Księgi wieczyste, hipoteczne, Notariat

[kminek]

Chcę sprawdzić kto, kiedy i za ile kupił pewną działkę ok 1910 roku, być może są tam dane, które mnie interesują. Nie wiem jednak gdzie szukać i czy te dane w ogóle są dostępne. Działka do dnia dzisiejszego jest w rękach rodziny, stoi na niej dom, jest zamieszkany.
Nie wiem czy kupił działkę od prywatnej osoby czy np. lokalnej władzy, ale musiał być spisany jakiś dokument kupna i akt własności. Czy była w tym czasie jakaś rejonizacja rejentów/notariuszy, czy można było pójść do któregokolwiek spisać umowę? W okolicy było w tym czasie sporo notariuszy, nie wiem gdzie zacząć poszukiwania.

[Mciemala]

Najlepiej sprawdzić w istniejącej księdze wieczystej z jakiej księgi wieczystej dawnej (LWH) powstała ta aktualna. W archiwum sądu lub archiwum pańśtwowym znajdować się powinny księgi LWH gdzie wpisano podstawę przenesienia własnośći. Podano także numer L. HIp. będący odnośnikiem do kopii aktu notarialnego dostarczonego do sądu - po tym numerze można znalźć rzeczoną kopię. Jak się zachowały akta notarialne to nawet łatwiej, powinien być numer aktu w LWH wpisany. Wszystko powyższe przy założeniu, że akta przetrwały (zwykle tak).

Pozdrawiam,
Michał

[kminek]

Dziękuję za odpowiedź.

[Sidor]

Na stronie AP Przemyśl dostępne są akta podkarpackich notariuszy - zapewne nie wszystkich.
https://skany.przemysl.ap.gov.pl/
Odnalezienie wpisu to mrówcza praca, ale może się uda. Proponowałabym zacząć od notariusza najbliższego terytorialnie. Z moich obserwacji tak właśnie ludzie dokonywali wyboru. Nie wydaje mi się, żeby na początku XX wieku obowiązywała rejonizacja.
Spisując akt zakupu-sprzedaży ktoś lokalny, znany notariuszowi, potwierdzał tożsamość przybyłych, więc już sam ten fakt sprzyjał wyborowi notariusza, który miał siedzibę w najbliższej okolicy.

[kminek]

Tak przypuszczałam, ale nie byłam pewna jakie wtedy były przepisy. Prawdopodobnie był to notariusz w promieniu 20 km od miejscowości, bo takie odległości zostały do dzisiaj. W grę wchodzi co najmniej 4 miejscowości:/

[w3w]

Odnalezienie wpisu to mrówcza praca, ale może się uda. Proponowałabym zacząć od notariusza najbliższego terytorialnie.

Nie jest to dobra droga, w sytuacji gdy "Działka do dnia dzisiejszego jest w rękach rodziny", a więc ma się prawo zajrzeć do księgi wieczystej, w takim przypadku najprostsze i najszybsze jest - jak już poradzono - zajrzenie do papierowej księgi wieczystej, tam będzie wszystko co Panią interesuje

Wojciech

[Heropolitanska_Izabela]

Według mnie trzeba zacząć od najprostszego rozwiązania, czyli od księgi wieczystej nieruchomości a precyzyjniej od jej akt. Przy każdej księdze wieczystej prowadzi się akta księgi wieczystej. Do akt tych składa się dokumenty i pisma dotyczące nieruchomości. Niewątpliwie dla elektronicznej księgi wieczystej nie będą aktami dokumenty będące podstawą dawnych wpisów. Należy jednakże uwzględnić fakt, że częścią akt księgi wieczystej stała się również dotychczasowa księga wieczysta (papierowa) z chwilą zapisania jej aktualnej treści w centralnej bazie danych ksiąg wieczystych. Niestety problemem jest ograniczona możliwość przeglądania akt księgi wieczystej. Może je przeglądać notariusz, właściciel, osoba posiadająca do tego pełnomocnictwo właściciela oraz osoba mająca interes prawny. Jednakże skoro nieruchomość jest cały czas w rodzinie to nie będzie raczej problemu z przejrzeniem w sądzie dotychczasowej księgi wieczystej (papierowej) i jej akt. Nigdy nie wiadomo co się w aktach księgi znajdzie.

[Wyblakły]

Witam,
Może ktoś już poruszył ten temat ale nie mogę nic takiego znaleźć. Otóż po przeglądaniu księgi wieczystej nie mogę zajrzeć do księgi papierowej księgi w niej pisanej z której ówczesna księga, którą przeglądałem powstała. Powód jest taki, że była to księga współwłasnościowa i sąd nie chcę abym przeglądał dokumenty, kogoś nieznajomego. Miała ona 3 współwłaścicieli. Ta osoba, która była współwłaścicielem wiem, że nie żyje. Kolejnym współwłaścicielem była gmina. Ostatnim współwłaścicielem był mój wujek. Dostałem pismo o wykazanie interesu prawnego. I nie wiem jak się do tego zabrać. Czy może wystarczy zezwolenie wujka do wglądu ? Jak wykazać interes prawny?
Pozdrawiam serdecznie
Mateusz

[Heropolitanska_Izabela]

Nie chodzi o to, że nieruchomość była kiedyś współwłasnością. Sądowi chodziło o to, że z chwilą zapisania treści papierowej księgi wieczystej w centralnej bazie danych ksiąg wieczystych dotychczasowa księga wieczysta (papierowa) stała się częścią akt księgi wieczystej prowadzonej w systemie teleinformatycznym. Zgodnie z przepisami akta księgi wieczystej może przeglądać, w obecności pracownika sądu, osoba mająca interes prawny oraz notariusz. Oczywiście do tych akt ma zawsze dostęp aktualny właściciel nieruchomości, bez konieczności wykazywania interesu prawnego, oraz osoba, którą upełnomocnił do tego.