Poszukuję dat zgonu moich pradziadków
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Poszukuję dat zgonu moich pradziadków
Witam,
Poszukuję dat zgonu moich pradziadków.
W internecie nie znalazłem. Może ktoś mógłby mi pomóc.
Dane które posiadam:
Prababcia - Agnieszka Łata z domu Walczyk córka Jana, urodzona 20.10.1887, zmarła w wieku 63 lat (tak przynajmniej napisano na nagrobku).
Pradziadek - Józef Łata syn Piotra, urodzony 15.07.1884
Ślub brali 14.06.1904
Pochodzili ze wsi Okół w gminie Bałtów.
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów nazwiskiem i imieniem lub przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 5276#75276
Poszukuję dat zgonu moich pradziadków.
W internecie nie znalazłem. Może ktoś mógłby mi pomóc.
Dane które posiadam:
Prababcia - Agnieszka Łata z domu Walczyk córka Jana, urodzona 20.10.1887, zmarła w wieku 63 lat (tak przynajmniej napisano na nagrobku).
Pradziadek - Józef Łata syn Piotra, urodzony 15.07.1884
Ślub brali 14.06.1904
Pochodzili ze wsi Okół w gminie Bałtów.
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów nazwiskiem i imieniem lub przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 5276#75276
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
urząd stanu cywilnego
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
W internecie nie ma nowych danych, są tylko stare, dawne.
Datę śmierci Agnieszki znasz.
Jej mąż Józef nie zmarł w tej samej miejscowości?
Idź do najbliższego Urzędu Stanu Cywilnego i wystąp o odpisy
Najwięcej danych chyba będzie w akcie ślubu
Jeżeli mieszkasz blisko Bałtowa to masz szansę nie na odpisy a na skan/ksero dokumentu. Szansę a nie pewność
W akcie zgonu Agnieszki może być adnotacja czy zmarła jako wdowa czy pozostawiła po sobie męża.
Datę śmierci Agnieszki znasz.
Jej mąż Józef nie zmarł w tej samej miejscowości?
Idź do najbliższego Urzędu Stanu Cywilnego i wystąp o odpisy
Najwięcej danych chyba będzie w akcie ślubu
Jeżeli mieszkasz blisko Bałtowa to masz szansę nie na odpisy a na skan/ksero dokumentu. Szansę a nie pewność
W akcie zgonu Agnieszki może być adnotacja czy zmarła jako wdowa czy pozostawiła po sobie męża.
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Dzień dobry,
W skrócie wygląda to tak: idziesz do pierwszego lepszego (najbliższego) USC, składasz wniosek, który jest wprowadzany do systemu, pani w USC, z którego ma być ten akt idzie do szafy, wyciąga księgę, wpisuje dane do systemu, następnie akt jest drukowany w USC, w którym składałeś wniosek. Oczywiście, jest to rozwleczone w czasie, urzędy mają na to chyba 14 dni.
Pamiętaj o koszcie: 22zł za odpis skrócony i 33zł za odpis zupełny.
No i musisz być potomkiem (nie możesz zamówić aktu przodków np. żony czy znajomych) - to się tyczy aktów młodszych niż 100 lat (urodzenia) i młodszych niż 80 lat (małżeństwa i zgony). Czyli nie dostaniesz odpisu dla urodzeń sprzed 101 lat czy zgonu który nastąpił 81 lat temu.
Księgi starsze niż w/w lata powinny być w Archiwach Państwowych i tam możesz samodzielnie je przejrzeć i skopiować, albo zamówić skan; sporo skanów jest też już online.
Problem taki, że często księgi starsze niż w/w lata są nadal w USC - z różnych powodów, najczęściej dlatego, że są zszyte w kilka roczników z młodszymi, które blokują przekazanie całej księgi do właściwego AP.
Pamiętaj również, że akt zgonu był wystawiany w miejscu zdarzenia. Czyli jeśli zmarli np. w szpitalu, czy w sanatorium, to akt zgonu będzie wystawiony w USC właściwym dla lokalizacji szpitala czy sanatorium (czyli nie będzie go w USC właściwym dla miejsca zamieszkania).
