Elżbieta Barszczewska (1913-1987)

[Paweł_Zawadzki]

Elżbieta Barszczewska (29.11.1913-14.10.1987), aktorka
córka Marii Szumskiej i Witolda Barszczewskiego

Czy ktoś z Was natrafił na akt urodzenia aktorki?

Sprawdzałem w Genetece zarówno pod nazwiskiem matki jak i ojca, ale bezskutecznie. Przejrzałem U 1913 św. Jan i św. Barbara, też nic. Może zgłoszenie po latach ze względu na brak ślubu rodziców?

http://pai.media.pl/historia_kultura_ar ... php?id=944
https://encyklopediateatru.pl/osoby/488 ... rszczewska

[Bozenna]

Dobry wieczór,
Zapytaj Igora Strojeckiego na Facebooku. To jest jego rodzina.
Serdeczności,
Bożenna

[zefir454]

Proszę skontaktować się z Igorem Strojeckim na FB. Elżbieta Barszczewska była jego ciocią. Na pewno cos wie na ten temat.
Pozdrawiam
Józek

[Sroczyński_Włodzimierz]

urodzenie panieńskiego niekoniecznie zarejstrowane w Warszawie
uznanie - po powrocie Witolda z wojennej "tułaczki: - czyli można zacząć od 1919, może 1918..ale bliżej pewnie zakres 1921-1926 ...21-22?

[Cuervez805]

Św. Barbara akt urodzenia 311/1918
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 262&zoom=2

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 174&zoom=2

https://kapica.org.pl/barszczewska-elzbieta-1913-1987/

[Sroczyński_Włodzimierz]

to przestrzeliłem
szybko "z wojny" wrócił:)

[Paweł_Zawadzki]

Wszystkim bardzo dziękuję.

[Sroczyński_Włodzimierz]

Temat otwarty, bo aktu chrztu i urodzenia sprzed 1918 nie namierzyliśmy.
Forma uznania z 1918 mocno sugeruje, że AU wcześniejszy był. Powinien być na nazwisko matki, choć niekoniecznie w 1913.

[Cuervez805]

Możliwe ale wątpię. W akcie napisane jest "Na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym".

[Paweł_Zawadzki]

Możliwe ale wątpię. W akcie napisane jest "Na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym".

To samo chciałem napisać. Przejrzałem skorowidz św. Barbary od 1913. Zapis pojawia się w 1918 - Elżbieta Szumska

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 321&zoom=1

[Sroczyński_Włodzimierz]

OK.
Mam wątpliwości, ale można (należy z braku? /nieodszukania? wcześniejszego) uznać że i chrzest w 1918. *
Żonaty był (choć nie musiał się do tego w 1918 przyznawać:), to uznanie dziecka nie tak hop siup, raczej wygląda mi to na "uproszczoną procedurę, bez wnikania"

* Mój dziadek i jego siostra - chrzest parę miesięcy później (w 1919)
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
a urodzeni rok i pięć lat przed sporządzeniem AU.
Chrzcili rodzice (tj matka) po urodzeniu/ach, same AU też "uproszczoną procedurą" bez wnikania w zapisie czy były wcześniejsze chrzty (były - niech będzie, ze "z wody":)

Na pewno dało się w Wielką Wojnę żyć jako małe dziecko bez AU i "pod ruskiem" i "pod niemcem" szczególnie poza Warszawą się zaoptarując.

[Bozenna]

Paweł,
Dlaczego nie zapytasz Igora Strojeckiego?
On zna całą historię rodziny i często ją prezentuje na Facebooku.
Pozdrawiam,
Bożenna