Strona 2 z 2

Akt małżeństwa, Antoni Mojsiewicz i Scholastyka Kozłowska

: sob 05 lis 2016, 19:06
autor: Klauziński_Arkadiusz
Moniko, dziękuje bardzo :)
Pozdrawiam.
Arkadiusz Klauziński

: czw 10 lis 2016, 18:14
autor: WiktorJ
Uprzejmie proszę o korektę tłumaczenia kolejnych dwóch aktów. Niestety niewiele wiem o opisanych w nich osobach, więc zależy mi na wydobyciu maksymalnie wielu szczegółów.

Nr 221 - Wilno, św. Apostołów Filipa i Jakuba - 1916 - Antonina Mojsiewicz
http://www.epaveldas.lt/vbspi/biRecord. ... 43&psl=117
Szesnastego/trzeciego października 1916 roku w Wilnie (…) Junkierskiej (...) 14 (…) zmarła Antonina, córka Szymona, Mojsiewicz (…).
(…) zostawiła dzieci: Antoniego(?), Teodora(?), Aleksandra, Marię - (…) i Anastazję.
(…) na wileńskim cmentarzu Rossa.

Nr 420 - Wilno, św. Apostołów Filipa i Jakuba - 1917 - Włodzimierz Wołosewicz
http://www.epaveldas.lt/vbspi/biRecord. ... 952&psl=56
Drugiego sierpnia/dwudziestego lipca 1916 roku w Wilnie (…) Władysław, syn Józefa, Wołosewicz (…).
(…)
(…) na wileńskim cmentarzu Rossa.

Pozdrawiam
WiktorJ

: czw 10 lis 2016, 20:53
autor: MonikaMaru
akt 221.
dodam, że była wdową i zmarła na zapalenie płuc.
adres: Wilno ul. II Junkierska Nr 14
wiek; 80 lat
i jeszcze jedna córka Eufrozyna

akt 420
adres: ul. Garncarska
przyczyna zgonu: zatrucie czadem (отравление чадами)
wiek: 17 lat

Ciekawa historia, bo tę samą przyczynę zgonu podano w akcie 419 i 421 i oba przypadki są z ulicy Garncarskiej , a w akcie 423 z ul. Junkierskiej nr 14.

: pt 11 lis 2016, 14:46
autor: WiktorJ
Dziękuje za błyskawiczną pomoc. Szczególnie informacja o "wdowie" jest interesująca. Wydaje też mi się, że Maria Eufrozyna to jedna osoba - nie widzę tam przecinka.
Co do drugiego zgonu to rzeczywiście ciekawa historia - znalazłem jeszcze taki akt:
http://www.epaveldas.lt/vbspi/biRecord. ... 953&psl=10
W mojej rodzinie zachowało się wspomnienie o bracie babci, który zginął w wyniku zatrucia w kanałach - historię chyba mogę uznać za potwiedzoną, choć ten czad pasuje tak sobie...
Porównując dwa akty można przypuszczać, że zatrute zostały 4 osoby, przy czym 3 osoby zmarły na miejscu (na Garncarskiej), a 4., ta z aktu 423, w domu.

Raz jeszcze dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
WiktorJ

: pt 11 lis 2016, 15:51
autor: MonikaMaru
Wiktorze,
może rzeczywiście nie "czadami" tylko gazami. :)
Słowa чадами i газами bardzo podobnie pisze się (ч/ г i д/з). Zastanawiałam się nawet , co wybrać i te gazy mi nie pasowały do zatrucia w domu. Jednak po Twoim wyjaśnieniu bardziej prawdopodobne jest, że było to zatrucie gazami.

Link podany przez Ciebie wyżej - http://www.epaveldas.lt/vbspi/biRecord. ... 953&psl=10
Tam są wymienieni wszyscy z wcześniej omawianych akt.
Dodatkowa informacja - trzej mieszkali na 2-ej Junkierskiej nr 14, ale zmarli w szpitalu św. Jakuba. Może szpital był na Garncarskiej? Zatruli się gazami. Ostatni z nich Staszelis zam. na Portowej był hospitalizowany, jak zaznaczono, w szpitalu na Garncarskiej. Nie bardzo umiem doczytać się łacińskich szczegółów z tej notatki.

Proszę o korektę tłumaczenia

: czw 24 lis 2016, 22:49
autor: WiktorJ
Uprzejmie proszę o korektę i uzupełnienia tłumaczenia poniższego aktu:

418 - Żyrardów - 1896 - Marianna Czajkowska
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =288&y=118

Większość tekstu udało mi się odczytać, ale kilku istotnych szczegółów nadal brakuje. Szczególnie zależy mi na miejscu urodzenia i nazwisku panieńskim.

Żyrardów. Zdarzyło się w osadzie Żyrardów 7/19 września 1896 roku o 6 wieczorem. Stawili się ??? Walenty, 56 lat, i Jarkiewicz Franciszek, 43 lata, ??? w Żyrardowie zamieszkali i oświadczyli, że wczoraj o 5 rano zmarła w Żyrardowie Czajkowska Marianna, wdowa po ??? Czajkowskim Michale ??? 82 lata, urodzona w ???, córka Wincentego i Agnieszki z domu Iżyckiej(?) małżonków Czajkowskich. (...)

Proszę o korektę tłumaczenia

: czw 24 lis 2016, 23:17
autor: ortom
Łoniewiński
robotnicy
zmarłym
Mikołaju (nie Michale) robotnica
Świnnicy parafii Grodzisk
małżonków Galskich (nie Czajkowskich)

Pozdrawiam Olga

Akt zgonu, Karaszkiewicz - Pułtusk 1879 - ok

: pt 20 sty 2017, 11:47
autor: WiktorJ
Uprzejmie proszę o pomoc w przetłumaczeniu niniejszego aktu:

Nr 126 - Pułtusk - 1879 - Karaszkiewicz Marianna (zgon)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 233&y=1752

WiktorJ

Akt zgonu, Karaszkiewicz - Pułtusk 1879

: pt 20 sty 2017, 12:25
autor: Janina_Tomczyk
Witaj Wiktorze

Jeśli potrzebujesz takich tłumaczeń to pisz do mnie, bo chętnie pomogę.Nie mam z tym problemu jeśli jest dość czytelnie napisany. Tu mam problem z dwoma słowami przed wiekiem , ale jeszcze pogłówkuję co tu nabazgrano.

akt 126 Ponikiew. Działo się w mieście Pułtusk 19 czerwca (1lipca) dnia 1879 roku o godzinie 10 rano. Stawił się Karol Włodarczyk 28 lat i Stanisław Lesieński 38 lat liczący zamieszkali we wsi Ponikiew i oznajmili, że dziś o godzinie 4 rano zmarła w tej wsi Marianna Karaskiewicz wdowa, córka rodziców stawającym nieznanych zamieszkała w Ponikiewie przy swojej rodzinie, 80 lat licząca. Po naocznym stwierdzeniu zgonu Marianny Karaskiewicz akt ten stawającym niepiśmiennym przeczytany my tylko podpisaliśmy.

Utrzymujący akta stanu cywilnego Proboszcz Pułtuskiej Parafii

: pt 20 sty 2017, 13:27
autor: Janina_Tomczyk
Wiktorze

doczytałam się: zamieszkała w Ponikowie przy swojej rodzinie, 80 lat licząca. To istotna informacja!

Akt ślubu, Niedzielski, Malinowska - Hrubieszów, 1905 - ok

: śr 12 lip 2017, 22:22
autor: WiktorJ
Uprzejmie proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu

M, nr 89, Hrubieszów, 1905 - Niedzielski Józef i Malinowska Pelagia (ślub)
http://szukajwarchiwach.pl/88/612/0/-/3 ... Whm9a41CEA

Niestety jest on bardziej skomplikowany niż typowe akty - o ile dobrze rozumiem jest on jednocześnie aktem usynowienia dzieci.

Z góry za okazaną pomoc serdecznie dziękuję
WiktorJ

Re: Akt ślubu, Niedzielski, Malinowska - Hrubieszów, 1905

: pn 17 lip 2017, 17:32
autor: Kamiński_Janusz
WiktorJ pisze:Uprzejmie proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu

M, nr 89, Hrubieszów, 1905 - Niedzielski Józef i Malinowska Pelagia (ślub)
http://szukajwarchiwach.pl/88/612/0/-/3 ... Whm9a41CEA

Niestety jest on bardziej skomplikowany niż typowe akty - o ile dobrze rozumiem jest on jednocześnie aktem usynowienia dzieci.

Z góry za okazaną pomoc serdecznie dziękuję
WiktorJ
Działo się w Hrubieszowie 1 czerwca (wg nowego stylu) 1905 roku o godzinie 6 po południu. Wiadomym czynimy, że w obecności świadków: Władysława Plebańskiego lat 59 i Władysława Szczupaka lat 36 obydwu sług kościelnych w Hrubieszowie zawarto dzisiaj religijny związek małżeński pomiędzy:
- Józefem-Stanisławem Niedzielskim, kawalerem lat 70 mającym, synem zmarłych Alojzego i Konstancji z domu Kotowicz, urodzonego i mieszkającego w Hrubieszowie, i Pelagią Malinowską, panną lat 41, córką Ignacego i Elżbiety z domu Migacz, urodzoną i mieszkającą w Hrubieszowie.
Zapowiedzi nie poprzedziły małżeństwa na podstawie zezwolenia Lublińskiej Konsystorii Duchownej z dnia 14/27 maja tego roku o numerze 1187/211.
Nowożeńcy oświadczyli, że umowy przedślubnej nie zawierali. Oświadczyli także, że postanowili ustatkować się w małżeństwie pozostając we współżyciu między sobą i posiadane dzieci ochrzczone w hrubieszowskiej cerkwi prawosławnej:
- Jana urodzonego 18 sierpnia 1884 roku i tegoż roku zapisanego w akcie pod numerem 52;
- Zofię urodzoną 22 lipca 1887 roku, i tegoż roku zapisaną w akcie pod numerem 103;
- Marię urodzoną 20 października 1889 roku, i tegoż roku zapisaną w akcie pod numerem 129;
- Antoninę urodzoną 14 czerwca 1892 roku, i tegoż roku zapisaną w akcie pod numerem 59;
- Romana, syna, urodzonego 16 czerwca 1894 roku, i tegoż roku zapisanego w akcie pod numerem 84;
- Annę urodzoną 1 marca 1897 roku, i tegoż roku zapisaną w akcie pod numerem 306;
tym prawdziwym aktem małżeństwa uznają za swoje wspólne, i na podstawie przepisu artykułu 291 Kodeksu Cywilnego Królestwa Polskiego zapewniają im status i prawa prawowitych dzieci.
Ślubu udzielił miejscowy dziekan, ksiądz Józef Adamczyk. Akt ten nowożeńcom i świadkom przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
ksiądz Józef Adamczyk