Strona 2 z 2
: pn 14 kwie 2014, 19:26
autor: mmaziarski
A ja spotykałem wiele panien w wieku 13 lat.Mam jednak ciekawszą wiadomość.Jest 94 latek,który zamierza wziąć ślub w najbliższym czasie.
Pozdrawiam
Mieczysław
: pn 14 kwie 2014, 19:42
autor: Mirek.Kozak
mmaziarski pisze:A ja spotykałem wiele panien w wieku 13 lat.
Ja nawet do 2 takich panien sie zalecalem majac 13 lat.
Mirek.Kozak pisze:Sprawdzilem swoje Karczmiska w latach 1783-1953:
W latach 1798-1801 sa cztery przypadki panny mlodej w wieku 13 lat...
teraz sprawdzilem metryki chrztu tych panien - dwie nie mialy jeszcze 13 lat - mialy skonczone zaledwie 12 lat!!
: śr 16 kwie 2014, 07:49
autor: Jakub_Rokita
O, to faktyczne :O Pewnie gdyby w dzisiejszych czasach była taka możliwość, to Polska by się przeludniła

Ale ciekawe, czemu rodzice godzili się na śluby małoletnich?
: śr 16 kwie 2014, 08:06
autor: Ewafra
Rodzice panien to pewnie często gęsto z tej przyczyny, żeby uniknąć wstydu posiadania nieślubnego wnuka. Bo wbrew naszym wyobrażeniom ci ludzie byli tacy sami jak my. I seks nie był im obcy, także przedślubny i młodzieńczy. I lepiej było taką nastolatkę wcześniej za mąż wydać, zanim kłopotów narobiła.
: śr 16 kwie 2014, 08:45
autor: demiane
Zwłaszcza na wsi
Ale metryki urodzeń pełne są również wpisów "ojciec nieznany"
: śr 16 kwie 2014, 09:05
autor: Jakub_Rokita
A mnie właśnie kiedyś zastanawiało, skąd w metrykach wziął się zapis "ojciec NN". Mama na to, że kobiety w XIX w. bez względu na wiek były gwałcone. Zresztą w parafii, z której pochodzili moi przodkowie, też znalazłem kilka wpisów o ojcu NN.
: śr 16 kwie 2014, 10:00
autor: wolfspider666
Myślę ze nie wszystkie dzieci nieślubne były wynikiem gwałtu.
: śr 16 kwie 2014, 10:10
autor: Marek.Podolski
Należy także wziąć pod uwagę fakty, że w tamtych czasach były powstania, wojny i większość mężczyzn walczyło, ukrywało się, czy nagle wywieziono np. na Sybir. Panny wręcz nie wychodziły za mąż za takiego, który unika obrony Ojczyzny. Stąd jest też dużo faktów gdy ojcem jest NN bo np. zaginął na froncie. Jest też dużo faktów gdzie po fakcie urodzenia dopisywano uwagi o uznaniu dziecka.
Także wypisywanie takich bzdur o gwałtach to nieznajomość historii.
Pozdrawiam
Marek
: śr 16 kwie 2014, 10:25
autor: piotr_nojszewski
Zginął czy nie zginął albo było dziecko małżeńskie albo nie. Kiedy małżeńskie to zwykle widać bo stan cywilny matki podawano. Jeśli mąż nie był obecny to też coś pisano. Jeśli ktoś uznał dziecko też.
Dziwna dyskusja. Dzieci pozamałżeńskie nie są zjawiskiem z XXI wieku.
Przypominam, że po wojnie specjalnym zapisem ustawowym umożliwiono wpisywanie dzieciom pozmałżeńskim do metryk wybranego imienia, żeby w dokumentach nie podawać NN.
: śr 16 kwie 2014, 12:01
autor: Jakub_Rokita
Ta, tak samo jak u mnie. Ja też jestem z tych "nieślubnych". Ale dziwna sprawa, bo mogło być też tak, że ojciec nie uznawał dziecka... Ale żeby już w XIX wieku zaznać seksu przedmałżeńskiego?? :O
: śr 16 kwie 2014, 13:15
autor: Krzysztof_Wasyluk
Seks to instynkt, małżeństwo - instytucja. Co było pierwsze?
Ta dyskusja poszła w stronę infantylizmu.
Krzysztof
: śr 16 kwie 2014, 13:17
autor: Mirek.Kozak
Jakub_Rokita pisze:...Ale żeby już w XIX wieku zaznać seksu przedmałżeńskiego??
Wyobraz sobie, ze seks przedmalzenski byl juz uprawiany i
w X wieku - moze nawet wczesniej, ale tego
nie pamietam 
: śr 16 kwie 2014, 14:02
autor: Cecilia
Moja praprababcia wzięła ślub w wieku 17 lat, a prapradziadek miał w dniu ślubu 38 lat! 21 lat różnicy
