witam,
Reasumując pozostałe odpowiedzi:
Gbur mógł mieć przodków szlacheckich gdy:
- był nieślubnym dzieckiem (np. otrzymał nazwisko ojca, ale nie szlachectwo)
- przodek utracił szlachectwo
Czy gbur mógł pochodzić ze szlachty?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
Witam serdecznie
Pewnie, że chłop mógł pochodzić ze szlachty. Mam tutaj na myśli chłopa XIX - wiecznego. Dowód: wszystkie metryki dotyczące jednego z moich przodków począwszy od ok. 1842-1926 r. wskazywały na pochodzenie chłopskie. tj.: parobek, chłop, rolnik, służący itp. Wszystko się wyjaśniło, gdy mój przodek przed I połową XIX wieku zaczął używać w aktach ślubów w tej samej parafii dwóch różnych imion, tj.: w pierwszym akcie jedno imię, przy drugim akcie ślubu - drugie imię (w obu aktach miejscowość urodzenia i rodzice byli tacy sami). Miłym zaskoczeniem był odnaleziony jego akt chrztu (syn szlachetnych, prawowitych małzonków - zapis wskazujący na posiadanie jednej wsi), gdzie potwierdziły się jego dwa imiona ze ślubów, rodzice, i miejscowość urodzenia, no i na dodatek jego ojcem chrzestnym był kasztelan ziemi dobrzyńskiej. Praktycznie na przełomie 30 lat ochrzczony dwóch imion stal się parobkiem i spadł z wysokiej pozycji społecznej. I nie jest to statystyka matematyczna, ale dowód, i każdy wie co to szlachta
Paweł
Pewnie, że chłop mógł pochodzić ze szlachty. Mam tutaj na myśli chłopa XIX - wiecznego. Dowód: wszystkie metryki dotyczące jednego z moich przodków począwszy od ok. 1842-1926 r. wskazywały na pochodzenie chłopskie. tj.: parobek, chłop, rolnik, służący itp. Wszystko się wyjaśniło, gdy mój przodek przed I połową XIX wieku zaczął używać w aktach ślubów w tej samej parafii dwóch różnych imion, tj.: w pierwszym akcie jedno imię, przy drugim akcie ślubu - drugie imię (w obu aktach miejscowość urodzenia i rodzice byli tacy sami). Miłym zaskoczeniem był odnaleziony jego akt chrztu (syn szlachetnych, prawowitych małzonków - zapis wskazujący na posiadanie jednej wsi), gdzie potwierdziły się jego dwa imiona ze ślubów, rodzice, i miejscowość urodzenia, no i na dodatek jego ojcem chrzestnym był kasztelan ziemi dobrzyńskiej. Praktycznie na przełomie 30 lat ochrzczony dwóch imion stal się parobkiem i spadł z wysokiej pozycji społecznej. I nie jest to statystyka matematyczna, ale dowód, i każdy wie co to szlachta
Paweł
Ostatnio zmieniony sob 01 gru 2012, 15:23 przez pawko223, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witam Jarek ponownie, myślę ze tak bywało ( nawet jest tak w rodzinie ) jak było nieślubne dziecko to szlachectwo dla dziecka mogło zaniknąć, chyba że było usynowieniu jego. Mnie się gbur kojarzy ze słyszenia z dawnych czasów, to taki człowiek który się miał za bogatego i nie chciał rozmawiać z biednym. Widzę ze masz pochodzenie z Litwy tak jak moich pra...dziadków i ze szlachty chyba też masz pochodzenie, dlatego było moje zdziwienie ze nie doceniasz swych przodków ; pozdrawiam - Julian
-
JanNiedźwiadek

- Posty: 97
- Rejestracja: wt 26 cze 2012, 20:31
Z tego co do tej pory zebrałem to z Litwy Kulwiccy wyszli przed 1650 rokiem (jeśli rzeczywiście nazwisko pochodzi od Kulwy).Sawicki_Julian pisze:Widzę ze masz pochodzenie z Litwy tak jak moich pra...dziadków i ze szlachty chyba też masz pochodzenie, dlatego było moje zdziwienie ze nie doceniasz swych przodków ; pozdrawiam - Julian
W XVIII w. cześć występuje jako bogaci chłopi (gburzy) jest też jeden szlachcic i jeden kanonik - teraz to wszystko składam w jedność i mam nadzieję że się okaże czy to jedna rodziny czy nie. A doceniać? Oczywiście, że doceniam - i to bez względu na stan
Pozdrawiam
Jarek
Jarek