genealodzy.pl

Piotrze,
Po pierwsze nie wiem czy Małysza czy Małysa,
A po drugie ...szukałem muz aktu w obu wersjach...i NIC...brak mi koncepcji gdzie jeszcze szukać.
Już na forum prosiłem o pomoc ...były wskazówki ale brak konkretów...po prostu diabeł ogonem nakrył.
Darek
Wy

To zadam pytanie ala pan Włodzimierz….
Potrzebujesz wedke czy rybe ?

W zasobach archiwum panstwowego w Szczecinie szukaj karty reptrianta (zasoby gminnej rady narodowej), jej numer lub czegos podobnego, listy osadnikow. Znajac numer karty repatrianta mozna wyciagnac z archwium Akt Nowych ankiete repatrianta. Tam beda pelne dane.

Piotr

Dokladnie tak. Czesto w takich dokumentach jest napisane "miejsce przybycia: wilenskie " - lub inne obszarowo wieksze - np. Karta reptrianta mojego przodka -" z Niemiec, angielskiej strefy".

Piotr

Czyli krótko?
Lepiej szukać karty repatrianta (w miejscu przesiedlenia) czy szukać wykazu mieszkańców w miejscu wcześniejszego zamieszkania? (jeżeli w ogóle taki wykaz istnieje).

Darek

Proponuje spojrzec na to jako przyklad
https://www.szczecin.ap.gov.pl/iCmsModu ... a=8&page=3

Strona 0058.

A te miejscowosci to jaka to gmina/powiat wtedy byla ?
Piotr

Piotrze,
To proszę o wskazówkę Jak ustalić właściwy PUR dla przesiedleńców, którzy osiedlili się w Dargoszewie w latach '46-'47.
Darek

Wydaje się że Kamień Pomorski.

Witam,
Poszukuje ankiety repatriacyjengo swojego dziadka.
Posiadam skan jego zaswiadczenia/karty repatriacyjnej z numerem.
Krotko: Jozef Danielak wraca z angielskiej strefy okupacyjnej z terenu Niemiec, powiat Oldenburg. 16 kwietnia 1946roku melduje sie na punkcie etapowym w Legnicy (oddzial PUR Wrocław). Podrozuje do rodzinnej wsi powiat Włocławek.

Archwium Akt Nowych odpisalo ze nie posiada ankiety Jozefa Danielaka.
Gdzie dalej mozna szukac ?
Praktycznie cala wojne byl robotnikiem przymusowym w Niemczech. Nie mial zwiazku z zadna partyzantka. Po wojnie mogl miec kontakt z zolnierzami od Andersa, Maczka.


Piotr

Hej

Szukam rodziny i znalzalam info w wyszukiwarce PUR o moim przodku ze przybyl do Legnicy. Skontaktowalem sie z Wroclawiem ale nie podali mi informacji czekam juz 2 miesiace czy jest gdzies jakis indeks online czy cokolwiek zeby mozna bylo zobaczyc informacje o ludziach w tej wyszukiwarce?

Szanowni Państwo,

potrzebuję pomocy w ustaleniu gdzie mogą się znajdować dokumenty moich przodków. Najprawdopodobniej w roku 1958 przyjechali do Polski z terenów przedwojennego województwa nowogródzkiego. Wiem jednak, że w 1951 roku Urząd Repatriacyjny został zlikwidowany. Czy jest więc możliwość odnalezienia jakichkolwiek dokumentów dotyczących przodków? Wiem, że miejscowością, do której trafili było Modrzejewo w powiecie bytowskim.

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam,
Krzysztof

Na tak obfitą jak w bywa w PURach - mała szansa
zacznij od ewidencji ludności w gminie (Tuchomie ?)

Sz.Panie. Zapewne w Archiwum Państwowym w Koszalinie, w tamtejszym b. Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej i być może w b. Powiatowej Rady Narodowej będą listy osadników. Ponadto w tych latach były prowadzone w gminne książki meldunkowe danej wsi, gdzie wpisywano także ostatnie miejsce zamieszkania. Być może zachowała się koperta dowodowa w/w Archiwum lub w Starostwie Pow. w Bytowie. Są to podstawowe czynności od których w tym przypadku należy rozpocząć poszukiwania. Życzę sukcesu. Tadeusz Dzwonkowski

Zasady drugiej repatriacji, choć jej początki były w 1955 zawiera Umowa repatriacyjna z 1957. Tu tekst
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDet ... 9570470222
Przebieg repatriacji już po polskiej stronie (pomocne dla samodzielnych poszukiwań) obrazuje opracowanie jak to wyglądało w województwie olsztyńskim
https://olsztyn.ap.gov.pl/userfiles/inn ... riacja.pdf
Najpewniej podobne opracowanie (informacje, dokumenty) można znaleźć w archiwach pomorskich. Koszalin? , Słupsk? . Tam warto popytać

Dość istotny fragment z ww opracowania (bardzo dobrego moim zdaniem)
"Nie należy utożsamiać liczby osób przechodzących przez punkty repatriacyjne z liczbą „repatriantów” w ogóle. Nie istniał obowiązek rejestrowania się w tych miejscach, wielu przybywających omijało je, udając się od razu do obranego miejsca przeznaczenia. Czynili tak zwłaszcza ci z „repatriantów”, którzy posiadali w kraju krewnych bądź znajomych."
dodałbym parę rzeczy z zasłyszenia
opisywana działalność pod sztandarem PCK obejmowała również grupy "parafialne", tzn osoby włączone w akcje wcześniej (wyprzedzającą działania jakiejkolwiek instytucji państwa) firmowane przez jedynego możliwego formalnego koordynatora, ale faktycznie powstałe poza strukturami PCK

Witam,
potrzebuje pomocy w sprawie poszukiwań dokumentów dotyczących mojego dziadka który przybył z Naliboków, obwód nowogródzki do Szczecina transportem w 1945 lub 1946. W Szczecińskim Archiwum w zespole Państwowy Urząd Repatriacyjny mają bardzo dużo wykazów, raportów i ewidencji repatriantów. Niestety nie mam możliwości wybrać się osobiście do tego archiwum i stąd moje pytanie czy ktoś się wybiera w najbliższym czasie na kwerendę do tego archiuwm lub ma w jakiejkolwiek formie zdjęcia/spisy tych dokumentów.
Mój dziadek- Jan Dubicki ur. 1927 we wsi Kleciczcze obok Naliboków, syn Józefa i Marii/Marianny z domu Najdzion. Przybył do Szczecina ze swoją matką i chyba też rodzeństwem.
Będę wdzięcza za jakąkolwiek pomoc
Ula Masztaler