genealodzy.pl

Witaj Wioletto,

6 Pułk Piechoty Liniowej stacjonował na terenie ówczesnego województwa mazowieckiego:
sztab - Rawa Mazowiecka,
1 batalion - Rawa Mazowiecka,
2 batalion - Jerzewo,
dwie kompanie wyborcze - Warszawa koszary Ordynackie w Warszawie.

Z aktu zgonu nr 2 z 1861 roku parafii Rogotwórsk dotyczącym Józefy Kosteckiej z d. Kowalewskiej wynika, że Andrzej Kinalski vel Kinelski był podoficerem:
https://szukajwarchiwach.pl/50/159/0/-/ ... w4q8LfIBNA

W AGAD w Warszawie są tylko stany służby oficerów:
https://szukajwarchiwach.pl/1/193/0/8/3 ... bJednostka

ale jest też coś takiego:
https://szukajwarchiwach.pl/21/301/0/1/ ... bJednostka

Warto więc wybrać się do AGAD w Warszawie.

Pozdrawiam

Robert

P.S.

Sprawdź parafię Góra w powiecie płockim. Tam w 1799 roku urodziła się niejaka Józefa Kowalewska, córka Piotra i Elżbiety. W tejże parafii w 1853 roku ślubował Szymon Rafał Kinalski, syn Twojej Józefy z Kowalewskich (tu w indeksie Geneteki jest błąd, bo podano Kowalskiej).

Witaj Robercie.
Dziękuję bardzo za podpowiedzi. W akcie ślubu Szymona Rafała napisano, że Józefa Kowalewska przebywała u rodziny w Płocku. Poszłam tym tropem i znalazłam akt ślubu z 1820 roku Andrzeja Kinelskiego młodszego rangą żołnierza, myślę, że chodzi o stopień podoficerski i Józefy Kowalewskiej. Ślubu udzielał kapelan 6 Pułku. Akt ślubu pobrałam z FamilySearch. W genetece jest wpis o ślubie w Płocku Andrzeja Kilińskiego i Józefy Kowalskiej z 1820. Pomyślałam, że nazwisko Kinelski mogło przecież ulec różnym przemianom. Szukałam par ze zbliżonymi nazwiskami.

Pozdrawiam
Wioletta

Witaj Wioletto,

ciekawi mnie, czy w odszukanym przez ciebie akcie małżeństwa Andrzeja Kinelskiego z Józefą Kowalewską (AP w Płocku, parafia rzymskokatolicka w Płocku, księga małżeństw, akt nr 9/1820) są podane imiona rodziców pana młodego?! Swoją drogą, to trzeba by było zgłosić poprzez formularz odkryte błędne wpisy indeksującego metryki!

Przy okazji mam prośbę. Czy ktoś ma dostęp do pozycji książkowej "Pułk 4. 1830-31. Szkic historyczny. (Z relacyj ustnej i pamiętników gen. Kajetana Wł. Rzepeckiego)", oprac. Karol Rzepecki, wyd. 1916 rok przez Wielkopolską Księgarnię Nakładową K. Rzepeckiego w Poznaniu.

Pozdrawiam

Robert

Witaj Robercie.
W akcie ślubu nie podano rodziców, ale zastanawiające jest to, że w tym samym okresie kilku żołnierzy z tego pułku brało ślub w tym kościele i udzielał go kapelan wojskowy. Co oni tam robili? Znalazłam metryki związane z Michałem Kinalskim. Pomyślałam sobie, że to może być brat Andrzeja. Mieszkał niedaleko, zmarł w Płocku. W akcie ślubu Michała podani byli rodzice oraz gdzie się urodził i był ochrzczony. Nieprawdopodobne - urodził się w Warszawie, a ochrzczony był w Kościele św. Andrzeja Apostoła w 1786. Podani rodzice Stanisław Kinalski i Katarzyna Klukowska w 1784 brali w tym kościele ślub. Przeszukałam metryki z tego kościoła umieszczone na tym portalu i odnalazłam Józefę (ur. 1785), Michała i Andrzeja Kinalskich, dzieci owych rodziców. Andrzej był ochrzczony w grudniu 1788. W okresie 1784-88 tylko ta rodzina Kinalskich figuruje w metrykach chrztu.

