ZoSIA (NAC) i "szukajwarchiwach.pl "

Realizowane i pożądane inicjatywy genealogiczne

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1824
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
Awatar użytkownika
Bea

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1599
Rejestracja: pn 01 cze 2009, 20:03
Lokalizacja: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)

Post autor: Bea »

Ale to mają być Akta parafii rzymskokatolickich woj. lubelskiego - zbiór szczątków zespołów, a nie akta Sitańca, Skierbieszowa i Siennicy.
Beata

mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1824
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

No to chyba zebrali te strzępy z XVIII wieku do jednego zespołu i tak nazwali. Są to rzeczywiście akta parafii rzymskokatolickich woj. lubelskiego.
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
Lukas1212

Sympatyk
Adept
Posty: 183
Rejestracja: pn 08 lut 2010, 14:01

Post autor: Lukas1212 »

Ja najbardziej czekam i od razu wziąłbym się za indeksowanie:
-Nowe Miasto nad Wartą, pow. średzki 1896-1915
-Kotlin, pow. jarociński 1905-1915

Aby odnaleźć rodzeństwo moich prapradziadków w Wielkopolski :). AP wyceniło mi na odnalezienie rodzeństwa na 180 złotych !
Dlatego cierpliwie poczekam.

Pozdrawiam
Łukasz
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

raczej wyceniło sprawdzenie czy w "zadanym okresie i w zadanym zakresie" są AU szukanych osób
(!) przy 180 za "znalezienie" to byłoby "patrzcie jak tanio":) chyba... za sprawdzenie czy są i jeśli są to podanie to nie jest cena z kosmosu, choć fakt AP Poznań chyba najdroższe w Polsce z apowskiej sieci ma kwerendy
ale racja: lepiej samemu, po to w założeniu jest publikacja zdigitalizowanych
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
bielecki

Sympatyk
Posty: 599
Rejestracja: czw 18 paź 2007, 13:35

Post autor: bielecki »

Najdrożej jest Oddziale Konin.
Lukas1212

Sympatyk
Adept
Posty: 183
Rejestracja: pn 08 lut 2010, 14:01

Post autor: Lukas1212 »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:raczej wyceniło sprawdzenie czy w "zadanym okresie i w zadanym zakresie" są AU szukanych osób
(!) przy 180 za "znalezienie" to byłoby "patrzcie jak tanio":) chyba... za sprawdzenie czy są i jeśli są to podanie to nie jest cena z kosmosu, choć fakt AP Poznań chyba najdroższe w Polsce z apowskiej sieci ma kwerendy
ale racja: lepiej samemu, po to w założeniu jest publikacja zdigitalizowanych
Być może to wycenili jako "sprawdzenie". Ja jestem tego pewien i wiem znam rodzeństwo mojej prababci i mojego pradziadka z "imion", nawet czasami roczne daty ale brakuje mi pełnej daty urodzenia. Lepiej samemu to kiedyś zweryfikuję. Chyba że zdigitalizują Kotlin 1905-1915, Nowe Miasto nad W. 1896-1915

Podając dokładne dane prababci zapłaciłem 4 zł (Kotlin/AP Kalisz) a pradziadka (14 zł/AP w Poznaniu) za skan. Podając dokładną datę urodzenia/miejscowość.

Pozdrawiam
Lukas
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

oddział ma inny cennik? w BIPie Konin niewydrębniony, a z treści wydaje się, że zarządzenie (z 2008) wprowadza jednolite ceny (do 90 zł za godzinę w obcojęzycznych) we wszystkich oddziałach AP Poznań.
Tak czy siak - i wracając do tematu wątku - jakby nie liczyć - udostępnianie bez ograniczeń w szwa i innych serwisach to naprawdę bardzo duże oszczędności, trudnopoliczalne, ale jakoś przybliżyć, oszacować można
nie ma się co dziwić 180 zł za dwie godziny to nie jest kosmos. To, że skan dostępny naprawdę jest mniej więcej tyle warte.
"Nauka szukania" i inne - gratis
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
bielecki

Sympatyk
Posty: 599
Rejestracja: czw 18 paź 2007, 13:35

Post autor: bielecki »

Sam cennik wszystkiego nie obejmie, a do tego jak w jednym AP zajrzenie do księgi wycenią na jedną (rozpoczętą) godzinę poszukiwań a jest to akurat język rosyjski, to płacisz 90 zł, a w innym archiwum w tej samej sytuacji policzą Ci za 1/4 h , a w wielu AP w ogóle policzą w takiej sytuacji tylko za skan. Cały czas piszę o przypadku, kredy podajesz imię, nazwisko, miejscowość i datę zdarzenia.
jart

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1093
Rejestracja: pt 03 cze 2011, 14:45

Post autor: jart »

Tak sobie myślę że warto pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Jeśli znamy imiona, nazwiska, miejscowość (parafię) i dokładną datę zdarzenia, to może warto powstrzymać się od prośby o poszukiwania (które są wyceniane inaczej) i od razu poprosić o kopię. Oczywiście, to też nie zawsze działa, ale gdy odruchowo piszemy: "proszę o odszukanie aktu ślubu iksińskiego z Ygrekowską, w Takiej a Takiej parafii, pierwszego stycznia 1901 roku" to archiwum może odpowiedzieć "proszę bardzo, szukaliśmy, znaleźliśmy, poprosimy 9 dych za rozpoczętą godzinę poszukiwań, zgodnie z cennikiem".
Ale że mylna interpretacja? A kto się będzie zastanawiał co autor miał na myśli? Chcieliśmy żeby "poszukali" no to to właśnie zrobili, jeśli mamy wątpliwości, można się odwołać itd.
pozdrawiam
Artur

Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Lewicki_Przemysław

Sympatyk
Posty: 222
Rejestracja: ndz 27 lis 2016, 13:57

Post autor: Lewicki_Przemysław »

jart pisze:Tak sobie myślę że warto pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Jeśli znamy imiona, nazwiska, miejscowość (parafię) i dokładną datę zdarzenia, to może warto powstrzymać się od prośby o poszukiwania (które są wyceniane inaczej) i od razu poprosić o kopię. Oczywiście, to też nie zawsze działa, ale gdy odruchowo piszemy: "proszę o odszukanie aktu ślubu iksińskiego z Ygrekowską, w Takiej a Takiej parafii, pierwszego stycznia 1901 roku" to archiwum może odpowiedzieć "proszę bardzo, szukaliśmy, znaleźliśmy, poprosimy 9 dych za rozpoczętą godzinę poszukiwań, zgodnie z cennikiem".
Mnie nigdy się coś takiego osobiście nie zdarzyło ;) . Staram się zawsze wskazywać możliwie jak najprecyzyjniej akt, którego poszukuję, do archiwów zaś zwracam się z prośbą o odszukanie danego dokumentu - po kilku miesiącach dosyć intensywnej wymiany korespondencji tylko raz policzono mi za poszukiwanie w zgodzie z cennikiem, w sytuacji, gdzie miało to pełen sens. To jednak może tylko moje doświadczenie, obiektywnie rzecz ujmując masz sporo racji.
Pozdrawiam, Przemysław
bielecki

Sympatyk
Posty: 599
Rejestracja: czw 18 paź 2007, 13:35

Post autor: bielecki »

To jest rozdrabnianie włosa na czworo - a po prostu jest tak, jak pisałem powyżej. Niektóre archiwa z automatu liczą za min. godzinę poszukiwań nawet przy dokładnych informacjach, a inne w analogicznej sytuacji kasują tylko za ksero/skan, a za poszukiwania dopiero gdy faktycznie trzeba się "naszukać". Do tego niektóre archiwa dzielą godziny (więc można zapłacić za 10 minut czy kwadrans) a inne nie.

Łukasz
Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1824
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

Ostatnio występowałam do AP Siedlce z prośba o następującej treści:

Uprzejmie proszę o przeprowadzenie poszukiwań genealogicznych (płatna kwerenda) mających na celu odnalezienie w zespołach akt
Akta stanu cywilnego Parafii Starokatolickiej Mariawitów w Wiśniewie z lat 1906 – 1915
Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej w Wiśniewie powiat Mińsk Mazowiecki z lat 1858 – 1915
n/w osób:
i tu wymieniłam 9 aktów urodzenia z podaniem przybliżonego roku (tak 3-5 lat), 5 aktów ślubu (bez dat) i 6 aktów zgonu (plus dopisek ... i ewentualne inne dzieci w/w pary)


Otrzymałam 21 skanów i rachunek na 305 zł (105 zł za skany i 4 godziny poszukiwań - 200 zł)

A mówią, że Siedlce są drogie!
Nie sądzę żeby to było dużo, biorąc pod uwagę, że do przeszukania było sporo ksiąg, a wiadomo, że nie we wszystkich są indeksy roczny (choc byc powinny).
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
Awatar użytkownika
Czyżewski_Bartłomiej

Członek PTG
Ekspert
Posty: 657
Rejestracja: śr 09 wrz 2009, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Czyżewski_Bartłomiej »

jart pisze:Tak sobie myślę że warto pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Jeśli znamy imiona, nazwiska, miejscowość (parafię) i dokładną datę zdarzenia, to może warto powstrzymać się od prośby o poszukiwania (które są wyceniane inaczej) i od razu poprosić o kopię. Oczywiście, to też nie zawsze działa, ale gdy odruchowo piszemy: "proszę o odszukanie aktu ślubu iksińskiego z Ygrekowską, w Takiej a Takiej parafii, pierwszego stycznia 1901 roku" to archiwum może odpowiedzieć "proszę bardzo, szukaliśmy, znaleźliśmy, poprosimy 9 dych za rozpoczętą godzinę poszukiwań, zgodnie z cennikiem".
Ale że mylna interpretacja? A kto się będzie zastanawiał co autor miał na myśli? Chcieliśmy żeby "poszukali" no to to właśnie zrobili, jeśli mamy wątpliwości, można się odwołać itd.
W niektórych archiwach to i tak nie przejdzie, mimo wyraźnego napisania, że wskażemy dokładne dane dotyczące konkretnego dokumentu (imię, nazwisko, parafia, rok, data dzienna, a czasem nawet numer aktu) i wyraźnie podkreślimy, że chcemy jego kopię (np. we wspomnianym przez Łukasza AP w Koninie). W moim przypadku archiwa odpisywały mi, że to nie są pełne dane niezbędne do odnalezienia dokumentu, bo np. zabrakło wskazania, na której karcie księgi albo wręcz, w którym miejscu strony on się znajduje (sic!) - pracownik więc musiał go odnaleźć i należy się opłata za rozpoczętą godzinę poszukiwań.
Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski

Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
Krzysztof_Gruszka

Sympatyk
Mistrz
Posty: 274
Rejestracja: ndz 09 sty 2011, 15:23
Lokalizacja: Mielec

Post autor: Krzysztof_Gruszka »

Witam,czy są dostępne skany ksiąg parafii Sietesz?
Pozdrawiam Krzysztof
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inicjatywy genealogiczne”