Parafie warszawskie-indeksacja
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Wyjaśnienie nieporozumienia chęci bądź niechęci udostępniana indeksów dla ogółu w
Genetece. Jeśli podejmujący się wykonania tego zadania(pomocy)
zechce ,niech to udostępnia dla ogółu.Jako osoba jestem zainteresowany tym
aby z tego korzystali wszyscy.Nikt nie zabrania autorowi(nie spotkałem takiego zakazu)
100 indeksów opublikować wyników swojej pracy pod własnym nazwiskiem.
Głównie chodziło o uratowanie księgi do użytku w archiwum (papierowa niedostępna).
Wszyscy odwiedzający zainteresowani tym spisem odejdą
z kwitkiem -ja również. dopóty nie znajdą się fundusze na zrobienie
kopii.Archiwa Państwowe już dysponują jakimiś środkami na ten cel,ale inne
jeszcze nie i czy będą je kiedyś miały?.Odwiedzane przez genealogów są i jedne i drugie.
Nie jest to mój prywatny interes ,a leży to w interesie wszystkich poszukujących.Oby wielu poszło w moje ślady i każdy bezpłatnie zrobił
kopię choć jednej rozpadającej się księgi ,która lada moment zostanie
wyłączona z udostępniania.
Jak słusznie zauważyłeś Archiwa pobierają opłaty za usługi dodatkowe,
a bezpłatnie udostępniają swoje źródła.Chodzi o to,że te źródła wysychają
Zniszczone księgi wycofywane są z udostępniania,a na kopie brak środków.Co będzie dalej jeśli tych funduszy dalej nie będzie?(mam na myśli inne niż państwowe)
Archiwum przerodzi się w muzeum - nie dotykać eksponatów?
Jeśli chodzi o tą konkretną ,to zgodnie z tym co poprzednio napisałem
jeśli indeksujący uzna że spełnia warunki do Geneteki to proszę bardzo
ja żadnych przeszkód nie zamierzam stawiać i myślę ze nikt inny też.
Ja też jestem za tym aby wszystko było ogólnie dostępne ,bo wszyscy płacimy podatki również na ten cel.
Pytanie czy jest to realne?.Na pewno
nie są tym zainteresowani ,Ci którzy traktują to jako źródło dochodu.
Jestem jedynie ciekaw jakie super warunki wynegocjuje PTG ,czy wszyscy
np forumowicze będą z tego zadowoleni .?
Pozdrawiam
Genetece. Jeśli podejmujący się wykonania tego zadania(pomocy)
zechce ,niech to udostępnia dla ogółu.Jako osoba jestem zainteresowany tym
aby z tego korzystali wszyscy.Nikt nie zabrania autorowi(nie spotkałem takiego zakazu)
100 indeksów opublikować wyników swojej pracy pod własnym nazwiskiem.
Głównie chodziło o uratowanie księgi do użytku w archiwum (papierowa niedostępna).
Wszyscy odwiedzający zainteresowani tym spisem odejdą
z kwitkiem -ja również. dopóty nie znajdą się fundusze na zrobienie
kopii.Archiwa Państwowe już dysponują jakimiś środkami na ten cel,ale inne
jeszcze nie i czy będą je kiedyś miały?.Odwiedzane przez genealogów są i jedne i drugie.
Nie jest to mój prywatny interes ,a leży to w interesie wszystkich poszukujących.Oby wielu poszło w moje ślady i każdy bezpłatnie zrobił
kopię choć jednej rozpadającej się księgi ,która lada moment zostanie
wyłączona z udostępniania.
Jak słusznie zauważyłeś Archiwa pobierają opłaty za usługi dodatkowe,
a bezpłatnie udostępniają swoje źródła.Chodzi o to,że te źródła wysychają
Zniszczone księgi wycofywane są z udostępniania,a na kopie brak środków.Co będzie dalej jeśli tych funduszy dalej nie będzie?(mam na myśli inne niż państwowe)
Archiwum przerodzi się w muzeum - nie dotykać eksponatów?
Jeśli chodzi o tą konkretną ,to zgodnie z tym co poprzednio napisałem
jeśli indeksujący uzna że spełnia warunki do Geneteki to proszę bardzo
ja żadnych przeszkód nie zamierzam stawiać i myślę ze nikt inny też.
Ja też jestem za tym aby wszystko było ogólnie dostępne ,bo wszyscy płacimy podatki również na ten cel.
Pytanie czy jest to realne?.Na pewno
nie są tym zainteresowani ,Ci którzy traktują to jako źródło dochodu.
Jestem jedynie ciekaw jakie super warunki wynegocjuje PTG ,czy wszyscy
np forumowicze będą z tego zadowoleni .?
Pozdrawiam
-
radicalman