Pozdrawiam
Wioletta

do Roberta,

W ksiedze slubow 4-ego Pulku Strzelcow Pieszych, z lat 1826-1830, jest tylko jeden akt, ktory ewentualnie moglby byc interesuajcy:
Twierdza Zamosc, 31.01.1830-ego roku.
Slub Jan Lasota, lat 30, zolnierz 4-ego Pulku Strzelcow Pieszych, urodzony w Leczycy, syn Franciszka i Maryanny z Bogackich,
i panna Katarzyna Kostecka (Kastecka), urodzona w Skierbieszowie, a teraz w Zamosciu na sluzbie zostajaca, corka Jozefa i Teresy , tylko matka zyjaca, w Swidnikach zamieszkala,

Nazwisko Kostecka lub Kastecka.

Pozdrawiam serdecznie,
Bozenna

Bozenno, dla mnie ta wiadomość to rewelacja, ponieważ bardzo łatwo mogę ją dopasować do posiadanych dotychczas informacji:

Nieco wiadomości o pochodzeniu tej rodziny Kosteckich podają słowa listu pisanego (z Elsnerowa) przez Wincentego Ryszarda Kosteckiego (*1831 – †1868): „Chociaż szczep nasz nie przeciążony świetną parantelą ni bogactwy, przecież nie był ostatni w usługach dla kraju i chęciach o jego dobro” lub: „Rzucony losem na najniższy szczebel w hierarchii społecznej, podniósł się własną godnością, stanął bardzo, bardzo wysoko. Umiał iść zwycięsko po drodze zasłanej tylu zawodami i nie uległ”.
Antenat tej rodziny – „urodzony” Józef Kostecki (*ok.1762 – †25.11.1813 Skierbieszów ), burmistrz Skierbieszowa i Teresa z Rawińskich, mieli następujące dzieci: Franciszka (*ok.1791 – †10.01.1840 Warka ); Mariannę (*23.11.1794 Skierbieszów ); Zofię (*02.06.1796 Skierbieszów ); Teklę (*11.10.1798 Skierbieszów ) Franciszkę (*ok.1803); Kacpra (*06.01.1806 Skierbieszów ). Marianna, będąc panną, urodziła córkę Ksawerę Teklę (*11.08.1812 Skierbieszów). Dnia 12.10.1823 r. w Skierbieszowie poślubiła Kacpra Grochowskiego (*ok.1789 Jurki, parafia Kąkolewnica, powiat Radzyń Podlaski), syna Jana i Augustyny, od blisko roku w Skierbieszowie zamieszkałego. Franciszka dnia 16.09.1821 r. w Skierbieszowie poślubiła Jana Lembert (*1797, parafia kulikowska), syna Jana i Małgorzaty Ney, kolonistów w Galicji austriackiej zamieszkałych. O Franciszku Kosteckim wiadomo tylko tyle, że wyszedł z Wojska Polskiego w randze porucznika. W dniu 27.01.1817 r. w Lipnie ożenił się z Teklą Modzelewską (*1798 Klukowo – †1843-1853). W 1817 roku pełnił urząd burmistrza Lipna, a w 1820 roku był burmistrzem Wyszogrodu. W 1820 roku był członkiem czynnym loży wolnomularskiej „Doskonałość”. W Warce od około 1825 roku piastował urząd burmistrza, aż do swojej śmierci w 1840 roku. Franciszek w akcie małżeństwa z 1856 roku swojego syna – Teodora Aleksandra, był określony jako „obywatel ziemski”. W akcie zgonu Józefa Kosteckiego brak jest wymienienia imion jego rodziców i miejsca urodzenia.

Wyżej wymieniona rodzina Kosteckich była spowinowacona (może spokrewniona?!) z moją rodziną Kosteckich, poprzez małżeństwa z licznym rodzeństwem Wierzyckich h. Świnka.

