Jaki był najmłodszy wiek panny młodej na pocz.XVIII?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Arek_Bereza

- Posty: 5888
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Pomijając jednostkowe przypadki (ciekawe a niektóre jak widać dyskusyjne) warto spojrzeć na skalę zjawiska nieco szerzej.
Pewne statystyki (oparte na metrykach ze św. Krzyża) przedstawione zostały w publikacji "Rodzina w osiemnastowiecznej Warszawie", przeglądałem i polecam - są tam np. statystyki dotyczące powiązania między wiekiem zaślubionej i liczbą dzieci, które urodziły się w związku etc. http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata ... ublication
na str. 175 jest informacja o tym, że zdarzały się pojedyncze przypadki dziewcząt 13 letnich, które wychodziły za maż. W ogóle około 5% dziewcząt w wieku do lat 15 brało ślub. Zdecydowanie najwięcej związków (w grupie kobiecej) było zawieranych w wieku 16-20 (to nie jest niespodzianka), w zależności od badanego okresu od 38,7% do 45,7%.
Pewne statystyki (oparte na metrykach ze św. Krzyża) przedstawione zostały w publikacji "Rodzina w osiemnastowiecznej Warszawie", przeglądałem i polecam - są tam np. statystyki dotyczące powiązania między wiekiem zaślubionej i liczbą dzieci, które urodziły się w związku etc. http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata ... ublication
na str. 175 jest informacja o tym, że zdarzały się pojedyncze przypadki dziewcząt 13 letnich, które wychodziły za maż. W ogóle około 5% dziewcząt w wieku do lat 15 brało ślub. Zdecydowanie najwięcej związków (w grupie kobiecej) było zawieranych w wieku 16-20 (to nie jest niespodzianka), w zależności od badanego okresu od 38,7% do 45,7%.
-
przemko20161

- Posty: 650
- Rejestracja: wt 21 lip 2015, 17:55
Jeśli chodzi o procenty które przedstawiasz to mogą być niewiarygodne w skali krajowej a to dlatego że większość małżeństw było w wieku 14 - 18 lat i była to norma przyjęta już w średniowieczu . Dopiero na początku XIX w czyli w czasach ukazu Napoleońskiego w 1809 - 1810 r sprawy dotyczące ślubów i porządku prowadzenia ksiąg metrykalnych nakazywały nowe zasady które były bardziej cywilizowane i pozwalały na odejście barbarzyńskich dawnych obyczajów . Zmiany też dotyczyły małżeństw wyżej urodzonych które pozwalały na ślub szlachcica z biedniejszą chłopką i na odwrót tu za przykład mogę dać jaśnie pana z parafii Fałków dziedzica o nazwisku Fałkowski który ożenił się z Jabłońską imienia nie pamiętam
Przemek
Przemek
-
Pawłowski_Henryk

