Zagadkowy grób

Informacje o cmentarzach. Pomoc w wykonaniu lub uzyskaniu zdjęcia grobu ; w tym Informacje o Cmentarzach, Nekrologi, wyszukiwarki grobów..., linki

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Wojciechowicz_Krzysztof

Sympatyk
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 kwie 2010, 22:36

Post autor: Wojciechowicz_Krzysztof »

Skoro tak wielu expertów zaangażowało się w tą sprawę, mam sugestię:
Czy nie należałoby odnaleźć tą płytę nagrobkową i umieścić ją na właściwym cmentarzu?
Reporterzy Echa Podlasia zasygnalizowali tą ciekawostkę, nie starając sie nawet odczytać nazwiska właściciela płyty, co uczynił
p. Hubert.
W świetle informacji panów Jamiołkowskiego i Jaszczota oczywistym jest, że płyta ta została oryginalnie wykradziana z cmentarza, a następnie podrzucona na rozstajne drogi, gdzie podrzucalji ją kolejni złodzieje.
Czynię tą propozycję w imieniu rodziny nieboszczyka, bo niestety, do mnie on nie należy.

Pozdrawiam

Krzysztof
Awatar użytkownika
Krzysztof_Wasyluk

Sympatyk
Posty: 766
Rejestracja: śr 02 kwie 2008, 22:51

Post autor: Krzysztof_Wasyluk »

A później będzie znów tumult w nocy i odwożenie płyty skoro świt na rozstaje dróg :)

Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Witam, tak to by się zgadzało z tą kradzieżą płyty i dlatego straszy, bo nie leży tam gdzie powinna. Do tych także znany historyków, do grona naj... zaliczę też Pana Adama Pszczółkowskiego. A do Pana Tomasza Jaszczołta sam bym miał pytania odnośnie Podlasia i moich Sawickich, choć co nieco czytałem takie opisy, ale jak dotąd drzewka nie znalazłem np. od Macieja z Sawic i Czarnych Łozów ; pozdrawiam - Julian
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

Intrygować musi informacja z listu Huberta (za Odysejem)
"Winna-Poświętna - ... i cmentarz grzebalny (piaskowcowe płyty inskrypcyjne z herbem Jelita Tchórznickich: Wiktora i Mateusza, synów Wojciecha, współwłaściciela Winny w 1794 roku)."
świadczaca że tam jakaś płyta (płyty?) jest. Ciekawe byloby zdjecie.
A moze było tak. że (w miedzywojniu?) potomkowie postanowli wystawic nowy pomnik dla obu braci i zlecili to kamieniarzow, i ten stara płyte wziął ...... no i dalej jak w legendzie.
Moral - nie majstrujmy z nagrobkami
Pozdrawiam.
Ps . Nowe fakty każą zmienic mój odczyt nie w ony ale Winy czyli parafia była podana, choć drugiego n nijak nie dostrzegam. Może tak wtedy było poprawnie?
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Ten napis u góry po prawo to kojarzę z tym inciałem co widziałem właśnie z tych lat np. 1849, w aktach z hipoteki, czyli u notariusza pisane na gotowym papierze z tymi znakami, to jest to jak Car Rosji był zarazem królem Polski. Wtedy mógł być któryś z Alexandrów ( jeden zginął w zamach bombowym ) lub Car Mikołaj. A ze królem Polski Car to podpowiedź Tadeusza Kościuszki, by Polakom choć w zaborze żyło się lepiej. Tak samu Uniwersał Połaniecki Kościuszki mówi o tym by ziemie na której mieszka chłop, była jego własnością, z czego także skorzystał Car i Stalin, ten już do końca z pomocą Polaków zniszczył szlachectwo i ich własność. O prawdziwej historii można poczytać wpisując nazwisko do wujka Gogle - Zieleśkiewicz ; pozdrawiam - Julian
MaciejT
Posty: 7
Rejestracja: czw 31 lip 2014, 19:54
Kontakt:

Post autor: MaciejT »

Witam
Dostałęm linka od Wojciechowicz_Krzysztof(bardzo dziękuję)do tego tematu ipopytałem w "rodzinie".
I spawa wygląda tak:
Rok smierci to 1849.
Wiktor jest bratem Mateusza, synem Wojciecha, natomiast Wojciech jest bratem Feliksa, który ożenił się z Heleną Wojewódzką (Od Feliksa wywodzi się cała gałąź rodziny gdzie miedzy innymi byłi Helena Mniszek Tchorznicka, i Józef Mniszek Tchorznicki).
Tak przynajmiej wynika z rodzinnych poszukiwań.
Pozdrawiam
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

Czyli pełne potwierdzenie ustaleń z wątku. A czy zachowała sie jakas wiedza o perypetiach samej tablicy?
Pozdrawiam
WueSDe
Posty: 2
Rejestracja: pt 02 sie 2024, 09:27

Post autor: WueSDe »

Dzień dobry, nie ukrywam, że to ten, niby przypadkowy, wpis na tym forum był inspiracją do działań - nagrobek Wiktora Tchorznickiego (także Mateusza oraz Hieronima Zapaśnika z cmentarza w Winnej-Poświętnej) został odrestaurowany.

