Strona 2 z 2
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 12:23
autor: kronerhalina
Witaj Romanie.Też po mojej mamie pochodzę z Mierników.Wprawdzie moi najstarsi Miernikowie pochodzili z Michałowa i przez Parszów znaleźli się w Mostkach.(Benedykt Miernik ok 1773-1815 i Marianna Kowalik ok 1776-1846) ale to też par Wąchock .Pozdrawiam Halina
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 16:50
autor: RoRo500
Witaj Halino - w osobnej gałęzi mam Wojciecha Miernika (ur~1783, zm. 1835), też mieszkającego w Parszowie. Ożeniony dwukrotnie: najpierw z Apolonią Szymczyk (zm. 1812), potem z Marianną Nowocieńską. Dalej nie udało mi się go prześledzić, bo wygląda, że był nieślubnym synem.
Pozdrawiam,
Roman
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 17:51
autor: kronerhalina
Raczej nie mam nic wspólnego z Twoim Wojciechem ale jest nas więcej na tym forum, którzy mają w swoich drzewach Mierników , mają też wiedzę na temat zasobów archiwalnych z tamtych czasów.Kto pyta nie błądzi lub mniej błądzi

Halina
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 19:01
autor: Staporek_Kamil
Roman
Chyba nie ma mieszkańca parafii Wąchock bez Miernika w drzewie. Jeżeli interesują Cię osoby o tym nazwisku oraz ich pokrewieństwa i powinowactwa to prześlij na mój priv swój adrese-mail - wyślę Ci zaproszenie ze strony My Heritage, gdzie jest drzewo m in z Miernikami
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 20:23
autor: Piotr_Juszczyk
Problem z Miernikami Haliny jest taki że z tego okresu nie ma metryk, a w zgonach brak informacji o rodzicach. Może się jeszcze coś uda ustalić. Zobaczymy.
RE: Re: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 18 maja 2015, 21:52
autor: RoRo500
Kamilu, Dziękuję za zaproszenie. Kontakt wysłałem na Priv
Roman
Re: RE: Młyn Skały koło Wąchocka
: pn 29 cze 2015, 20:36
autor: VaGla
RoRo500 pisze:Dziękuję za podpowiedź. Badam rodzinę Mierników. Wielu właśnie z Parszowa i Majkowa, ale najstarsze wpisy wymieniają również ów Młyn Skały. Jeśli to było koło Parszowa, to byłby w tym jakiś sens.
Serdecznie pozdrawiam,
Roman
W Parszowie to się chyba pojawili w ok olicy 1748 roku, gdy tam uruchomiono Wielki Piec. Wcześniej ci z Michałowa.
Prof. Piwek w pracy "Ekonomia Kielecka w latach 1789-1864" przywołuje na str. 157, że "za Brzezinkami był młyn Mierniki zwany Pęchacz, któego sukcesorem w 1845 roku był Szczepan Miernik. Twierdził on, że posiadany i wystawiony kosztem rodziny, która posiadała go od 246 lat, a został zajęty przez rząd bez wynagrodzenia". Wydaje się zatem, że - jeśli wierzyć wspomnianemu Szczepanowi - Miernikowie-młynarze na Żarnówce mogli wziąć się z okolicy Kielc, właśnie z tego młyna Mierniki, a to wskazywałoby początki tej rodziny w okolicy w 1599 roku.
Nawiasem mówiąc Franciszka Miernik urodzona 1755 roku w Parszowie to moja 4xprababka, córka Jerzego, żona Macieja Kowalika (ten najpewniej z Michałowa, a wcześniej z kuźnicy Jędrów w par. Wzdół).
v.