Księga Rekordów Geneteki
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
Co do późnych małżeństw, przytoczę istniejący już temat o państwie Pluteckich:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... highlight=
W skrócie, Leopold Plutecki, lat 73, bieże ślub ze swoją długoletnią partnerką Wiktorią Sielską (tudzież Kuszańską po matce), lat ok. 69. Leopold umiera 4 dni po ślubie.
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... highlight=
W skrócie, Leopold Plutecki, lat 73, bieże ślub ze swoją długoletnią partnerką Wiktorią Sielską (tudzież Kuszańską po matce), lat ok. 69. Leopold umiera 4 dni po ślubie.
A to akurat opowieść ta brzmi dość wiarygodnie i realistycznie: ksiądz znał parafian, był autorytetem, a jego stosunek do sprawy był zapewne na ogół dość obiektywny. Nie dziwię się, jeśli - w tych oczywiście warunkach społecznych - miał na tym polu sukcesy.pdanielak pisze:25 maja 1898 roku bierze slub z wdowa Marcjanna. Wedlug opowiesci rodzinnej swatka byl ksiądz.
Łukasz
Wojciech Wasilewski, po owdowieniu w dniu 14 lipca 1820 r. (śmierć żony Urszuli), poślubia drugą wybrankę Eleonorę w dniu 6 sierpnia 1820 r. po zapowiedziach ogłoszonych w dniach 23 i 30 lipca tr. po drodze jeszcze 20 lipca tr. pochował córkę Magdalenę urodzoną 14 lipca przed żonę Urszulę, która to tego dnia zmarła wskutek porodu. Wdowcem był 23 dni, ale decyzję o drugim małżeństwie podjął najpóźniej 9 dni od owdowienia (gdy wyszły pierwsze zapowiedzi). Więc chyba faworyt do rekordu?
Skan ślubu:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=2932546
Skan zgonu 1. żony:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=2932546
Skan ślubu:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=2932546
Skan zgonu 1. żony:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ki=2932546
-
Janiszewska_Janka

- Posty: 1123
- Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34
Kategoria ilość poślubianych kolejno żon:
Mój prapradziadek Józef Grzegorz Wawrzyniak ur 05.03.1811 r we wsi Strzegowa zm 29.01.1867 we wsi Kamień (Wielkopolska) ślubował kolejno 4 żonom zanim umarł w wieku 56 lat.
1. JADWIGA BRYŁA ślub 18.11.1838 r zm 29.12.1849 r
2. MARIANNA CHOZIAK ślub 03.06.1850 r zm. 22.02.1851 r po 8 miesiącach od ślubu
3. FRANCISZKA WILCZAK ślub 22.02.1852 zm 09.08.1852 r po 6 miesiącach od ślubu
4. ZUZANNA KALETKA ślub 03.10.1855 r zm 07.04.1886 r przeżyła męża o 19 lat
Trzy ostatnie żony były wdowami i ludzie we wsi Kamień byli zmuszani do szybkich ślubów ze względu na obowiązek świadczeń pańszczyzny przez kobiety i dzieci. Tam żyło się strasznie i ludzie padali jak muchy, co sprawdziłam badając tabele pańszczyzny z lat 1846 1850 ze wsi Kamień i porównując z metrykami z parafii Dębe.
Jeśli umierała żona i zostawały małe dzieci to wyboru nie mieli i musieli żenić się jak najszybciej. Samo życie!
Pozdrawiam
Janka
Mój prapradziadek Józef Grzegorz Wawrzyniak ur 05.03.1811 r we wsi Strzegowa zm 29.01.1867 we wsi Kamień (Wielkopolska) ślubował kolejno 4 żonom zanim umarł w wieku 56 lat.
1. JADWIGA BRYŁA ślub 18.11.1838 r zm 29.12.1849 r
2. MARIANNA CHOZIAK ślub 03.06.1850 r zm. 22.02.1851 r po 8 miesiącach od ślubu
3. FRANCISZKA WILCZAK ślub 22.02.1852 zm 09.08.1852 r po 6 miesiącach od ślubu
4. ZUZANNA KALETKA ślub 03.10.1855 r zm 07.04.1886 r przeżyła męża o 19 lat
Trzy ostatnie żony były wdowami i ludzie we wsi Kamień byli zmuszani do szybkich ślubów ze względu na obowiązek świadczeń pańszczyzny przez kobiety i dzieci. Tam żyło się strasznie i ludzie padali jak muchy, co sprawdziłam badając tabele pańszczyzny z lat 1846 1850 ze wsi Kamień i porównując z metrykami z parafii Dębe.
