Proszę o przetłumaczenie z łaciny! Bardzo dziękuję!
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Witam Małgosiu , z całym szacunkiem ale nie można podważać słowników bardzo starych i tu także herbarzy w których piszą nazwy jak wtedy nazywali dane stanowisko, czy pochodzenie ludzi z których tą wiedzę z tych książek czerpał ksiądz wpisując w metrykach i dość często przekręcone nazwiska ( od tego błędu powstały dziesiątki nowych nazwisk) i tym samym osobą raz pisane przez jednego księdza Generosus, a przez drugiego księdza przy kolejnym urodzenie się dziecka tej samej pary pisali Honestus lub Famatus, tu myślę ze było to zależne od opłaty, np. szlachcic płacił za swój ślub 2 talary w złocie, a chłop czy mieszczanin za swój ślub płacił tylko18 złoty ( pewnie miedziaki, a to różnica ). I jaki kto miał urząd w królestwie to było pisane i brane po uwagę , bo biednemu pisali aż, a może tylko trzy linijki jak mu się urodziło dziecko, w tym jedna o tym kto pisał metrykę z tytułami, druga linijka o ochrzczonym dziecku ( czasem zapominali o nazwisku ) , a trzecia linijka o chrzestnych i tyle, bogatemu mieli o czym pisać i pięknie zapisana metryka na pół strony z tytułami i jakie zajmowali urzędy w tym czasie i gdzie. Dodam dla prawdy ze nie jest to mój pomysł o nazwach tylko podam słownik w linku, jest tak stary ze nie ma tam jeszcze słowa Famatus używany potem jako sławny, sławetny po naszemu, co do słowa Laboris to się zgadza, oznacza to pracowity, ale tak samo oznacza pochodzenie chłopa , co do słowa Generosus to jest to szlachcic ( całą gębą ) z ziemią który ma co najmniej jedna wieś własną, czyli szlachcic bogaty ,to Nobiles oznacza według słownika szlachcic niezbyt bogaty na cząstkach lub dzierżawie, Honestus to nazwa bardzo stara jeszcze od rycerza czyli prastarej szlachty, nie żaden mieszczanin, potem w czasie to się zgadza ze szlachta przez podziały na dzieci i skróty Królestwa Polskiego szczególnie od wschodu,wtedy szlachcic był zmuszony zajmować się np. kowalstwem czy szewstwem.
Małgosiu nie trzeba wierzyć we wszystko co pisali w metrykach bo do religii i genealogi jeszcze potrzebna jest historia, nie możemy naszym przodkom pomniejszać zasług opłacanych swoim życiem lub utratą majątków i robić ich zwykłymi biedakami, parobkami którzy mieli zasługi od najwyższego, czyli papież, cesarz czy król, chodzi o to by historii nie zmieniać - pozdrawiam i podaje link do dobrego słownika który nie ma nic wspólnego z wypieraniem prawdy - Julian ;
http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/doccontent?id=121802
Małgosiu nie trzeba wierzyć we wszystko co pisali w metrykach bo do religii i genealogi jeszcze potrzebna jest historia, nie możemy naszym przodkom pomniejszać zasług opłacanych swoim życiem lub utratą majątków i robić ich zwykłymi biedakami, parobkami którzy mieli zasługi od najwyższego, czyli papież, cesarz czy król, chodzi o to by historii nie zmieniać - pozdrawiam i podaje link do dobrego słownika który nie ma nic wspólnego z wypieraniem prawdy - Julian ;
http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/doccontent?id=121802
- MalgorzataKurek

- Posty: 231
- Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 13:56
- Lokalizacja: Kraków
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Przepraszam, ale nie rozumiem, czego dotyczy powyższa polemika. Nie podważam słowników ani herbarzy, jedynie zwracam uwagę na to, że niektóra słowa stosowane w metrykaliach były stosowane nie tylkow sensie dołownym, ale i przenośnym, określającym w sposób dość precyzyny stan społeczny osób, których zapisy te dotyczą. Co do przekręcania nazwisk, po pierwsze nic nie wspominałam na ten temat, a po drugie, jest to oczywiste. Moje doświadczenie (na pewno niedoskonałe) dotyczy głównie łaciny z ksiąg XVIII- i XIX-wiecznych z terenów południowej Polski; być może gdzie indziej określenia te były używane w innych kontekstach. Z określeniem "honestus" dla szlachcica nie spotkałam się nigdy. A co najważniejsze, absolutnie się nie zgadzam z Twoim twierdzeniem, że przyznanie, ze przodek był człowiekiem ubogim jest jakimkolwiek jego pomniejszaniem. Historii nie zmieniam, po prostu pomagam komuś przetłumaczyć dokument, najlepiej, jak tylko potrafię. Za link do słownika dziękuję.