Strona 11 z 21

Opłaty w archiwach

: śr 23 lut 2011, 21:57
autor: taadek61
witam .to wszystko powinno być inaczej .stawki za akta powinny być uregulowane przez ministra.jak to skanów nie można przesyłać pocztą onet.jeżeli chodzi o geanologię to każdyakt tłumaczony powinien być płatny chociaż 1zł. symbolicznie.te pieniążki by nam wszystkim polakom pomogły.pozdrawiam tadeusz

Opłaty w archiwach

: śr 23 lut 2011, 22:19
autor: jakozak
Panie Tomku. Samowolne ustalanie opłaty pocztowej na 43 złote to po prostu zbrodnia. I pańskie słowa nie zmienią mojego na ten temat zdania.

Opłaty w archiwach

: śr 23 lut 2011, 23:00
autor: taadek61
witam .z tymiwasyłkami to pdej\rzana sprawa tak jak z przyjechaniem na miejsce wypadku pomocy drogowej tadeusz

Opłaty w Archiwach

: śr 23 lut 2011, 23:22
autor: maria.j.nie
Jest to wątek tematyczny „ Opłaty w Archiwach ”
Proszę nie zbaczać z tematu.

Opłaty w Archiwach

: czw 24 lut 2011, 01:48
autor: juras
Witam.Takich przypadków jak podany powyżej jest bardzo dużo. Osobiście podałem wszystkie dane do uzyskania skanu karty meldunkowej w AP w Poznaniu.Dwie kartki kosztowały mnie 75 zł + 10 za przesyłkę.Uważam ze to ździerstwo .Pozdrawiam juras

: czw 24 lut 2011, 06:40
autor: MonikaS7
zetka pisze:Wysłałam do AP Łódź prośbę o kwerendę lat 1872-1874 w dniu 15 luty - dziś otrzymałam odpowiedz ze akt został odnaleziony i czekają na wpłatę
-wycena dla skanu 6 zł + 8 opłata pocztowa
Witam,

ja też od jakiegoś czasu koresponduję z AP Łódź, otrzymałam już wiele kopii i za każdym razem płacę za kopię 3,- PLN i 8,- za opłatę pocztową, bez kwerendy (jakość nie najlepsza, ale są). Natomiast po raz pierwszy napisałam do AP Bydgoszcz, podałam konkretny numer aktu i policzono za kwerendę, co prawda niewiele, bo tylko 12,- PLN za pół godziny, ale zawsze.. Spotkałam się z tym po raz pierwszy. Bywało, że podawałam tylko rok, nawet nie zawsze właściwy i kwerenda nie była liczona.

Pozdrawiam
Monika

: ndz 14 sie 2011, 23:30
autor: MMar
Ja często korzystam z usług archiwum w szukaniu interesujących mnie dokumentów. Odszukane materiały otrzymuje w formie skan, mail- em na mój adres.
Za pół godziny pracy nad odszukaniem dokumentu archiwum liczy 30 zł. SKAN jednej strony materiału 6 zł, za wysłanie materiału na płytce CD 6 zł + koszt płytki + 10 zł koszty wysyłki.

Podsumowując za Skan jednego dokumentu na konto archiwum wpłacam 6 zł jedna strona +6zł druga strona + 30 zł praca = 42 zł. :?

: wt 16 sie 2011, 12:24
autor: anowi1958
Ja mam bardzo dobre zdanie o AP Włocławek, jak do tej pory wysyłałam mailem zamówienie z podaniem nr. akty i roku i bardzo szybko dostawałam skan aktu w cenie 2 zł za sztukę. Z kwerendy na razie nie korzystałam, więc nie wiem jak liczą. W moim rodzinnym mieście Kielce skan kosztuje 4 zł i po zamówieniu również dostaję mailem. Jak na razie jestem zadowolona i nie wydaje mi się to wygórowaną opłatą. Natomiast chciałam uzyskać akt z Archiwum Archidiecezjalnego w Gnieźnie i włosy mi stanęły na głowie, 60 zł godzinna kwerenda, plus 40 zł za akt, jedną sztukę. Tą kwerendę jeszcze bym przełknęła, w końcu muszą szukać ( chociaż ja za godzinę pracy otrzymuję 5 zł), , ale płacić za akt 40 zł!!! to już lekka przesada.
Iwona

: wt 16 sie 2011, 14:41
autor: marco1967
A ja myślałem, że się pomylili w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie jak podali mi cenę jednego aktu. Szczerze mówiąc wiedzą jak zniechęcić geanaloga do poszukiwań aktów. Nie rozumie polityki AA w Gnieźnie.

: wt 16 sie 2011, 23:14
autor: anowi1958
I pewnie o to im chodzi. Bo dziwne to jest!
Iwona

: śr 17 sie 2011, 08:07
autor: wołczuch
Ma ktoś może doświadczenie z Archiwum w Lublinie jeżeli chodzi o pobieranie opłat?

: śr 17 sie 2011, 10:40
autor: agnieszka5995
Dzien dobry, 30 PLN za kazde rozpoczete 30 minut poszukiwan (czyli 60 PLN za godzinie) + oplata za scany lub kserokopie dokumentow. Agnnieszka

: pt 19 sie 2011, 13:25
autor: wołczuch
Pani Agnieszko, jest tam stała opłata za skanowanie lub kserokopie w AP Lublin?

: pt 19 sie 2011, 13:29
autor: Sroczyński_Włodzimierz
http://www.lublin.ap.gov.pl/pliki/do_po ... ik2011.pdf
chyba na każdej ze stron AP jest cennik aktualny

AP miasta stołecznego Warszawy - wymagania

: pn 14 maja 2012, 11:46
autor: Adalbertus
Witam
Genealog z Estonii zwrócił sie do mnie z prośbą o przetłumaczenie odpowiedzi, którą otrzymał od AP w Warszawie.
Trochę mnie zdziwiły wymagania stawiane przez Archiwum wobec genealoga zza granicy. Oprócz opłat za wykonanie kopii (niewielkich) , jej ewentualne uwierzytelnienie ( z opłatą skarbową na rzecz UM Śródmieście w W-wie) archiwum obligatoryjnie żąda od osoby zainteresowanej ustanowienie pełnomocnika, przy czym do urzedowego pełnomocnictwa w języku obcym należy dołączyć tłumaczenie dokumentu przez tłumacza przysięgłego i wnieść opłate skarbowaą w wys. 30 zł. Archiwum powołuje sie przy tym na art. 40 § 4 KPA

§ 4. (21) Strona zamieszkała za granicą lub mająca siedzibę za granicą, jeżeli nie ustanowiła pełnomocnika do prowadzenia sprawy zamieszkałego w kraju, jest obowiązana wskazać w kraju pełnomocnika do doręczeń.

Dotąd archiwa państwowe bez przeszkód wysyłały kopie aktów metrykalnych za granicę ( w każdym razie ja kilkakrotnie z takim postępowaniem sie spotkałem). Być może należy obecnie liczyć się z takimi wymaganiami przy wszelkich kwerendach genealogicznych, prowadzonych zza granicy ?
Na pewno takie urzędowe zabezpieczenia korespondencji są konieczne w sprawach finansowych, biznesowych czy spadkowych , ale czy przesłanie dla celów poszukiwń genealogicznych kilku kopii aktów metrykalnych z końca XIX wieku też wymaga takiej "biurokratycznej" otoczki ?
Może ktoś ma pomysł, jak można obejść ( formalnie ) takie żądania - na przykład poprzez rezygnację z formalnych wymagań KPA ?
Pozdrawiam
Wojciech Beszczyński