Lista strat 1917r. Galicja.

[tutmiak]

Witam,
kilka miesięcy temu otrzymałam od pewnej osoby taki oto wpis znaleziony na Liscie Strat z 1917r. C.K Armii, ponieważ dotyczy on nazwiska, które występuje w bocznej linii mojego drzewa. :

(Nazwisko i imię), EinjFreiwKorp., IR. Nr.15, Galizien, Złoczów, Zarwanica, 1898: gestorben (6./9. 1917),

Od tego czasu starałam się dowiedzieć nieco więcej, tzn imiona rodziców, o tym młodym mężczyźnie, który zginął w wieku 19 lat aby ewentualnie połączyć go z innymi osobami o tym nazwisku z mojej bocznej linii.
Przeszukałam dostępne w sieci księgi urodzeń ze Złoczowa z 1898r. (plus/minus 5 lat) wyznania rzymskiego i greckiego i to samo z Zarwanicy, tym razem księgi zgonów z 1917r. i bez rezultatu.
W związku z powyższym mam pytanie - czy jest możliwe, aby Listy Strat podawały pomyłkowe daty i miejsca urodzenia i żołnierzy, którzy zgineli w czasie I wojny ?
Pozdrawiam,
Maryla T.

[Andrzej75]

(Nazwisko i imię), EinjFreiwKorp., IR. Nr.15, Galizien, Złoczów, Zarwanica, 1898: gestorben (6./9. 1917),
[…]
Przeszukałam dostępne w sieci księgi urodzeń ze Złoczowa z 1898r. (plus/minus 5 lat) wyznania rzymskiego i greckiego i to samo z Zarwanicy, tym razem księgi zgonów z 1917r. i bez rezultatu.

Przecież:
1) nazwa Złoczów to nie jest miejsce urodzenia, tylko powiat;
2) nazwa Zarwanica to nie jest miejsce zgonu, tylko urodzenia;
3) urodzenia trzeba szukać w Zarwanicy pod datą 1898;
4) data 1917 odnosi się do śmierci na froncie, ale nie podano, gdzie to było.

[tutmiak]

Dziękuję, Panie Andrzeju !
Przeszukam jeszcze raz dostępne w sieci księgi z tych miejscowości z nastawieniem na księgi urodzeń z Zarwanicy, a nie Złoczowa, jak pomyłkowo myślałam. Nie ma tego wiele. Może znajdę jego akt urodzenia w 1898r wraz z imionami rodziców.
Co do miejsca śmierci to chyba nie ma szans aby je znaleźć ?
Pozdrawiam,
M.T.

[Krystyna.waw]

Co do miejsca śmierci to chyba nie ma szans aby je znaleźć ?

małe, ale są
Znależć jednostkę wojskową i jej szlak bojowy.
Jeżeli 6./9. 1917 +/- ze dwa dni stoczyła jakąś bitwę, to możesz założyć, że tam zginął.
Choć z drugiej strony młody mógł leżeć od 2 miesięcy w jakimś szpitalu, ale to chyba mniej prawdopodobne?

[Grazyna_Gabi]

Heimatort - to nie to samo co - Geburtsort.
Zarwanica - tam mieszkal ale czy tam sie urodzil ?
Geburtsjahr - 1898
https://des.genealogy.net/search/show/20894678

Nazwiska malo, w 1823 pojawia sie w schematyzmach dla powiatu Jasielskiego,
skierowany do miejscowosci Roppa (Ropa) Jan Pomczanski.
https://www.google.pl/books/edition/Sch ... frontcover

Pozdrawiam
Grazyna

[Andrzej75]

Jeżeli 6./9. 1917 +/- ze dwa dni stoczyła jakąś bitwę, to możesz założyć, że tam zginął.

Wtedy była 11. bitwa nad Isonzo (ale trudno powiedzieć, czy to akurat to).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwy_nad_Isonzo

[tutmiak]

Witam ponownie,
serdecznie dziękuję Krystynie, Grażynie i Andrzejowi za zainteresowanie się moimi poszukiwaniami i sugestie w tej sprawie.