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Witam Małgosia, każdy się uczy łaciny i ja także, a najlepiej się uczyć na błędach , ja chciałem Ci podpowiedzieć ze według mnie nie piszę się nikomu ze coś tam jest w domyśle tylko tego się trzymać co jest napisane po łacinie ,wiem ze jedno słowo łacińskie ma kilka odpowiedników i to jest trudne by tekst miał sens, ale jak komuś się da wybór ze może być tak lub tak to będzie męczył jak tam jest naprawdę napisane, nie mówię ze źle tłumaczysz. Druga sprawa z tymi Honestusami to widzę w latach przed 1700 są ci sami z nazwiska i imienia Noibeles lub Generos a potem ci sami, albo ich dzieci już Honestus, to odpowiedz moim zdaniem będzie taka, zarazem z tymi biednymi dotyczy, jak my jako Polacy napadli na sąsiada to ten w niewoli był dla nas biednym bo mu zabrali wszystko, a jak na nas napadali także było tak samo tylko odwrotnie, my biedę klepali i status automatyczne malał, tok to ja widzę powody zubożenia szlachty, a szlachta to nic innego jak żołnierz zawodowy, ale w czasie powołania na wojnę , czyli po dawnemu rycerz a w słowniku starym Honestus ; pozdrawiam - Julian
- MalgorzataKurek

- Posty: 231
- Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 13:56
- Lokalizacja: Kraków
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Juliane, teraz naprawdę nie wiem, o co Ci chodzi. Toż przecież przetłumaczyłam nieszczęsne "generosus" (nie "generos", jak piszesz), jako "urodzony" i podałam kontekst. Twojego wywodu dotyczącego pojęcia "honestus", przyznaję, że nie rozumiem zupełnie. "Rycerz" to raczej "miles", a "honestus" to "uczciwy, sprawiedliwy". Jeśli chodzi o kwestię zamożności przodków, to moi, jako chłopi w większości, zapewne na ogół klepali biedę, bez względu na to, kto na kogo napadał
Dziekuję za dobre intencje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Witam Małgosia, dla mnie tez są nie zrozumiale skróty w np. w Tekach Dworzaczka, tam gener. oznacza zięcia albo szwagra, w metrykach tez jest bardzo dużo skrótów i to tez dla mnie nie wszystko jasne bo jak nie wiem co pisze to jak znaleźć odpowiednik w słowniku. Zauważyłem ze według opisów od lat 1500 pisali przed nazwiskiem słowo - Obywatel ,w kolejnych wiekach pisali Nobiles lub Generosys ( w skrócie Generos. ) , w latach już pierwszych zaborów czyli koniec lat 1700 coraz więcęj jest Honesti, w Królestwie Polskim ( po 1815 r. ) choć pisali po polsku ale godłem Naszym był orzeł dwugłowy czarny, wtedy pisali miedzy innymi Jaśnie Wielmożyny Pan po polsku, po 1868 r. już po rusku w moim miejscu zamieszkania pradziadków pisano raczej zawód jaki kto wykonywał, lub z racji nowego miejsca zamieszkania np. kolonista . I tu myślę ze wszystkie te określenia przed nazwiskiem powinny dotyczyć pochodzenia, czyli ten Honestus od rycerza pochodzi według tego słownika co podałem , a w innych już młodszych pisali tak jaki kto wykonywał zawód lub gdzie mieszkał i w tłumaczeniu ktoś to określił jako uczciwy, czyli moim zdaniem to cecha, a nie pochodzenie. Każdy w genealogii szuka przodka i jego pochodzenia, a słowo określające rycerza to się zgadza że miles, ale tego nie używali. Małgosiu, nie ważne czy się rozumiemy, mamy sobie i innym pomagać albo jak ktoś mądry powiedział, nie przeszkadza to już pomaga i mam nadzieje ze się nie obraziłaś na moje uwagi, bo tak myślę ze jak na Włodka czasem ktoś wyskoczy ze nie rozumie o czym pisze, ja tam wiem co pisze ; pozdrawiam - Julian
- kwroblewska

- Posty: 3334
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
I ja też Małgosiu nie rozumiem.MalgorzataKurek pisze:Przepraszam, ale nie rozumiem, czego dotyczy powyższa polemika.
