Dom Podrzutków w Warszawie
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Dziś jeszcze zabieram się do podesłanego przez Pana zasobu Św. Krzyża.
A czy spotkał się Pan z taką możliwością, że chrzest miał miejsce w innej warszawskiej lub podwarszawskiej parafii a dzieciątko później trafiało do Sz. Dz. J. ? Jest to możliwe ?
Mimo wszystko mój akces do opracowania Rodowodu jest aktualny. Przeglądałem go, jest czytelny, więc wydaje mi się że podołam. Myślę, że byłoby to przydatne dla następnych poszukujących takich jak ja.
pozdrawiam
Jakub
A czy spotkał się Pan z taką możliwością, że chrzest miał miejsce w innej warszawskiej lub podwarszawskiej parafii a dzieciątko później trafiało do Sz. Dz. J. ? Jest to możliwe ?
Mimo wszystko mój akces do opracowania Rodowodu jest aktualny. Przeglądałem go, jest czytelny, więc wydaje mi się że podołam. Myślę, że byłoby to przydatne dla następnych poszukujących takich jak ja.
pozdrawiam
Jakub
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
zostańmy na Ty - możemy? forum zalecana w serwisie
"chrzest miał miejsce w innej warszawskiej lub podwarszawskiej parafii a dzieciątko później trafiało do Sz. Dz. J. ? Jest to możliwe ? "
jak najbardziej, dlatego ważne jest to co napisałeś - że nie tylko w opublikowanym fragmencie rodowodów brak, ale i w pozostałym zasobie w DD nie znaleźli - bo mogło być "jest ale nie opublikowane - przybył o znanym imieniu i nazwisku, jak najbardziej ochrzczony, ze sporządzonym AU (ale nie wiadomo gdzie) i stał się wychowankiem
"chrzest miał miejsce w innej warszawskiej lub podwarszawskiej parafii a dzieciątko później trafiało do Sz. Dz. J. ? Jest to możliwe ? "
jak najbardziej, dlatego ważne jest to co napisałeś - że nie tylko w opublikowanym fragmencie rodowodów brak, ale i w pozostałym zasobie w DD nie znaleźli - bo mogło być "jest ale nie opublikowane - przybył o znanym imieniu i nazwisku, jak najbardziej ochrzczony, ze sporządzonym AU (ale nie wiadomo gdzie) i stał się wychowankiem
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Tak jak napisał wcześniej Włodek, były różne możliwości.Qba79 pisze: A czy spotkał się Pan z taką możliwością, że chrzest miał miejsce w innej warszawskiej lub podwarszawskiej parafii a dzieciątko później trafiało do Sz. Dz. J. ? Jest to możliwe ?
Dom wychowawczy im. ks. Boduena od początku swojej działalności był przeznaczony zarówno dla podrzutków, jak i sierot.
W poszukiwanym przez Ciebie okresie, instytucja ta mieściła się w szpitalu generalnym na placu Wareckim (dopiero pod koniec XIX w. wybudowano nowy dom przy ul. Nowogrodzkiej).
Wracając jednak do meritum - instytucja przyjmowała dzieci porzucone, ale również matki z dziećmi do lat 5. Dzieci wykarmione przez mamki umieszczano w rodzinach wiejskich. Niektóre z nich zostawały przy nowych rodzinach, a niektóre wracały do placówki w celu nauki czytania, pisania i prac ręcznych. Chłopców oddawano do terminu a dziewczęta do posługi (casus mojej 2xprababki, ochrzczonej w Kaplicy Szpitala Dzieciątka Jezus, służącej w Warszawie - jej akt chrztu mogłam uzyskać dzięki załącznikowi do ślubu).
Większość dzieci stanowiły jednak podrzutki, także dzieci oddawane przez niezamężne matki, nie mające środków na ich wychowanie. Do domu wychowawczego przyjmowano również dzieci na czas określony. Były to dzieci mamek pracujących w szpitalach, dzieci kobiet leżących w szpitalu, które nie miały z kim zostać, dzieci żebraczek oraz kobiet osadzonych w zakładach karnych.