Zapraszam do odwiedzenia na żywo, a od biedy na https://www.facebook.com/Fundacja.Imienia.Wlasnego , gdzie znajdą Państwo zdjęcia zdekodowanej inskrypcji - prawie całej. Ciekawą sprawą jest, że inskrypcje częściowo powtarzają się na nagrobkach obu braci Tchorznickich.

"Pacient Pańskiego Rozdziału" prawdopodobnie oznacza zmarłego z Bożej decyzji, przy czym użycie słowa "pacient" być może wskazuje na śmierć niespodziewaną lub związaną z cierpieniem. W zwrocie brakuje jednak pierwszego słowa - w obu obszernych inskrypcjach nie udało się, na razie, odszyfrować dokładnie tego samego!

Jakieś sugestie co do możliwych znaczeń lub pełnego zwrotu? - będę wdzięczny.

Więcej zdjęć tu: https://drive.google.com/drive/folders/ ... drive_link
Ostatnio zmieniony wt 10 gru 2024, 21:31 przez WueSDe, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

Super sprawa!
Link mi się nie otwiera.
Mógłbyś wstawić zdjęcie do jakiejś chmury i tu wkleić link?
- pasteboard.co
- https://postimages.org/
- https://pl.imgbb.com/
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Krystyna.waw pisze:Link mi się nie otwiera.
Trzeba usunąć przecinek z końca linku.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Obawiam się, że odczyt napisu u góry płyty może nie być prawidłowy, a w każdym razie całkowicie pewny.

Jeśli ostatnim słowem miał być „rozdziału”, to tylko jako skrót („rozdz.”), bo na końcowe litery „iału” tam po prostu nie ma miejsca i nie ma śladu, żeby były wyryte. Ale nie jestem pewien, czy naprawdę jest tam napisane „rozdz”. A jeśli nawet jest tam napisane „rozdz”, to czy ma to znaczyć „rozdz[iału]”, czy „rozdz[iał]”.

Nie jestem pewien, czy poprzednie słowo to „Pańskiego”, czy „Polskiego”.

Odczytanie jeszcze wcześniejszego słowa jako „Pacienta” budzi u mnie najwięcej zastrzeżeń. Jest to po prostu nieortograficzne („i” zamiast „j”). Wątpliwe, żeby fundator płyty nagrobnej pozwolił na taki błąd (zwłaszcza że łatwo można byłoby taką omyłkę kamieniarza poprawić, przedłużając „i” ku dołowi). Czy nie dałoby się odczytać tego słowa (tak jak to zrobił w tym wątku Julian Sawicki) jako „Pacierza”?

Zbitka słów „pacjenta Pańskiego” brzmi raczej dosyć dziwnie; natomiast połączenie „pacierza Pańskiego” (albo „pacierza polskiego”) wydaje mi się trochę bardziej sensowne.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
WueSDe
Posty: 2
Rejestracja: pt 02 sie 2024, 09:27

Post autor: WueSDe »

Dziękuję za uwagi. Zwrot "Pacient Pańskiego Rozdziału" w zasadzie jest pewny - identyczny występuje na grobie Mateusza Tchorznickiego, który to Mateusz był fundatorem grobu swojego brata Wiktora i zapewne autorem inskrypcji. Rzeczywiście u Wiktora mamy to słowo skrócone - w całości zostało uwzględnione tylko na próbnym arkuszu. Zgodnie z zasadami sztuki konserwatorzy pozostawili nieodtworzone fragmenty, co do treści których nie ma pewności. Te niewielkie tajemnicze fragmenty czekają na odkrycie - metodami analizy językowo-kulturowej, a jeśli to nie da odpowiedzi może jeszcze technologicznymi (głębokie skanowanie albo fotografie bardzo wysokiej rozdzielczości).

