Strona 2 z 2

: wt 20 lis 2012, 18:17
autor: Sroczyński_Włodzimierz
odwrotnie:
własnie po hipotecznym można, po policyjnym -nie

to, że nic ci nie mówi, oznacza że nie korzystasz z planów z zaznaczonymi działkami i numerami hipotecznymi
i nie zdajesz sobie sprawy ze zmian numeracji policyjnych na przestrzeni ponad 100 lat ( o zmianach przebiegu ulic, nazw ulic i takiej drobnostce jak zabudowaniu nie wspomnę)

błędna uliczka:)

: wt 20 lis 2012, 18:24
autor: Slawinski_Jerzy
Ze zmian doskonale zdaję sobie sprawę i wiem, że dzisiejszy 12
może nie być przedwojennym 12. Dlatego też napisałem co stało przed 1939 pod nr 12, bo nie wiem czy obecny budynek na tej posesji też ma taki numer.
Chodziło mi bardziej o ówczesny numer 12.

pozdrawiam
Jurek

: wt 20 lis 2012, 18:29
autor: Sawicki_Andrzej
Witam
Namieszało sie trochę, otóż troche sie zle wyrazilem, mialem na mysli czy jest zapiasany nr domu w ktorym mieszkała, Julian przetlumaczyl 2727?
Urodzilem sie i mieszkalem w tym miescie a na emigracji jestem dopiero dwadziescia pare lat, tak ze jeszcze umysl dopisuje, czasami czlowiek troche sie zapedzi (: i wychodzi z tego pasztet.
Chcialbym przy okazji wizyty w kraju odwiedzic te miejsca.
Wlasnie ta Marianna w pozniejszym okresie mieszka na ul Krochmalnej 52, tez w zasadzie nie do ustalenie gdzie mogło to byc. Krochmalna podzielona, poszarpana niemal nie istnieje.
Tam mieszkal tez moj dziadek. Kamienica zniszczona podczas powstania a Marianna zamordowana przez Wlasowcow, pochowana wraz z innymi mieszkancami Woli i Warszawy na cm Polegli Niepokonani.
To taka krotka historia. Bardzo mało udalo mi sie ustalic jesli chodzi o te galaz rodzinna. Jak i wiele polskich rodzin rozproszona lub zaginiona dlatego czepiam sie kazdej informacji.

Co do linku, Wlodek ma racje, moglem podac bezposredni ale jakos zasugerowalem sie fotosikiem!
Dzieki wszystkim za pomoc, to bardzo fajnie moc tak szybko rozszyfrowywac nasze rodzinne zagadki.
Pozdrowienia
Andrzej Sawicki

: wt 20 lis 2012, 18:29
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Jerzy:
czyli - żadnej pewności ("przed wojną" policyjne też się zmieniały:), brak możliwości przypisania "to tu" /współrzędnych geograficznych etc
czyli jak wyżej -zidentyfikowac po policyjnym nie można (chyba, że przejdziesz na hipoteczny)
czyli:

"To, że można po nim [policyjnym] zlokalizować posesję, po hipotecznym - nie bardzo. " ..jest akurat odwrotnie:)
jeśli można (masz hipoteczny) to możesz zlokalizować posesję - do dnia dzisiejszego do pół metra wiedzieć
jeśli masz policyjny to możesz (tj nie powinieneś, ale jesteś bez wyjścia) próbować szacować gdzie to było
"jedyna", ale niezaprzeczalna zaleta policyjnego - identyfikacja opisów np we wspomnieniach, pamiętnikach etc

: wt 20 lis 2012, 18:33
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Andrzej!
Własowców nigdy nie było w Powstaniu (po żadnej ze stron )! "Armia Własowa" utworzona po upadku Powstania, zresztą Własow odmówił przyjęcia tych co się ostali (z rosyjskojęzycznych bandytów) do swoich oddziałów, raz że mordercy i bandyci, a dwa - zerowa przydatność bojowa w normalnych frontowych warunkach.
Krochlama 52? co za problem? weź spis z 1930 i podaj hipotecznym to Ci pokażę palcem:)
tak jak zaraz Browarną się postaram

: wt 20 lis 2012, 18:34
autor: Slawinski_Jerzy
Panie Włodzimierzu, trochę mnie Pan za słówka łapie :)
Chodziło mi o to, że znając choć trochę numerację przedwojenną, można nr policyjny od razu mniej więcej namierzyć w wyobraźni, nie korzystając z map.
Myślę sobie - Browarna 12, aha to gdzieś w rejonie wylotu Lipowej, Wiślanej, po prawej stronie jadąc w stronę Mariensztatu. Myślę Browarna 2727, aha trzeba zajrzeć w plany.

pozdrawiam
Jurek

: wt 20 lis 2012, 18:39
autor: Sroczyński_Włodzimierz
e tam, a jak Ci zmienią kierunek numeracji co się zdarzało nie raz i nie dwa? a jak Leszno jest/było
nie łapię, dokładnie jest tak jak piszę, nie jest to kwestia niedoprecyzowania ale fundament
policyjny numer - nie daje możliwości
hipoteczny - owszem:)

2727b? co za problem?
http://www.mapa.um.warszawa.pl/mapa/Map ... &S=500&O=0

obecnie:
https://maps.google.pl/maps?q=warszawa, ... MfhRHEBvSA

: wt 20 lis 2012, 18:50
autor: Slawinski_Jerzy
Tu jeszcze ta kamienica przed 1939:
http://www.warszawa1939.pl/index_arch_m ... na_12&r3=9

pozdrawiam
Jurek

: wt 20 lis 2012, 19:36
autor: Sawicki_Andrzej
Do Włodka
We wspomnieniach rodzinnych spisanych kilka lat po wojnie przez wnuka owej Marianny wymienia sie zolnierzy Własowa.
Historia mowi cos innego, mozliwe, ze pozniej utozsamiano Wlasowa z "Brygada Kamińskiego" a RONA i ROA brzmialy bardzo podobnie.
Dzieki za sprostowanie, niestety autor pamietnika dawo juz nie zyje.
Andrzej

: wt 20 lis 2012, 19:46
autor: Sroczyński_Włodzimierz
częsty błąd, teraz nie pomnę, ale chyba nawet u Chlebowskiego są "własowcy"...
a może "Ukraińcy" (w prasie z lat 40, 50 bywało nawet UPA!)

to jak z hipotecznym Krochmalnej? znajdziesz?

: wt 20 lis 2012, 20:03
autor: Aftanas_Jerzy
Włodku,
czytam Twoje posty dot. tłumaczeń z rosyjskiego i chylę czoła za wiedzę i wytrwałość.

: wt 20 lis 2012, 20:17
autor: Sroczyński_Włodzimierz
z naciskiem na wytrwałość:)
dziękuję
dlatego sobie pozwalam, że liczę na korekty (dość prawdopodobne) - w tym Twoją, Elżbiety i pozostałych, lepszych ode mnie
i nie zapominajmy, że większość tłumaczeń (i tych pełnych, dobrych i..pozostałych;) jest w ogóle możliwa dzięki fotografom i indeksującym

a krąży mi po głowie półautomat jakiś, zbierający świadków, chrzestnych, zgłaszających, adresu od razu do bazy uzupełniającej genetekę/metryki
tylko, że musiałoby to ułatwiać pracę tłumaczowi, nie obciążać go dodatkowo