Powodzenia,
Artur
W skrócie wygląda to tak: idziesz do pierwszego lepszego (najbliższego) USC, składasz wniosek, który jest wprowadzany do systemu, pani w USC, z którego ma być ten akt idzie do szafy, wyciąga księgę, wpisuje dane do systemu, następnie akt jest drukowany w USC, w którym składałeś wniosek. Oczywiście, jest to rozwleczone w czasie, urzędy mają na to chyba 14 dni.
Pamiętaj o koszcie: 22zł za odpis skrócony i 33zł za odpis zupełny.
No i musisz być potomkiem (nie możesz zamówić aktu przodków np. żony czy znajomych) - to się tyczy aktów młodszych niż 100 lat (urodzenia) i młodszych niż 80 lat (małżeństwa i zgony). Czyli nie dostaniesz odpisu dla urodzeń sprzed 101 lat czy zgonu który nastąpił 81 lat temu.
Księgi starsze niż w/w lata powinny być w Archiwach Państwowych i tam możesz samodzielnie je przejrzeć i skopiować, albo zamówić skan; sporo skanów jest też już online.
Problem taki, że często księgi starsze niż w/w lata są nadal w USC - z różnych powodów, najczęściej dlatego, że są zszyte w kilka roczników z młodszymi, które blokują przekazanie całej księgi do właściwego AP.
Pamiętaj również, że akt zgonu był wystawiany w miejscu zdarzenia. Czyli jeśli zmarli np. w szpitalu, czy w sanatorium, to akt zgonu będzie wystawiony w USC właściwym dla lokalizacji szpitala czy sanatorium (czyli nie będzie go w USC właściwym dla miejsca zamieszkania).
Powodzenia,
Artur
Próbowałem przed chwilą załatwić to przez internet. Jestem prawnukiem tych osób, mam profil zaufany więc pomyślałem spróbuję. Na stronie rządowej można to zrobić: "Jak złożyć wniosek o odpis aktu cywilnego przez Internet - krok po kroku".
Niestety wypełniając taki wniosek konkretnie o akt zgonu proszą o podanie m.in. daty zgonu pradziadka czy prababci a przecież ja ich nie znam. Po to składam wniosek, żeby poznać te daty.
Niestety wypełniając taki wniosek konkretnie o akt zgonu proszą o podanie m.in. daty zgonu pradziadka czy prababci a przecież ja ich nie znam. Po to składam wniosek, żeby poznać te daty.
To niekoniecznie tak działa, że składamy wniosek i USC nam odnajdzie każdy akt. Niektóre USC (być może wszystkie) mają ograniczenia: trzeba podać zakres dat (np. 5 roczników przejrzą). W przypadku praprababci wychodzi, że zmarła ok. 1950 roku, ale w przypadku prapradziadka, jak nie ma punktu zaczepienia, to USC nie będzie szukał we wszystkich księgach.
Sugeruję wpierw zamówić akt zgonu praprababci, bo jest w miarę pewny rocznik, a w jej akcie zgonu będzie podane, czy była wdową, czy jej mąż żył - wówczas będzie wiadomo, czy szukać aktu zgonu pradziadka przed jej śmiercią, czy po.
Inna sprawa: czasami na aktach urodzeń bądź ślubu są na marginesach adnotacje o śmierci. Masz te akty? Jest tam coś odnotowane?
Pomału, małymi kroczkami. Genealogia wymaga cierpliwości
Powodzenia,
Artur
Sugeruję wpierw zamówić akt zgonu praprababci, bo jest w miarę pewny rocznik, a w jej akcie zgonu będzie podane, czy była wdową, czy jej mąż żył - wówczas będzie wiadomo, czy szukać aktu zgonu pradziadka przed jej śmiercią, czy po.
Inna sprawa: czasami na aktach urodzeń bądź ślubu są na marginesach adnotacje o śmierci. Masz te akty? Jest tam coś odnotowane?
Pomału, małymi kroczkami. Genealogia wymaga cierpliwości
Powodzenia,
Artur
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"Niektóre USC (być może wszystkie) mają ograniczenia: trzeba podać zakres dat (np. 5 roczników przejrzą)."
Nie, Arturze, każdy USC działa na podstawie jednolitych przepisów.
To Twoja decyzja, że akceptujesz ograniczenia, które jakiś kierownik USC czy pracownik Ci narzuca.
Tak, należy podawać znane informacje.