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

Robert

Ciesze sie Robercie, ze to moglo sie przydac.
W rodzenstwie Kosteckich ze Skierbieszowa znalazla sie jeszcze Kasia, ktora poslubila zolnierza 4-ego Pulku Strzelcow Pieszych.
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna

Co prawda Bozenno, podobno z jednego z aktów wynika, że Teresa z Rawińskich Kostecka zmarła przed 1817 rokiem (sic!), ale też Katarzyna mogła chcieć uwiarygodnić związek zgodą matki?!
Czy w metryce jest podany wiek Katarzyny Kosteckiej? Będę próbował odnaleźć jej akt chrztu, bo na razie nie natrafiłem.
Przejrzałem akty zgonów parafii w Sierbieszowie za lata 1813-1817 i brak w nich metryki zgonu Teresy z Rawińskich, a w 1813 roku jeszcze żyła.

Pozdrawiam gorąco

Robert

Robercie,
Zostaw w mojej prywatnej skrzynce Twoj adres e-mail'a.
Wysle Ci ten akt.
Matka Katarzyny, Teresa, jeszcze zyla w chwili slubu i chyba byla obecna, jesli dobrze pamietam.
Wiek Katarzyny : lat 20, czyli urodzila sie w 1810-tym roku, wedlug przedstawionej metryki.

Pozdrawiam,
Bozenna

Witajcie,

jedna informacja, a znowu zaczyna się zamęt w rzekomo uporządkowanych danych:

- To, że w dostępnych metrykach parafii rzymskokatolickiej w Skierbieszowie brak jest metryki Katarzyny Kosteckiej, córki Józefa i Teresy z Rawińskich, można tłumaczyć tym, że za 1810 rok zaczynają się one od września.

- Jak jednak wytłumaczyć to, że w akcie małżeństwa nr 142/1817 parafii rzymskokatolickiej w Lipnie dotyczącym ślubu Franciszka Kosteckiego, brata ww. Katarzyny, podano, że oboje jego rodzice już nie żyją.

- Co prawda, informację z aktu małżeństwa z 1830 roku w Zamościu Katarzyny Kosteckiej, że jej matka żyje i mieszka w Świdnikach, uwiarygodnia fakt, że w metrykach parafii Skierbieszów z lat 1813-1817 nie ma aktu jej zgonu.

Teraz najlepsze. Zajrzałem do Lubgensu, gdzie w parafii Grabowiec, do której należały Świdniki znalazłem, jak się wydaje, co najmniej dwie odrębne rodziny Kosteckich:

1. Wawrzyniec Kostecki, z Marianną Wolanowską, miał syna Walentego Kazimierza. Ten, z Anny Łebkowskiej, pozostawił syna Józefa, wylegitymowanego 07.10.1783 r. w sądzie grodzkim bełzkim z herbem Nałęcz. Józef Kostecki zaślubił Zuzannę Słupecką, córkę Ignacego i miał z nią dzieci: Annę Mariannę (*07.07.1791 Skomorochy Małe, par. Grabowiec); Elżbietę Salomeę (*19.11.1792 Skomorochy Małe); Ferdynanda (*24.05.1786 Drohiczany k/Hrubieszowa, parafia Grabowiec); Adama Józefa Kazimierza (*28.01.1788 Grabowczyk, par. Grabowiec); Izydora Józefa (*30.03.1789, par. Grabowiec); Ludwikę Mariannę (*1799 Gozdów, par. Hrubieszów). Ferdynand, oficjalista Wydziału Policji Poprawczej w Białej Podlaskiej, 22.01.1811 r. w Białej Podlaskiej poślubił „urodzoną” Magdalenę Kiepraniewicz, córkę Kajetana i Rozalii z Rudomińskich. W tym czasie jego rodzice mieszkali we wsi Gozdów.
a) Kostecki, baron [oczywiście żaden prawny baron!], w dniu 10.12.1790 r. kupił od Antoniego Łozy trzecią część półłanka łąk zwanych „terchejowskimi” na Górze Grabowiec, gmina Grabowiec, powiat zamojski ( APL AMG, sygn. 35/32/0/-/14, k. 259).

2. Potomstwo Franciszka Kosteckiego i Antoniny Hatkowskiej vel Hutkowskiej, ze Skomoroch Małych i Wielkich.

3. Potomstwo Jakuba Kosteckiego, zagrodnika w Grabowcu i Franciszki Kaparczanki vel Kaparskiej, wygląda, że pochodzenia włościańskiego.

4. Maciej Kostecki i Marianna Kowalczuk, ze wsi Świdniki, mają syna Iwana (*21.11.1824).

Przyznam się, że teraz to się zagubiłem. Proszę o wszelkie sugestie i pomoc.

