Archiwum Państwowe we Lwowie - Ukraina
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Witajcie. Odpowiadam z własnego doświadczenia. Tak jak pisałem wcześniej, kontakt z archiwum na Sobornej wg.mnie bardzo profesjonalny. To dla nich jest po prostu interes. Jedno z niewielu możliwości zdobycia dewiz. Zawsze płacę w dolarach,tzn.wpłacam złotówki a oni wypłacają dolary. Koszty jednej miejscowości z fondu Józefińskiego i Franciszkańskiego to koszt 35$ plus opłaty transwerowe banku 80 złotych. Tak było w zeszłym roku. W tym roku wydaje mi się,że jest trochę drożej. Nie zamawiałem metryk. Jest trochę więcej szukania a to też może mieć wpływ na cenę.
Bardzo dobry kontakt jest też z Archiwum Państwowym w Iwano-Frankowsku na ulicy Sahajdacznowo. Wielki pozytyw dla nich. Żaden e-mail nie zostaje bez odpowiedzi. Różnica? Do tego archiwum piszę zawsze po Ukraińsku. Jeśli czegoś nie mają, podają adres archiwum lub DRACS, gdzie mogą to mieć. Wiem, że temat dotyczy Archiwum Państwowego we Lwowie,ale każda większa miejscowość np.Halicz, Nadwórna,Brzeżany, Dolina, posiadają swoje DRACSy, często księgi z końca XIX i początku XX wieku znajdują się jeszcze w DRACS'ach. Tak było z aktem zgonu mojego pradziadka z 1922 roku. Dopiero w styczniu przekazywano księgę z DRACS do Archiwum Państwowego w Ivano-Frankowsku. Różnica? No niestety jest. Z DRACS wydobędziemy akt tylko przez Konsulat ( koszt jednego aktu 35 € ). Z archiwum, już bezpośrednio,ale powtarzam, to jest tylko moje osobiste doświadczenie. Może ktoś miał inne.
Bardzo dobry kontakt jest też z Archiwum Państwowym w Iwano-Frankowsku na ulicy Sahajdacznowo. Wielki pozytyw dla nich. Żaden e-mail nie zostaje bez odpowiedzi. Różnica? Do tego archiwum piszę zawsze po Ukraińsku. Jeśli czegoś nie mają, podają adres archiwum lub DRACS, gdzie mogą to mieć. Wiem, że temat dotyczy Archiwum Państwowego we Lwowie,ale każda większa miejscowość np.Halicz, Nadwórna,Brzeżany, Dolina, posiadają swoje DRACSy, często księgi z końca XIX i początku XX wieku znajdują się jeszcze w DRACS'ach. Tak było z aktem zgonu mojego pradziadka z 1922 roku. Dopiero w styczniu przekazywano księgę z DRACS do Archiwum Państwowego w Ivano-Frankowsku. Różnica? No niestety jest. Z DRACS wydobędziemy akt tylko przez Konsulat ( koszt jednego aktu 35 € ). Z archiwum, już bezpośrednio,ale powtarzam, to jest tylko moje osobiste doświadczenie. Może ktoś miał inne.
Z pozdrowieniami Grzegorz
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Nie musi to być jakoś znacząco duża miejscowość. Znam takie, które mają po kilka tysięcy mieszkańców i mają swoje ZAGS-y (odpowiedniki naszych USC). Z nimi kontakt jest podobny jak u nas, czyli wiele zależy od tego, kto jest po drugiej stronie - nie zawsze dostaniemy odpowiedź. Ma też to wpływ na wydanie kopii dokumentów. Będąc w zeszłym roku w jednym z ZAGS-ów miasta obwodowego na Ukrainie nie mogłem otrzymać kopii (skanu, ksero, czy fotokopii własnym sprzętem) bez napisania prośby do kierownika z załączonym tłumaczeniem paszportu na ukraiński. Co ciekawe, miałem bez problemu wgląd w ten akt, a był to chrzest z 1943 r.benyzet pisze: Wiem, że temat dotyczy Archiwum Państwowego we Lwowie,ale każda większa miejscowość np.Halicz, Nadwórna,Brzeżany, Dolina, posiadają swoje DRACSy, często księgi z końca XIX i początku XX wieku znajdują się jeszcze w DRACS'ach. Tak było z aktem zgonu mojego pradziadka z 1922 roku. Dopiero w styczniu przekazywano księgę z DRACS do Archiwum Państwowego w Ivano-Frankowsku. Różnica? No niestety jest. Z DRACS wydobędziemy akt tylko przez Konsulat ( koszt jednego aktu 35 € ). Z archiwum, już bezpośrednio,ale powtarzam, to jest tylko moje osobiste doświadczenie. Może ktoś miał inne.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Jeszcze jedno. Jeśli chodzi o jakiekolwiek "pertraktacje" raczej niemożliwe a już na pewno nie cenowe. W większości cena idzie w parze z czasem poświęconym na daną sprawę. Jeśli chodzi o zadawane pytania. To chyba nie ma ograniczeń,tak jak Marcin napisał. W Ivano-Frankowsku wczoraj wysłałem pytanie o dokumentację pracowniczą przedwojennej Fabryki Skór Jakuba Margoschesa w Stanisławowie. Zobaczymy co odpowiedzą 
Z pozdrowieniami Grzegorz
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
-
LuckyLuke007
- Posty: 6
- Rejestracja: czw 12 wrz 2019, 13:04
Marynicz_Marcin pisze:Nie ma takiego czegoś jak zbyt duża ilość pytań, jednak przy takowej należy wziąć pod uwagę dłuższy czas oczekiwania - jeszcze wszystko zależy od poziomu ich skomplikowania. Miałem i wciąż mam kontakt z różnymi archiwami na Ukrainie i moje rozmowy zazwyczaj przebiegały pomyślnie - a były to kwerendy, zwykłe zapytania o zasób, czy nawet zamówienie jednostek do przejrzenia via mail. W przyszłym miesiącu znowu będę we Lwowie i Łucku, więc mam nadzieję, że nic się w tej kwestii nie zmieniłoLuckyLuke007 pisze:Aha... A jakie pytania zadałeś, o co poprosiłeś?
O co można ich prosić, a o co nie bardzo, czy można pertraktować, np. zmniejszać zakres pytań czy coś w tym stylu?
Pozdrowienia,
Łukasz
jakub.witkowski pisze:Na mail wysłany 18 stycznia odpowiedź dostałem wczoraj. Pisałem po polsku, odpowiedź wprawdzie była odmowna, ale sprawa została rozpatrzona - w moim odczuciu - błyskawicznie.
Powodzenia!
JW
Dziękuję za odpowiedź, zajrzałem na Twojego bloga - bardzo ciekawy! Mam też kilka pytań.
Wysłałem mail do archiwum we Lwowie, gdzie pytam o 12 różnych dokumentów - metryki z parafii, gdzie spodziewam się znaleźć moich przodków oraz dokumenty, w których tytule jest wymienione moje nazwisko (Czerwiński).
Jeśli by archiwum nie odpowiedziało do czasu Twojego wyjazdu do Lwowa, czy byłaby możliwość, żebyś sprawdził dla mnie choć kilka z tych jednostek?
Pozdrowienia,
Łukasz Czerwiński
czy w archiwum w Lwowie znajde księgi parafialne po 1920 roku z parafii Jazłowiec. Przyznam że w Polsce tych co szukam nie ma.
Moderacja
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
Wojtek, moderator
Moderacja
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
Wojtek, moderator
Witaj ??? Podpisuj posty ( prośba), bo nie wiadomo jak się zwracać. Prawdopodobnie metryki po 1920 będą jeszcze w ZAGS-DRACS. Odszukaj najbliższy w okolicy Jazłowca i napisz e-mail. Raczej po Ukraińsku, rzadko odpowiadają na e-maile pisane po Polsku. Piszę to z własnego doświadczenia, lub napisz do archiwum na Sobornej we Lwowie,oni Cię pokierują dalej.
Z pozdrowieniami Grzegorz
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
- marcin_kowal

