genealodzy.pl

Beatko taki tu niepisany zwyczaj panuje, że zwracamy się do siebie po imieniu.
A powracając do grobów ja byłam na Powązkach w marcu b.r. Mam tam dużo grobów, bowiem rodzina ze strony babci mieszkała w Warszawie napewno od końca XVIII wieku, ale groby te wyglądają na nieodwiedzane. W przypadku brata prababci z Wilczyńskich to wiem, że rodziny nie znajdę, chyba, że ze strony współmałżonków o których nie mam pojęcia. Na grobie 3xpradziadka Marcina Glińskiego ( łącznie na nagrobku 5 osób z rodziny- ostatnia pochowana w 1958 roku zmarła bezpotomnie) stało jedno szkło po zniczu i żadnych kwiatów czyli mogło być zapalone przez przypadkową osobę.
Ale i tak mam cichą nadzieję.
Pozdrawiam Alicja

Alu , niestety "obyczaj" niebywania na grobach zakorzenił się u nas głeboko... Nie mówię tu o osobach starszych i schorowanych ale o sprawnych "młodych" . Coraz wiecej ludzi przychodzi TYLKO na 1 listopada, wyznając zasadę "bo po co ". Co najgorsze - uczą tego swoich dzieci. Moja prawie cała rodzina jest na Bródnie, więc widze co sie TAM dzieje . Ja zostalam wychowana na zasadzie : jak ty bedziesz chodzic tak inni beda chodzic na twoj. Na Wszystkich Swietych mamy do obejcia 30 grobów blizszej i dalszej rodziny oraz znajomych . Ale i w mojej rodzinie czesc wyznaje zasade po co chodzic na grob jak sie nie znalo danej osoby... Idiotyzm .
wiec byc moze ktoś przychodzi do Twojego pradziadka ale na zasdzie "bywnięcia" ?
Nie trać nadziei a nuż ??

pozdrawiam
B.
Ps . w Wawie pochmurno ale mam nadzieje ze sie rozpogodzi i nie stanie na przeszkodzie zrobienia fotki

Projekt wspaniały, ale na efekty trzeba będzie poczekać

http://www.polskatimes.pl/warszawa/fakt ... ,id,t.html

Pozdrawiam,
AK

hurra ! tylko kiedy.... ehj

Aneta Kaczmarek napisała / pisze:Projekt wspaniały, ale […]

A mi się marzy takie rozwiązanie jak > to < (GROBONET 2.0).
Mimo, iż jeszcze dane o osobach spoczywających w tej nekropolii nie są w pełni kompletne, to jednak sam pomysł wspaniały. Można z łatwością znaleźć na planie lokalizację pojedynczego grobu (zobacz dokładną mapę sektora) oraz jego fotografię (zobacz widok szczegółowy), jak też wydrukować sobie mapę sektora z oznaczonymi szczegółowo grobami.

A tu można zobaczyć fotografię Cmentarz Wojskowy na Powązkach w Warszawie.
Polecam też książkę Tadeusza M. Rudkowskiego pt. „Cmentarz Powązkowski w Warszawie” (Ossolineum 2006). Jest to pierwsza w historii monografia Powązek.

Łączę pozdrowienia –
Virg@

Mam trochę banalne pytania dla warszawiaków i tych co byli na Powązkach
ale nie mogę nigdzie znaleść ile miej więcej jest grobów w jednej kwaterze i w jakim układzie. Interesuje mnie kwatera 102 nie daleko kwatery gdzie lezy Grzegorz Przemyk.
Ponadto podobno archiwum cmentarza zostało spalone w czasie wojny,a ja bym chciała zweryfikować czy pochowany jest faktycznie tą osobą której poszukuję
Imię i nazwisko datę śmierci i kwaterę znalazłam w spisie pochowanych w internecie, pochówek dotyczy to lat 20 XX w a więc przedwojennych, czy jest jakaś inna możliwość niż archiwum cmentarza?
Pozdrawiam
Michalina

Michalino,
dziś byłem w podobnej sprawie w Zarządzie Powązek. Powiedziano mi, że marne szanse i że można jeszcze spróbować w archiwum na ulicy .. hmm Sadowej (o ile dobrze pamiętam). Niestety nie wiem czy i kiedy tam się wybiorę.
Być może bardziej doświadczeni forumowicze podpowiedzą inne rozwiązanie.
Ale wybieram się ponownie na Powązki w przeciągu kilku dni. Mógłbym więc odszukać grób, którego poszukujesz i zrobić zdjęcie. Napisz mi tylko numer kwatery i nazwisko na krzysztofo2002 at yahoo.com
Pozdrawiam
KrzysztofO

Witam!
Krzysztofie chodzi zapewne o archiwum USC na ul. Smyczkowej 14. tel 22 8521056.
Ja właśnie do nich zwróciłam się na piśmie w sprawie dla mnie beznadziejnej o odszukanie mi danych zgonu bezdzietnego wujostwa. Po uzyskaniu tych danych zadzwoniłam do zarządu cmentarza i telefonicznie dowiedziałam się lokalizację grobu.
Gdybyś przy okazji wyprawy na cmentarz zrobił mi zdjęcie tego tak długo poszukiwanego przeze mnie grobu byłabym niezmiernie wdzięczna.
Jest to kwatera 66, rząd 2 grób 18. Wilczyński Stanisław i Wilczyńska Władysława.
W tej samej kwaterze leżą rodzice Stanisława ale zdjęcie to już mam.
Ja wybierając się na cmentarz wydrukowałam sobie mapkę i zaznaczyłam na niej kwatery, które chciałam odwiedzić. Szukanie grobu już było mniej czasochłonne.
Pozdrawiam Alicja