Pozdrawiam

Robert

https://www.rodzinakulik.eu/grabowiecki ... _t_4_k.pdf

Witam,

latem i jesienią 1831 roku w Prowincji Prusach Wschodnich i Zachodnich znalazło się blisko 30 tys. internowanych żołnierzy polskich. Planowana deportacji do Królestwa Polskiego wywołała opór części żołnierzy. Nie chcieli wracać przede wszystkim żołnierze i podoficerowie artylerii, z 4 ppl i kilka pułków
jazdy. Stronie pruskiej najwięcej kłopotu sprawiał 4 ppl. Do najgłośniejszych zajść z udziałem tego pułku doszło w Nowym Stawie, gdzie "czwartacy" ciężko pobili namawiającego do powrotu dowódcę ich brygady (1В 3 DP) ppłk. Stanisława Jabłońskiego. Prusacy użyli siły także wobec opornych kawalerzystów. Najgłośniejszą zbrodnią pruską były wypadki w Fiszewie położonym między Elblągiem a Malborkiem.
27/28 stycznia 1832 roku drogę Polakom udającym sie do Malborka zagrodził mały oddział pruskiej landwery, który na rozkaz kpt. Richtera (Rychtera) oddał salwę w kierunku żołnierzy. Padło lub zmarło od razu 9 żołnierzy i podoficerów, m.in. z 3 psk.: Jan Ciborowski, Paweł Jancewicz, Józef Grabowski, Stanisław Małachowski, Kacper Bendołowski (Wędołowski bądź Wądołowski), Jan Gubiński, z 4 psk Wojciech Pietraszyk (lub Pietras), Józef Misiunas; Sierzpiechowski (Sierzpichowski), a 12 rannych zostało hospitalizowanych, z 3 psk: Jan Cieciera, Jan (bądź Paweł) Zaborowski, Jan Jastrzębski, Antoni Kukliński, Kazimierz Truszkowski, Maciej Świder, Błażej Olesiński, Franciszek Piasecki; z 7 p.uł. Szymon Andrzejewski, z 10 p.uł. Wojciech Lipiński (bądź Żychliński), z 4 psk Stanisław Turobin. Rannych umieszczono w szpitalu w Malborku i tam zmarło od odniesionych
ran trzech żołnierzy. Wszyscy oni zostali pochowani przez katolickiego kapłana w Malborku. Byli to wojskowi z pułku 3 szaserów: Antoni Kukliński, Maciej Świder i Franciszek Piasecki. Prusacy skazali natomiast, jako winnych zbrodni w Fiszewie, trzech polskich podoficerów: Józefa Kotarskiego, Leopolda Gutowskiego i Jana Świdzińskiego.
Jednak większość oficerów bardzo gorliwie opiekowała się żołnierzami i pod różnymi pretekstami przedłużali swój pobyt w Prusach. Postawa oficerów miała widoczny wpływ na żołnierzy, utwierdzając ich w oporze przeciw powrotowi do Królestwa Polskiego. Doskonale ilustrują to wspomnienia mjr. Józefa Święcickiego, który w Prusach de facto został dowódcą 4 ppl.

Robert Kostecki

P.S.
Dzięki uprzejmości sztumskiego historyka Andrzeja Lubińskiego, w Archiwum Diecezji Elbląskiej znajduje się kilka kserokopii próśb o zezwolenie na zawarcie małżeństwa, przez dawnych powstańców listopadowych, kierowanych do biskupa warmińskiego. Prośby takie wystosowali:
1. 11 października 1840 roku w Kończewicach, Jakub Wasilewski, lat 30, syn Jakuba i Rozalii
Tilendówny z Rychtynu koło Suwałk, z 1. pułku strzelców konnych, zamieszkały w Gnojewie
2. 1. października 1840 roku w Mątowach Wielkich, Wojciech Wyzgalski, ur. 16 kwietnia 1803 roku
w Koninie, syn Andrzeja i Marcjanny, z 8. pułku z Modlina i Warszawy, zamieszkały w Mątowach
Wielkich 3. 26 października 1839 roku w Kończewicach, Jakub Konopka, lat 30, syn Antoniego
i Agnieszki z Turobina pow. lubelski, zamieszkały w Gnojewie 4. 14 stycznia 1841 roku Kończewice,
Antoni Pruszyński, lat 28, syn Ignacego i Anny Lenartówny z Warszawy, z 5. warszawskiego
pułku 4 kompanii, zamieszkały w Lisewie 5. 12 stycznia 1840 roku Postolin, Szczepan Głażewski,
lat 29, zamieszkały Pulkowice 6. 18 stycznia 1839 roku Postolin, Józef Szarpiński, lat 29, zamieszkały
w parafii postolińskiej 7. styczeń 1839 roku Postolin, Sylwester Leszczyński, lat 37, zamieszkały
w Ryjewie 8. 25 listopada 1837 roku Postolin, Dominik Wierzbicki, lat 33, oraz Rozalia Sierakowska,
oboje zamieszkali w Ramzach Dużych.

