Archiwum Diecezji Łowickiej w Łowiczu

[Wiesław_F]

tydzień temu. ale to pierwsze moje zamówienie, więc nie wiem jakiego czas na odpowiedź powinienem się spodziewać

Daj znać o realizacji Twojego zamówienia bo, patrząc po odzewie na mojego posta, może to tylko ja jestem na czarnej liście zamawiających.
Najciekawsze jest to, że każdy z nas płaci niemałe pieniądze za każdy zamawiany skan a od jesieni zeszłego roku realizacja jest taka jakby Archiwum dopłacało do każdego zamówienia.
Jak mówił mój znajomy, kto nie szanuje złotówki ten nie wart milionów.

Pozdrawiam
Wiesław_F

[Tadeusz_Wysocki]

A propos AD Łowicz, to sumienie mnie ruszyło, żeby tak bardzo psów na nich za wiele nie wieszać. Tam jest bardzo miła Pani Agnieszka (pewnie sama, stąd takie opóźnienia), oto jej wczorajszy email w sprawie mojego punktu 1. - akt otrzymałem.

"Dzień dobry, mhm to bardzo dziwne bo wysyłałam dziękuje za zrozumienie ale formalnie muszę wysłać i tak W załączeniu zamawiany akt jeszcze raz.
Pozdrawiam
Agnieszka"

==

Wcześniej była moja prośba, choć potem się dowiedziałem, że kwerend nie przeprowadzają:
1. Przeprowadzenie kwerendy w księgach parafii Brzozów Św. Andrzeja
Apostoła (gmina Iłów, Mazowieckie), odnalezienie i dostarczenie w formie
elektronicznej metrykalnego wpisu małżeństwa Jana Nowakowskiego i Teofili
"Filanowskiej" z 1853 roku (około).

[Wiesław_F]

A propos AD Łowicz, to sumienie mnie ruszyło, żeby tak bardzo psów na nich za wiele nie wieszać. Tam jest bardzo miła Pani Agnieszka (pewnie sama, stąd takie opóźnienia), oto jej wczorajszy email w sprawie mojego punktu 1. - akt otrzymałem.

Drogi Tadeuszu,
Święte i jakże prawdziwe słowa napisałeś odnośnie Pani Agnieszki i samego Archiwum. Odszczekuję wszystko co napisałem i następnym razem sprawdzę u źródła zanim zacznę się użalać.
Jestem po wczorajszym kontakcie z tą osobą i wszystko się wyjaśniło.
Otrzymałem wszystkie skany, które zamawiałem. Ba one nawet częściowo trafiły do mnie dużo wcześniej ale na adres mailowy, którego nie używam a który podałem kiedyś.
Oni są po prostu zawaleni robotą od jesieni.

Pozdrawiam,
Wiesław_F

[Tadeusz_Wysocki]

Drogi Wiesławie,
Święte słowa, to jak świetna jest Pani Agnieszka z AD Łowicz, i jak wszyscy dobrzy ludzie tu na tym forum, wszystkim należą się dobre słowa.

Dzięki za twoją pomoc przy pisarzu Marku Nowakowskim, Tadeusz

[rafal_rr]

tydzień temu. ale to pierwsze moje zamówienie, więc nie wiem jakiego czas na odpowiedź powinienem się spodziewać

Daj znać o realizacji Twojego zamówienia bo, patrząc po odzewie na mojego posta, może to tylko ja jestem na czarnej liście zamawiających.
Najciekawsze jest to, że każdy z nas płaci niemałe pieniądze za każdy zamawiany skan a od jesieni zeszłego roku realizacja jest taka jakby Archiwum dopłacało do każdego zamówienia.
Jak mówił mój znajomy, kto nie szanuje złotówki ten nie wart milionów.

