Pochodzenie nazwisk (cz.7)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
slawek_krakow

- Posty: 657
- Rejestracja: sob 19 lis 2011, 13:45
- Lokalizacja: Kraków
-
G_Rudnicki
- Posty: 2
- Rejestracja: czw 03 lis 2016, 15:22
Jajka w koszulkach znane są w kuchni polskiej od stuleci,po staropolsku perduty
Jajka poche zwane perdutami
https://www.przewodnik-katolicki.pl/Arc ... -perdutami
Proszę też zwrócić uwagę w tym artykule - perduto języku włoskim znaczy utracony, zagubiony.
Jajka poche zwane perdutami
https://www.przewodnik-katolicki.pl/Arc ... -perdutami
Proszę też zwrócić uwagę w tym artykule - perduto języku włoskim znaczy utracony, zagubiony.
-
slawek_krakow

- Posty: 657
- Rejestracja: sob 19 lis 2011, 13:45
- Lokalizacja: Kraków
magdasab pisze:Tylko, że mi chodzi o Ficiński. Fidziński nie łączy się z moją rodziną w żaden znany mi sposób.
To była uwaga natury luźnej. A to, że nie łączy się teraz nie znaczy że nie łączyło się kiedyś. Jestem Krakusem. Kiedy czytam Fidziński moja żona, która Krakusem nie jest słyszy Ficiński. Nie mam wady wymowy. Podejrzewam, że gdybym będąc Fidzińskim spod Krakowa przeniósł się 150 lat temu w okolice Łodzi i zechciał sie przedstawic z nazwiska, dla większości byłbym Ficińskim. Można oczywiście tez zamiast spod Krakowa przenosić się ze słonecznej Italii tylko po co:)
-
kulik_agnieszka

- Posty: 627
- Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02
-
Gawroński_Zbigniew

- Posty: 2694
- Rejestracja: wt 16 cze 2015, 13:29
-
kulik_agnieszka

- Posty: 627
- Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02
-
G_Rudnicki
- Posty: 2
- Rejestracja: czw 03 lis 2016, 15:22
DziękujęEndriu pisze:Jajka w koszulkach znane są w kuchni polskiej od stuleci,po staropolsku perduty
Jajka poche zwane perdutami
https://www.przewodnik-katolicki.pl/Arc ... -perdutami
Proszę też zwrócić uwagę w tym artykule - perduto języku włoskim znaczy utracony, zagubiony.
Czuliński, Komadowski, Perduta, Reszka, Resztak - tych nazwisk szukam
Ja rozumiem, lecz moja pra pra babcia nazywała się Ficińska i jest to potwierdzone z parafii i urzędu. więc to nie jest kwestia Wymowy.slawek_krakow pisze:magdasab pisze:Tylko, że mi chodzi o Ficiński. Fidziński nie łączy się z moją rodziną w żaden znany mi sposób.
To była uwaga natury luźnej. A to, że nie łączy się teraz nie znaczy że nie łączyło się kiedyś. Jestem Krakusem. Kiedy czytam Fidziński moja żona, która Krakusem nie jest słyszy Ficiński. Nie mam wady wymowy. Podejrzewam, że gdybym będąc Fidzińskim spod Krakowa przeniósł się 150 lat temu w okolice Łodzi i zechciał sie przedstawic z nazwiska, dla większości byłbym Ficińskim. Można oczywiście tez zamiast spod Krakowa przenosić się ze słonecznej Italii tylko po co:)
- Ewa_Szczodruch

- Posty: 4159
- Rejestracja: ndz 10 gru 2006, 17:22
- Lokalizacja: Toruń
- historyk1920