- Posty: 365
- Rejestracja: wt 09 paź 2007, 22:15
- Lokalizacja: Legnica
Młochowski_Jacek pisze: Polskie Towarzystwo Genealogiczne dążyć będzie do tego aby księgi metrykalne dostępne były on-line dla wszystkich. Zdaję sobie sprawę, że są osoby, którym jest to wybitnie nie na rękę, gdyż może to uderzać w ich partykularny interes, ale interes społeczny powinien być nadrzędny.
(Zrobił się "lekki" OT)marksp pisze: Na pewno nie są tym zainteresowani ,Ci którzy traktują to jako źródło dochodu
A ja jestem zainteresowany... I to bardzo!
Panowie, do dzieła! Świat będzie wspaniały, gdy wszystko będzie online.
Myślę, że nie musicie się zbytnio martwić o prowadzących biznesy genealogiczne. W najgorszym przypadku się przebranżowią...
Na http://www.radicalman.net/Heinrichau.pdf wrzuciłem indeksy małżeństw z parafii Henryków z lat 1874-99. Następną miejscowość mam już gotową (kwestia wygenerowania pdfa z bazy danych). Założenie mam takie by zrobić indeks ślubów z całego Kreis Muensterberg (Ziębice). Umówiłem się, że papierową wersję przekażę do AP Wrocław.
Ale jak to? Przecież zawodowym genealogom oczy pieniędzmi zarosły (nie wątpię, że niektórym tak)...
Pozdrawiam,
Radosław Zań
-
JerzyGrzegorz

- Posty: 96
- Rejestracja: śr 09 kwie 2008, 17:34
Boże! Bez namysłu w to wchodzę. Z nieukrywaną radością czytałem powyższy apel o pomoc w indeksowaniu księgi małżeństw z parafii Św. Stanisława B M. Jest to kościół do którego czuję wielki sentyment z racji tego, że w 1927 roku był ochrzczony mój ojciec Stanisław (Nr aktu 738 z roku 1927) a wcześniej jego siostra Helena. Prawdopodobnie w indeksowanej księdze małżeństw będą moi dziadkowie Bronisław i Felicja z domu Krośnicka. Może ktoś mi więc zarzucić prywatę i będzie miał zapewne rację ale tylko w 1/5345 . Byłbym niezmiernie szczęśliwy gdybym mógł dołączyć do grona osób zajmujących się indeksacją. Dopiero dzisiaj zarejestrowałem się - nie chciałbym by mój akces zabrzmiał jak - posiadam wolny czas i dobre chęci. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane, a czas też muszę godzić z pracą zawodową. Służę tym co mam –entuzjazmem i skromną wiedzą.
Jerzy Użyczak
Jerzy Użyczak
- Młochowski_Jacek

- Posty: 1725
- Rejestracja: wt 20 cze 2006, 19:41
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Napiszę jeszcze raz otwartym tekstem aby przez wszystkich być dobrze rozumianym. Nie mam nic przeciw zawodowym genealogom jeśli tylko uczciwie wykonują swoją pracę. Są potrzebni i wielu ludzi korzysta z ich usług. Ja też skorzystałem aby nie musieć jechać osobiście na Ukrainę i byłem zadowolony. Zawodowi genealodzy również wnoszą wkład w rozwój genealogii. Problem pojawia się wtedy gdy misja społeczna łączy się z działalnością komercyjną w sposób formalny lub nieformalny i powstaje konflikt interesów. To bardzo niezdrowa sytuacja w której często cierpi interes społeczny. To miałem na myśli pisząc, że są ludzie którzy mogliby i powinni wspierać starania genealogów amatorów, gdyż wiele od nich zależy a nie robią tego, szukają trudności lub nawet przeciwdziałając.radicalman pisze:Ale jak to? Przecież zawodowym genealogom oczy pieniędzmi zarosły (nie wątpię, że niektórym tak)...
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
Jacek Młochowski
- Nowik_Andrzej