To tak w skrócie chciałam zobrazować różne możliwe hipotezy związane z losem tych dzieci...
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
-
mmmasiammm
- Posty: 5
- Rejestracja: pn 04 gru 2017, 12:23
Szpitale w Warszawie XIX wiek
Witam,
W akcie małżeństwa mojego prapradziadka jest informacja o tym, że był "wychowankiem szpitala w Warszawie". Nie ma nazwisk ludzi, którzy go wychowali, dokładnej daty urodzenia (tylko rocznik 1857), nazwisk rodziców, nazwy konkretnego szpitala.
Dzwoniłam już do Domu Podrzutków (Domu Dziecka Baudoina) i nie mają ksiąg z tamtych lat. Dyrekcja powiedziała, że ich dom jest najbardziej znany, ale nie był jedynym, który przyjmował dzieci.
Czy ktoś wie jakie szpitale istniały w XIX wieku w Warszawie i które przyjmowały dzieci?
Pozdrawiam,
Początkująca Genealożka
W akcie małżeństwa mojego prapradziadka jest informacja o tym, że był "wychowankiem szpitala w Warszawie". Nie ma nazwisk ludzi, którzy go wychowali, dokładnej daty urodzenia (tylko rocznik 1857), nazwisk rodziców, nazwy konkretnego szpitala.
Dzwoniłam już do Domu Podrzutków (Domu Dziecka Baudoina) i nie mają ksiąg z tamtych lat. Dyrekcja powiedziała, że ich dom jest najbardziej znany, ale nie był jedynym, który przyjmował dzieci.
Czy ktoś wie jakie szpitale istniały w XIX wieku w Warszawie i które przyjmowały dzieci?
Pozdrawiam,
Początkująca Genealożka
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Szpitale w Warszawie XIX wiek
imię? nazwisko? aneks do małżeństwa
nie jedyny, ale największy, najbardziej udokumentowany, najwięcej się zachowało (w Domu Dziecka, nie w domu podrzutków;)
warto być choć imienia swojego w podpisie użyła
nie jedyny, ale największy, najbardziej udokumentowany, najwięcej się zachowało (w Domu Dziecka, nie w domu podrzutków;)
warto być choć imienia swojego w podpisie użyła
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
mmmasiammm
- Posty: 5
- Rejestracja: pn 04 gru 2017, 12:23
Szpitale w Warszawie XIX wiek
Poszukiwany przodek to Marcin Barcinski urodzony 1857, zmarł w 1932 w Bogatkach, pochowany w Jazgarzewie.
Akt małżenstwa pochodzi z parafii Jazgarzew (gmina Piaseczno, pod Warszawą). Obok aktu nie ma żadnych dodatkowych adnotacji.
Dom ks, Boduena był początkowo nazywany Domem podrzutków. Wyczytałam w Wikipedii
Za brak podpisu przepraszam, pierwszy raz korzystam z jakiegokolwiek forum.
Pozdrawiam,
Joanna Pawlak
Akt małżenstwa pochodzi z parafii Jazgarzew (gmina Piaseczno, pod Warszawą). Obok aktu nie ma żadnych dodatkowych adnotacji.
Dom ks, Boduena był początkowo nazywany Domem podrzutków. Wyczytałam w Wikipedii
Za brak podpisu przepraszam, pierwszy raz korzystam z jakiegokolwiek forum.
