Szlachectwo polskie
Witam!
W zasadzie Pan Młochowski odpowiedział na większość pytań, co do których były wątpliwości, mogę je tylko powtórzyć i podkreślić, szczególnie te które nurtują Pana Tomekova, wyraźnie nieusatysfakcjonowanego odpowiedziami:
Nazwa Stowarzyszenia:
Jak zauważył i wyjaśnił Pan Jacek - proponowana przez Pana nazwa: "Związek Potomków Szlachty" nie byłaby nazwą poprawną. Większość potomków szlachty nie może być członkami stowarzyszenia o nazwie Związek Szlachty Polskiej, z powodów które już były tu wymienione.
Szlachectwo a posiadanie ziemi:
Posiadanie ziemi na prawie feudalnym było warunkiem przynależności do stanu szlacheckiego w średniowieczu. Potomkowie tych osób utworzyli od XVI w. stan szlachecki, jednak nie mieli już obowiązku posiadania ziemi.
(Choć w większości faktycznie byli właścicielami większych lub mniejszych nadziałów ziemskich). Wspomniany przez Pana chociażby Wokulski z "Lalki" nie posiadał ziemi, jednak należał do stanu szlacheckiego.
Nie bardzo rozumiem pytania o weryfikację zawodów członków stowarzyszenia? ale odpowiadam:
- nie prowadzimy takiej weryfikacji,
- tak, szlachcic może parać się handlem
- tak, do ZSzP może należeć sprzątaczka, barman i bufetowa,
którym Pan odmawia szlachectwa, ze względu jak rozumiem na "niegodziwość zawodu" nielicującego ze stanem(?).
W każdym razie Polskie prawo nie robiło żadnego problemu szlachcie jakichkolwiek zawodów od 1775 r.
Szlachectwo dziś:
Jako że szlachectwo w sensie prawnym nie istnieje to oczywiście Nikt nie jest w stanie go odebrać ani nadać. Nie ma więc nobilitacji, ani nagany szlachectwa. Szlachta pozostaje wyłącznie w sensie kulturowym.
Mam nadzieję, że zadowoliłem Pana swoimi odpowiedziami.
Zainteresowanie pytaniami i stan wiedzy w społeczeństwie nt. szlachty świadczy dobitnie o tym że stowarzyszenie takie jak Związek Szlachty Polskiej ma jak najbardziej rację bytu.
To dobra okazja do wyjaśniania pewnych mitów i mam nadzieję obalania stereotypów rodem jeszcze z PRLu (szlachta-krwiopijcy, szlachta rozpijająca chłopów, szlachta odpowiedzialna za upadek państwa etc.)
Zainteresowanych prawem szlacheckim odsyłam do źródeł - szczególnie Volumina Legum, Statutu Litewskiego etc.
Po lekturze tych pozycji nie powinno być wątpliwości co do wcześniej postawionych pytań (w zasadzie nie byłyby stawiane).
Dodam jeszcze że ZszP zajmuje się problematyką szlachecką organizując sesje, odczyty, interesujące spotkania i inicjatywy o których można poczytać na stronie
www.szlachta.org
Nie zajmujemy się natomiast: Nobilitacjami, "rychtowaniem herbów", przebieraniem w kontusze, pseud-orderami, snobowaniem. Wręcz statut ZszP neguje takie zachowania i wyklucza osoby w ten sposób postepujące z szeregów organizacji. Nie jesteśmy organizacją monarchistyczną.
Na koniec:
Organizacje zrzeszające szlachtę nie są jakimś novum, czy też przejawem polskiego sarmatyzmu czy megalomanii. W Europie działa kilkanaście stowarzyszeń o takim samym profilu w zasadzie w każdym kraju, jak:
Association de la Noblesse du Royaume de Belgique (ANRB),
Association d’Entraide de la Noblesse Francaise (ANF),
Vereinigung der Deutschen Adelsverbände (VdDa),
Corpo della Nibiltŕ Italiana (CNI),
Associación de Hidalgos a Fuero de Espańa (AHFE),
Association de Familles Suisses (AFS)
itd.
Profil działania jest podobny, problemy z funkcjonowaniem chyba też... udowadnianie że nie jest się wielbłądem.
Wszystkich zainteresowanych zachęcam do zajrzenia na Forum Związku Szlachty Polskiej:
www.forum.szlachta.org.pl
gdzie większość tych kwestii jest wyjaśniona.
z poważaniem
Łukasz Lubicz Łapiński
Konsultant Genealogiczny
Związku Szlachty Polskiej
P.S.
zgodnie z podpisem w tym jak i poprzednim poscie:
Nie jestem Prezesem tej organizacji.