Centrum Historii Rodziny - Mormoni w Warszawie
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Michał_Zieliński

- Posty: 1123
- Rejestracja: wt 22 lut 2011, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
Rzutniki są dostępne prawie "od ręki", tzn. nie ma dłuższych okresów oczekiwania. Musisz zadzwonić do CH, spytać się jak jest z dostępnością, i zarezerwować sobie konkretny rzutnik (rzutniki nr 4-10 są nowsze i wygodniejsze w użytkowaniu) na konkretny dzień i godzinę.
Tutaj znajdziesz dane kontaktowe do CH w Warszawie (telefon, mail):
http://www.mormoni.pl/skontaktuj-sie-z- ... dziny.html
Pozdrawiam,
Michał
Tutaj znajdziesz dane kontaktowe do CH w Warszawie (telefon, mail):
http://www.mormoni.pl/skontaktuj-sie-z- ... dziny.html
Pozdrawiam,
Michał
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
-
Jawoszek_Elzbieta

- Posty: 151
- Rejestracja: pn 30 sie 2010, 16:23
- kwroblewska

- Posty: 3337
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Przypuszczam że, mikrofilmy, które Ty zamówiłaś już były we Wrocławiu lub Warszawie, stąd krótki okres realizacji zamówienia. Ktoś korzystał tylko przez 2 miesiące i już chciał je oddać, i teraz Ty zamawiając je na swoje nazwisko, przedłużasz ich pobyt i możesz przeglądać aż do marca.Jawoszek_Elzbieta pisze:Tylko że ja je zamawiałam niecałe 2 tygodnie temu do Warszawy i na 3 miesiące. Szybko działają. Czyli trochę czasu gratis dostalam? Bardzo dziękuję.Myślałam że będzie kolejny e-mail z informacją, że już są.
Elżbieta
___
Krystyna
Dostęp do skanów w CHR Mormonów
Witam,
część zdygitalizowanych na FamilySearch ksiąg jest dostępnych tylko dla członków lub poprzez CHRy - w związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy do CHR we Wrocławiu można/trzeba zrobić rezerwację na komputer, żeby takie księgi przeglądać? Jeśli trzeba, to gdzie i jak?
2. Czy podczas przeglądania księgi można poszczególne skany zapisać sobie do pliku, czy podobnie jak jest to z mikrofilmami w grę wchodzi tylko swój aparat?
3. Czy jest jakieś ograniczenie liczby zapisanych plików/zrobionych zdjęć?
Dodam jeszcze, że na początek chodzi mi konkretnie o te księgi:
https://familysearch.org/search/image/i ... %3D1910265
Ukraine, Western Ukraine Catholic Church Book Duplicates, 1600-1937 > Greek Catholic > Stare Sioło (Bóbrka)
Pozdrawiam
Piotr Sułek
część zdygitalizowanych na FamilySearch ksiąg jest dostępnych tylko dla członków lub poprzez CHRy - w związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy do CHR we Wrocławiu można/trzeba zrobić rezerwację na komputer, żeby takie księgi przeglądać? Jeśli trzeba, to gdzie i jak?
2. Czy podczas przeglądania księgi można poszczególne skany zapisać sobie do pliku, czy podobnie jak jest to z mikrofilmami w grę wchodzi tylko swój aparat?
3. Czy jest jakieś ograniczenie liczby zapisanych plików/zrobionych zdjęć?
Dodam jeszcze, że na początek chodzi mi konkretnie o te księgi:
https://familysearch.org/search/image/i ... %3D1910265
Ukraine, Western Ukraine Catholic Church Book Duplicates, 1600-1937 > Greek Catholic > Stare Sioło (Bóbrka)
Pozdrawiam
Piotr Sułek
Szukam informacji o rodzinach:
Sułek (powiat bocheński: Nowy Wiśnicz - Łomna), Bojanek (powiat zawierciański: Podlesice, Kroczyce; powiat myszkowski: Żarki, Myszków), Pawluk (Ukraina, powiat bóbrecki: Stare Sioło; i Lwów)
Sułek (powiat bocheński: Nowy Wiśnicz - Łomna), Bojanek (powiat zawierciański: Podlesice, Kroczyce; powiat myszkowski: Żarki, Myszków), Pawluk (Ukraina, powiat bóbrecki: Stare Sioło; i Lwów)
-
pawel.dyda