- Posty: 408
- Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01
Dziękuję za odpowiedzi,
Robertowi za konkretną poszukiwaną przeze mnie informację co do dopuszczalności przez prawo kanoniczne małżeństw chłopców od 14 roku życia i dziewcząt od 12 roku
Dziękuję Łukaszowi za podzielenie się danymi z Wielkopolski jak te małżeństwa w praktyce na bardzo dużej próbie wyglądały.
Włodzimierz tradycyjnie krytykuje innych. Chciałbym widzieć rodzinę chłopską w końcu XVIII wieku która z chrztem dziecka czekałaby długo po urodzeniu. Nawet obecnie moja teściowa góralka ( podkreślam bo to taki zahibernowany świat zwyczajów gdzie innych juz nie istniejących a na Podhalu wciąż żywych) kręciła nosem gdy chrzest naszej córeczki przeciągnęliśmy kilka miesięcy.
Więc oczywiście chrzest co do dnia nie będzie się równał urodzinom ale wahania mogłyby być ewentualnie gdyby dziecko urodziło się w grudniu i to pewnie końcem grudnia a chrzest nastąpiłby w styczniu.
Chyba że Włodzimierz poda udokumentowane przykłady gdy w rodzinie chłopskiej w końcu XVIII w chrzest był kilka miesięcy a może lat? później od urodzenia?
Co do kolejnej wątpliwości Włodzimierza, to też się zdrowo uśmiałem. Bardzo proszę o podanie np. dla początku XVIII wieku sytuacji gdy do aktu ślubu są dołączane jakieś akty urodzenia. Może w XIX w w Kongresówce było to praktykowane ale wcześniej jakoś się nie spotkałem badając księgi XVII i XVIII wieczne.
Na wstępie podziękowałem Robertowi i Łukaszowi za podane konkrety z materiałów które mieli do dyspozycji.
Włodzimierz tradycyjnie podaje całą listę przeczytanych książek, prac naukowych, ale żeby podał, podzielił się na forum choć jednym konkretem z cytowanych prac, które coś wnosiłyby coś do dyskusji, poza krytyką, dość śmieszną innych to już nie. no to po co ta cała wiedza?
Robertowi za konkretną poszukiwaną przeze mnie informację co do dopuszczalności przez prawo kanoniczne małżeństw chłopców od 14 roku życia i dziewcząt od 12 roku
Dziękuję Łukaszowi za podzielenie się danymi z Wielkopolski jak te małżeństwa w praktyce na bardzo dużej próbie wyglądały.
Włodzimierz tradycyjnie krytykuje innych. Chciałbym widzieć rodzinę chłopską w końcu XVIII wieku która z chrztem dziecka czekałaby długo po urodzeniu. Nawet obecnie moja teściowa góralka ( podkreślam bo to taki zahibernowany świat zwyczajów gdzie innych juz nie istniejących a na Podhalu wciąż żywych) kręciła nosem gdy chrzest naszej córeczki przeciągnęliśmy kilka miesięcy.
Więc oczywiście chrzest co do dnia nie będzie się równał urodzinom ale wahania mogłyby być ewentualnie gdyby dziecko urodziło się w grudniu i to pewnie końcem grudnia a chrzest nastąpiłby w styczniu.
Chyba że Włodzimierz poda udokumentowane przykłady gdy w rodzinie chłopskiej w końcu XVIII w chrzest był kilka miesięcy a może lat? później od urodzenia?
Co do kolejnej wątpliwości Włodzimierza, to też się zdrowo uśmiałem. Bardzo proszę o podanie np. dla początku XVIII wieku sytuacji gdy do aktu ślubu są dołączane jakieś akty urodzenia. Może w XIX w w Kongresówce było to praktykowane ale wcześniej jakoś się nie spotkałem badając księgi XVII i XVIII wieczne.
Na wstępie podziękowałem Robertowi i Łukaszowi za podane konkrety z materiałów które mieli do dyspozycji.
Włodzimierz tradycyjnie podaje całą listę przeczytanych książek, prac naukowych, ale żeby podał, podzielił się na forum choć jednym konkretem z cytowanych prac, które coś wnosiłyby coś do dyskusji, poza krytyką, dość śmieszną innych to już nie. no to po co ta cała wiedza?
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Odnosiłem się do przykładów z przełomu XVIII i XIX. I z tego okesu sam tysiące odpisów chrztów opublikowałem. O początkach xviii proponuję syntezę jak wyżej. Większość wypowiedzi jest o xix. Ostrożnie z ekstrapolacją. Pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
-
Barbara_Rajska

- Posty: 90
- Rejestracja: wt 13 maja 2014, 11:54
Niewiarygodne,ale dla mnie to wygląda na rezerwację .Majewska_Renata pisze:Dobry wieczór,
W czasie indeksowania małżeństw w parafii Książ Mały (Małopolska) w latach 1797 - 1810 znalazłam dwie panny młode w wieku 14 lat i dwie kolejne w wielu lat... 13.
Moja przodkini w linii prostej, Apolonia z Imanków Krzelowska wyszła za mąż w 1807 roku w parafii Krzcięcice (Świętokrzyskie) mając 11 lat i 9 miesięcy. To chyba było nietypowe małżeństwo, bo pierwsze dziecko Mateusza i Apolonii urodziło się dopiero w 1812 roku. Łącznie ta para doczekała się 14 dzieci a Apolonia zmarła w wieku 51 lat, miesiąc po śmierci swojego męża.
Pozdrawiam serdecznie,
Renata
pozdrawiam
Barbara