szkolnych i do dokumentacji szkolnej? Jak dlugo sa przechowywane w szkolach dzienniki klasowe? Co sie z nimi dzieje potem?
Wydaje mi sie, ze na te pytania najlatwiej bedzie odpowiedziec osobom, ktore pracuja lub pracowaly w oswiacie i ktore sa u zrodla informacji.
A moze ktos juz ma doswiadczenie w poszukiwaniach w tym kierunku?
Napiszcie, doradzcie.
Serdecznie pozdrawiam,
Kasia
Mam nadzieje, ze Jacek nie poczuje sie urazony, jezeli wykorzystam jego artykul do rozpoczecia nowego (ale pokrewnego) watku.
Na podstawie jakich materialow opracowano te monografie szkolne, o ktorych pisze Jacek?
Ja zastanawialam sie juz od dluzszego czasu co stalo sie z kronikami szkolnymi.
Oprocz kronik szkolnych byly jeszcze kroniki szkolnych druzyn harcerskich, do ktorych prawie wszyscy nalezeli. Przeciez byly tam wpisywane najrozniejsze wydarzenia z zycia szkoly, zdjecia.
Czy te kroniki jeszcze istnieja? Czy moze przy porzadkowaniu pakamer szkolnych wyrzucono je z braku miejsca, albo gnija gdzies w piwnicach? Co stalo sie z kronikami i dokumentacja szkolna szkol, ktore juz nie istnieja?
Nie chodzi mi tutaj tylko o licea ze stuletnia tradycja, ale o "normalne" szkoly podstawowe, zawodowe, licea i technika. Ja sama juz nie pamietam, kto dokladnie zajmowal sie wpisami do kroniki szkolnej, gdzie byla ona przechowywana?
Mam na mysli i moje szkolne czasy i czasy moich rodzicow i przedwojenne czasy moich dziadkow.
Czy istnieje mozliwosc dotarcia do kronik szkolnych i do dokumentacji szkolnej? Jak dlugo sa przechowywane w szkolach dzienniki klasowe? Co sie z nimi dzieje potem?
Wydaje mi sie, ze na te pytania najlatwiej bedzie odpowiedziec osobom, ktore pracuja lub pracowaly w oswiacie i ktore sa u zrodla informacji.
A moze ktos juz ma doswiadczenie w poszukiwaniach w tym kierunku?
Napiszcie, doradzcie.
Serdecznie pozdrawiam,
Kasia
Witam!
Kasia wywołała mnie do tablicy.
Kasiu zadajesz trudne pytanie. Ale odpowiadam tak.
Monografie powstają głównie na podstawie prywatnych zbiorów absolwentów tych szkół. Niesłychanie ważnym źródłem są lokalne gazety, na szczęście coraz częściej dostępne w sieci. Kroniki szkolne o które pytasz najczęściej odnajdują się u nauczycieli lub w ich rodzinach.
Dokumenty zlikwidowanych szkół trafiają najczęściej do innych które swym zasięgiem wchłonęły te zlikwidowane.
Kasiu wszystko zależy od ludzi, jedni potrafią docenić wartość historyczną inni mają to gdzieś.
Najlepiej jest w szkołach z tradycjami tam są specjalne archiwa gdzie trafiają się skarby. Takie szkoły mają najczęściej dobre strony internetowe, wiele z nich ma linki dla absolwentów.
Ale tak jak pisałem wszystko w rękach ludzi, w mojej szkole uważanej za tą z tradycjami "komunistyczny" dyrektor potrafił spalić starą, niepotrzebną jego zdaniem dokumentację. Były tam dzienniki uczniów, niektórzy twierdzą, że spłonął wtedy przedwojenny sztandar, ale nie ma na to dowodów.
Część dokumentów szkół prywatnych, myślę o tych przedwojennych jest do odnalezienia w Archiwach Państwowych. Te najstarsze XIX wieczne można odkryć w Archiwach Diecezjalnych.
.....temat jest bardzo obszerny, można by jeszcze wiele.
pozdrawiam
Jacek Tomczyk
Kasia wywołała mnie do tablicy.
Kasiu zadajesz trudne pytanie. Ale odpowiadam tak.
Monografie powstają głównie na podstawie prywatnych zbiorów absolwentów tych szkół. Niesłychanie ważnym źródłem są lokalne gazety, na szczęście coraz częściej dostępne w sieci. Kroniki szkolne o które pytasz najczęściej odnajdują się u nauczycieli lub w ich rodzinach.
Dokumenty zlikwidowanych szkół trafiają najczęściej do innych które swym zasięgiem wchłonęły te zlikwidowane.
Kasiu wszystko zależy od ludzi, jedni potrafią docenić wartość historyczną inni mają to gdzieś.
Najlepiej jest w szkołach z tradycjami tam są specjalne archiwa gdzie trafiają się skarby. Takie szkoły mają najczęściej dobre strony internetowe, wiele z nich ma linki dla absolwentów.
Ale tak jak pisałem wszystko w rękach ludzi, w mojej szkole uważanej za tą z tradycjami "komunistyczny" dyrektor potrafił spalić starą, niepotrzebną jego zdaniem dokumentację. Były tam dzienniki uczniów, niektórzy twierdzą, że spłonął wtedy przedwojenny sztandar, ale nie ma na to dowodów.
Część dokumentów szkół prywatnych, myślę o tych przedwojennych jest do odnalezienia w Archiwach Państwowych. Te najstarsze XIX wieczne można odkryć w Archiwach Diecezjalnych.
.....temat jest bardzo obszerny, można by jeszcze wiele.
pozdrawiam
Jacek Tomczyk
-
Klimza_Halina
- Posty: 11
- Rejestracja: wt 16 mar 2010, 13:09