Strona 2 z 2

: sob 30 lip 2016, 23:27
autor: Czerkawska_Ewa
Gośka pisze:Mam pytanie do tej listy co oznaczają lata w nawiasie np. (1937-39).
Spis został sporządzony na podstawie książki adresowej z tych lat:

http://www.genealogyindexer.org/frame/d156/642/d

Pozdrawiam,

Ewa

: ndz 31 lip 2016, 12:05
autor: Gośka
Dzięki :D

: ndz 31 lip 2016, 14:02
autor: Litwos
Witam,

mam nastepujace pytanie (odnosnie skrotow) - czeladnik to uczen, a czy kazdy szewc byl rowniez majstrem szewskim? Czy moze byli szewcowie i majstrowie - oczko wyzej? Jezeli tak, czym sie roznili?

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam serdecznie
Robert

: pt 05 sie 2016, 09:09
autor: Czerkawska_Ewa
Litwos pisze:Witam,

mam nastepujace pytanie (odnosnie skrotow) - czeladnik to uczen, a czy kazdy szewc byl rowniez majstrem szewskim? Czy moze byli szewcowie i majstrowie - oczko wyzej? Jezeli tak, czym sie roznili?

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Żeby się "wyzwolić", czyli zostać najpierw czeladnikiem, a potem majstrem np. profesji szewskiej czy kunsztu szewskiego, trzeba było spełniać warunki stawiane przez cech szewców. Np. w 1884 roku trzeba było ukończyć 3 klasy szkoły rzemieślniczej:

"Z posiedzenia kwartalnego Zgromadzenia Szewców w Warszawie, które odbyło się 7 listopada 1884 roku:

Z 64 praktykantów wyzwolono na czeladnika tylko 7, z braku świadectw ukończenia 3 klas szkoły rzemieślniczej niedzielnej (szkoła mieściła się na ulicy Jasnej 3). Powodem jest brak odpowiedniej liczby takich szkół.
[Rok I Gazeta Rzemieślnicza nr 8] "

Nie każdy mógł spełnić te warunki, w związku z tym indeksuję akta zgonu 50 letnich i starszych szewczyków i czeladników. Niestety spisujący akt lub świadkowie często nie wiedzieli jaki ktoś ma status i raz w metrykach dana osoba występuje jako majster szewski, a innym razem jako szewc.

Polecam wątek o warszawskich szewcach, w którym też są informacje ogólne o szewcach:

http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 790#333790

Pozdrawiam,

Ewa

: pt 12 sie 2016, 16:36
autor: Litwos
Ewo,

dziekuje bardzo :-)

: pt 12 sie 2016, 18:19
autor: Czerkawska_Ewa
Litwos pisze:Ewo,

dziekuje bardzo :-)

Do czasu przeczytania notatki z gazety, myślałam, że wyzwoliny były tylko na majstra. Okazało się, że najpierw były wyzwoliny na czeladnika, a potem na majstra. Można też było zostać starszym i podstarszym cechu, czyli współczesnym prezesem i wice ?

Pozdrawiam,

Ewa