genealodzy.pl

Fornalska Stanisławaz d. Wintrych *01.04.1863 w Kaliszu c.Wilhelma i Marianny z d. Ciesielska.
Helena *17.12.1891 w Łodzi, c Pawła i Stanisławy z d. Wintrych.
Józef *18.03.1895 w Łodzi, syn j.w.
Zenobia *20.12.1901 w Łodzi - Bałuty, córka j.w.

Innych nazwisk przez Pana wymienionych nie znalazłem Pozrowienia Lech.

dogielskilech pisze:Spróbuję tak.
Fornalski Józef * 25.02.1837 w Kaliszu, s Józefa i Tekli z d. Dubska(tak jest zapisane), zawód szynkarz
j.w Marcin *14.11.1872 w Morawinie, syn j.w., rolnik

Czy w przypadku Józefa Fornalskiego na pewno data jest prawidłowa?

I oczywiście serdecznie dziękuję za poświęcony czas!

Tak, napewno jest data prawidławo spisana. Lech

jakby ktoś przeglądał w AP Kalisz
Akta miasta Pleszew ( 28/0 ), a w szczególności początkowy okres 1816-1832 - byłbym zainteresowany i "prywatą" i ogólniej
ogólniej:
w jakim to jest stanie?
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/index. ... a%20miasta
a prywata:
dokumenty dotyczące udostępnienia domu przez Sroczyńskiego na szpital choleryczny (imię owego Sroczyńskiego, funkcja ew. co za dom to pośrednio może dojdę) i okoliczności
ot tak przy okazji, nic pilnego
pozdrawiam

dogielskilech pisze:Fornalski Józef * 25.02.1837 w Kaliszu, s Józefa i Tekli z d. Dubska(tak jest zapisane), zawód szynkarz
j.w Marcin *14.11.1872 w Morawinie, syn j.w., rolnik

dogielskilech pisze:Tak, napewno jest data prawidławo spisana. Lech

Hmm... Mimo wszystko coś tu jest nie tak albo Józef Fornalski i Tekla z d. Dubska mieli 35-letni okres "przerwy" między narodzinami Józefa (1837r!), a narodzinami Marcina (1872r).

Zresztą z aktu urodzenia mojej 2*prababci wynika, że Józef Fornalski (szynkarz) i Tekla Dąbska, jej rodzice, urodzili się odpowiednio w 1838r i 1834r.

Być może są jakieś przekłamania w zapisach bo ja również w swoich poszukiwaniach natrafiałem na różne nieprawdopodobne daty i fakty. Wypisałem dane dokładnie z księg stałej ludności.
Pozdrowienia Lech Dogielski.

dogielskilech pisze:Wypisałem dane dokładnie z księg stałej ludności.

To wiele zmienia - myślałem, że takie cuda w księgach stanu cywilnego się znajdują.

Mogę jeszcze w takim razie prosić o podanie z którego spisu Pan korzystał? Może spisał Pan sygnatury? Zamówię skan/ksero tych dokumentów i na spokojnie w domciu zobaczę "o co w tym wszystkim chodzi" - chciałbym jednak uniknąć naliczenia kosztów niepotrzebnej kwerendy.

Jest to " Księga stanu ludności" sygnatura 434 lub 435. Ksero jednej strony A3 kosztuje 4 zł.

Panie Lechu, a co z tą moją prośbą odnośnie Tłokinii Wielkiej?

Przypominam się tylko, gdyby Pan miał chwilę czasu proszę sprawdzić to nazwisko, które Panu podałem.


Dziękuję

Bartek

Moze ktos sie orientuje ... je tez sie interesuje AP Kalisz ale niestety troche ciezko jest cos ustalic na odleglosc (mieszkam w Kanadzie) jak jest z umieszczaniem oplat. Z mojego wlasnego doswiadzczenia przelewy bankowe z Kan do Polski sa bardzo ucizliwe , wrecz zaopbiegawcze... Czy jest mozliwosc zaplacenia on-line karta bankowa np Visa?... Nie bardzo mam smialosc meczyc tutaj kolegow o pomoc "tak przy okazji", interesuje sie datami i rodziestwem mojego pra dziadka ktory mieszkal do ok 1910 roku w Wolicy lub Szale...Dziekuje za jakiekolwiek wskazowki

Radek Kliber

visa etc - niestety nie ma takiej możliwości
wszystko poprzez rachunek bankowy (złotówkowy)

przelewy bankowe z Kan do Polski sa bardzo ucizliwe , wrecz zaopbiegawcze...

Proszę sprawdzić czy Pana bank oferuje możliwość przesłania opłaty w złotówkach a nie w dolarach. Mój bank za przelew w dolarach pobiera $30 (!!!!!), natomiast za przelew w złotówkach "tylko" $10. Ciekawe, że pracownicy banku sami nie umieją wytłumaczyć skąd się bierze ta różnica....

Osobiście czasem korzystam też z uprzejmości mojej siostrzenicy z Polski - ona robi przelew w moim imieniu ze swojego konta a ja od razu oddaję jej pieniądze, przesyłając przez PayPal.

Pozdrawiam,
Ola Heska

Przepraszam bardzo, ale ten watek na forum nie dotyczy banków, kart bankowych, czy przelewów.

ależ proszę:)
jak najbardziej dotyczy - zapłata i jej forma, a także ew. pomoc w dokonaniu zapłaty, tudzież rada z jakiej pomocy można korzystać jest stricte "pomocą w Archiwum" jak nazwa działu wskazuje
a i dotyczy AP "w Kaliszu" w tym przypadku bezpośrednio
tak jak i posty "jak trafić" etc:)
toż nie jest zatytułowany "proszę o kwerendę w AP Kalisz":)

pozdrawiam serdecznie

Można zrobić albo osobny wątek na forum w stylu ,,opłaty" albo bezpośrednio skierować zapytanie do Archiwum. Oni za udzielenie wiadomości pieniędzy nie biorą drogi panie Włodzimierzu.