- Posty: 970
- Rejestracja: pn 06 sty 2014, 20:01
Sabat - nazwisko
Witaj.
Dorzucę jeszcze kilka informacji, które mogą mówić o ewentualnej genezie nazwiska Sabat.
W języku węgierskim istnieje słowo [ przymiotnik ] szabad, które znaczy ‘wolny, swobodny, niezależny’. Od tego węgierskiego przymiotnika powstało polskie słowo sabat. Michalina Oziembłowska w artykule pt. „Tere fere o hungaryzmach w polszczyźnie” pisze: „(…). Dotrzeć można także do nieco mniej licznej, ale również sygnalizującej pewne obszary polsko – węgierskich styczności, grupy zapożyczeń, określanej jako „nazwy przestępców i zbójów”, albo tytułowanej terminologią „towarzysko-włóczęgowską”. Są to m. in. wyrazy: harnaś, baciar, martahus, sabat, czy też nazwy katów: bizun, deresz. (…)”.
W 1916 roku w Krakowie ukazał się tom 1 zbioru Pisma Polityczne z Czasów Rokoszu Zabrzydowskiego 1606 – 1608 pt. Poezja Rokoszowa. Jan Czubek, autor tego opracowania, w przypisach i w słowniku wymienia kilkukrotnie słowo sabat i opisuje jego znaczenie w następujący sposób:
• „Sabat ( z węg. ssabad ) – ochotnik”.
• „Sabat ( z węg. ) – ochotnik, zaciężny”.
W 2002 roku w XLI tomie Polskiego Słownika Biograficznego ukazał się biogram Stadnickiego Stanisława herbu Szreniawa, który zwany był Diabłem łańcuckim ( 1551–1610 ), i który był starostą zygwulskim. Biogram ten między innymi mówi:
„(…). Na zjazd sandomierski S. przybył 9 VIII 1606 ze znacznym pocztem zbrojnych i zajął stanowisko obok woj. krakowskiego Zebrzydowskiego. << Miał naprzód piechoty Węgrów i sabatów sześć chorągwi, husarzów polskich i z węgierskimi trzy chorągwie, działek i strzelby inszej polnej mając na kilku wozach, sam zaś z husarzami jechał za sobą chorągiew kozaków prowadząc, podle niego zaś szło 10 pieszych, mając na sobie bardzo długie muszkiety, którzy i w kole też za nim stawali >>.”. (…).Wybrani zostali rozjemcy, ustalono vadium w wysokości 100 tys. złp., lecz rozejm (obowiązujący do 24 VI) nie zakończył konfliktu, zaś S. udał się na Węgry dla werbunku; wg Pszonki miał tam zaciągnąć 3 tys. sabatów. Tymczasem pod nieobecność S-ego Opaliński o świcie 15 VII uderzył na Wojutycze. W trakcie walk spłonął pałac wojutycki i pojmano Stadnicką z dziećmi. W drodze powrotnej z Węgier S. został zaatakowany przez ludzi Opalińskiego. Wymykał się pościgowi do 20 VIII 1610, kiedy to w okolicy Tarnawy koło Chyrowa dogonił go i zabił sługa wojewodziny wołyńskiej Anny Ostrogskiej, Macedoński, określany jako << Persa -Tatarzyn >>. Po śmierci S-ego zwerbowane przez niego oddziały sabatów przekroczyły granicę i spustoszyły znaczne połacie woj. ruskiego. (…)”.
Zatem Sabat ( z węg. ) ochotnik, zaciężny. Sabat w dawnych czasach na Węgrzech był to najemny żołnierz służący w prywatnych armiach wielkich właścicieli ziemskich. Sabatów rekrutowano przeważnie z wolnych chłopów seklerskich. Byli to żołnierze zaprawieni w bojach z Turkami i odznaczali się wielką odwagą i okrucieństwem. Sabat w niektórych regionach polski to miano, którym też określano zbójnika - zbója.
W opisanym powyżej znaczeniu polski wyraz sabat jest hungaryzmem, słowem historycznym i anachronicznym.
Pozdrawiam – Roman.
Dorzucę jeszcze kilka informacji, które mogą mówić o ewentualnej genezie nazwiska Sabat.
W języku węgierskim istnieje słowo [ przymiotnik ] szabad, które znaczy ‘wolny, swobodny, niezależny’. Od tego węgierskiego przymiotnika powstało polskie słowo sabat. Michalina Oziembłowska w artykule pt. „Tere fere o hungaryzmach w polszczyźnie” pisze: „(…). Dotrzeć można także do nieco mniej licznej, ale również sygnalizującej pewne obszary polsko – węgierskich styczności, grupy zapożyczeń, określanej jako „nazwy przestępców i zbójów”, albo tytułowanej terminologią „towarzysko-włóczęgowską”. Są to m. in. wyrazy: harnaś, baciar, martahus, sabat, czy też nazwy katów: bizun, deresz. (…)”.