W artykule dostępnym na stronie internetowej: http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Stu ... s25-48.pdf
znajduje się wykaz żołnierzy listopadowych, którzy zmarli na terenie Żuław i Powiśla, odnotowanych w księgach miejscowych parafii katolickich.

Witam,

właśnie znalazłem ciekawą stronę z bazą rekrutów z terenu Lubelszczyzny:
http://poborowi.ltg.pl/baza-rekrutow/

Jest tam kilka wpisów z nazwiskiem Kostecki.

Bardzo dziękuję Stanisławie za namiar. Jak widać, danych przybywa, tylko trzeba do nich umieć dotrzeć. Pomyśleć, jakie bazy danych rodzinnych będzie można uzyskać dzięki Internetowi za kilkadziesiąt lat, kiedy być może naukowcy, archiwiści i wolontariusze opracują i "wklepią" dane zawarte w przepastnych zasobach archiwów. Ech! A przecież kapitalne dokumenty, to nie tylko typowe archiwa, ale też izby regionalne, muzea, biblioteki, w tym przyszkolne, itp. miejsca, do jakich trafiały różne dokumenty i opracowania rękopiśmienne.

Pozdrawiam serdecznie

Robert

Zdublował się tekst. Dziwne.

Robert

Dzień Dobry

Poszukuję informacji na temat Stanisława Józefa Berini (v. Beryni) ur. w 1808 r. w Słaboszowicach / Słabuszewicach, w województwie sandomierskim w Królestwie Polskim. Z moich dotychczasowych ustaleń wynika, iż „w 1829 r. jako popisowy został wzięty do Wojska Polskiego i przeznaczony do czwartego pieszego pułku, w którym zostawał liniowym żołnierzem [jako szeregowy], aż do wybuchu rewolucji [1830-1831], w czasie której przeprowadzony został do piątego rezerwowego pieszego pułku w stopniu podoficera. Z tym pułkiem z Korpusem gen. Girolamo Ramorino, wyszedł do Galicji w bliskości wsi Borowa, gdzie do chwili powtórnego wzniecenia powstania [partyzantka Józefa Zaliwskiego], to jest do marca 1833 roku, pozostawał u posesora Gumeńskiego w obowiązku pisarza w miasteczku Telkowie w Tarnowskim Cyrkule grafa Ansewicza”.

W pracy „Czwarty Pułk Piechoty 1806-1966” wybór materiału historycznego, pamiętnikarskiego i wspominkarskiego pod redakcją Aleksandra Idzika, Londyn : Koło Czwartaków, 1966, autor podaje „Listę imienną Czwartaków 1830-1831” i wymienia w niej Józefa Beryni, wspominając, że informacje dotyczące wymienionego pochodzą z Albumu muzeum Narodowego w Raperswilu.

W związku z powyższym zwracam się do Państwa z uprzejma prośbą o pomoc i podpowiedź, gdzie powinienem szukać informacji na temat żołnierzy popisowych wcielonych do Wojska Polskiego w tym okresie, a pochodzących z terenu województwa sandomierskiego. Czy posiadacie Państwo wiedze, czy zachowały się jakieś wykazy rekrutów z tego terenu i gdzie obecnie mogą być przechowywane.

Będę wdzięczny za pomoc oraz wszystkie podpowiedzi w powyższej sprawie.

Pozdrawiam,
Marek