Wydaje mi się, że odnalezienie grobu w pewnych przypadkach pomoże w ustaleniu czy Jan Kowalski to "ten" Jan Kowalski, ale wiedza na temat Powązek nie ma większego znaczenia.
Jeśli mamy więcej informacji o szukanym Janie Kowalskim (rodzice, data urodzenia, małżonka) a dane na grobie znalezionego Jana Kowalskiego w pewnej części by się pokrywały byłoby to przesłankę niezależnie od tego jakiego cmentarza dotyczyłoby badanie.
Specyficznych cech Powązek nie widzę. Nie kojarzę niczego co udałoby się zastosować w przypadku Powązek a w przypadku innych cmentarzy nie.
Kilka faktów raczej wskazywałoby, że arsenał środków jest mniejszy:
- groby na Powązkach były kupione, co oznacza że trudno jest zidentyfikować na podstawie okresowych wpłat żyjących członków rodziny, (odnaleźć ich i zapytać), jak bywa w przypadku innych nekropolii;
- gdy nie ma inskrypcji nagrobnych (są nieczytelne, zniszczone) trudniej (z uwagi na brak dokumentacji) jest ustalić czy są inne , a jeśli tak to jakie osoby pochowane w tym samym grobie
Gdy znamy dokładne położenie grobu (kwatera, rząd, miejsce) można o tym konkretnym miejscu próbować dowiedzieć się więcej w Zarządzie Cmentarza. Szanse niewielkie ale jakieś ponoć są:)

Przykro mi, że niewiele mogę pomóc, poza standardowymi "zaleceniami"
- fotografia nagrobna ?
- nekrologi (znając datę)
- zafoliowane kartki na grobie z prośbą o kontakt (zbliża się Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny, więc wskazany pośpiech:)
-akt zgonu
ale ww jest niezależne od miejsca pochówku, znajomość Powązek niewiele pomoże

Może eksperci się wypowiedzą - ja nie mam pomysłu. Może jak się prześpię z problemem:)

Pozdrawiam

Witam,
dobrze mówi Włodzimierz. Także o tym, że gdy szukamy osoby pochowanej dawno to nie mamy innych "kontaktów". A zwykle w grobie są też późniejsze pochówki członków rodziny w jakiś sposób związanej. I dopiero z nagrobka o tym się dowiadujemy. No i można ew. zostawić, jak zauważył Włodzimierz, wiadomość.
Michalino, Alicjo wybieram się na Powązki w najbliższy poniedziałek.
Pozdrawiam
KrzysztofO

Krzysztofie chciałam wysłać Ci wiadomośc mejlem ale coś poczta buntuje mi się
w związku z tym podaje tutaj Konstanty Malinowski zgon 11.09.1921 kwatera 102.
Jeśli mógłbyś zrobić to zdjęcie byłabym Ci bardzo wdzięczna, może są tam jeszcze jakieś inne
informacje.
Alicjo i Włodzimierzu bardzo dziękuję za informacje i porady nie korzystałam jeszcze z zasobów
cmentarnych więc każda rada jest bardzo cenna.
Pozdrawiam wszystkich szperaczy
Michalina

Michalinko,
Kwatera 102 to trzy aleje i kilkadziesiat grobow. Podaj koniecznie rzad i numer grobu.
Chyba, ze nasz kolega Krzys bedzie mial fenomenalne szczescie i trafi na slepo.
Z usmiechem
Bozenna

Bozenko
Oto pytałam w pierwszym poście, Nigdy nie byłam na Pozązkach więc nie wiem jak to ilościowo
wygląda.Niestety nie mam więcej danych , to co mam znalazłam w internecie.
Krzysztofie jeśli to dla ciebie będzie problem ,to może kiedyś sama będę miała taką możliwość
Pozdrawiam Michalina

Ależ ... w takim razie proszę o pomoc, bez tego ani rusz ... trzymajcie kciuki żeby nie padało i w miarę ciepło było

Krzysztof

Krzysiu,
Proponuje, gdyz znam dobrze Powazki, zebys sprawdzil jedna aleje w kwaterze 102 i jesli nie znajdziesz tego grobu, zanotuj co sprawdziles. Nastepny kolega sprawdzi nastepna aleje w tej kwaterze itd... To troche potrwa, ale majac kwatere i cierpliwosc, grob jest do odnalezienia.
Ja mam kilka rodzinnych grobow na Powazkach, ktorych do dzis nie udalo mi sie odnalesc.
Poszukiwania sa, wierzcie mi, bardzo trudne, a grobow na tysiace.
Dokladne dane grobu, aby moc go odnalesc, powinny byc na przyklad: "kwatera 1, rzad 5, grob 2" (ten jest moich przodkow)
Z usmiechem
Bozenna