Strona 9 z 15

: czw 16 lut 2012, 13:20
autor: jakozak
Witam. Ja tu tak ni z gruszki, ni z pietruszki. Wstyd mi, bo nawet tematu nie sledziłam. Czy mozna juz korzystać z tego? Przepraszam.

: pt 24 lut 2012, 21:04
autor: Nastian
Nie, chyba, że się jest członkiem "pomagających/wspierających organizacji" (= członkiem Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich).

À propos Mormonów: w poprzednim roku w Bydgoszczy szerzyli informacje nt. swojej wiary wśród przechodniów. Gdy przechodziłem obok, podszedł do mnie sympatyczny Mormon z książką, ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, podziękowałem mu i powiedziałem, że wiem o ich Kościele wystarczająco wiele. On zaś do mnie łamaną polszczyzną "Skąd wiesz(cz)?". Moja pierwsza myśl: "Z Nowogródka". :-)

Edycja: Literówka.

: ndz 13 maja 2012, 22:32
autor: piotrowski79
Czy zindeksowano już Iłżę? Szukam Piotrowskich urodzonych w latach 1611-1700... czy ktoś z was coś wie na temat tej parafii?

: pn 14 maja 2012, 08:42
autor: Kaczmarek_Aneta
A są gdzieś dostępne online metryki z Iłży z tych lat ?
Jestem zainteresowana :)

Pozdrawiam
AK

: pn 14 maja 2012, 13:39
autor: Sułkowski_Jacek
Kaczmarek_Aneta pisze:Dokładna lista parafii objęta Projektem Radom znajduje się tu:
https://www.familysearch.org/search/ima ... 2F11784147

Pozdrawiam
Aneta
Coś ten link nie chce działać :(
pozdr
JAcek

: pn 14 maja 2012, 13:53
autor: Worwąg_Sławomir
A miało być tak pięknie...
http://archiwaonline.pl/
Po zindeksowaniu u mormonów rzekomo miał być darmowy dostęp do skanów Diecezji Radomskiej
Cytat z regulaminu z powyższego serwisu:

Indeksowanie zdjęć

Wolontariusze indeksujący akty metrykalne na rzecz Diecezji Radomskiej, wykonują tą czynność nieodpłatnie. Prawa autorskie do rekordów zindeksowanych aktów stanowią własność Diecezji Radomskiej.

Wyszukiwarka aktów metrykalnych

Opisy aktów można przeglądać bezpłatnie dzięki wyszukiwarce aktów metrykalnych. Wyszukiwarka pozwala przeglądać opisy aktów wg kryterium parafii, imienia i nazwiska i lat wytworzenia dokumentów.

Pobieranie zdjęć aktów online

Zindeksowane zdjęcia aktów metrykalnych można pobierać odpłatnie, po wcześniejszym doładowaniu konta użytkownika. Cena za pobranie danego zdjęcia jest widoczna na opisie aktu metrykalnego. Po pobraniu zdjęcia z konta użytkownika jest potrącana suma widoczna w opisie aktu metrykalnego.


Przykładowa cena za pobranie skanu - 8zł

Jeszcze jeden cytat:
"Wspólnie z Kurią Diecezji Radomskiej zapraszamy wszystkich Genealogów do wzięcia udziału w naszym projekcie. "

Już pędzę - uwielbiam, jak ktoś zarabia na mojej pracy :)

: pn 14 maja 2012, 14:12
autor: radicalman
Panie Sławku.

Niech mi jeszcze Pan powie, kto jest autorem tej strony i właścicielem domeny archiwaonline.pl i ciekawe dlaczego jest to osoba fizyczna... Będę bardzo kontent, boi wydaje mi się, że jest to strona powiązana z :

GenoHeritage
Górczewska XXX/XXX
Warszawa

Jakikolwiek związek z Diecezją Radomską czy Familysearch jest baaaaardzo wątpliwy :)

Radosław Zań

: pn 14 maja 2012, 14:19
autor: Kaczmarek_Aneta
suljac pisze:
Kaczmarek_Aneta pisze:Dokładna lista parafii objęta Projektem Radom znajduje się tu:
https://www.familysearch.org/search/ima ... 2F11784147

Pozdrawiam
Aneta
Coś ten link nie chce działać :(
pozdr
JAcek
Link się zmienił:
https://www.familysearch.org/search/ima ... /waypoints

Pozdrawiam
Aneta

Ps. Zapytałam o Iłżę, bo na FS nie ma takich lat, o których wspomniał mój przedmówca :)

: pn 14 maja 2012, 16:01
autor: Worwąg_Sławomir
radicalman pisze:Panie Sławku.