Krystyno - tak to prawda, zawsze są jakieś szanse, ale w tym przypadku chyba nie, o czym poniżej.

Grażyno - czy można polegać w całości na danych zawartych w Listach strat ? Pytam o to w związku z inną osobą, będącą w kręgu moich poszukiwań, a mianowicie Janie Lipińskim. Według moich informacji urodził się on 5.10.1872r w Zalesiu pow. Czortków, Galicja. Znalazłam jego metrykę urodzenia oraz mam potwierdzenie tej daty z Zarządu Cmentarzy w Krakowie, gdzie umarł. Z ciekawości wkleiłam jego nazwisko w wyszukiwarkę Listy strat, a u nich jest 1882r, jako rok jego urodzenia. Miejsce urodzenia, Zalesie pow. Czortków, zgadza się.
W tej sytuacji pod znakiem zapytania jest Zarwanica, jako miejsce urodzenia Tadeusza P. Może to być prawdziwe miejsce jego urodzenia, a może nie, bo idąc śladem sugestii Andrzeja przeglądnęłam dostępne w sieci księgi urodzeń rzymskich z tej miejscowości i innnycj z parafii Złoczów, do której należała Zarwanica, ale nic nie znalazłam. Pozostał mi jeszcze jeden film z parafii greckiej nr. 9140, ale trzeba na niego czekać.

Andrzeju - dziękuję za link do bitwy nad Isonzo, ale chyba ten trop należy zostawić jako beznadziejny, poniewań były to bitwy nad rzeką i wątpię aby przewożono zwłoki poległych wtedy żołnierzy na cmentarze okolicznych miejscowoćci, bo straty w ludziach po obu stronach (Austria-Włochy) były ogromne. Wydaje mi się, że chowano tych żołnierzy we wspólnych grobach, może nawet nieoznaczonych i zapomnianych, na polu bitwy. Zrywano im jedynie z szyi nieśmiertelniki i oddawano w sztabie. Jedyne zachowane dokumenty o poszukiwanym przeze mnie nieszczęśniku, 19-letnim Tadeuszu, mogą być w Archuwum we Wiedniu, ale tamtejsze koszty są wysokie.
Napisałam, że był on nieszczęśnikiem, gdyż on, jako Polak, lub z rodziny mieszanej polsko-ukraińskiej, zaciągnął się jako roczny ochotnik do C.K.Armii, armii zaborców Polski. Nie wiem skąd ta decyzja? Wydaje mi się, że jego rodzice już zmarli, nie mial rodzeństwa i jeszcze nie zawarł małżeństwa, stąd ten akt desperacji, bo przecież był tzw, mięsem armatnim. No cóż, nie on jeden, niestety.
Póki co czekam na powyższy film. Może tam coć znajdę.
Pozdrawiam,
Maryla T.

[Andrzej75]

czy można polegać w całości na danych zawartych w Listach strat ? Pytam o to w związku z inną osobą, będącą w kręgu moich poszukiwań, a mianowicie Janie Lipińskim. Według moich informacji urodził się on 5.10.1872r w Zalesiu pow. Czortków, Galicja. Znalazłam jego metrykę urodzenia oraz mam potwierdzenie tej daty z Zarządu Cmentarzy w Krakowie, gdzie umarł. Z ciekawości wkleiłam jego nazwisko w wyszukiwarkę Listy strat, a u nich jest 1882r, jako rok jego urodzenia. Miejsce urodzenia, Zalesie pow. Czortków, zgadza się.

No dobrze: skąd to utożsamienie Jana Lipińskiego, urodzonego w 1872 r. i pochowanego w Krakowie, z Janem Lipińskim, urodzonym w 1882 r. i występującym na liście strat? Przecież to 2 zupełnie różne osoby.
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 3_0005.htm
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 3_0074.htm
Poza tym ktoś urodzony w 1872 r. miałby w 1914 r. 42 l., więc wydaje mi się raczej mało prawdopodobne, żeby powołano go do wojska.