Jeśli umierała żona i zostawały małe dzieci to wyboru nie mieli i musieli żenić się jak najszybciej. Samo życie!
Pozdrawiam
Janka
-
Luziński_Marcin

- Posty: 246
- Rejestracja: ndz 28 paź 2007, 22:10
Przebijam Gabrielem Fortuną 1837-1903 z Dąbrówki w parafii Niesułków (woj. łódzkie): 5 żon.
1. Karolina Sczesek 1860
2. Kunegunda Polak 1863
3. Marianna Maciak 1876
4. Wiktoria Szychowska 1880
5. Ludwika Garnys 1884
Edit: widzę, że jest już wskazany rekordzista z siedmioma żonami, gdzie Gabrielowi do niego!
Pozdrawiam,
ML
1. Karolina Sczesek 1860
2. Kunegunda Polak 1863
3. Marianna Maciak 1876
4. Wiktoria Szychowska 1880
5. Ludwika Garnys 1884
Edit: widzę, że jest już wskazany rekordzista z siedmioma żonami, gdzie Gabrielowi do niego!
Pozdrawiam,
ML
Z rekordami różnie bywa. Na pierwszy rzut oka...
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 044&zoom=2
Rok 1912. Maciej Jarosiński lat 67 przedstawia do chrztu pannę urodzoną w 1904 roku z jego żony Antoniny z Malickich, lat 65 (?!). Czyli urodziła córkę w wieku 57 lat?..
Na drugi rzut oka, rok później córka bierze ślub w wieku 19 lat, czyli data urodzenia była pomylona o jakieś 10 lat.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75
Trzeba uważać.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 044&zoom=2
Rok 1912. Maciej Jarosiński lat 67 przedstawia do chrztu pannę urodzoną w 1904 roku z jego żony Antoniny z Malickich, lat 65 (?!). Czyli urodziła córkę w wieku 57 lat?..
Na drugi rzut oka, rok później córka bierze ślub w wieku 19 lat, czyli data urodzenia była pomylona o jakieś 10 lat.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75
Trzeba uważać.
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
Bardzo dawne wydarzenia trochę mniej mnie poruszają od tych niedawnych...
Bolesław Zakępski i jego 4 żony to bolesna historia.
Wszystko dzieje się w Warszawie
1. 1937. Anna Bobrowska, kuzynka, mieszkają w tym samym budynku, dostają zezwolenie, ona umiera po dwu latach
2. 1940. Wojenny ślub z Jadwigą Kwiatkowską, rok później ona umiera w szpitalu zakaźnym.
3. styczeń 1944 ślub z Genowefą Jakubowską. "wywieziona w nieznanym kierunku". Nie wróciła, poszukiwania przez PCK, sąd i uznanie za zmarłą
4. 1948 ślub z Jadwigą Nowicką.
Pochowany jest z dwiema Jadwigami...
Bolesław Zakępski i jego 4 żony to bolesna historia.
Wszystko dzieje się w Warszawie
1. 1937. Anna Bobrowska, kuzynka, mieszkają w tym samym budynku, dostają zezwolenie, ona umiera po dwu latach
2. 1940. Wojenny ślub z Jadwigą Kwiatkowską, rok później ona umiera w szpitalu zakaźnym.
3. styczeń 1944 ślub z Genowefą Jakubowską. "wywieziona w nieznanym kierunku". Nie wróciła, poszukiwania przez PCK, sąd i uznanie za zmarłą
4. 1948 ślub z Jadwigą Nowicką.
Pochowany jest z dwiema Jadwigami...
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ale to nie "rekordy w życiu" a "indeksów" no może zapisów w księgachpstrzel pisze:Z rekordami różnie bywa. Na pierwszy rzut oka...
Rok 1912. Maciej Jarosiński lat 67 przedstawia do chrztu pannę urodzoną w 1904 roku z jego żony Antoniny z Malickich, lat 65 (?!). Czyli urodziła córkę w wieku 57 lat?..