Nie, nie jest obowiązkowe by znać rok zgonu (czy też zapisu innego zdarzenia)
W przypadku zgonów - możesz samodzielnie przeglądać skorowidze (także młodsze niż 80 lat), to ("proszę przyjść i samodzielnie poszukać") może być argumentem za "może my przeszukamy +- 5 lat od podanej daty"
To, że masz prawa, oczywiście nie oznacza, że dzieje się zawsze z automatu - powalczyć o ich respektowanie czasem trzeba.
Ale je masz i nie można zalecać kapitulacji "niektóre USC to i owo".
Jest ustawa , jest orzecznictwo i jechać z "niektórymi kierownikami USC"
...
i trochę też z użytkownikami szerzącymi "nic nie można, urzędnik może sobie wymyślać co chce i bądź potulny"
Nie, Arturze, każdy USC działa na podstawie jednolitych przepisów.
To Twoja decyzja, że akceptujesz ograniczenia, które jakiś kierownik USC czy pracownik Ci narzuca.
Tak, należy podawać znane informacje.
Nie, nie jest obowiązkowe by znać rok zgonu (czy też zapisu innego zdarzenia)
W przypadku zgonów - możesz samodzielnie przeglądać skorowidze (także młodsze niż 80 lat), to ("proszę przyjść i samodzielnie poszukać") może być argumentem za "może my przeszukamy +- 5 lat od podanej daty"
To, że masz prawa, oczywiście nie oznacza, że dzieje się zawsze z automatu - powalczyć o ich respektowanie czasem trzeba.
Ale je masz i nie można zalecać kapitulacji "niektóre USC to i owo".
Jest ustawa , jest orzecznictwo i jechać z "niektórymi kierownikami USC"
...
i trochę też z użytkownikami szerzącymi "nic nie można, urzędnik może sobie wymyślać co chce i bądź potulny"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Próbuję wypełnić wniosek o wydanie odpisu aktu stanu cywilnego poprzez skrzynkę ePUAP.
Ale wniosek jest tak skonstruowany, że muszę podać konkretne daty zgonu.
Nie mogę podać tylko, np. roku lub zakresu lat.
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów nazwiskiem i imieniem lub przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 5276#75276
Ale wniosek jest tak skonstruowany, że muszę podać konkretne daty zgonu.
Nie mogę podać tylko, np. roku lub zakresu lat.
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów nazwiskiem i imieniem lub przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 5276#75276
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Możesz za to wysłać 500 wniosków, choć niekoniecznie tego samego dnia.
Wniosek ma pomagać, nie jest jedyną możliwą obowiązkową formą, możesz załączyć pismo przewodnie do wniosku.
Istnienie pól nie oznacza, że są obowiązkowe, etc
podpisuj posty
czytaj forum
używaj "szukaj"
skontaktuj się zarządem cmentarza - to jedna z rad, którą odnajdziesz
ewidencja ludności etc
Wniosek ma pomagać, nie jest jedyną możliwą obowiązkową formą, możesz załączyć pismo przewodnie do wniosku.
Istnienie pól nie oznacza, że są obowiązkowe, etc
podpisuj posty
czytaj forum
używaj "szukaj"
skontaktuj się zarządem cmentarza - to jedna z rad, którą odnajdziesz
ewidencja ludności etc
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
No, niestety, tak bywa.
I j.w., przy tak chamskich siłowych "wypełnimy tylko część z obowiązków, ustawowych obowiązków" - mamy równie chamskie
wniosek jest bezpłatny, odpis i zaświadczenia kosztują - więc 500 x 0zł
najgorzej, gdy na wniosek otrzymamy odpowiedź "w zasobie nie odnaleziono"
nie "nie ma", a "a kto wie czy jest czy nie ma, my nie odnaleźliśmy...a moze jest"
I j.w., przy tak chamskich siłowych "wypełnimy tylko część z obowiązków, ustawowych obowiązków" - mamy równie chamskie
wniosek jest bezpłatny, odpis i zaświadczenia kosztują - więc 500 x 0zł
najgorzej, gdy na wniosek otrzymamy odpowiedź "w zasobie nie odnaleziono"
nie "nie ma", a "a kto wie czy jest czy nie ma, my nie odnaleźliśmy...a moze jest"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz