Strona 2 z 2

: pt 18 mar 2016, 11:39
autor: Białobrzeski_Marek
Witam Serdecznie!

Parafia Różan to jedna z nielicznych starych parafii mazowieckich o niedużych zasobach metrykalnych. W kancelarii parafialnej (czyli w pierwszym egzemplarzu) księgi zaczynają się od czasów II wojny światowej. Duplikaty ksiąg powojennych (powstałych od 1946 r.) zostały oddane 3 lata temu do Archiwum Diecezjalnego w Łomży. Całe zbiory ksiąg metrykalnych parafii Różan uwzględniając obydwa egzemplarze zaczynają się od roku 1897. Dla powiatu makowskiego nie ma zachowanych ksiąg notarialnych, hipotecznych i sądowych do 1945 r., zaś administracyjne z tego okresu przetrwały w szczątkowej formie. To co jest zindeksowane i zdigitalizowane z parafii: Różan, Sieluń, Nowa Wieś można nazwać skarbami. Z innych parafii roczniki 1915-1935 to głównie poszukiwanie zgonów starszych osób, których metryki małżeństw i urodzeń są już znalezione, w tym przypadku często te akty zgonu to jedyne metryki tych ludzi jakie się zachowały do naszych czasów. Skoro byli młynarzami i podróżowali po regionie, to pewnie zmarli gdzieś dalej. Wołynko to nazwisko pochodzące z terenów podlaskich, a konkretniej z siedleckich i pewnie z tych stron przyszedł na Mazowsze (na szczęście tam jest praktycznie wszystko zachowane przynajmniej od 1810 r.) :D. Co do Gierwatowskich to radzę patrzeć na rodziców chrzestnych, może uda się "wyłapać" rodzeństwo Anny. Poza tym dobrze byłoby dotrzeć do małżeństw dzieci, skoro wiadomo gdzie i kiedy się pobrały, żeby zobaczyć co napisano o rodzicach pod kątem tego czy żyli i gdzie ewentualnie mieszkali :).

Pozdrawiam!

Marek

: pt 18 mar 2016, 13:24
autor: Urbańska_Katarzyna
Panie Marku, jeszcze raz serdecznie dziękuję za tak ważne dla mnie i szczegółowe informacje na temat zasobów metrykalnych na interesujących mnie terenach. Zrobił mi Pan świetną niespodziankę podając te informacje. To dla mnie nieoceniona pomoc w dalszych poszukiwaniach ... pomalutku, za Pana sprawą i Pani Grażynki ruszam się z miejsca ... pozostaje mi potwierdzić pewne fakty, uściślić dane - jestem dobrej myśli, że w końcu i tę gałąź mojej rodziny zacznę rozbudowywać (jest to dla mnie ważne o tyle, że są to przodkowie mojej babci ze strony jej ojca, a babcia jest jedyną jeszcze żyjącą przedstawicielką swojego pokolenia). Po stokroć dziękuję :)