Pozdrawiam,
Joanna Pawlak
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Szpitale w Warszawie XIX wiek
@ AM
nie obok, a w aneksach czy jest odpis AU
@ DD
no był jak najbardziej, ale teraz już to nie jest "Dom Podrzutków":)
nie obok, a w aneksach czy jest odpis AU
@ DD
no był jak najbardziej, ale teraz już to nie jest "Dom Podrzutków":)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
mmmasiammm
- Posty: 5
- Rejestracja: pn 04 gru 2017, 12:23
Szpitale w Warszawie XIX wiek
O rety rety. Jestem bardziej zielona niż myślałam. Księgę miałam w rękach w zeszłym tygodniu i nawet nie przejrzałam dalej niż poza ten akt. Czy ten aneks jest po indeksie osób? Pojadę jeszcze raz i sprawdzę chociaż ciężko mi się czyta rosyjski :/
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Szpitale w Warszawie XIX wiek
a w którym roku ten ślub?
gdzieś tu (gdy ruszy)
http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 9d&sy=6000
albo
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... Jazgarzew/
może być
choć nie musi
PS i przy okazji zapraszam do indeksacji - z jazgarzewskich ASC też polskojęzyczne niespisane
gdzieś tu (gdy ruszy)
http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 9d&sy=6000
albo
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... Jazgarzew/
może być
choć nie musi
PS i przy okazji zapraszam do indeksacji - z jazgarzewskich ASC też polskojęzyczne niespisane
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
mmmasiammm
- Posty: 5
- Rejestracja: pn 04 gru 2017, 12:23
Re: Szpitale w Warszawie XIX wiek
Ślub w 1890 z Franciszką Baranowską, akt 32. W poczekalni brak tego roku a w metrykach sprawdzę jak tylko zaczną działać.
W razie czego pojadę do Jazgarzewa. Ksiądz proboszcz bez problemu daje przeglądać wszystkie księgi.
Mam zdjęcie aktu ale chyba nic więcej nie wniesie.
Joanna Pawlak
W razie czego pojadę do Jazgarzewa. Ksiądz proboszcz bez problemu daje przeglądać wszystkie księgi.
Mam zdjęcie aktu ale chyba nic więcej nie wniesie.
Joanna Pawlak
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szpitale w Warszawie XIX wiek
nie czyń tego
nie niszcz ksiąg
poczytaj, poszukaj na forum dlaczego
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... __/043.jpg
nie niszcz ksiąg
poczytaj, poszukaj na forum dlaczego
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... __/043.jpg
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: Szpitale w Warszawie XIX wiek
Akt chrztu Marcina Barcińskiego ze Szpitala Dzieciątka Jezus:
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... __/043.jpg
i akt małżeństwa w parafii Jazgarzew:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,150341,17
Pozdrawiam,
Wiesław_F
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... __/043.jpg
i akt małżeństwa w parafii Jazgarzew:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,150341,17
Pozdrawiam,
Wiesław_F
-
mmmasiammm
- Posty: 5
- Rejestracja: pn 04 gru 2017, 12:23
Re: Szpitale w Warszawie XIX wiek
Czuję się jak żółtodziób, wydawało mi się że nic już nie znajdę, a tu proszę.
Ogromnie dziękuję Panu Wiesławowi!
Już biorę się za tlumaczenie.
Pozdrawiam,
Joanna Pawlak
Ogromnie dziękuję Panu Wiesławowi!
Już biorę się za tlumaczenie.
Pozdrawiam,
Joanna Pawlak
Re: Szpitale w Warszawie XIX wiek
Joanno, cieszę się, że zaoszczędziłem Ci drogi do Jazgarzewa. Tu w różnych miejscach są nieprzebrane zasoby. Trzeba tylko cierpliwie szukać lub zwracać uwagę na podpowiedzi.
Na tym forum wszyscy bez względu na wiek i pełnione funkcję zwracamy się do siebie po imieniu. Mnie to akurat odmładza.
Pozdrawiam,
Wiesław_F
Na tym forum wszyscy bez względu na wiek i pełnione funkcję zwracamy się do siebie po imieniu. Mnie to akurat odmładza.
Pozdrawiam,
Wiesław_F