Terminy realizacji w archiwach
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
jeśli system wachtowy tj dwie niezależne, w miarę równe ekipy
minus jakieś ubytki...może być...
nie wiem jak jest teraz z oczekiwaniem na możliwość skorzystania z pracowni w APach
były w miarę krótkie terminy
teraz (powakacyjnie) chyba trzeba dłużej czekać
nie mówiąc o kwestii zamawiania z wyprzedzeniem - tj na miejscy jak coś wyjdzie w trackie, to chyba marna szansa na "domówienie" jednostki ( z tych rzadziej chodzących)
minus jakieś ubytki...może być...
nie wiem jak jest teraz z oczekiwaniem na możliwość skorzystania z pracowni w APach
były w miarę krótkie terminy
teraz (powakacyjnie) chyba trzeba dłużej czekać
nie mówiąc o kwestii zamawiania z wyprzedzeniem - tj na miejscy jak coś wyjdzie w trackie, to chyba marna szansa na "domówienie" jednostki ( z tych rzadziej chodzących)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Mariusz_Formanowicz

- Posty: 60
- Rejestracja: pn 23 lut 2009, 11:09
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
-
Nicpoń_Elzbieta

- Posty: 62
- Rejestracja: pn 08 lip 2019, 22:58
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
AP Wrocław
2022-02-23 zamówienie skanu
2022-02-24 wycena i potwierdzenie przelewu
2022-02-28 realizacja (kopie na maila)
3 dni robocze (nie znałem sygnatury jednostki i numeru strony/karty)
2022-02-23 zamówienie skanu
2022-02-24 wycena i potwierdzenie przelewu
2022-02-28 realizacja (kopie na maila)
3 dni robocze (nie znałem sygnatury jednostki i numeru strony/karty)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Standard obsługi/usługi w AP
Dzień dobry
Chciałbym zapytać (i uczulić) czy spotkaliście się z następującym zjawiskiem:
Zamawiam w jednym z archiwów kwerendę na dany temat. Traf chce że poszukiwania są prowadzone - i wyniki uzyskane - z zasobu który nie jest udostępniany (możliwe tylko poszukiwania przez pracowników archiwum w ramach zleconej kwerendy).
- Archiwum przesyła "zamówione materiały w formie skanów" - bez słowa opisu, sygnatur itp. Nie wiadomo wprost co to, skąd pochodzą, co przedstawiają. Dostajemy tylko skany, cała treść towarzyszącego maila to (cytat dokładny) to: "Przesyłam w załączniku skany zamówionych przez Pana dokumentów". W momencie gdy zamawiamy sporo i kilka różnych zagadnień wynikających z siebie - takie podejście może być problematyczne (nie wiemy co dany skan przedstawia - możemy się tylko domyślać).
Czy to standard w przypadku nie udostępnianego zasobu? (brak sygnatur, opisu, czegokolwiek)?
Czy - asekuracyjnie - w każdym piśmie trzeba zwierać fraze podobną do: "proszę o podanie sygnatur/opisu odnalezionych jednostek w odniesieniu do nazw przesyłanych plików/kopii elektronicznych"?
Sytuacja w której otrzymałem "tylko skany" - bez słowa opisu lub sygnatur lub jakiegokolwiek komentarza przydarzyła mi się dwukrotnie w przypadku tego samego archiwum (w jednym z przypadków była to złożona kwerenda, której wynikli przedstawione w ten sposób były mało wartościowe).
Czy to ewenement czy ogólniejszy problem?
Chciałbym zapytać (i uczulić) czy spotkaliście się z następującym zjawiskiem:
Zamawiam w jednym z archiwów kwerendę na dany temat. Traf chce że poszukiwania są prowadzone - i wyniki uzyskane - z zasobu który nie jest udostępniany (możliwe tylko poszukiwania przez pracowników archiwum w ramach zleconej kwerendy).
- Archiwum przesyła "zamówione materiały w formie skanów" - bez słowa opisu, sygnatur itp. Nie wiadomo wprost co to, skąd pochodzą, co przedstawiają. Dostajemy tylko skany, cała treść towarzyszącego maila to (cytat dokładny) to: "Przesyłam w załączniku skany zamówionych przez Pana dokumentów". W momencie gdy zamawiamy sporo i kilka różnych zagadnień wynikających z siebie - takie podejście może być problematyczne (nie wiemy co dany skan przedstawia - możemy się tylko domyślać).