Pozdrawiam
Wiesław_F

Wczoraj otrzymałem odpowiedź na maila, którego wysłałem miesiąc temu. Odpisała właśnie wspomniana tu Pani Agnieszka. Zadzwoniłem dzisiaj spytać się o szacowany czas realizacji, Pan po drugiej stronie powiedział, że mają dużo opóźnień, realizują zaległe zlecenia z poprzedniego roku jeszcze. Wyjaśnił, że archiwum jest teraz czynne raz w tygodniu, poza tym załogę zmogły "choróbska" w ostatnich tygodniach, stąd też opóźnienia. Uspokajał, że praca wre, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość

[rafal_rr]

Po ponad 2 miesiącach od zamówienia jego stan ruszył o tyle, że miesiąc temu dostałem maila ze wstępną wyceną, dalej nic. Zadzwoniłem we wtorek i dowiedziałem się, że stan opóźnień dla zamówień się nie zmieni w najbliższych miesiącach. Czas pracy archiwum to 1 dzień w tygodniu. Nie wyrabiają się ze zleceniami. Pan sam mi proponował wzięcie urlopu w któryś wtorek i wizytę osobistą, albo delegowanie kogoś z rodziny, skoro mieszkają niedaleko. Dochodzi do tego jeszcze aspekt finansowy - jeśli ktoś ma większą ilość aktów do skopiowania, to bardziej się opłaca wizyta osobista: zamówiony przez internet skan kosztuje 20 zł (archiwa państwowe biorą zwykle 2 zł), a wizyta osobista kosztuje jednorazowo 50 zł i można siedzieć cały dzień pracy archiwum.

Pierwsze zamówienie dokończę, skoro już się za to wzięli, by nie marnować ich czasu, ale z następnymi skanami rzeczywiście lepiej będzie jak odwiedzę Łowicz osobiście.

[Rafael]

Jakoś dziwnie w tej diecezji. Księgi od lat w parafiach. Za skan chcą 20 zł, mimo że chyba ktoś za darmo je indeksował.
Zaraz pewnie dostanę "baty", że nie mam racji.
Oczywiście zauważam, że jest indeks niektórych parafii, czy możliwości zakupu aktu. Jednak dla mnie to dziwne.
Może nie wiem wszystkiego i dlatego nie mam prawidłowej oceny sytuacji.

[stony76]

Jakoś dziwnie w tej diecezji. Księgi od lat w parafiach. Za skan chcą 20 zł, mimo że chyba ktoś za darmo je indeksował.
Zaraz pewnie dostanę "baty", że nie mam racji.
Oczywiście zauważam, że jest indeks niektórych parafii, czy możliwości zakupu aktu. Jednak dla mnie to dziwne.
Może nie wiem wszystkiego i dlatego nie mam prawidłowej oceny sytuacji.

Skoro ktoś indeksował to musiał z czegoś. Domyślam się i raczej tak jest w uwagach że odsyłają do AD w Łowiczu. Skoro tam ktoś był i robił czy skan czy zdjęcia ksiąg metrykalnych, to nie może tego wrzucić na stronę? Rozumiem że AD chce zarobić, ale czas oczekiwania na realizację zamówienia nie może ciągnąć się w nieskończoność. Mi zależy i to bardzo zależy na jednym akcie metrykalnym z tego archiwum, bo do końca maja muszę napisać ważny artykuł o który zostałem poproszony. Zamówienie wysłałem w połowie marca i jak do tej pory (04.04) żadnej odpowiedzi. Oczywiście był telefon do Archiwum, ale odpowiedź podobna jak któregoś z forumowiczów. Fajnie by było jakby udostępnione te skany.

[Sroczyński_Włodzimierz]

....a wizyta osobista kosztuje jednorazowo 50 zł i można siedzieć cały dzień pracy archiwum.

Pierwsze zamówienie dokończę, skoro już się za to wzięli, by nie marnować ich czasu, ale z następnymi skanami rzeczywiście lepiej będzie jak odwiedzę Łowicz osobiście.

[Nagórski_Bogusław]

Witaj, Marcinie, z Krakowa!

Muszę wyjaśnić - jako jeden z indeksujących niegdyś zasób AD w Łowiczu, że indeksujący otrzymując skany do indeksacji nie byli ich dysponentami. Nie mogli więc "wrzucić ich na stronę". Taka była umowa ze stroną kościelną.
Sam starałem się możliwie drobiazgowo tworzyć indeksy zdając sobie sprawę z oczekiwań genealogów i możliwości AD w Łowiczu.