- Posty: 591
- Rejestracja: pt 22 cze 2007, 22:18
Z radością chciałbym poinformować, że udało się doprowadzić do rozpoczęcia prac nad przekazaniem indeksu do kilkudziesięciu tysięcy (przynajmniej!) metryk warszawskich z przelomu XIX i XX wieku z USC do archiwum państwowego.
Mam nadzieję, że odtąd indeksy w postaci cyfrowej będą sukcesywnie przekazywane co roku razem z księgami, jak również ze skanami aktów, któwe obecnie USC masowo digitalizuje.
Andrzej Nowik
Mam nadzieję, że odtąd indeksy w postaci cyfrowej będą sukcesywnie przekazywane co roku razem z księgami, jak również ze skanami aktów, któwe obecnie USC masowo digitalizuje.
Andrzej Nowik
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
- Młochowski_Jacek

- Posty: 1725
- Rejestracja: wt 20 cze 2006, 19:41
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
To duży sukces i powód do zadowolenia. Mam nadzieję, że w ślady warszawskiego USC pójdą pozostałe USC, a raczej pozostałe AP, które będą chciały takie indeksy z USC pozyskiwać.Nowik_Andrzej pisze:Z radością chciałbym poinformować, że udało się doprowadzić do rozpoczęcia prac nad przekazaniem indeksu do kilkudziesięciu tysięcy (przynajmniej!) metryk warszawskich z przelomu XIX i XX wieku z USC do archiwum państwowego.
Mam nadzieję, że odtąd indeksy w postaci cyfrowej będą sukcesywnie przekazywane co roku razem z księgami, jak również ze skanami aktów, któwe obecnie USC masowo digitalizuje.
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
Jacek Młochowski
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
- Nowik_Andrzej

- Posty: 591
- Rejestracja: pt 22 cze 2007, 22:18
Według moich informacji są to indeksy do większości aktów małżeństw i zgonów od 1900 roku parafii leżących na obszarze Dzielnicy Śródmieście; mam nadzieję, że już w krótkim czasie zostaną przekazane do archiwum państwowego i odtąd corocznie wraz z księgami będą przekazywane indeksy w postaci cyfrowej, o ile były sporządzone.
Z kolei w ciągu kilku lat WSZYSTKIE księgi metrykalne będące w zasobie USC Warszawa (miliony aktów!) mają zostać zindeksowane, więc w przyszłości jest szansa, że do archiwum, jak również w dalszej kolejności do Internetu, będą trafiały skany ksiąg z gotowymi indeksami.
Oczywiście indeksy mogły trafiać do archiwum już od kilku lat, ale jest to kolejna istotna sprawa w polskiej genealogii, którą zajęło się dopiero PTG.
Andrzej Nowik
Z kolei w ciągu kilku lat WSZYSTKIE księgi metrykalne będące w zasobie USC Warszawa (miliony aktów!) mają zostać zindeksowane, więc w przyszłości jest szansa, że do archiwum, jak również w dalszej kolejności do Internetu, będą trafiały skany ksiąg z gotowymi indeksami.
Oczywiście indeksy mogły trafiać do archiwum już od kilku lat, ale jest to kolejna istotna sprawa w polskiej genealogii, którą zajęło się dopiero PTG.
Andrzej Nowik
- A.Michałowski

- Posty: 916
- Rejestracja: sob 19 kwie 2008, 07:23
- Lokalizacja: województwo śląskie
indeksacja
Witam.
Czy są przewidziane do indeksacji metryk najstarsze parafie Warszawskie takie jak:Św.Jana,Św.Krzyża,Najświętszej Panny Marii,oraz Św.Aleksandra ?
Pozdrawiam.
Aleks.
Czy są przewidziane do indeksacji metryk najstarsze parafie Warszawskie takie jak:Św.Jana,Św.Krzyża,Najświętszej Panny Marii,oraz Św.Aleksandra ?
Pozdrawiam.
Aleks.
