Dwaj rodzeni bracia o tych samych imionach?

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

U mnie jest podobnie.
26.03.1814r. rodzi się Marianna, c. Filipa i Klary.
31.12.1815r. rodzi się Marianna (lub Marcjanna) - różnie pisana, a mam cztery akty urodzenia tej Mar(cj/i)anny, c. w/w rodziców.
02.04.1819r. w wieku 5 lat umiera Marianna, c. w/w rodziców.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Awatar użytkownika
robert.kantorek

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 138
Rejestracja: pn 23 lis 2009, 00:00
Kontakt:

Post autor: robert.kantorek »

Witam!
Mi kilkukrotnie zdarzyło się że rodzice nadawali imiona swoim dzieciom nie tylko dwu-, ale i trzykrotnie...Więc było trzech braci Janów i trzy siostry Marianny...
Bardzo często wynikało to z dnia, w którym ojciec dziecka zgłosił się do księdza...Jeżeli ojciec nie uparł sie na jakieś imie to ksiądz wpisywał imie patrona danego dnia....np. przypadało Jana to wszystkie dzieci z danego dnia miały Jan, przypadało Józefa to rodziły się same Józefy...
Przeglądając akty wystepujące po sobie zwróccie uwage, że dzieci zgłoszone jednego dnia maja takie same imiona...żadko zdarza się wyjatek...
Najweselszy przypadek to 2 braci Józefów (róznica wieku 2 lata) mają synów w tym samym roku i dają im na imię Józef
Pozdrawiam
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Robercie,
to nie zawsze chodzi tylko o dzień, ale o miesiąc.
Według wywodu moich przodków mogę stwierdzić, że
- Michała przypada pod koniec września (jeden urodzony 28.09., a drugi 30.09.)
- Kazimierza przypada w lutym (jeden urodzony 01.02., drugi 27.02., a trzeci 27.02.)
- Marianny przypada pod pod koniec grudnia (jedna urodzona 28.12., a druga (wnuczka pierwszej - nota bene) urodzona 31.12., trzecia (córka drugiej) urodzona 18.12.)
- Wojciecha przypada w kwietniu (pierwszy 11.04., drugi 28.04.)
- Antoniego przypada w czerwcu (pierwszy 15.06., drugi 13.06.)
- Tomasza przypada w grudniu (pierwszy 02.12., drugi 22.12.)
- Franciszka przypada w marcu (pierwszy 28.03., drugi 28.03.)
- Marcina przypada w listopadzie (pierwszy 06.11., drugi 05.11.)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
verigo136
Posty: 4
Rejestracja: sob 26 maja 2012, 04:34

Post autor: verigo136 »

No to nie rodzice nadawali tylko ksieza. A moze taki zwyczaj panowal tylko w jakims regionie ( a jezeli tak to w jakim?)
czy we wszystkich zaborach itp.?
Krzysieksaf

Sympatyk
Posty: 117
Rejestracja: pn 25 cze 2012, 15:56

Post autor: Krzysieksaf »

Marynicz_Marcin pisze:Robercie,
to nie zawsze chodzi tylko o dzień, ale o miesiąc.
Według wywodu moich przodków mogę stwierdzić, że
- Michała przypada pod koniec września (jeden urodzony 28.09., a drugi 30.09.)
- Kazimierza przypada w lutym (jeden urodzony 01.02., drugi 27.02., a trzeci 27.02.)
- Marianny przypada pod pod koniec grudnia (jedna urodzona 28.12., a druga (wnuczka pierwszej - nota bene) urodzona 31.12., trzecia (córka drugiej) urodzona 18.12.)
- Wojciecha przypada w kwietniu (pierwszy 11.04., drugi 28.04.)
- Antoniego przypada w czerwcu (pierwszy 15.06., drugi 13.06.)
- Tomasza przypada w grudniu (pierwszy 02.12., drugi 22.12.)
- Franciszka przypada w marcu (pierwszy 28.03., drugi 28.03.)
- Marcina przypada w listopadzie (pierwszy 06.11., drugi 05.11.)
To jest całkiem mądre wytłumaczenie. Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałem, że często nadawano dzieciom takie imiona jaki był patron czczony w danym miesiącu.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

a poszperaj to znajdziesz zestawienia, a wśród nich krótkie statystyczne Waldemara Fronczaka
duże zróżnicowanie regionalne, okres też ma znaczenie
ale częste zjawisko
dodatkowo należałoby wspomnieć o lokalnym kulcie (odpusty, święta kościelne, wezwanie kościoła), zdarzeniach politycznych, panującym i innych

jak dzisiaj z serialami:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Parafia, do której należę jest pod wezwaniem św. Wojciecha i oczywiście odpust jest 23 kwietnia.
Niektóre imiona już utkwiły w mojej pamięci i gdy słyszę dane imię, to kojarzę je z jakimś miesiącem.

W Szczecinie co roku odbywa się Jarmark Jakubowy, na którym w tym roku byłem i jest to ogromna impreza.
Szkoda, że ceny za wysokie, bo z chęcią spróbowałbym przetworów z Kresów :)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”