ad.
metryczki dowodowe
Osobiście wnioskowałam o metryczki, kiedy te były jeszcze archiwizowane w AAN (rok 2008) - poniżej cytuję swoją wypowiedź z Forgenu sprzed kilku lat:
"Temat dowodów osobistych poruszany był już na tym i innych forach wielokrotnie. Wielu z nas z różnym skutkiem próbowało lub zamierza uzyskać dokumenty, jakie zachowały się przy tzw. kopertach dowodowych, czy też kopertach mieszkańców.
Integralną częścią takiej koperty jest wniosek o wydanie dowodu osobistego (druk A-20), zwany także metryczką dowodu osobistego.
Jeszcze na początku tego roku metryczki dowodów osobistych pozostawały w papierowych zasobach Centralnego Biura Adresowego, o czym pisałam swojego czasu na forum Genpolu, jak jednak zdołałam ustalić zasoby te w tym roku zostały przekazane do Archiwum Akt Nowych.
Kilka słów o samym zasobie.
Rejestr metryczek dowodowych w formie kartoteki manualnej, prowadzony był w latach 1952-1997. Po tym okresie, dalszy rejestr prowadzony jest w formie elektronicznej przez Departament Spraw Obywatelskich MSWiA, który wprowadził do tegoż systemu także dane z lat ubiegłych. Jest to informacja o tyle ważna, gdyż z dużym prawdopodobieństwem przy przekazywaniu kartoteki do AAN, CBA wyłączyło z zasobu osoby zmarłe, a metryczki tych osób uległy zniszczeniu. Dane pochodzące z metryczki dowodowej datowane są od momentu występowania obywatela o dowód osobisty, a kończą się datą zgonu osoby.
Metryczki ułożone są wg nazwisk w ukł. alfabetycznym fonetycznym. Ze względu na ochronę danych osobowych metryczki nie są udostępniane w pracowni naukowej. Archiwum gromadzi ok. 52 mln druków, zatem odszukanie jednej metryczki może zająć nawet kilka godzin (w zależności od popularności nazwiska). Z pewnością jednak nie jest to kompletna ewidencja dorosłych obywateli polskich ubiegających się o wydanie dowodu osobistego (wcześniejsze niszczenie).
Udało mi się ustalić, iż dostęp do informacji zawartych w metryczkach, tudzież w systemie elektronicznym może mieć każdy kto wykaże interes prawny. W praktyce wygląda to tak, że wykazanie pokrewieństwa z osobą, której danych poszukujemy jest wystarczającym powodem do ubiegania się o dostęp do danych. W przypadku własnych danych, archiwum może przesłać kserokopię metryczki poświadczoną notarialnie. W przypadku innych osób, takiego poświadczenia nie będzie.
Dwa miesiące temu napisałam obszerne pismo w sprawie udostępnienia kserokopii metryczek dowodów osobistych (ewentualnie danych zawartych w systemie elektronicznym) swojej osoby, jak również kilkunastu moich krewnych, z którymi jestem spokrewniona w linii prostej. Nie ukrywałam genealogicznego charakteru mojej prośby. Do wniosku dołączyłam kserokopie akt które potwierdzają zachodzące pokrewieństwo.
W odpowiedzi udzielono mi informacji, że z uwagi na genealogiczny charakter mojej kwerendy, pobierana jest z góry opłata w wysokości 35 zł za 1 godzinę poszukiwań. Opłata pobierana jest również za wykonane kopie kserograficzne z odnalezionych dokumentów (za pierwsze 100 stron w wysokości 80 groszy za każdą stronę, za następne 2 złote za stronę) oraz skany fotografii ( w wysokości 20 zł za każdy skan). Opłaty te wynikają z obowiązującego regulaminu oraz obowiązującego cennika usług świadczonych przez Archiwum Akt Nowych."
Cały wątek dostępny po zalogowaniu na Forgen:
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=2461
Nadmieniam, że powyższe to stan wiedzy na rok 2008.
Bardziej aktualne informacje znajdziecie w wątku:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... czki.phtml
Pozdrawiam
Aneta
Wybaczcie!