Dostęp do materiału archiwalnego był możliwy dzięki mrówczej pracy "eliza 1952" czyli Elizy Parcheniuk, która go zdygitalizowała.
Chwała jej za to! Inaczej do dziś chyba niewiele byśmy wiedzieli o tym zasobie!

Pozdrawiam
Bogusław

[stony76]

Witaj, Marcinie, z Krakowa!

Muszę wyjaśnić - jako jeden z indeksujących niegdyś zasób AD w Łowiczu, że indeksujący otrzymując skany do indeksacji nie byli ich dysponentami. Nie mogli więc "wrzucić ich na stronę". Taka była umowa ze stroną kościelną.
Sam starałem się możliwie drobiazgowo tworzyć indeksy zdając sobie sprawę z oczekiwań genealogów i możliwości AD w Łowiczu.

Dostęp do materiału archiwalnego był możliwy dzięki mrówczej pracy "eliza 1952" czyli Elizy Parcheniuk, która go zdygitalizowała.
Chwała jej za to! Inaczej do dziś chyba niewiele byśmy wiedzieli o tym zasobie!

Pozdrawiam
Bogusław

Nie pojęte że AD w Łowiczu mimo iż wie że działa jak działa postępuje w ten sposób. Czyli moje zamówienie będzie zrealizowane pewnie w lato lub jesienią tego roku, co uniemożliwi mi napisanie ważnego artykułu.
Pogratulować stronie kościelnej...
Powinno być tak że osoba indeksująca winna być zobowiązana przez stronę kościelną do "wrzucenia" skanów na tego typu stronę by udostępnić to szerszej publiczności.
Skandal....

[rafal_rr]

Informacja dla tych, którzy ciągle czekają na realizację swojego zamówienia lub mają zamiar skorelować swoje plany wakacyjne z wizytą w archiwum:

Archiwum będzie zamknięte od 1.07 do 31.08 2023, zamówienia złożone w tym okresie czasu nie będą realizowane, uprzejmie prosimy o składanie zamówień dopiero po 5.09.2023.

https://adlowicz.wixsite.com/archiwum/k ... zamowienia

[Czyżewski_Bartłomiej]

Zwracam się z prośbą o pomoc do osób, które planują wizytę osobistą w Archiwum Diecezjalnym w Łowiczu. Chodzi o spisanie (ewentualnie wykonanie zdjęć) numerów stron/kart z ksiąg, na których zapisano kilkanaście interesujących mnie dokumentów.

Z przykrością muszę stwierdzić, że informacji tych nie udało mi się osiągnąć poprzez bezpośredni kontakt z archiwum. Na prośbę o wysłanie mi tylko wypisanych numerów stron/kart otrzymałem odpowiedź, że nie udostępniają takich informacji bez zamówienia akt, a po złożeniu zamówienia i opłaceniu go, otrzymałem wprawdzie wskazane dokumenty, jednak bez w/w najistotniejszych dla mnie danych. Na mejle, wysyłane jeszcze wiosną tego roku, o uzupełnienie wykonanego zamówienia o numery kart/stron - cisza.

Oczywiście w indeksach w Genetece również nie wpisano do "uwag" informacji o kartach/stronach.

Gdyby ktoś mógł mi pomóc - poproszę o PW, podam wtedy szczegóły dotyczące parafii i konkretnych dokumentów.

PS. W ramach podziękowania z chęcią dorzucę się do kosztów wizyty w AD.

[Piotrowski_Dariusz_1967]

Dla zainteresowanych , w AD Łowicz w styczniu 2022 (po mojej interwencji i uzyskanych przeze mnie informacjach z Parafii ) odnalazły się akta z parafii Brochów z końca XVIII i początku XIX wieku.

Darek

[Wiśniewski_Adam]

Po 5 miesiącach od złożenia zamówienia nadal brak jakiejkolwiek informacji ( zaraz po 5-9-2023). Czy rzeczywiście tak długo to trwa?
Niestety mam dosyć daleko i tylko 3 akty do pozyskania , wiec pozostaje chyba tylko czekać.

Pozdrawiam
Adam