Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna)

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

marco122l

Sympatyk
Posty: 21
Rejestracja: pt 12 kwie 2024, 23:13

Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna)

Post autor: marco122l »

Poszukuję informacji o przodku, przodkach:

Władysław Mielnik (ur. 19.VI.1919 - zm. 24.I.1988) Miał ojca - Stefana i matkę Marię, z domu Fortuna. Pochodził z miejscowości Kupna, koło Przemyśla.

W domowych dokumentach znalazłem między innymi skan jego ręcznie napisanego życiorysu - muszę jednak przyznać, że dokładne odczytanie sprawia mi trochę kłopotów.

Linki do przejrzenia życiorysu poniżej:

https://ibb.co/5xKpL2kk
https://ibb.co/xKPcCFxf

Moja Transkrypcja (z edycją Pana Włodzimierza Sroczyńskiego - dziękuję)

Ja niżej podpisany Mielnik Władysław, ur. w dniu 19.VI.19r, we wsi Kupna, pow. Przemyśl, woj. Rzeszów, syn Stefana i Marii, z domu Fortuna byłego wyrobnika folwarcznego
Do 34 r chodziłem do szkoły, kończąc 7 klas, będąc przy rodzicach. Później w 37 r. poszedłem do Przemyśla do pracy, gdzie pracowałem w odlewni metali do wojny 1939 r. W roku 1940 zostałem wraz z rodziną wysiedlony z pasa granicznego, na Wołyń, zkąd w 25.10.1940 byłem powołany do Czerwonej Armii, gdzie byłem w jednostce wojskowej na Dalekim Wschodzie, do rozpoczęcia wojny niemców z ZRSR. W roku 1941 z jed. wojsk. wyjechałem na front, gdzie brałem udział w walkach i w roku 1943 zostałem ranny. W roku 1944, wstąpiłem do Wojska Polskiego do 8 Pułku Zapasowego w Jarosławiu, później do Rzeszowa, z Rzeszowa wiosną 1945 r. wyjechałem na front i brałem udział... (tu jakaś część nieczytelna dla mnie) i bojem aż do Łaby we 6-tej....Po skończeniu wojny staliśmy na granicy Czechosłowackiej, a z granicy wyjechałem z wojskiem do Oświęcimia, zkąd zostałem zdemobilizowany. Po zdemobilizowaniu osiedliłem we wsi Kwieciszowice, gdzie pracowałem w gospodarstwie, W roku 1953 wstąpiłem do pracy w Gm. Spół. Rębiszowie, gdzie pracuję do dzisiejszego dnia.
___

W czym potrzebuję pomocy - ucieszyłbym się, gdyby ktoś sprawniejszy w księgach, znalazł akta chrztu Władysława, Stefana, Marii Fortuny - ogólnie wszystko co pozwoliłoby mi ustalić dalsze pokolenia przodków.
Czy byłaby też możliwość znalezienia też czegoś dotyczącego czasów szkolnych Władysława Mielnika?

Zastanawiam się też nad tym życiorysem, pod kątem dat i kontekstu historycznego:

Powołanie do Czerwonej Armii (25.10.1940) - czy informacja o "Dalekim Wschodzie" oznacza rejon Chabarowska, Władywostoku, Zabajkala, Syberii?

Walki 1941-1943 - Czy to możliwe, że chodzi o odcinek Moskiewski, bądź Stalingradzki?

Łaba - chodzi o 1 lub 2 Armię Wojska Polskiego?

Granica Czechosłowacka - Walki na pograniczu niemiecko-czechosłowackim (m.in. w rejonie Sudetów)?

Pozdrawiam, Marcin
Ostatnio zmieniony pn 17 lut 2025, 20:03 przez marco122l, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

skan?
to nie kserokopia a skan?

Ja niżej podpisany Mielnik Władysław, ur. w dniu 19.VI.19r, we wsi Kupna, pow. Przemyśl, woj. Rzeszów, syn Stefana i Marii, z domu Fortuna byłego wyrobnika folwarcznego
Do 34 r chodziłem do szkoły, kończąc 7 klas, będąc przy rodzicach. Później w 37 r. poszedłem do Przemyśla do pracy, gdzie pracowałem w odlewni metali do wojny 1939 r. W roku 1940 zostałem wraz z rodziną wysiedlony z pasa granicznego, na Wołyń, zkąd w 25.10.1940 byłem powołany do Czerwonej Armii, gdzie byłem w jednostce wojskowej na Dalekim Wschodzie, do rozpoczęcia wojny niemców z ZRSR. W roku 1941 z jed. wojsk. wyjechałem na front, gdzie brałem udział w walkach i w roku 1943 zostałem ranny. W roku 1944, wstąpiłem do Wojska Polskiego do 8 Pułku Zapasowego w Jarosławiu, później do Rzeszowa, z Rzeszowa wiosną 1945 r. wyjechałem na front i brałem udział... (tu jakaś część nieczytelna dla mnie) i bojem aż do Łaby we 6-tej....Po skończeniu wojny staliśmy na granicy Czechosłowackiej, a z granicy wyjechałem z wojskiem do Oświęcimia, zkąd zostałem zdemobilizowany. Po zdemobilizowaniu osiedliłem we wsi Kwieciszowice, gdzie pracowałem w gospodarstwie, W roku 1953 wstąpiłem do pracy w Gm. Spół. Rębiszowie, gdzie pracuję do dzisiejszego dnia.
---
sporo rzeczy do weryfikacji, ale podejrzewam, że 1939-1943 będzie trudno
od 8 pułku zapasowego już bardziej ale wcześniej..niby trudno obalać tak na ucho..ale..to aż krzyczy
zacząłbym od rekrutacji i od 8? pułku tak czy inaczej
opisana rana i zwolnienie z RKKA w 43 kluczowe gdzie jak i jak do Jarosławia po zwolnieniu (z powodu ran) w 1943..i przyjęcie inwalidy/rekonwalescenta?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
marco122l