- Posty: 136
- Rejestracja: sob 31 lip 2010, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa
Dostęp do skanów w CHR Mormonów
Nie chcę Cię martwić Piotrze, ale przynajmniej w CHR w Warszawie te księgi nie otwierają się. Z tym samym komunikatem. Czyli to może nie jest "albo" tylko "i".
Komputery na ogół są wolne (w Warszawie, ale nie sądzę żeby było inaczej we Wrocławiu), bo też służą głównie zamawianiu mikrofilmów...
Odpowiedź na pozostałe pytania jest mi nieznana... Skoro nie mam tam dostępu i tak... No dobrze, możliwe że trzeba poprosić "matkę/ojca prowadzącego" o pomoc, np. zalogowanie się na jakieś magiczne konto. Oni wszystko wyjaśnią, jeżeli to tak działa. W sumie zapytanie ich przez maila (tego samego, co przy rejestracji na czytnik) może być niegłupim pomysłem.
Ja ze swojej strony odpuściłem, czekam na ten nowy magiczny system, który pozwoli "przy okazji" zindeksować interesujące mnie parafie.
Komputery na ogół są wolne (w Warszawie, ale nie sądzę żeby było inaczej we Wrocławiu), bo też służą głównie zamawianiu mikrofilmów...
Odpowiedź na pozostałe pytania jest mi nieznana... Skoro nie mam tam dostępu i tak... No dobrze, możliwe że trzeba poprosić "matkę/ojca prowadzącego" o pomoc, np. zalogowanie się na jakieś magiczne konto. Oni wszystko wyjaśnią, jeżeli to tak działa. W sumie zapytanie ich przez maila (tego samego, co przy rejestracji na czytnik) może być niegłupim pomysłem.
Ja ze swojej strony odpuściłem, czekam na ten nowy magiczny system, który pozwoli "przy okazji" zindeksować interesujące mnie parafie.
Pozdrawiam,
Paweł.
Paweł.
Dostęp do skanów w CHR Mormonów
O jakim magicznym systemie piszesz?
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Dostęp do skanów w CHR Mormonów
Witam!
Z tych zasobów z Ukrainy w ten sposób korzystałem w CHR w Warszawie w zeszłym roku. Zresztą niedługo po tym, jak przeczytałem tutaj na forum, że można w ten sposób przeglądać. Komputera nie rezerwowałem, wcześniej nie dzwoniłem, ale myślę że nie zaszkodzi tak na wszelki wypadek tego zrobić (chociaż w Warszawie są chyba 2 lub 3 stanowiska i raczej nie był zajęte przez cały czas). Wyjaśniłem dokładnie o co mi chodzi i Pani, która była wtedy za wszytko odpowiedzialna przez telefon załatwiła login i hasło (bo bez tego rzeczywiście nie da się wyświetlić) i bez problemu mogłem przeglądać księgi na komputerze. Łącze rzeczywiście jest dość wolne, więc trzeba mieć trochę cierpliwości bo przeglądanie całych roczników strona po stronie trochę trwa. Opcja zapisu jest dla ksiąg z zachodniej Ukrainy wyłączona, co wynika chyba z ustaleń pomiędzy Archiwum we Lwowie i Mormonami. Ja w żaden sposób nie ściągałem i nie kopiowałem aktów, nie pytałem też o taką możliwość.
Podsumowując - przeglądać jak najbardziej można, potrzeba tylko wszystko dokładnie wytłumaczyć o co chodzi i uzbroić się w cierpliwość
PS Też chętnie się więcej dowiem o tym systemie, o którym była mowa wyżej
Z tych zasobów z Ukrainy w ten sposób korzystałem w CHR w Warszawie w zeszłym roku. Zresztą niedługo po tym, jak przeczytałem tutaj na forum, że można w ten sposób przeglądać. Komputera nie rezerwowałem, wcześniej nie dzwoniłem, ale myślę że nie zaszkodzi tak na wszelki wypadek tego zrobić (chociaż w Warszawie są chyba 2 lub 3 stanowiska i raczej nie był zajęte przez cały czas). Wyjaśniłem dokładnie o co mi chodzi i Pani, która była wtedy za wszytko odpowiedzialna przez telefon załatwiła login i hasło (bo bez tego rzeczywiście nie da się wyświetlić) i bez problemu mogłem przeglądać księgi na komputerze. Łącze rzeczywiście jest dość wolne, więc trzeba mieć trochę cierpliwości bo przeglądanie całych roczników strona po stronie trochę trwa. Opcja zapisu jest dla ksiąg z zachodniej Ukrainy wyłączona, co wynika chyba z ustaleń pomiędzy Archiwum we Lwowie i Mormonami. Ja w żaden sposób nie ściągałem i nie kopiowałem aktów, nie pytałem też o taką możliwość.
Podsumowując - przeglądać jak najbardziej można, potrzeba tylko wszystko dokładnie wytłumaczyć o co chodzi i uzbroić się w cierpliwość
PS Też chętnie się więcej dowiem o tym systemie, o którym była mowa wyżej
Pozdrawiam,
Michał Grygorewicz
Poszukuję kontaktu z wszystkimi osobami, których przodkowie wywodzą się z parafii Dobrotwór i Kamionka Strumiłowa
Michał Grygorewicz
Poszukuję kontaktu z wszystkimi osobami, których przodkowie wywodzą się z parafii Dobrotwór i Kamionka Strumiłowa
- 33szuwarek

