: śr 23 mar 2016, 21:49
W grudniu ub. roku otrzymałem od Sebastiana wiadomość z prośbą o odrzucanie indeksów powstałych w ramach GGI, a przesyłanych przez poszczególne osoby. Sebastian potwierdzał deklarację chęci współpracy z Geneteką, ale "na sam koniec projektu", "może za 3, może za 5 lat".
Uznałem wtedy, że nie mam powodów, żeby odmawiać prośbie koordynatora projektu, ale sugerowałem, żeby rozważyć publikowanie w Genetece indeksów skończonych parafii. Tylko skończonych, tzn. tych, dla których było już uroczyste przekazanie indeksów, a same indeksy są i tak już opublikowane w internecie - vide http://genealogia.garwolin.org/
Niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi i na tym zakończył się kontakt GGI z administratorami Geneteki. Smutne, ale prawdziwe.
Przystosowanie indeksów do formatu Geneteki wymaga oczywiście czasu i środków, ale każdego dnia przerabiamy indeksy, których publikacja bez sporego nakładu naszej pracy nie byłaby możliwa. Jest zrozumiałe, że indeksowanie kolejnych zasobów ma wyższy priorytet niż przerabianie indeksów na inne formaty.
Ale o tym też pisałem. Jeżeli niewyraźnie, to teraz piszę wyraźnie, że kosztami przerobienia indeksów do formatu Geneteki GGI nie musi się przejmować - zrobić możemy to my. Potrzebna jest tylko dobra wola i - powtarzam raz jeszcze - rozmawiamy wyłącznie o parafiach skończonych (msza, uprzednia publikacja w inny sposób - papier, pdf, strona www).
Uznałem wtedy, że nie mam powodów, żeby odmawiać prośbie koordynatora projektu, ale sugerowałem, żeby rozważyć publikowanie w Genetece indeksów skończonych parafii. Tylko skończonych, tzn. tych, dla których było już uroczyste przekazanie indeksów, a same indeksy są i tak już opublikowane w internecie - vide http://genealogia.garwolin.org/
Niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi i na tym zakończył się kontakt GGI z administratorami Geneteki. Smutne, ale prawdziwe.
Przystosowanie indeksów do formatu Geneteki wymaga oczywiście czasu i środków, ale każdego dnia przerabiamy indeksy, których publikacja bez sporego nakładu naszej pracy nie byłaby możliwa. Jest zrozumiałe, że indeksowanie kolejnych zasobów ma wyższy priorytet niż przerabianie indeksów na inne formaty.
Ale o tym też pisałem. Jeżeli niewyraźnie, to teraz piszę wyraźnie, że kosztami przerobienia indeksów do formatu Geneteki GGI nie musi się przejmować - zrobić możemy to my. Potrzebna jest tylko dobra wola i - powtarzam raz jeszcze - rozmawiamy wyłącznie o parafiach skończonych (msza, uprzednia publikacja w inny sposób - papier, pdf, strona www).