"pacient Pańskiego rozdziału" (z nieznanym pierwszym słowem tego zwrotu, prawdopodobnie na "G") ma sens kulturowo-religijny (wyjaśnienie w mojej poprzedniej wiadomości) - słowo "rozdział" oznaczało wolę, zrządzenie, decyzję (czyli Pański rozdział - wola Boga), słowo "pacient" także miało znaczenie oraz pisownię inne od współczesnego standardu. To oczywiście na razie tylko przypuszczenia, mam nadzieję, że komentarze będą podsuwać kolejne tropy.

Pozdrowienia!
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

WueSDe pisze:słowo "rozdział" oznaczało wolę, zrządzenie, decyzję (czyli Pański rozdział - wola Boga)
Skąd wiadomo, że oznaczało?
Ani u Lindego, ani w Słowniku wileńskim, ani u Doroszewskiego nie ma śladu, żeby słowo „rozdział” miało oznaczać ‘zrządzenie’.
WueSDe pisze:słowo "pacient" także miało znaczenie oraz pisownię inne od współczesnego standardu.
Sprawdziłem w książkach Google i rzeczywiście w 1. poł. XIX w. trafiała się pisownia pacient (obok popularniejszych pacjent i pacyent).
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Bagins

Sympatyk
Posty: 212
Rejestracja: śr 11 lut 2009, 13:47

Post autor: Bagins »

1. Pierwsza litera pierwszego słowa (tego przed: pacient) wygląda na Z. Są fale długie u góry i na dole. Najpierw myślałem, że to K ale na jednym zdjęciu widać, że „laseczka” idąca od środka do góry to rysa, pęknięcie kamienia. Dolna fala mogłaby wskazywać na L lub I (wzorując się na dużych literach z nazwiska) ale te odpadają, bo nie mają linii fali u góry, a taka jest w tej literze. Druga litera to: d, więc słowo mogłoby być Kdaniu jako: „Do dania" ale ta rysa raczej dyskwalifikuje literę K. Dalej nie jestem pewny. Na jednym ze zdjęć układa się to w słowo: Zdanie, ale na drugim nie wpisuje się tak łatwo.

Wtedy brzmiało by to: „Zdanie pacienta Pańskiego rozdziału” i mogłoby się tyczyć zdania, sentencji wypisanej powyżej wskazując zmarłego jako autora tejże. Mogłoby też oznaczać Zdanie jako czynność potwierdzenia skończonego zadania, np. zdanie raportu z dokonanego życia, takie sprawozdanie.

2. Co do wątpliwości ze słowem: pacient to przyszło mi do głowy czy czasem nie jest to: pacierz? Bo aż 5 pierwszych liter jest takich samych. Ale oczywiście ten kto dotykał płyty i mógł palcem powieść po rowkach wykutych liter na pewno lepiej to odczytał.

3. Co do: rozdziału to może chodzi o Dzieło Pańskie przydzielone czyli rozdzielone pomiędzy ludzi i też danemu pacientowi? Jemu dany kawałek to jego rozdział z całości.

Oczywiście nie mam 100% pewności ale może te przemyślenia wprowadzą kogoś na właściwy trop.
Pozdrawiam
Artur
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Jeśli chodzi o pierwsze zdanie „Sam dla mnie grobowiec pozostał”, to jest to cytat z księgi Hioba (Hi 17,1): „Solum mihi superest sepulchrum” (Tylko grób mi zostaje).
Bagins pisze:Na jednym ze zdjęć układa się to w słowo: Zdanie, ale na drugim nie wpisuje się tak łatwo.

Wtedy brzmiało by to: „Zdanie pacienta Pańskiego rozdziału” i mogłoby się tyczyć zdania, sentencji wypisanej powyżej wskazując zmarłego jako autora tejże.
Jeśli pierwszym słowem jest „zdanie”, to wówczas całość nabiera sensu.

„Pacjentem Pańskim” nazywano bowiem Hioba, który prawował się z Bogiem:
https://www.google.com/search?sca_esv=8 ... 94&dpr=0.9

W dawnej polszczyźnie „pacjent” miał bowiem znaczenie nie tylko medyczne (chory), ale również prawnicze (strona prawująca się):
https://books.google.pl/books?id=bs4GAA ... &q&f=false

A ponieważ pierwsze zdanie jest wersetem z 17 rozdziału księgi Hioba, to druga linijka powinno wyglądać tak:
„Zdanie Pacienta Pańskiego, rozdz. 17”.

Czyli II linijka jest wyjaśnieniem I linijki; podaje odnośnik, skąd wzięta została początkowa sentencja.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cmentarze”