Herbarz szlachty Ziemi Łukowskiej na Lubelszczyźnie (koment
Moderator: maria.j.nie
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
I w tym jest całe sedno Panie Julianie, gdyby opracowania, zwłaszcza dotyczące regionu czy powiatu, znajdowały nabywców, to taklich opracowań, z roku na rok byłoby wiecej, a w nich informacje które interesują wiele osób. A tak, to mamy co mamy, czyli niewiele.
II tom Herbarza, to jak do tej pory odległa przyszłość. Jest spore zainteresowanie, ale kupujących mniej.
Pozdrawiam - Marek Woliński
II tom Herbarza, to jak do tej pory odległa przyszłość. Jest spore zainteresowanie, ale kupujących mniej.
Pozdrawiam - Marek Woliński
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witam , z tego co tu piszemy wyszła dzięki gen. Witoldowi piękna reklama pańskiej książki Panie Marku , to w całości ( ten temat ) mogą czytać na gogle w Wikipedii i może pomoże to w rozpowszechnieniu i sprzedaży książek , bo bez hasła na wejście ktoś może poczytać wiadomości z genetyki ; pozdrawiam - Julian
-
Łoza_Marek

- Posty: 37
- Rejestracja: pt 15 gru 2006, 20:36
Panie Marku,
Zastanawiałem się nad tym co Pan napisał o zainteresowaniu Herbarzem i sprzedaży , nasunęły mi się pewne spostrzeżenia. Obserwując portale genealogiczne takie jak Genealodzy i Forgen zauważyłem że aktywnych przedstawicieli rodzin podlaskich nie jest na nich aż tak dużo jest to kilka lub kilkanaście osób związanych korzeniami z tym terenem a często mieszkających w innych regionach kraju .Przy zestawieni z setkami a może tysiącami rodzin noszących nazwiska które występują w Herbarzu a zamieszkujących te tereny to naprawdę niewiele. Aby nie zaprzepaścić wielkiego wysiłku włożonego w powstanie Herbarza i umożliwić tym samym wydanie kolejnych tomów należałoby dotrzeć do tych ludzi może w inny sposób. Wiem że instytucje takie jak AP w Siedlcach czy Łukowie także Muzeum Regionalne w Siedlcach popierają inicjatywy popularyzujące wiedzę o historii regionu i jego mieszkańcach. Może skuteczną okazałaby się promocja oparta o pomoc tych instytucji. Wiem że takie inicjatywy były podejmowane w przeszłości, odbywały się prelekcje , konferencje naukowe sympozja. Literatura dotycząca historii regionu sprzedawana jest w tych instytucjach.
To kilka uwag i spostrzeżeń nie wiem czy przydatnych?
Pozdrawiam - Marek Łoza
Zastanawiałem się nad tym co Pan napisał o zainteresowaniu Herbarzem i sprzedaży , nasunęły mi się pewne spostrzeżenia. Obserwując portale genealogiczne takie jak Genealodzy i Forgen zauważyłem że aktywnych przedstawicieli rodzin podlaskich nie jest na nich aż tak dużo jest to kilka lub kilkanaście osób związanych korzeniami z tym terenem a często mieszkających w innych regionach kraju .Przy zestawieni z setkami a może tysiącami rodzin noszących nazwiska które występują w Herbarzu a zamieszkujących te tereny to naprawdę niewiele. Aby nie zaprzepaścić wielkiego wysiłku włożonego w powstanie Herbarza i umożliwić tym samym wydanie kolejnych tomów należałoby dotrzeć do tych ludzi może w inny sposób. Wiem że instytucje takie jak AP w Siedlcach czy Łukowie także Muzeum Regionalne w Siedlcach popierają inicjatywy popularyzujące wiedzę o historii regionu i jego mieszkańcach. Może skuteczną okazałaby się promocja oparta o pomoc tych instytucji. Wiem że takie inicjatywy były podejmowane w przeszłości, odbywały się prelekcje , konferencje naukowe sympozja. Literatura dotycząca historii regionu sprzedawana jest w tych instytucjach.
To kilka uwag i spostrzeżeń nie wiem czy przydatnych?
Pozdrawiam - Marek Łoza
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
Witaj Zenku. Rejestr pogłównego woj. lubbelskiego z 1676 r., widnieje jako załacznik do "Źródeł dziejowych tom XV Małopolska" str. 37. Twoje nazwisko znajdziesz też w pracy Źródła dziejowe tom XVI Mazowsze, str. 186. Książki te odszukaszsz na stronach Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.
Pozdrawiam - Marek Woliński
Pozdrawiam - Marek Woliński
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
-
Grot_Witold

- Posty: 48
- Rejestracja: pt 09 kwie 2010, 21:07
- Lokalizacja: Kujawy
-
monika_szaniawska

- Posty: 109
- Rejestracja: wt 24 sie 2010, 17:18
- Lokalizacja: warszawa
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
Dzień dobry.
O Grotach jest mała wzmianka w moim herbarzu. Natomiast jeśli chodzi o Aleksandra Szaniawskiego, to jest problem, gdyż te imię było w rodzinie Szaniawskich bardzo popularne, i w tym samym czasie występuje z nim kilka osób. Np. w 1882 r. urodził się Stefan Junosza Szaniawski, późniejszy pułkownik W.P., który był synem Aleksandra. Kilku Aleksandrów Szaniawskich było w drugiej połowie XIX wieku urzędnikami na Mazowszu i Lubelszczyźnie.
Pozdrawiam - Marek Woliński
O Grotach jest mała wzmianka w moim herbarzu. Natomiast jeśli chodzi o Aleksandra Szaniawskiego, to jest problem, gdyż te imię było w rodzinie Szaniawskich bardzo popularne, i w tym samym czasie występuje z nim kilka osób. Np. w 1882 r. urodził się Stefan Junosza Szaniawski, późniejszy pułkownik W.P., który był synem Aleksandra. Kilku Aleksandrów Szaniawskich było w drugiej połowie XIX wieku urzędnikami na Mazowszu i Lubelszczyźnie.
Pozdrawiam - Marek Woliński
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42
-
wolenski_pipis

- Posty: 349
- Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42