[Krystyna.waw]

jako Polak, lub z rodziny mieszanej polsko-ukraińskiej, zaciągnął się jako roczny ochotnik do C.K.Armii, armii zaborców Polski. Nie wiem skąd ta decyzja?

Lepsze to, niż zwykły pobór do wojska, który go czekał niechybnie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednoroczny_ochotnik

[Andrzej75]

Tadeusz Pomezański musiał się urodzić ok. 1898 r., na co wskazuje przebieg jego nauki gimnazjalnej.

W r. 1911/12 był uczniem klasy III B w I Gimnazjum w Tarnopolu:
https://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/publi ... ition/2734
W r. 1912/13 był uczniem klasy IV B w I Gimnazjum w Tarnopolu (do 30 XII 1912) i klasy IV A w Gimnazjum w Złoczowie (do 14 V 1913):
https://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/publi ... ition/2735
https://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/publi ... ition/4605
W r. 1913/14 był uczniem klasy IV A, ponownie w I Gimnazjum w Tarnopolu:
https://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/publi ... ition/2736

[Grazyna_Gabi]

Grażyno - czy można polegać w całości na danych zawartych w Listach strat ?

Wedlug uznania, listy moga zawierac bledy, a metryki pisane reka ich nie zawieraja?
Z cala pewnoscia listy strat przygotowywano do druku z meldunkow pisanych recznie.
Jednak w wiekszosci udaje sie odszukac swoich przodkow.
Przyklad z nazwiskiem Pomczanski. takiego nazwiska raczej nie ma.
Wkradla sie literka "c" zamiast e lub a - czyli mamy nazwisko : Pomezanski
lub Pomazanski. Jest ono liczne w Wielkopolsce i Galicji.

Andrzej wylapal to juz wczesniej

Pozdrawiam
Grazyna

[piotr_nojszewski]

Napisałam, że był on nieszczęśnikiem, gdyż on, jako Polak, lub z rodziny mieszanej polsko-ukraińskiej, zaciągnął się jako roczny ochotnik do C.K.Armii, armii zaborców Polski. Nie wiem skąd ta decyzja?

Nie mogę się powstrzymać przed komentarzem. Mamy w Polsce tradycje wychowania patriotycznego, która .... nie do końca współgra z faktami.
Wielu Polaków służyło całkiem dobrowolnie w armiach zaborczych.
W Armii rosyjskiej do powstania styczniowego Polacy stanowili ok 20% korpusu oficerskiego (dwukrotna nadreprezentacja).
Austro-Wegry ery autonomicznej nie były, w części austriackiej, jakimś strasznym krajem dla Polaków. Ba Polak był nawet premierem.
Formalnie obowiązywała w wojsku austriackim komenda niemiecka ale od oficerów w jednostkach gdzie słuzyło wielu Polaków czy Ukraińców wymagano znajomości co najmniej jednego języka lokalnego.
W ramach rozrywki prosze zerknąc na austriackie banknoty -maja tez napisy po polsku. I zadać sobie pytanie dlaczego, w niektórych domach do dziś wiszą portrety Franciszka Józefa.

[Tomasz_Skocki]

jako Polak, lub z rodziny mieszanej polsko-ukraińskiej, zaciągnął się jako roczny ochotnik do C.K.Armii, armii zaborców Polski. Nie wiem skąd ta decyzja?

Lepsze to, niż zwykły pobór do wojska, który go czekał niechybnie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednoroczny_ochotnik

Polecam rownież artykuł m.in o tym jakie były potencjalne przyczyny podejmowania decyzji o wstąpieniu do armii CK , ktory ukazał się w marcu 2016r Newsweek Historia.

https://www.newsweek.pl/historia/a-jak- ... ne/6m1rncj

Pozdrawiam
Tomek