O akt zgonu możesz wystąpić w dowolnym USC. Podaj wszystko co wiesz o Mariannie - kiedy i gdzie ur, jej rodziców, dane męża i że zmarła do 1960r.
Ja o akt zgonu mojego Pradziadka występowałam w Koszalinie, a Pradziadek zmarł w woj. warmińsko-mazurskim.
Chankiewicz /Hankiewicz Radom
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Walczyk_Anna

- Posty: 76
- Rejestracja: wt 29 kwie 2025, 08:36
Drodzy Państwo.. Akt prabaci jest.. Niestety, co jest bardzo dziwne i sami urzednicy zachodza w głowę aktu zgonu mojego dziadka Mariana nie ma.. Jest jeszcze z aktu małżeństwa informacja o rozwodzie w 1971 i na tym koniec, a poniewaz byl rozwód, tak nikt nie robił dalej żadnych adnotacji.. To niestety nadal zbyt wiele lat by znaleźć wlasciwy pożar w codziennej gazecie.. Jutro mi wystawia zaświadczenie o danych i braku danych w rejestrze Urzedu Stanu Cywilnego. Urzedy bardzo dlugo szukaly wraz ze mna, az do lat 90..i nie ma zadnej informacji..najdziwniejsze jednak jest to, ze zapis o pochowku dziadka zniknał tez z ksiag cmentarnych, a rodzice mówią, że byl napewno. Pracownicy kancelarii podobno szukali, otrzymalam odpowiedź, ze brak.. Ze szczatkowych rozmów z rodzina wynika, ze szczatki dziadka sa juz w innym grobie, ale nie ma tabliczki, no i ta pani tez nie wiele pamieta(rodzina odnaleziona przez fb, pani pamieta dziadka Mariana i ze sie spalił, takze to,gdzie obecnie sa jego szczatki.. Na cmentarzu zero informacji na ten temat.. Ani w ksiegach, ani w rejestrze).. Strasznie dziwna sytuacja.
Dziękuję wszystkim Panstwu ktorzy starali sie pomóc.
Ania
Dziękuję wszystkim Panstwu ktorzy starali sie pomóc.
Ania
-
Walczyk_Anna

- Posty: 76
- Rejestracja: wt 29 kwie 2025, 08:36
Szanowni Państwo.
Pisalam na portalu spolecznosciowym, a zapomniałam tu napisać akt zgonu pradziadka Mariana sie znalazł. Jest po wielogodzinnych poszukuwaniach w ksiegach cmentarnych.. Szukal sam Dyrektor /zarzadca Cmentarza. Potem sprawdzalismy wspolnie.. I znalezlismy wlasciwa pozycje. Akt jest z ogromnym bledem z Mariana zrobil sie Jan i dlatego nie mozna bylo odnaleźć. Dlugo sprawdzalam potem z urzednikiem stanu Cywilnego i tak wszystko sie zgadza, ale, ze nie mam interesu prawnego nie bedzie poprawki. Takze urodzil sie 16.07.1928r Marian Chankiewicz i tenze wzial ślub z Krystyną Radulska, aktu zgonu brak. A zmarl Jan Hankiewicz, ktory ma tylko akt zgonu.. Niestety nie jestem w stanie zrobic tu poprawki. Ktos chyba przy jego tragicznej smierci nie zweryfikowal dokumentów.. Mial byc jako nn, chowany przez Państwo.. Ale z czasem milicja znalazla rodzine.. Takze wdzieczna jestem temu zarzadcy cmentarza, bo gdyby nie on to bym nie znalazła..
Niestety smutno mi, że moje poszukiwania sie koncza.
Nie jestem w stanie siegnac dalej niz Magdalena Hankiewicz %Chonkiewicz ur. Ok. 1751 i Wojciech Hankiewicz ur. ok. 1738r.prawdopodobnie sprowadzili sie do Wsoli. Niestety ich azxktu slubu nie ma w ksiedze parafi Wsolskiej z tych lat gdzie byc powinien tj. Ok 1770roku. Nie moge odnaleźć tez aktu urodzenia ich corki Franciszki ktora wyszla za Wojciecha Wieczorka, moja kuzynka na podstawie innych aktow ocenila przedzial urodzenia na 1773-1779,aktu urodzenia corki Heleny ktora wyszla za Augustyna Wieczorka tez nie ma. Nadal nie mozna ustalic jakie bylo panienskie nazwisko Magdaleny. Ślub mogli wziąć tak naprawdę wszędzie.. Gdyby ktos z Państwa w swoich poszukuwaniach natknal sie na Hankiewiczow-włoscian, robotników, na Wojciecha Chonkiewicza/Hankiewicza to bede wdzięczna.
Pozdrawiam Ania
Pisalam na portalu spolecznosciowym, a zapomniałam tu napisać akt zgonu pradziadka Mariana sie znalazł. Jest po wielogodzinnych poszukuwaniach w ksiegach cmentarnych.. Szukal sam Dyrektor /zarzadca Cmentarza. Potem sprawdzalismy wspolnie.. I znalezlismy wlasciwa pozycje. Akt jest z ogromnym bledem z Mariana zrobil sie Jan i dlatego nie mozna bylo odnaleźć. Dlugo sprawdzalam potem z urzednikiem stanu Cywilnego i tak wszystko sie zgadza, ale, ze nie mam interesu prawnego nie bedzie poprawki. Takze urodzil sie 16.07.1928r Marian Chankiewicz i tenze wzial ślub z Krystyną Radulska, aktu zgonu brak. A zmarl Jan Hankiewicz, ktory ma tylko akt zgonu.. Niestety nie jestem w stanie zrobic tu poprawki. Ktos chyba przy jego tragicznej smierci nie zweryfikowal dokumentów.. Mial byc jako nn, chowany przez Państwo.. Ale z czasem milicja znalazla rodzine.. Takze wdzieczna jestem temu zarzadcy cmentarza, bo gdyby nie on to bym nie znalazła..
Niestety smutno mi, że moje poszukiwania sie koncza.
Nie jestem w stanie siegnac dalej niz Magdalena Hankiewicz %Chonkiewicz ur. Ok. 1751 i Wojciech Hankiewicz ur. ok. 1738r.prawdopodobnie sprowadzili sie do Wsoli. Niestety ich azxktu slubu nie ma w ksiedze parafi Wsolskiej z tych lat gdzie byc powinien tj. Ok 1770roku. Nie moge odnaleźć tez aktu urodzenia ich corki Franciszki ktora wyszla za Wojciecha Wieczorka, moja kuzynka na podstawie innych aktow ocenila przedzial urodzenia na 1773-1779,aktu urodzenia corki Heleny ktora wyszla za Augustyna Wieczorka tez nie ma. Nadal nie mozna ustalic jakie bylo panienskie nazwisko Magdaleny. Ślub mogli wziąć tak naprawdę wszędzie.. Gdyby ktos z Państwa w swoich poszukuwaniach natknal sie na Hankiewiczow-włoscian, robotników, na Wojciecha Chonkiewicza/Hankiewicza to bede wdzięczna.
Pozdrawiam Ania