Łucja pisze:Powiem tak - gdyby coś ocalało z Zaklikowa to byłby dla mnie "cud", niestety według wszelkich oznak na niebie i ziemi nie ma nic (może w piekle?). Ale nigdy nie mów nigdy, jak to mówią.
Łucja
Podczas mojego pobytu w Zaklikowie szukając Skroczyńskich robiłem też zdjęcia innym nagrobkom by pomóc w poszukiwaniach innym forumowiczom (myślę tu w szczegółności o lubgens). Maziarz to nazwisko, które spotkałem na tamtejszym cmentarzu i zapewne mam jakieś fotki. W USC zaklikowskim natomist istnieje spora liczba odtworzonych po wojnie aktów stanu cywilnego jego mieszkańców. Ja w ten sposób, po osobistej wizycie tamże, stałem się bogatszy o wiedzę o wielu moich przdokach, której nie zdobyłbym nigdzie indziej z racji braku absolutnego ksiąg w jakichkolwiek archiwach w przypadku Zaklikowa.
kicki1979 pisze:(...) nic sie nie zachowało z zaklikowa bo miasteczko płoneło w czasie drugiej wojny swiatowej, sam byłem i pytałem tez tam poszukuje przodków, dokładnie nazwisko Chamera, moze ktos co słyszał?
pozdrawiam
Mam też zdjęcia nagróbków z nazwiskiem Chamera, ale jeśli byłeś jak piszesz w Zaklikowie (zakładam, że na cmentarzu także) to może je posiadasz. Niemniej w tym zakresie służę pomocą gdyby co.
ryszard_mazurek pisze:Witam
Poszukuję rodziny Józefa Mazurek urodzonego w 1926 r. w Zaklikowie. syna Władysława i Zofii Morawskiej. Władysław był młynarzem, utonął przy naprawie koła młyńskiego. Osierocił 8 dzieci. "Józef został deportowany przez Allumands do nie wiadomo gdzie"-. słowa znajomej, dla której poszukuję wiadomości o rodzinie. Być może w Zaklikowie lub okolicy mieszkają potomkowie rodzeństwa Józefa.
Mam też fotkę grobu Mazurków - Stanisława i Geneowefy.
Robiłem też zdjecia ścian koscioła Św.Anny, który na cmentarzu w Zaklikwie od dawna pełni rolę kaplicy cmentarnej. Znawcy tematu wiedzą, że na jego ścinach (drewno modrzewiowe) miejscowi przybijają po pogrzebie tabliczki zdjęte z trumien. Jest ich po renowanji kościoła tam nadal kilkaset i te zdjęcia też wykonałem i oczywiście mogę sie nimi podzielić z zainteresowanymi. Nie robiłęm zdjęć całego cmentarza, bo to spora nekropolia jak na tak małe miasteczko aja tam byłem tylko parę godzin. Poza tym trwają tam prace inwentaryzacyjne i wkrótce (rok) powinien cały cmentarz być dostępny online. [/quote]