Julianie, na tej stronie w Menu głownym zamieszczony jest słownik łac-pol, w którym jak sądzę, że lepsi od nas w łacinie podali podstawowe wyjaśnienia słów najczęściej spotykanych w aktach.
Ale
jak sam piszesz, jak nie można odczytać skrótu to go nie wyjaśnisz nawet przy pomocy zalecanego przez Ciebie słownika. W akcie zapisano Gsi Jakub Świątecki, i o ten skrót chodzi Gsi = Generosi = Urodzony [Szlachetnie Urodzony]. W aktach metrykalnych [ziemia sieradzka 1811r czy chełmska 1791r] czy aktach notarialnych [zapisy w j. polskim] spotykam określenie Urodzony a rzadziej Szlachetnie Urodzony czy Szlachcic i tak to tłumaczę.Sawicki_Julian pisze: w metrykach tez jest bardzo dużo skrótów i to tez dla mnie nie wszystko jasne bo jak nie wiem co pisze to jak znaleźć odpowiednik w słowniku
Ale za to chętnie się zapoznam z przykładem
ale nie w formie opisowej ktos tam coś tam ale konkretnie dokument strona etcSawicki_Julian pisze: dla mnie tez są nie zrozumiale skróty w np. w Tekach Dworzaczka, tam gener. oznacza zięcia albo szwagra
gdyż z takimi tłumaczeniami - wyjaśnieniami się jeszcze nie spotkałam a chętnie poznam.
--------
Krystyna
- MalgorzataKurek

- Posty: 231
- Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 13:56
- Lokalizacja: Kraków
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Julianie, "gener" to "zięć" po łacinie, bez żadnych skrótów. Podobnie, jak Krystyna, proszę o konkretne przykłady, tylko "honestusa" jako rycerza, bo mnie to zaintrygowało. Oczywiście, że się nie obraziłam, ale, w przeciwieństwie do Ciebie, uważam, że powinniśmy się rozumieć, jeśli mamy sobie nawzajem pomagać - tak, jak jest między Tobą a Włodkiem (kimkilwiek on nie jest).
Krysiu, dziękuję za merytoryczne wsparcie
Pozdrawiam
Krysiu, dziękuję za merytoryczne wsparcie
Pozdrawiam
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Witam, poddaje się Bartku, cieszę się ze znowu jesteś, sam się czegoś nauczę od Ciebie z łaciny , a tu wyrażam swoje zdanie jak umiem i tyle ; pozdrawiam - Julian
Ostatnio zmieniony ndz 20 maja 2012, 12:32 przez Sawicki_Julian, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Proszę o przetłumaczenie z łaciny!!! Bardzo dziękuję!!!
Wskazanie tych słów jest niezbędne do tego, by Twoje wynurzenia w tym wątku przestały być wreszcie wywodem rozumianym przez jedną osobę.Sawicki_Julian pisze:Przyznam ze do zabranie głosu w tym wątku było powodem ze nie podobało mi się kilka słów nie zgodnych z żadnym słownikiem łacińskim, ale nie podam które, każdy wie co pisze.