Czy to standard w przypadku nie udostępnianego zasobu? (brak sygnatur, opisu, czegokolwiek)?
Czy - asekuracyjnie - w każdym piśmie trzeba zwierać fraze podobną do: "proszę o podanie sygnatur/opisu odnalezionych jednostek w odniesieniu do nazw przesyłanych plików/kopii elektronicznych"?
Sytuacja w której otrzymałem "tylko skany" - bez słowa opisu lub sygnatur lub jakiegokolwiek komentarza przydarzyła mi się dwukrotnie w przypadku tego samego archiwum (w jednym z przypadków była to złożona kwerenda, której wynikli przedstawione w ten sposób były mało wartościowe).
Czy to ewenement czy ogólniejszy problem?
pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Standard obsługi/usługi w AP
Bywa, ale dopóki wszyscy cicho siedzą, nie reklamują a nawet nie piętnują...to czemu się dziwić?
btw: efektem kwerendy są nie tylko kopie, ale wykaz przeszukanych (także z wynikiem negatywnym) jednostek
Standard jako taki - moim zdaniem nie istnieje.
Nie tylko poszczególne archiwa się różnią ale oddziały, a nawet pracownicy. W każdym zakresie (czas, głębokość, jakość). Różnice, ze są - normalna rzecz, ale ich rozstrzał, skala tegoż.. jest wręcz zdumiewające.
P.S. Jeśli materiały nie w powszechnym dostępie, a kwalifikowanym, to zasadne pytanie czy to w ogóle powinna być usługa kwerendy, a nie ustawowe indywidualne udostępnienie materiałów archiwalnych
btw: efektem kwerendy są nie tylko kopie, ale wykaz przeszukanych (także z wynikiem negatywnym) jednostek
Standard jako taki - moim zdaniem nie istnieje.
Nie tylko poszczególne archiwa się różnią ale oddziały, a nawet pracownicy. W każdym zakresie (czas, głębokość, jakość). Różnice, ze są - normalna rzecz, ale ich rozstrzał, skala tegoż.. jest wręcz zdumiewające.
P.S. Jeśli materiały nie w powszechnym dostępie, a kwalifikowanym, to zasadne pytanie czy to w ogóle powinna być usługa kwerendy, a nie ustawowe indywidualne udostępnienie materiałów archiwalnych
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: Standard obsługi/usługi w AP
- dokładnie. Wynik negatywny to tez wynik.Sroczyński_Włodzimierz pisze:Bywa, ale dopóki wszyscy cicho siedzą, nie reklamują a nawet nie piętnują...to czemu się dziwić?
btw: efektem kwerendy są nie tylko kopie, ale wykaz przeszukanych (także z wynikiem negatywnym) jednostek
Czy mail dopominający się o te informacje - i następny (już do "wszystkich świętych" - skuteczny) można uznac za reklamację?
- to - jako tako - zrozumiałeSroczyński_Włodzimierz pisze: Standard jako taki - moim zdaniem nie istnieje.
Nie tylko poszczególne archiwa się różnią ale oddziały, a nawet pracownicy.
- (rozstrzał/skala) no, to już mniej (zrozumiałe)Sroczyński_Włodzimierz pisze: W każdym zakresie (czas, głębokość, jakość). Różnice, ze są - normalna rzecz, ale ich rozstrzał, skala tegoż.. jest wręcz zdumiewające.
Nie wiem, nie badałem, w moim i przywołanym przypadku nie wiem - chyba nie.Sroczyński_Włodzimierz pisze: P.S. Jeśli materiały nie w powszechnym dostępie, a kwalifikowanym, to zasadne pytanie czy to w ogóle powinna być usługa kwerendy, a nie ustawowe indywidualne udostępnienie materiałów archiwalnych
I żeby nie było - oprócz archiwów które odpowiadają: "masz co chciałeś", są takie które piszą: "masz co chciałeś, znaleźliśmy to tutaj i tutaj (sygnatury), materiał przedstawia to i tamto. Więcej na ten temat można zaleźć tu i tu. Po więcej informacji trzeba się zgłosić tam i tam." Można?
pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
-
GalanTetiana

- Posty: 18
- Rejestracja: czw 09 lut 2023, 17:59
Re: Standard obsługi/usługi w AP
Dobry dzień!
