Allegat w Staszowie jest jak na lekarstwo, więc ta drogra weryfikacji niestety odpada...
Trzęcina w ogóle nie mogę znaleźć.
Ważne jest to, że mamy jasno utorowany tok myślenia, i teraz pozostaje tylko czas i poszukiwania, żeby tę zagadkę dokończyć.
Dziękuję Ci Janino za ciekawe spostrzeżenia i sugestie.
A teraz taka jeszcze jedna historia, tym razem z parafii Denków:
Dnia 20.01.1817 moi przodkowie, Marcin Wielguszewski, s. Józefa i Marianny Ruszkiewicz oraz Agata Sędrowska, c. Jacka i Franciszki Poduszczyńskiej biorą ślub. W akcie stoi, że świadek Piotr Sędrowski (33l.) jest szwagrem Marcina.
26.05.1814 w domu 31 umiera Marianna Wielguszewska z Ruszkiewczów, która z Józefem Wielguszewskim ślub wzięła 20.04.1788. W jej akcie zgonu Piotr Sędrowski nazwany jest jej ZIĘCIEM.
Piotr Sędrowski ożenił się potrójnie:
- z Agnieszką Wielguszewską, c. ANTONIEGO i Marianny, 29.06.1806, w domu nr 31 !! (raptularz)
- z Marianną Oziemkiewicz, 11.09.1820 (13.07.1820 zmarła Agnieszka Sędrowska - raptularz, brak więcej danych)
- z Marianną Łękawską, 03.08.1830.
Jako że Piotr był szwagrem Marcina, więc bratem jego siostry, powinien być tych samych rodziców co Agata, więc Jacka i Franciszki.
Był on jednak (wg 2 lub 3 a. śl.) s. Augustyna i Katarzyny....
Jak to wyjaśnić??