- Posty: 1498
- Rejestracja: sob 04 lis 2017, 19:41
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Kontakt:
W ZAGS w Buczaczu znajdują się inetersujące Pana/Panią księgi:
Язловець (Передмістя, Броварі)
народження 1877 – 1944
смерть 1877 – 1943
шлюб 1875 – 1927
dostęp do nich na podobnej zasadzie jak w polskich USC
Язловець (Передмістя, Броварі)
народження 1877 – 1944
смерть 1877 – 1943
шлюб 1875 – 1927
dostęp do nich na podobnej zasadzie jak w polskich USC
Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Digitalizacja - Księgi Metrykalne i Genealogie Szlacheckie
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
______
https://genealogie-kresowe.pl
Digitalizacja - Księgi Metrykalne i Genealogie Szlacheckie
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
-
Elzbietakober

- Posty: 88
- Rejestracja: ndz 07 maja 2017, 16:53
Witaj Elu. Nie wiem co jest w Łucku, bo to nie moje tereny,ale lata 20te XX wieku powinny w tym roku "spływać" z ZAGS'ów do Djerżawnyj Archiw. Tak było m.in w miejscowości Nadwórna, ale jak to w życiu bywa, nie wszystkie ZAGSy działają tak samo. Zależy też na jakich latach kończy się dana księga. Moja rada 
Pisać,wysyłać emaile, najlepiej po Ukraińsku. To jest dla nich kasa,tym bardziej w dobie kulejącej na Ukrainie gospodarki i instytucji budżetowych. Jeśli nie odpowiedzą w ciągu dwóch tygodni,wysłać ponownie. Często nasze e-maile się "zapodzieją".
Pisać,wysyłać emaile, najlepiej po Ukraińsku. To jest dla nich kasa,tym bardziej w dobie kulejącej na Ukrainie gospodarki i instytucji budżetowych. Jeśli nie odpowiedzą w ciągu dwóch tygodni,wysłać ponownie. Często nasze e-maile się "zapodzieją".
Z pozdrowieniami Grzegorz
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
-
chołoniewski

- Posty: 266
- Rejestracja: sob 18 kwie 2009, 10:40
-
Elzbietakober

- Posty: 88
- Rejestracja: ndz 07 maja 2017, 16:53
Witam,
potwierdzam dobrą współpracę z Archiwum we Lwowie. Dzisiaj otrzymałem skany z CDIAL na Sobornej - cały proces zajął około 10 dni. Koszt 45 USD za około 80 zdjęć. Opłaty za przelew walutowy ominąłem wykonując go z kantoru online w jednym z banków (można wysłać za darmo tyle waluty ile się u nich kupiło).
Minus jest taki, że CDIAL nie wykonuje kwerend, tylko skany wskazanych dokumentów. Trzeba się pofatygować osobiście lub mieć kogoś kto pójdzie do czytelni i przejrzy papiery na miejscu.
potwierdzam dobrą współpracę z Archiwum we Lwowie. Dzisiaj otrzymałem skany z CDIAL na Sobornej - cały proces zajął około 10 dni. Koszt 45 USD za około 80 zdjęć. Opłaty za przelew walutowy ominąłem wykonując go z kantoru online w jednym z banków (można wysłać za darmo tyle waluty ile się u nich kupiło).
Minus jest taki, że CDIAL nie wykonuje kwerend, tylko skany wskazanych dokumentów. Trzeba się pofatygować osobiście lub mieć kogoś kto pójdzie do czytelni i przejrzy papiery na miejscu.
Pozdrawiam,
Arkadiusz Radecki
Arkadiusz Radecki
-
Piotr_1918

- Posty: 14
- Rejestracja: śr 22 lip 2015, 17:06
-
Piotr_1918

- Posty: 14
- Rejestracja: śr 22 lip 2015, 17:06
Dziękuję Grzegorzu za szybką odpowiedź. Korzystałem z usług firmy w 2015 roku i było wszystko w należytym porządku. Na jesieni nawiązałem ponownie kontakt, rozmowa i ustalenia poszły sprawnie.
Martwi mnie tylko, że mimo faktu że po terminie wykonania zlecenia (praktycznie 3 miesiące - zlecenie miało być zrealizowane do 10 grudnia 2020 roku) nie mam żadnego odzewu. Nikt nie odpowiada na maile i nie odbiera telefonu. Całość umówionego wynagrodzenia zapłaciłem z góry.
Martwi mnie tylko, że mimo faktu że po terminie wykonania zlecenia (praktycznie 3 miesiące - zlecenie miało być zrealizowane do 10 grudnia 2020 roku) nie mam żadnego odzewu. Nikt nie odpowiada na maile i nie odbiera telefonu. Całość umówionego wynagrodzenia zapłaciłem z góry.