Na drugim zdjęciu jest to porucznik piechoty WP. Dwie gwiazdki na pagonach nosili w polskim wojsku porucznicy do 1952 r.
Na pierwszym zdjęciu jest to żołnierz najniższego stopnia (strzelec/ułan/kanonier). Zastanawia mnie ten sznur. Żołnierz ten nie ma dystynkcji oficerskich, a jednak używa sznura, być może jest to odznaczenie za kampanię w Norwegii, jednak sposób noszenia jest inny jak na zdjęciu gen. Zygmunta Szyszko-Bohusza, który był nim odznaczony.
Pozdrawiam - Mikołaj
Ostatnio zmieniony pt 31 sie 2012, 23:59 przez Mikolaj_Wilk, łącznie zmieniany 1 raz.
jesli chodzi o drugie zdjecie, to przedstawia żołnierza w mundurze sprzed reformy mundurowej (przed 1935), ale wg mnie jest to pierwsza połowa lat 30. Wskazuje na to wzór kurtki (liczba guzików) i czapki (nieusztywniona). Żołnierz nosi sznur strzelecki z jednym chwostem (ogonem) w kolorze czerwonym (wiśniowym) lub granatowym (strzelec CKM). Jeden chwost oznaczał po 1931 roku strzelca dobrego (odznaka najniższa). Co ciekawe przepisy stanowiły, aby ten sznur nosić z chwostem przy guziku, a tu jest przy naramienniku. Wg mnie to rodzaj mody, bo spotyka sie na wielu zdjęciach. Żołnierz nad prawą kieszenią posiada odznakę (nieczytelną), ale jej kształt może wskazywać na odznakę POS (Państwowa Odynaka Sportowa)
Witam
Panie Mikołaju na pierwszym zdjeciu jest osoba na której pagonach widnieja dwie gwiazdki. Zdjecie było zrobione w 1939 r .Jest to slubne zdjecie ,ale zastanawia mnie to czy te gwiazdki mogły zostać domalowane do fotografi?
Czy można poznać imię i nazwisko osoby z "dwiema gwiazdkami"? Nie sądzę, że jest to zdjęcie, to raczej portrecik ze zdjęcia. Jestem w posiadaniu takiego po dziadku, podporuczniku piechoty [rezerwy] - "jedna gwiazdka".
pozdrawiam
Piotr
Z dokumentów wynika ze w akcie urodzenia jego córki z 1942 roku wynika ze był malarzem i z opowiesci rodzinnych nic nie wynikało ze był wojskowym. Tak wiec nalezy przypuszczac ze to portrecik ze zdjecia.
algaa pisze:Z dokumentów wynika ze w akcie urodzenia jego córki z 1942 roku wynika ze był malarzem i z opowiesci rodzinnych nic nie wynikało ze był wojskowym.
W 1942, w warunkach okupacji, to on na pewno nie był w służbie czynnej, a z czegoś żyć trzeba. Po wojnie też niekoniecznie był dobry klimat, by chwalić się stopniem oficerskim zdobytym w sanacyjnej Polsce.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Piszesz, że zdjęcie z 1939, a w rodzinie nic nie wiadomo, by był wojskowym.
Mi to pasuje do powołania z rezerwy, na zbliżającą się wojnę.
Munduru więc pewnie długo nie nosił, a i wojskowym (w sensie zawodowego oficera) też nie musiał być.
Takie powołanie do wojska przed zbliżającą się wojną, to również mógł być powód do ślubu, być może przyspieszonego.
Wiesz może jakie miał wykształcenie i wiek w 1939? Wiedza o tym uprawdopodobniła by jakąś hipotezę, a może nawet wytłumaczyła brak na liście awansów w przedziale 1935-1939.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Z dokumentów jakie posiadam wynika ze był malarzem tylko czy to malarz budowlany czy artysta ? wiem ze ktos z rodziny ma jego kilka obrazów namalowanych przez niego moze był amatorem malarzem i malował jako pasja. Jesli chodzi natomiast o wiek w 1939 to miał 28 lat slub był zawarty 31 Lipca 1939 r
jeśli zawodowy to coś na ten temat w akcie ślubu powinno być
jeśli rezerwa to chociażby to, że porucznik nie podporucznik powinno skłonić Cię do kwerendy w CAW-ie (w zasadzie w każdym przypadku warto)
zastrzelony przez Niemców w 1942 czy 1943 - skąd informacja? do miejsca pochówku tym tropem nie można? ew. niektóre wykluczyć? okoliczności? miejsce? etc?