- Posty: 842
- Rejestracja: śr 03 kwie 2013, 11:48
- Lokalizacja: Gdańsk
-
Slawinski_Jerzy

- Posty: 972
- Rejestracja: śr 22 lut 2012, 22:41
- Lokalizacja: Warszawa
- 33szuwarek

- Posty: 842
- Rejestracja: śr 03 kwie 2013, 11:48
- Lokalizacja: Gdańsk
-
pawel.dyda

- Posty: 136
- Rejestracja: sob 31 lip 2010, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa
Z nowszymi polemizował nie będę, ale czy wygodniejsze? Są większe i oferują większe powiększenie (dla mnie bywa ważne). Za to mają pewną wadę: brak automatycznego przewijania filmu. To jest szczególnie bolesne jak się dojedzie do końca mikrofilmu i trzeba go ręcznie przewinąć... Masakramziel pisze:Rzutniki są dostępne prawie "od ręki", tzn. nie ma dłuższych okresów oczekiwania. Musisz zadzwonić do CH, spytać się jak jest z dostępnością, i zarezerwować sobie konkretny rzutnik (rzutniki nr 4-10 są nowsze i wygodniejsze w użytkowaniu) na konkretny dzień i godzinę.(...)
Czytniki 1-3 są mniej oblegane (uwaga: 3 jest uszkodzona i nie pozwala powiększać obrazu) i mają przewijanie filmu przyciskiem. A w ogóle, to czasami niektóre czytniki są wyłączone z eksploatacji (ostatnio była to 6).
Pozdrawiam,
Paweł.
Paweł.
- 33szuwarek

- Posty: 842
- Rejestracja: śr 03 kwie 2013, 11:48
- Lokalizacja: Gdańsk
-
marekzaborski

- Posty: 399
- Rejestracja: pt 27 sie 2010, 09:16