Na drugi rzut oka, rok później córka bierze ślub w wieku 19 lat, czyli data urodzenia była pomylona o jakieś 10 lat.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75
Trzeba uważać.
a ten 486 wiek matki..w dniu spisania? porodu? (488 podobnie)
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
tak trochę a propos "Janusz W. miał problem bo ojciec z płd Niemiec" no nie do końca chyba
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 8169e685af
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Dobry wieczór,
Jako z jedną z kategorii dodałbym "największa bzdura w księdze metrykalnej".
Moje propozycje:
- wspomniany wcześniej wiek zmarłego - 140 lat (o ile nikt tego nie udowodni)
- nierealna data 32.01.1792 https://ibb.co/PMKM16C
- przedziwne zapisy imion w księgach metrykalnych, mój typ imię Martholomaeus (chyba zamiast Bartholomaeus). Akt 42: https://www.dropbox.com/scl/fo/2772uc67 ... tracking=1
Pozdrawiam,
Artur
Jako z jedną z kategorii dodałbym "największa bzdura w księdze metrykalnej".
Moje propozycje:
- wspomniany wcześniej wiek zmarłego - 140 lat (o ile nikt tego nie udowodni)
- nierealna data 32.01.1792 https://ibb.co/PMKM16C
- przedziwne zapisy imion w księgach metrykalnych, mój typ imię Martholomaeus (chyba zamiast Bartholomaeus). Akt 42: https://www.dropbox.com/scl/fo/2772uc67 ... tracking=1
Pozdrawiam,
Artur
Ostatnio zmieniony ndz 29 wrz 2024, 22:37 przez Arturro, łącznie zmieniany 1 raz.
Myślę, że podawany wiek matki jak i ojca był w dniu spisania, tak jak ojca/matki podanych jako zmarłych w przypadku opóźnionego chrztu. Zakładając, że w powyższym AU Katarzyny Jarosińskiej chodziło o datę urodzenia 1894 (zamiast 1904), matka miałaby wtedy realistyczne 47 lat.Sroczyński_Włodzimierz pisze:ale to nie "rekordy w życiu" a "indeksów" no może zapisów w księgachpstrzel pisze:Z rekordami różnie bywa. Na pierwszy rzut oka...
Rok 1912. Maciej Jarosiński lat 67 przedstawia do chrztu pannę urodzoną w 1904 roku z jego żony Antoniny z Malickich, lat 65 (?!). Czyli urodziła córkę w wieku 57 lat?..
Na drugi rzut oka, rok później córka bierze ślub w wieku 19 lat, czyli data urodzenia była pomylona o jakieś 10 lat.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75
Trzeba uważać.
a ten 486 wiek matki..w dniu spisania? porodu? (488 podobnie)
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
...
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
pewnie tak jest ja piszesz
ale zapis jest jaki jest - pewnie w kategorii "geneteka" (indeks/zapis) byłoby jak z wiekiem 140 - bez analizy, wpisanie wprost..sporo..choć nie jako rekord, ekstremum, ale sporo
ale zapis jest jaki jest - pewnie w kategorii "geneteka" (indeks/zapis) byłoby jak z wiekiem 140 - bez analizy, wpisanie wprost..sporo..choć nie jako rekord, ekstremum, ale sporo
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Bardzo ciekawy rekord i zapewne ma jakieś drugie dno.
Pewna kobieta w
1847 - rodzi nieślubne dziecko - nie ma w tym nic szczególnego,
1853 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - może się przytrafić,
1857 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - coś jest nie tak,
1867 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - !?!?!?
W.
Pewna kobieta w
1847 - rodzi nieślubne dziecko - nie ma w tym nic szczególnego,
1853 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - może się przytrafić,
1857 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - coś jest nie tak,
1867 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - !?!?!?
W.
Co w tym niezwykłego, nawet i w XIX wieku nie wszyscy stosowali się do przeważających norm społecznych. Podobne przypadki, które rozpracowałem to nieraz był jawny konkubinat, tylko tożsamość partnera w takim związku nie była ujawniana w księdze chrztów.
Łukasz
Łukasz
waldemarb pisze:Bardzo ciekawy rekord i zapewne ma jakieś drugie dno.
Pewna kobieta w
1847 - rodzi nieślubne dziecko - nie ma w tym nic szczególnego,
1853 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - może się przytrafić,
1857 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - coś jest nie tak,
1867 - rodzi kolejne nieślubne dziecko - !?!?!?