W 1916 roku w Krakowie ukazał się tom 1 zbioru Pisma Polityczne z Czasów Rokoszu Zabrzydowskiego 1606 – 1608 pt. Poezja Rokoszowa. Jan Czubek, autor tego opracowania, w przypisach i w słowniku wymienia kilkukrotnie słowo sabat i opisuje jego znaczenie w następujący sposób:
• „Sabat ( z węg. ssabad ) – ochotnik”.
• „Sabat ( z węg. ) – ochotnik, zaciężny”.
W 2002 roku w XLI tomie Polskiego Słownika Biograficznego ukazał się biogram Stadnickiego Stanisława herbu Szreniawa, który zwany był Diabłem łańcuckim ( 1551–1610 ), i który był starostą zygwulskim. Biogram ten między innymi mówi:
„(…). Na zjazd sandomierski S. przybył 9 VIII 1606 ze znacznym pocztem zbrojnych i zajął stanowisko obok woj. krakowskiego Zebrzydowskiego. << Miał naprzód piechoty Węgrów i sabatów sześć chorągwi, husarzów polskich i z węgierskimi trzy chorągwie, działek i strzelby inszej polnej mając na kilku wozach, sam zaś z husarzami jechał za sobą chorągiew kozaków prowadząc, podle niego zaś szło 10 pieszych, mając na sobie bardzo długie muszkiety, którzy i w kole też za nim stawali >>.”. (…).Wybrani zostali rozjemcy, ustalono vadium w wysokości 100 tys. złp., lecz rozejm (obowiązujący do 24 VI) nie zakończył konfliktu, zaś S. udał się na Węgry dla werbunku; wg Pszonki miał tam zaciągnąć 3 tys. sabatów. Tymczasem pod nieobecność S-ego Opaliński o świcie 15 VII uderzył na Wojutycze. W trakcie walk spłonął pałac wojutycki i pojmano Stadnicką z dziećmi. W drodze powrotnej z Węgier S. został zaatakowany przez ludzi Opalińskiego. Wymykał się pościgowi do 20 VIII 1610, kiedy to w okolicy Tarnawy koło Chyrowa dogonił go i zabił sługa wojewodziny wołyńskiej Anny Ostrogskiej, Macedoński, określany jako << Persa -Tatarzyn >>. Po śmierci S-ego zwerbowane przez niego oddziały sabatów przekroczyły granicę i spustoszyły znaczne połacie woj. ruskiego. (…)”.
Zatem Sabat ( z węg. ) ochotnik, zaciężny. Sabat w dawnych czasach na Węgrzech był to najemny żołnierz służący w prywatnych armiach wielkich właścicieli ziemskich. Sabatów rekrutowano przeważnie z wolnych chłopów seklerskich. Byli to żołnierze zaprawieni w bojach z Turkami i odznaczali się wielką odwagą i okrucieństwem. Sabat w niektórych regionach polski to miano, którym też określano zbójnika - zbója.
W opisanym powyżej znaczeniu polski wyraz sabat jest hungaryzmem, słowem historycznym i anachronicznym.
Pozdrawiam – Roman.
Sabat występuje w tym samym znaczeniu, co szabas i szabat. Ten stan potwierdza Słownik warszawski (t. VI z 1915 r.), a także Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego
Należy dodać, że wszystkie te wyrazy: szabas, szabat, sabat obok podstawowego znaczenia religijnego uzyskiwały też znaczenie wtórne-schadzka czarowników i czarownic cytat,, gdzie z udziałem diabłów oddają się tańcom i szkaradnym uciechom,,
Zarówno szabas, szabat, sabat, jak i swojsko wyglądająca sobota wywodzą się ze wspólnego źródła – hebrajskiego szabbāth, przyswajanego polszczyźnie za pośrednictwem różnych języków
Słowo "sabat" - wypoczynek - znaczy "odpoczywać", "ustać". Później pojęcie to połączono z liczbą "siedem" - "sabaah".
Proszę również przeczytać
Poczet Nazwisk Polskich: Węgierskie nazwisko?
http://nazwisko.blogspot.com/2013/10/we ... wisko.html
Nie neguje żadnej z hipotez
Pozdrawiam
Należy dodać, że wszystkie te wyrazy: szabas, szabat, sabat obok podstawowego znaczenia religijnego uzyskiwały też znaczenie wtórne-schadzka czarowników i czarownic cytat,, gdzie z udziałem diabłów oddają się tańcom i szkaradnym uciechom,,
Zarówno szabas, szabat, sabat, jak i swojsko wyglądająca sobota wywodzą się ze wspólnego źródła – hebrajskiego szabbāth, przyswajanego polszczyźnie za pośrednictwem różnych języków
Słowo "sabat" - wypoczynek - znaczy "odpoczywać", "ustać". Później pojęcie to połączono z liczbą "siedem" - "sabaah".
Proszę również przeczytać
Poczet Nazwisk Polskich: Węgierskie nazwisko?
http://nazwisko.blogspot.com/2013/10/we ... wisko.html
Nie neguje żadnej z hipotez
Pozdrawiam