Sympatyk
Posty: 21
Rejestracja: pt 12 kwie 2024, 23:13

Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna

Post autor: marco122l »

Znaczy - będąc dokładnym, to to, jest zdjęcie wykonane telefonem, kserokopii.

"We 6-tej" - chodzi zapewne o jakąś formację wojskową (6 armia, pułk, dywizja?), w każdym razie dziękuję za te poprawki. Generalnie, nie bardzo wiem, jak się poruszać w poszukiwaniu "wojennych śladów" dziadka, dotychczas z Waszą pomocą na forum lub sam grzebałem - z średnim skutkiem - w metrykach chrzcielnych, zgonów i ślubów.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

6 - Dywizja nad Łabą
Zobacz (CAW WBH? literatura?) ten wskazany pułk zapasowy

Wcześniejsze to raczej nie w Polsce ..jeśli w ogóle


Dziadek był Rusinem - tak?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
marco122l

Sympatyk
Posty: 21
Rejestracja: pt 12 kwie 2024, 23:13

Przodkowie - Mielnik, Fortuna (Kupna

Post autor: marco122l »

Nie, Polakiem - chociaż, zasiał we mnie Pan ziarno wątpliwości (1938 r. było w Kupnej 510 mieszkańców, w tym 394 narodowości ukraińskiej).

Nie rozmawiano u mnie w domu w ogóle na te tematy - więc, ciężko mi cokolwiek powiedzieć.

6 dywizja, to ta dowodzona przez "sławnego" Karola Świerczewskiego. Czyli teoretycznie dziadek, mógł walczyć pod Budziszynem, a potem zostać skierowany na południe, wspierając operację praską?

Natomiast jeśli chodzi o akta kościelne, gdyby ktoś był w stanie wyszukać - tutaj moja "gdybologia stosowana" - sugerując się Wikipedią - W wiosce nie było parafii rzymskokatolickiej - biorę pod uwagę, że krewni, jak i sam Władysław byli grekokatolikami. Wówczas Chrzest mógł on mieć w parafii w Chyrzynie (Chyrzynce) lub w Chołowicach.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Źle sformułowałem i nieprecyzyjnie. Jak się samookreślał będąc w Polsce - to ważne i pewni rozstrzygające.

Ale odpowiedź mam - żadnych "papierów na narodowość" z "po 17 IX 39" nie macie pewnie.
Jeśli będzie wybór, konieczność "po jakim kryterium szukać" to zdecydowanie nie odrzucałbym, a wręcz domyślnie, w pierwszym kroku, podejściu przyjąłbym Rusin/Ukrainiec.
A może to mieć znaczenie - służba RKKA /Armia Czerwona etc
statystycznie to za dużo Polaków z ziem okupowanych to karabinu do ręki nie dostawało od sowietów w 1939-1941. bywali wcielani przymusowo ale raczej do batalionów budowlanych i podobnych.
itd itp
się trochę mogło zmienić i po 43/44 pod sowietem mogło być łatwiej być Polakiem, a trudniej wybrać życie za Bugiem po 45
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
marco122l

Sympatyk
Posty: 21
Rejestracja: pt 12 kwie 2024, 23:13

Post autor: marco122l »

Wysłałem już wniosek do Wojskowego Biura Historycznego, celem udostępnienia materiałów archiwalnych o Władysławie Mielniku - jeśli takowe posiadają. Zobaczymy czy i kiedy odpiszą, a jeśli coś będzie, to z radością podzielę się w tym wątku.

Poza tym, może znajdę akt zgonu Stefana Mielnika - ponieważ (podobnie jak dziadek, Władysław) zmarł już na Dolnym Śląsku, tyle, że w okolicach 1950 - 1951. Wysłałem również wniosek o odpis do - jak mniemam - USC który wówczas zarejestrował zgon. Może znajdą.

Jest pochowany w rodzinnym grobie z dziadkiem i babcią (cytując mamę - nie znosiła teścia, podobno mówiła, że z niego straszna menda była) ale tabliczkę z datami i krzyżem wrzucono wprost do grobu.

Ponawiam prośbę o pomoc w wyszukaniu akt kościelnych Władysława i Stefana, czy pokusi się ktoś o poświęcenie trochę swojego cennego, wolnego czasu i bezinteresowną pomoc?
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

tzn WBH już robi kwerendy genealogiczne?
Poszukiwania to jednak nie jest
tu napiszę by ktoś mi szukał
tam napiszę by ktoś mi poszukał
jeszcze gdzie indzie napiszę..
:)
Sprawdziłeś co potencjalnie mają?

co znaczy "akt kościelnych"
jest wątek ale też nie "zróbcie wszystko za mnie"
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-48621.phtml
skąd , gdzie, jak, daty, miejsca, wzyznanie, co już sam zrobiłeć
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”