Niech mi jeszcze Pan powie, kto jest autorem tej strony i właścicielem domeny archiwaonline.pl i ciekawe dlaczego jest to osoba fizyczna... Będę bardzo kontent, boi wydaje mi się, że jest to strona powiązana z :

GenoHeritage
Górczewska XXX/XXX
Warszawa

Jakikolwiek związek z Diecezją Radomską czy Familysearch jest baaaaardzo wątpliwy :)

Radosław Zań
Dla mnie nie ma specjalnego znaczenia, z kim Diecezja Radomska współpracuje w odpłatnej dystrybucji swoich , jak by nie było, zbiorów, ale:

1. Twierdzi Pan, Panie Radosławie, że twórcy tego serwisu mjają się z prawdą pisząc:
Wspólnie z Kurią Diecezji Radomskiej zapraszamy wszystkich Genealogów do wzięcia udziału w naszym projekcie. ?

2. Czy jest Pan gotów z całą stanowczością potwierdzić, że skany udostępnione w ww serwisie do indeksowania i później do odpłatnej sprzedaży nie były wykonane przez mormonów?

3. Potwierdzi Pan, jako przedstawiciel LDS, że faktycznie po zakończeniu indeksacji w Projekcie Radom (w rozsądnym terminie, a nie np. za 100 lat), na stronach familysearch.org będą dostępne za darmo również skany ksiąg?

: pn 14 maja 2012, 17:25
autor: dpawlak
Pani Pucuła jest mistrzynią skojarzeń, jak przeczytałem taką zbitkę:
Family History Professional GenoHeritage, to mi wszystkie odwiedzane międzynarodowe portale się skojarzyły. Są mormoni MyHeritage i Geni.
Te skojarzenia są celowe, ale budować na nich teorie o współpracy z powyższymi, to trochę za mało.
worwag pisze: Dla mnie nie ma specjalnego znaczenia, z kim Diecezja Radomska współpracuje w odpłatnej dystrybucji swoich , jak by nie było, zbiorów
Nie ma znaczenia? Może chodziło o to, że ma święte prawo współpracować z kim chce i nie mamy na to wpływu, ale znaczenie dla nas przeogromne z kim chce.
1. Twierdzi Pan, Panie Radosławie, że twórcy tego serwisu mjają się z prawdą pisząc:
Wspólnie z Kurią Diecezji Radomskiej zapraszamy wszystkich Genealogów do wzięcia udziału w naszym projekcie. ?
Jakie znaczenie ma dla ciebie odpowiedź Radosława, na tak postawione pytanie, już zdążyłeś zadeklarować wyżej.
2. Czy jest Pan gotów z całą stanowczością potwierdzić, że skany udostępnione w ww serwisie do indeksowania i później do odpłatnej sprzedaży nie były wykonane przez mormonów?
Jakie ma to znaczenie w sytuacji, gdy nie wiemy czy kuria ma prawo dysponować fotokopiami swoich (było nie było) ksiąg dowolnie, czy musi się pytać o zgodę mormonów. Jeśli to pierwsze, to patrz wyżej na swoją deklarację, jeśli drugie to pytanie postawiłbym inaczej.
3. Potwierdzi Pan, jako przedstawiciel LDS, że faktycznie po zakończeniu indeksacji w Projekcie Radom (w rozsądnym terminie, a nie np. za 100 lat), na stronach familysearch.org będą dostępne za darmo również skany ksiąg?
Wiesz Sławku, indeksacja może potrwać prawie sto lat (przy obecnym tempie) więc deklaracja, że natychmiast po zakończeniu indeksacji będzie publikacja, mimo pozorów może nie być oczekiwaną przez Ciebie pozytywną odpowiedzią.

Pomimo uwag do pytań chętnie usłyszę odpowiedzi, jak nie na pytania Sławka, to na moje ich wersje:
1. Czy mormoni współpracują lub współpracowali w jakikolwiek sposób z GenoHeritage?
2. Czy cyfrowymi kopiami zdjęć wykonanymi przez mormonów diecezja Radomska może swobodnie i niezależnie od mormonów dysponować jako własnymi, czy wymaga to jakiejś zgody strony mormońskiej? np. publikacja.
3. Czy strona mormońska może swobodnie dysponować swoimi zdjęciami jako własnymi, czy wymaga to zgody diecezji radomskiej? np. publikacja.
4. Kiedy można oczekiwać na pierwsze publikacje metryk z diecezji radomskiej - jeśli da się określić to czasowo. Jeśli się nie da, to w formie proceduralnej, czyli co musi się wydarzyć, by taka publikacja miała miejsce.
Byłoby miło gdyby odpowiedź w miarę możliwości dotyczyła również projektu Lublin.

