Karolino ciężko będzie ci cokolwiek znaleźć bez nauczenia się literek cyrlicy. Nie chodzi o to żeby czytać - bo ja mam z tym problem, a zdawałam kiedyś maturę z rosyjskiego (i całkiem dobrze mi poszło). Chodzi o to, żeby umieć sobie znaleźć nazwisko. A nazwisko to nie tłumaczenie, tylko przepisanie innymi literkami tego co słyszysz.
Ksiądz i tak często słyszał co innego, więc to szukanie (przynajmniej w moim przypadku) trochę na czuja...
Ale oprócz nazwisk są też imiona, więc często szukam po imieniu... i dopiero jak znajdę pasujące to sprawdzam nazwisko.
Po pierwsze - często na końcu jest skorowidz, dlatego nie trzeba zawsze przeglądać całej księgi, można szukać podpowiedzi w skorowidzu.
W metrykach skorowidz znajdziesz oznaczony jako SkU SkM SkZ - odpowiednio urodzin, małżeństw i zgonów.
Po drugie - alfabet rosyjski różni się nie tylko wizerunkiem liter, ale też ich kolejnością. Google ci podpowie więcej.
Po trzecie - w necie znajdziesz też wygląd literek pisanych (nie tylko drukowanych) oraz całe przetłumaczone imiona. Jak nie - to zawsze zostaje translator.
Przybylski Andrzej i Franciszka = Пшибыльски Анджей и Францишка
Po czwarte - na początku wszystko wygląda podobnie, ale spokojnie... Znajdujesz nr aktu i starasz się odszukać dany akt. A tam w treści są w nawiasach podane imiona i nazwiska po polsku (nie zawsze, ale księża sobie raczej ułatwiali pracę nie utrudniali).
Po piąte - radość ze znalezionego jest ogromna. Nieporównanie do tego jak znajdzie ci ktoś inny. Ale uwaga: to wciąga.
***
Spróbujesz sama ? Oczywiście jak polegniesz to ci pomożemy.
Bo to nie jedyny akt po rosyjsku, który będziesz musiała znaleźć..
***
a żeby wstawić skan, to idziesz na dowolny hosting plików, np.
https://postimages.org/pl/ wrzucasz zdjęcie, a nam wklejasz linka do niego, np.:
https://i.postimg.cc/7hNHFDp6/Przechwytywanie.jpg (zaznacz, żeby nie zmieniał rozmiaru zdjęcia)