Proszę mi powiedzieć, czy są jakieś terminy na odpowiedź archiwum? Wysłałem pismo do Archiwum Państwowego w Przemyślu w dniu 15.02. Tego samego dnia otrzymałem odpowiedź: „Pani zapytanie zostało przyjęte do realizacji. Proszę oczekiwać na odpowiedź. sekretariat AP Przemyśl”. I to wszystko. Do dziś nie ma innej odpowiedzi.
W dniu 7.03 zadałem pytanie przez formularz kontaktowy na stronie Archiwum Narodowego w Krakowie. I też nadal nie mam odpowiedzi.
To moje pierwsze spotkanie z polskimi archiwami. Chciałbym wiedzieć, czy w ogóle będzie odpowiedź, czy też można nie czekać?
Dziękuję.
Proszę mi powiedzieć, czy są jakieś terminy na odpowiedź archiwum? Wysłałem pismo do Archiwum Państwowego w Przemyślu w dniu 15.02. Tego samego dnia otrzymałem odpowiedź: „Pani zapytanie zostało przyjęte do realizacji. Proszę oczekiwać na odpowiedź. sekretariat AP Przemyśl”. I to wszystko. Do dziś nie ma innej odpowiedzi.
W dniu 7.03 zadałem pytanie przez formularz kontaktowy na stronie Archiwum Narodowego w Krakowie. I też nadal nie mam odpowiedzi.
To moje pierwsze spotkanie z polskimi archiwami. Chciałbym wiedzieć, czy w ogóle będzie odpowiedź, czy też można nie czekać?
Dziękuję.
Re: Standard obsługi/usługi w AP
Zazwyczaj Archiwum odpowiada na jakieś pisma wysyłane do nich w okolicach miesiąca. Warto by było zadzwonić do tego archiwum i zapytać się na jakim etapie jest odpowiedź na zapytanie, być może było to skomplikowana sprawa i potrzebują czasu.GalanTetiana pisze:Dobry dzień!
Proszę mi powiedzieć, czy są jakieś terminy na odpowiedź archiwum? Wysłałem pismo do Archiwum Państwowego w Przemyślu w dniu 15.02. Tego samego dnia otrzymałem odpowiedź: „Pani zapytanie zostało przyjęte do realizacji. Proszę oczekiwać na odpowiedź. sekretariat AP Przemyśl”. I to wszystko. Do dziś nie ma innej odpowiedzi.
W dniu 7.03 zadałem pytanie przez formularz kontaktowy na stronie Archiwum Narodowego w Krakowie. I też nadal nie mam odpowiedzi.
To moje pierwsze spotkanie z polskimi archiwami. Chciałbym wiedzieć, czy w ogóle będzie odpowiedź, czy też można nie czekać?
Dziękuję.
Podam inny przykład. Wysłałem odpowiednie zgłoszenie przez formularz na stronie Archiwum Diecezjalnego w Łowiczu w połowie lutego i do dzisiaj (04.04) nie zostało zrealizowane. W połowie marca zadzwoniłem i zapytałem kiedy mogę się spodziewać realizacji zamówienia, okazało się że jest jeden jegomość który obsługuje sam to archiwum, pracuje 1-2 dni w tygodniu i zapewniał mnie że zamówienie zostanie zrealizowane, bo jest ich duża ilość. Niestety nie umiał podać terminu.
Marcin Stosio
-
GalanTetiana

- Posty: 18
- Rejestracja: czw 09 lut 2023, 17:59
Re: Standard obsługi/usługi w AP
problem w tym, że mieszkam na ukrainie i niestety nie mówię po polsku żeby porozumieć się przez telefonstony76 pisze: Zazwyczaj Archiwum odpowiada na jakieś pisma wysyłane do nich w okolicach miesiąca. Warto by było zadzwonić do tego archiwum i zapytać się na jakim etapie jest odpowiedź na zapytanie, być może było to skomplikowana sprawa i potrzebują czasu.
Re: Standard obsługi/usługi w AP
To być może trzeba jeszcze raz napisać pismo (e-maila), lub czekać na odpowiedź.GalanTetiana pisze:problem w tym, że mieszkam na ukrainie i niestety nie mówię po polsku żeby porozumieć się przez telefonstony76 pisze: Zazwyczaj Archiwum odpowiada na jakieś pisma wysyłane do nich w okolicach miesiąca. Warto by było zadzwonić do tego archiwum i zapytać się na jakim etapie jest odpowiedź na zapytanie, być może było to skomplikowana sprawa i potrzebują czasu.
Marcin Stosio