: pn 14 maja 2012, 17:42
autor: radicalman
Wysłałem email z zapytaniem do osoby odpowiedzialnej za działania Familysearch w Polsce. Szczegółów umów nie znam.

Radosław Zań

: pn 14 maja 2012, 18:21
autor: Worwąg_Sławomir
Moje dwa pierwsze pytania do Pana Radosława były raczej retoryczne, a zadałem je, ponieważ podał w wątpliwość niewątpliwe związki między archiwaonline i Diecezją Radomską i pośrednio mormonami, mianowicie udostępnianie skanów pochodzących z AD Radom - a wytworzonych przez mormonów.

Diecezja Radomska ma prawo (literalne, nie moralne) współpracować z kim chce i w jakim chce zakresie. Może z mormonami, może z panią Pucułą i zasadniczo nic nam do tego.
Wyraziłem jedynie swój niesmak odnośnie instrumentalnego wykorzystywania wolontariuszy do celów komercyjnych.

Z drugiej strony regulamin na archiwaonline jest jasny i z góry określa zasady wykorzystywania wolontariuszy. Jeśli znajdzie się chętny jako darmowa siła robocza - jego sprawa.

Ale zgodnie z informacjami zawartymi na stronach familysearch, skany z Diececzji Radomskiej rzekomo mają być dostępne po zakończeniu indeksacji dla każdego zarejestrowanego użytkownika.

I tu właśnie włącza się mój rozsądek, który pyta:

Czy Diecezja Radomska decydowałaby się na tworzenie płatnego serwisu wiedząc, że w niedługim czasie jej zbiory będą przecież i tak nieodpłatnie udostępnione przez mormonów???

: wt 15 maja 2012, 23:12
autor: piotrowski79
Kaczmarek_Aneta pisze:
suljac pisze:
Kaczmarek_Aneta pisze:Dokładna lista parafii objęta Projektem Radom znajduje się tu:
https://www.familysearch.org/search/ima ... 2F11784147

Pozdrawiam
Aneta
Coś ten link nie chce działać :(
pozdr
JAcek
Link się zmienił:
https://www.familysearch.org/search/ima ... /waypoints

Pozdrawiam
Aneta

Ps. Zapytałam o Iłżę, bo na FS nie ma takich lat, o których wspomniał mój przedmówca :)

Księgi z tego okresu są tylko w Parafii...

: śr 16 maja 2012, 20:54
autor: Thomeck
Ta informacja ze strony http://archiwaonline.pl/ brzmi (szczególnie w świetle całego niniejszego wątki) jak żart, dość kiepski na dodatek. I dlatego boję się, ze może jednak "coś" w tym być.
Pięć lat blisko mija od pierwszej informacji o tworzeniu cyfrowego archiwum przez diecezję radomską, potem pojawiła się informacja, że będzie to raczej w ramach indeksacji na familysearch.com... stamtąd swego czasu dotarła informacja, że pierwsza cześć będzie już końcem zeszłego roku. A tu nadal nic. Dawno nic już tam nie indeksowałem, zniechęcony nieco całą tą sprawą, ale pamiętam, że od pewnego czasu robiłem już paczki z części drugiej. Myślałem więc, że pierwszą już skończono.
A tu teraz jeszcze taka niespodzianka.
Cóż, chyba będzie trzeba sobie zamówić mikrofilmy i poszukać na nich tego co trzeba i tyle.

: śr 13 cze 2012, 22:06
autor: Piotr_Juszczyk
Ja obecnie co nie co indeksuje. Akurat zauważyłem że trafiło na interesującą mnie parafię czyli Kowala (Stępocin).
Sądząc z tego że paczki trafiają do mnie po kolei można przypuszczać że chyba sam to indeksuje :D
Wychodzę z prostego założenia, foldery na moim komputerze są moje (nie ma takich przepisów które by mi mogły ograniczyć dostęp do moich własnych folderów). A że do nich trafiają skany aktów no cóż, nie ja pisałem program FSI.